[Gdynia] Środowe wieczory w SHAGA
[Gdynia] Środowe wieczory w SHAGA
Od jakiegoś już czasu spotykamy się w różnych miejscach w Gdyni testując coraz to nowe lokale oraz tytuły planszówek. W końcu przyszedł czas na mała stabilizację oraz otwarcie na nowych graczy.
Spotykamy się w sklepie SHAGA https://www.facebook.com/SHAGA.GDYNIA
Adres: Morska 173, II piętro, 81-222 Gdynia
Jeżeli ktoś chciałby dołączyć zapraszamy serdecznie, gry dla chętnych na pewno się znajdą. Zaczynamy około 17:00
P.S. Jeżeli będziecie chcieli wpaść to fajnie by było gdybyście potwierdzili to albo w wątku, albo przez PW
Spotykamy się w sklepie SHAGA https://www.facebook.com/SHAGA.GDYNIA
Adres: Morska 173, II piętro, 81-222 Gdynia
Jeżeli ktoś chciałby dołączyć zapraszamy serdecznie, gry dla chętnych na pewno się znajdą. Zaczynamy około 17:00
P.S. Jeżeli będziecie chcieli wpaść to fajnie by było gdybyście potwierdzili to albo w wątku, albo przez PW
Ostatnio zmieniony 20 paź 2013, 17:55 przez surmik, łącznie zmieniany 7 razy.
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Doskonała wiadomość! W najbliższy czwartek raczej nie dam rady, ale może w kolejnych tygodniach się pojawię. Dam znać.
Pozdrawiam,
Dagmara
Pozdrawiam,
Dagmara
- Odi
- Administrator
- Posty: 6456
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 587 times
- Been thanked: 943 times
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Planujemy jutro przybyć w sile 2 i pół. Nie wiem, na która dotrzemy, ale na pewno nie na 16:00
Jak wygląda sprawa gier? Mam coś ze sobą przytachać (oprócz Carcassonne dla młodszego Młodego)?
Pozdrawiam,
Dagmara
Jak wygląda sprawa gier? Mam coś ze sobą przytachać (oprócz Carcassonne dla młodszego Młodego)?
Pozdrawiam,
Dagmara
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Świetnie Chyba nie ma potrzeby, choć jeżeli to dla Was nie jest problemem to coś swojego, ulubionego możecie wziąść
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Jutro będziecie w jakichś normalnych godzinach, czy jak tydzień temu?
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
No i spotkanie za nami. Frekwencja dopisała, oby tak dalej
Graliśmy w The Resistance, które okazało się Mafią + Battlestar Galactica Board Game - Battlestar Galactica Naprawdę dobrze chodzi na 10 osób choć mi osobiście brakuje trochę tematu i fabularnej otoczki. Następnie jedna grupa zagrała w Cyklady a ruga w Condottiere. Ta druga gierka mimo, że niepozorna jest bardzo ciekawa i rozgrywka była emocjonująca az do samego końca Na koniec zasiedliśmy do Merchants & Marauders i poprzeganialiśmy się po Morzu Karaibskim. Jedyne czego mi trochę w M&M brakuje to większej interakcji pomiędzy graczami.
Graliśmy w The Resistance, które okazało się Mafią + Battlestar Galactica Board Game - Battlestar Galactica Naprawdę dobrze chodzi na 10 osób choć mi osobiście brakuje trochę tematu i fabularnej otoczki. Następnie jedna grupa zagrała w Cyklady a ruga w Condottiere. Ta druga gierka mimo, że niepozorna jest bardzo ciekawa i rozgrywka była emocjonująca az do samego końca Na koniec zasiedliśmy do Merchants & Marauders i poprzeganialiśmy się po Morzu Karaibskim. Jedyne czego mi trochę w M&M brakuje to większej interakcji pomiędzy graczami.
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
The Resistance to bardzo fajna gra - dziękuję za rozgrywkę
Pozdrawiam,
Dagmara
Pozdrawiam,
Dagmara
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Na BGG stworzyliśmy gildie (nazwaną z braku laku Gdyński Klub Gier Planszowych). Jeżeli chcecie dołączcie. Główną zaletą jest możliwość obejrzenia łącznej kolekcji gier wszystkich w gildii. Adres: http://boardgamegeek.com/guild/1025
W przyszły czwartek zaczynamy od 16 z minutami ale myślę, że można bezpiecznie założyć, że pierwsza gra wystartuje o 17. Na pewno chciałbym jeszcze zagrać na rozgrzewkę w The Resistance a później pomęczyć Vinhos i Glen More. Jeżeli macie jakieś propozycję to piszcie
W przyszły czwartek zaczynamy od 16 z minutami ale myślę, że można bezpiecznie założyć, że pierwsza gra wystartuje o 17. Na pewno chciałbym jeszcze zagrać na rozgrzewkę w The Resistance a później pomęczyć Vinhos i Glen More. Jeżeli macie jakieś propozycję to piszcie
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Resistance było super. Szybko, prosto i miło. Ja grałem w Cyklady, dość fajna gierka, ale jakoś specjalnie mnie nie porwała. Minusem jest to że rozstawienie graczy na planszy jest zawsze takie samo, więc jak ktoś już grał w to kilka razy to wie dokładnie co ma zrobić po kolei w pierwszych rundach.
Glen More wygląda na dość fajną grę!
Glen More wygląda na dość fajną grę!
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Przypomian tylko, że jutro startujemy od 16:00-16:30. W planach m.in. Vinhos, Glen More i The Resistance. Jak by się chętni znaleźli to z chęcią przyniosę testowy egzemplarz Teutonów
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Ja jutro będę koło 17. Jakby komuś się chciało przynieść Dominiona to ja bym chętnie spróbował zagrać. Oczywiście mam nadzieje że nie zakończycie Resistance'a przed 17, bo to trzeba zagrać
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Mogę przynieść Dominiona. Będę też koło 17:00. Niestety znów tylko na 1.5 godziny
Pozdrawiam,
Dagmara
Pozdrawiam,
Dagmara
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Będziemy w dwójkę koło 17:30, mam nadzieję, że nie będziecie jeszcze grali w nic długiego wtedy.
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Niestety z przyczyn ode mnie niezależnych a nagle wynikłych nie dam rady dziś przyjechać na 17:00. Przepraszam szczególnie Klodsona - wezmę Dominiona za tydzień.
Pozdrawiam,
Dagmara
Pozdrawiam,
Dagmara
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Kolejne spotkanie za nami. Frekwencja znów była całkiem niezła
Zaczeliśmy z Odim od Famiglia. Z żoną gra mi się przyjemnie z Odim było troszkę gorzej
Następny w kolejce był Condittiere, sprawdził się bardzo dobrze w gronie 5 osób. Jedyny minus to możliwość wyeliminowania się z gry na całą rundę już w pierwszej licytacji, co sprawdziłem na sobie Wygrał Odi.
Przybyli nowi gracze, więc szybko rozegraliśmy partyjkę The Resistance, tym razem szpiedzy bezlitośnie wygrali 3:0.
Przyszedł czas na coś poważniejszego, podzieliliśmy się na dwa obozy: na jednym stole Brass na drugim niestety Munera. Niestety bo ta gra do niczego się nie nadaje, męczyliśmy się straszliwie, więcej już bym chyba nie zniósł. Brassa wygrał Havelock. Po Munerze zagraliśmy w Magnum Sal, który z mojej perspektywy był bardzo brutalny i pełen negatywnej interakcji Wygrał Odi, który zataił fakt, że za ilość narzędzi dostaje się na koniec rozgrywki bonusowe punkty!
Niestety nie daliśmy rady odpalić Vinhos ani Glen More, które nie dotarło z kisiem. Ja za tydzień już obowiązkowo coś cieższego: Vinhos, Indonesie czy 1860.
A więc do następnego spotkania
Zaczeliśmy z Odim od Famiglia. Z żoną gra mi się przyjemnie z Odim było troszkę gorzej
Następny w kolejce był Condittiere, sprawdził się bardzo dobrze w gronie 5 osób. Jedyny minus to możliwość wyeliminowania się z gry na całą rundę już w pierwszej licytacji, co sprawdziłem na sobie Wygrał Odi.
Przybyli nowi gracze, więc szybko rozegraliśmy partyjkę The Resistance, tym razem szpiedzy bezlitośnie wygrali 3:0.
Przyszedł czas na coś poważniejszego, podzieliliśmy się na dwa obozy: na jednym stole Brass na drugim niestety Munera. Niestety bo ta gra do niczego się nie nadaje, męczyliśmy się straszliwie, więcej już bym chyba nie zniósł. Brassa wygrał Havelock. Po Munerze zagraliśmy w Magnum Sal, który z mojej perspektywy był bardzo brutalny i pełen negatywnej interakcji Wygrał Odi, który zataił fakt, że za ilość narzędzi dostaje się na koniec rozgrywki bonusowe punkty!
Niestety nie daliśmy rady odpalić Vinhos ani Glen More, które nie dotarło z kisiem. Ja za tydzień już obowiązkowo coś cieższego: Vinhos, Indonesie czy 1860.
A więc do następnego spotkania
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Nie zataił, ale każdy to przeoczył. A w narzędzia opłaca się inwestować bo nie dość że zacznie ułatwiają wydobycie, to kasa zwraca się na koniec. Condittionere całkiem fajne, ale można mieć pecha przy rozdawaniu kart. Ja raz miałem 3 najemników, 2 biskupów i resztę kukieł, więc praktycznie nie miałem szans nic fajnego wylicytować. Nie zapominaj że graliśmy jeszcze w świnki!! Ja wygrałem haha!
- Odi
- Administrator
- Posty: 6456
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 587 times
- Been thanked: 943 times
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
E tam zataił.
Mówiłem, mówiłem. Każdy początkowo 'olał' narzędzia, ale akurat mi szło gorzej z wydobyciem soli (za mało górników, za mało kontraktów), więc musiałem Was podgonić trochę wynik właśnie narzędziami.
Mówiłem, mówiłem. Każdy początkowo 'olał' narzędzia, ale akurat mi szło gorzej z wydobyciem soli (za mało górników, za mało kontraktów), więc musiałem Was podgonić trochę wynik właśnie narzędziami.
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Jak za tydzień Chaos'a przyniosę to będzie ktoś na partyjkę chętny? Jakoś o 16 - 16:30 start by był.
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Jak nie będzie innych chętnych to ja się oczywiście dołączę, ale jak będą to nie będę miał oporów przed odstąpieniem miejsca
- Odi
- Administrator
- Posty: 6456
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 587 times
- Been thanked: 943 times
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Sowacz -> do chaosa zgłaszam siebie i Markusa. Czyli jest już trzech + surmik, jak go oświeci, że to jednak świetna gra jest
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Sowacz wpadaj,wpadaj W zeszłym tygodniu na Ciebie czekaliśmy
A w tym może BSG? Obejrzałem pierwszy sezon i nabrałem chęci na rozgrywkę
A w tym może BSG? Obejrzałem pierwszy sezon i nabrałem chęci na rozgrywkę
Re: [Gdynia] Czwartkowe wieczory w Karczmie Gdyńskiej
Sorki, że nie dałem rady, ale nieoczekiwanie wyjechałem na narty na dwa dni na południe Polski, stąd moja nieobecność W ten czwartek już się pojawię z Choasem pod pachą.