Wings of War
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Paweł Puzio
- Posty: 130
- Rejestracja: 06 paź 2004, 22:38
- Lokalizacja: Poland
Wings of War
Mam pytanie, grał ktoś ? Jeśli tak to czy mozna prosic o recenzje.
Na stronie rebela, w komentarzach pod produktem odezwał sie sam współautor, mówił coś o dodatku w którym ma byc lotnictwo Polski, Ukrainy, Sowietów, wyszedł juz ten dodatek ?
Na stronie rebela, w komentarzach pod produktem odezwał sie sam współautor, mówił coś o dodatku w którym ma byc lotnictwo Polski, Ukrainy, Sowietów, wyszedł juz ten dodatek ?
- Paweł Puzio
- Posty: 130
- Rejestracja: 06 paź 2004, 22:38
- Lokalizacja: Poland
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Mam i grałem, ale tylko dwa razy i tylko w 2 osoby (z żoną). Żonie udało się kilka razy spaść ze stołu. Generalnie grałem za mało razy, żeby pisać recenzję. Mogę jedynie się podzielić pierwszym wrażeniem. Mam Wings of War - Watch your back! Kosztowało dosyć drogo, ok. 80 PLN w przeliczeniu (kupiłem w Czechach). W środku niby kilka talii kart, o bardzo różnej mocy - o ile pamiętam są tam tylko dwa typy kart manewrowych, o bardzo różnej sile - jeden z nich jest znacznie szybszy i zwrotniejszy od drugiego. Gra może być fajna, jeśli pogra więcej osób (choć w tym celu przydałoby się drugie pudełko za kolejne 80 PLN), choć wymaga wielkiej precyzji w grze i może rodzić kłótnie o to czy przy wykonywaniu manewrów poruszyliśmy kartę samolotu, czy nie i o to, czy manewr wykonaliśmy wystarczająco dokładnie. Kot, który przejdzie po stole lub lekki przeciąg potrafi zrujnować całą rozgrywkę.
Generalnie nie palę się do ponownej rozgrywki, nie mam specjalnego zapału do pokazywania gry naszym najczęstszym współgraczom, bo obawiam się kompletnego fiaska. Myślę, że gra może bardzo się spodobać fascynatom lotnictwa. Fascynata karcianek nie zachwyciła .
Generalnie nie palę się do ponownej rozgrywki, nie mam specjalnego zapału do pokazywania gry naszym najczęstszym współgraczom, bo obawiam się kompletnego fiaska. Myślę, że gra może bardzo się spodobać fascynatom lotnictwa. Fascynata karcianek nie zachwyciła .
- Paweł Puzio
- Posty: 130
- Rejestracja: 06 paź 2004, 22:38
- Lokalizacja: Poland
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
W pudełku jest sporo kart z samolotami, każdy ma oznaczenie, jakiej talii manewrowej i jakiej talii uszkodzeń dany typ używa. Dodatkowo są chyba 4 talie manewrowe, ale: do jednej z nich w ogóle nie ma samolotów (są w pudełku Wings of War: Famous Aces), z trzech pozostałych dwie są w zasadzie takie same (różnią się literką). Samoloty też są częściowo takie, które pasują do talii z innego pudełka. Talia uszkodzeń jest tylko jedna o ile pamiętam.
Instrukcja jest zrozumiała moim zdaniem, choć mogłem nie zwrócić uwagi na trudny język.
Z tymi taliami mogłem coś pokręcić, sprawdzę dokładnie w domu i ew. sprostuję. Jednak z pewnością odniosłem wrażenie, że w zasadzie, to mam jedynie połowę gry.
Instrukcja jest zrozumiała moim zdaniem, choć mogłem nie zwrócić uwagi na trudny język.
Z tymi taliami mogłem coś pokręcić, sprawdzę dokładnie w domu i ew. sprostuję. Jednak z pewnością odniosłem wrażenie, że w zasadzie, to mam jedynie połowę gry.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Dokladnie tak, przy czym jedna talia jest duzo mocniejsza od tych dwoch pozostalych. Gra zupelnie nietrafiona wg mnie - niestety. Ciekawa mechanika a bezsensowna polityka sprzedazy.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
A jednak coś pokręciłem. Są 4 talie manewrowe z literkami E, F, G i H. Jednak do talii H są tylko samoloty dwumiejscowe, których na początku nie chcieliśmy używać. Talie E i G są w zasadzie identyczne, nie wiem po co je rozróżniono w grze. Talia F jest od nich dużo lepsza - samolot z tą talią jest jednocześnie szybszy i zwrotniejszy od samolotu E lub G. Samolot z talią H jest równie szybki jak F, ale mało zwrotny. Siłę ognia wszystkie samoloty mają jednakową - jest tylko jedna talia uszkodzeń.ja_n pisze:Z tymi taliami mogłem coś pokręcić, sprawdzę dokładnie w domu i ew. sprostuję.
Dodam jeszcze, że w instrukcji jest sporo wariantów i przepisów opcjonalnych, więc jeśli gra się spodoba, to jest sporo możliwości. Jednak pod warunkiem kupienia zarówno Watch your back jak i Famous aces - bez tego trudno się bawić w więcej niż 2 osoby. A w 2 osoby zabawa jest przeciętna moim zdaniem.
- Paweł Puzio
- Posty: 130
- Rejestracja: 06 paź 2004, 22:38
- Lokalizacja: Poland
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Ja_n - w famous aces talie sa jakos losowo chyba, poniewaz Martie mial talie ABCD. Ale w sumie mialy ten sam problem - jedna talia byla po prostu znacznie silniejsza niz 3 pozostale.
Polski samolot jest chyba w Burning Drachens - przynajmniej tak to wyglada na zdjeciach: http://www.boardgamegeek.com/image/71382
Zeby sensownie pograc w 3-4 osoby, trzeba 2 albo i wiecej zestawow.
Polski samolot jest chyba w Burning Drachens - przynajmniej tak to wyglada na zdjeciach: http://www.boardgamegeek.com/image/71382
Zeby sensownie pograc w 3-4 osoby, trzeba 2 albo i wiecej zestawow.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Talie nie są losowo. Famous Aces ma talie ABCD, Watch your back (czyli moje pudełko) ma talie EFGH. W obu przypadkach jednym pudełkiem nie da się grać w 4 osoby tak, żeby wszyscy mieli równe szanse. Zawsze jedna osoba dostanie lepszą talię manewrową niż reszta. W dodatku te samoloty, które są do tej lepszej talii przypisane mają też większą odporność na uszkodzenia.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Acha, nie doczytalem, ze masz Watch Your Back. W Famous Aces Martiego byl dodatkowo taki problem, ze do niektorych samolotow w ogole nie bylo talii (albo do talii - samolotow - nie pamietam). Co najmniej dziwne rozwiazanie...
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Paweł Puzio
- Posty: 130
- Rejestracja: 06 paź 2004, 22:38
- Lokalizacja: Poland
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
W Watch your back też tak jest. Są samoloty, do których nie ma talii. Ta talia jest w Famous Aces. To taki sposób zachęcania do kupienia obu kompletów, metody trochę podobne do CCG. Niby można grać jednym kompletem, ale jakby się kupiło kolejne to by było dużo lepiej.Nataniel pisze:W Famous Aces Martiego byl dodatkowo taki problem, ze do niektorych samolotow w ogole nie bylo talii (albo do talii - samolotow - nie pamietam). Co najmniej dziwne rozwiazanie...
- Paweł Puzio
- Posty: 130
- Rejestracja: 06 paź 2004, 22:38
- Lokalizacja: Poland
Dzięki bardzo Jax - to pozwliło mi się dosyć sensownie zorientować w możliowściach talii A. Przy okazji zalogowałem się na Boardgamegeek i zradością odrkyłem, że autor gry szlachetnie ją wspiera w sieci - lubie takie podejście.
Rozegrałem ze 6 bitew i wiem, że ta gra ma w sobie fantastyczny potencjał. W tym momencie robimy sobie perki kart manewrów, żeby nawalać się na wieksza liczbę samolotów. Galakta odwaliła też kawał fajnej roboty pdoajac na stronie zasady dodatkowe. Z Boardgamegeek mozna ściągnać Rules Summary z wszytskich trzech dodatków, co jeszcze bardziej rozmiodzi rozgywkę.
Jestem pod wrażeniem prostoty zasad i jak zwykile dziwię się, że nikt nie wpadł na to wcześniej. Widzę jednak, że gra jest trochę u nas niedoceniana, co mnie smuci...
Rozegrałem ze 6 bitew i wiem, że ta gra ma w sobie fantastyczny potencjał. W tym momencie robimy sobie perki kart manewrów, żeby nawalać się na wieksza liczbę samolotów. Galakta odwaliła też kawał fajnej roboty pdoajac na stronie zasady dodatkowe. Z Boardgamegeek mozna ściągnać Rules Summary z wszytskich trzech dodatków, co jeszcze bardziej rozmiodzi rozgywkę.
Jestem pod wrażeniem prostoty zasad i jak zwykile dziwię się, że nikt nie wpadł na to wcześniej. Widzę jednak, że gra jest trochę u nas niedoceniana, co mnie smuci...
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Recenzja sie pisze . Musze pogonic recenzenta.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
A wracając do talii obrazeń B. Na Boardgamegeek udziela się autor gry, który sugeruje, że przy braku talii A można ją zastąpić w następujący sposób: jeśli gracz obrywa z karabinu dla talii A, wowczas ciągnie kartę z B i jeśli obrazenie są wieksze niż 0 wówczas ciągnie następna kartę. Jest to w miarę sensowne. Niestety w durga stronę jest gorzej.
Brumowski i polskie samoloty - sądzę, że autor mówił alboo innym dodatku, albo boosterpackach (w polsce ich nie ma). Samolot na który wskazuje Nataniel nalezy do pilota noszacego co prawda polskie nazwisko (urodził się w Wadowicach), ale walczącego po stronie państw osi. Z informacji które znalazłem wynika, że był on głównodowodzacym na froncie Austriacko-Włoskim. Miał 35 zestrzeleń wiec jest pewnie Famous Ace'em.Nataniel pisze:Polski samolot jest chyba w Burning Drachens - przynajmniej tak to wyglada na zdjeciach: http://www.boardgamegeek.com/image/71382