De Vulgari Eloquentia
De Vulgari Eloquentia
Czy w kontekście toru 'Odpoczynku' wartości są stałe czy co turę zerowane.
Pytam się bo ten konkretny mechanizm wydaje mi się jakoś dziwny.
W zasadzie gdy od razu wykorzystam maksymalnie ilość akcji na ruch w torze Odpoczynku i znajdę się na najdalszym polu to da mi to do końca gry pierwszeństwo wykonywania akcji 1-5 w każdej następnej turze bez jakichkolwiek możliwości przegonienia mnie
Pytam się bo ten konkretny mechanizm wydaje mi się jakoś dziwny.
W zasadzie gdy od razu wykorzystam maksymalnie ilość akcji na ruch w torze Odpoczynku i znajdę się na najdalszym polu to da mi to do końca gry pierwszeństwo wykonywania akcji 1-5 w każdej następnej turze bez jakichkolwiek możliwości przegonienia mnie
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
Re: De Vulgari Eloquentia
dzięki za pomoc , no to teraz powinno się wszystko zazębiać i rozgrywka powinna być dużo bardziej sprawiedliwa.MisterC pisze:W momencie, kiedy zaczyna się kolejna tura, gracz, który zaszedł najdalej na torze odpoczynku staje się pierwszym graczem ale jego tor odpoczynku zeruje się.
Jeszcze tak obrazowo.
Jeśli gracz żółty na torze odpoczynku poświęci na to 2 akcje a gracz zielony 1 akcję to dla obydwu się wyzerują w momencie następnej tury czy tylko graczowi żółtemu a gracz zielony pozostanie na pierwszym polu toru odpoczynku mając formalnie przewagę względem żółtego - w nowej turze?
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
- yosz
- Posty: 6358
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: De Vulgari Eloquentia
Za pomocą toru ustalany jest tylko pierwszy gracz - potem idzie to w kółko, więc tor zresetowany będzie tylko graczowi żółtemu. A zielony będzie pierwszym graczem w kolejnej rundzie (o ile wszystko dobrze pamiętam)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: De Vulgari Eloquentia
i wtedy zielonemu się zresetuje? czy tak?yosz pisze:Za pomocą toru ustalany jest tylko pierwszy gracz - potem idzie to w kółko, więc tor zresetowany będzie tylko graczowi żółtemu. A zielony będzie pierwszym graczem w kolejnej rundzie (o ile wszystko dobrze pamiętam)
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
- yosz
- Posty: 6358
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: De Vulgari Eloquentia
Zawsze resetuje się tylko graczowi który zostaje graczem startowym.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: De Vulgari Eloquentia
Zielony będzie pierwszym w kolejnej rundzie o ile w tej następnej, w której pierwszym graczem będzie żółty, nikt go na torze odpoczynku nie przegoni.yosz pisze:Za pomocą toru ustalany jest tylko pierwszy gracz - potem idzie to w kółko, więc tor zresetowany będzie tylko graczowi żółtemu. A zielony będzie pierwszym graczem w kolejnej rundzie (o ile wszystko dobrze pamiętam)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: De Vulgari Eloquentia
Mam pytanie dodatkowo w kontekście aktywacji miast franciszkańskich.
Czy jeśli przy danym mieście płytka kantyka wskazuje wartość 6 to oznacza że to miasto jest aktywne w szóstej turze czy od szóstej tury?
Druga kwestia to studiowanie w Bibliotece Papieskiej - czy jeśli wskaźnik osiągnie wartość 1 na torze i wezmę ze stosu jedną płytkę (odpowiadającej wartości pola na którym stoję) i np. wartość na tym kaflu jest 2 to jeśli w następnych turach osiągnę pole 4 to oznacza że biorę 4 płytki i jeśli wśród nich jest o jakaś o większej wartości to wtedy odrzucam pozostałe 3 + tą jedną którą wcześniej pobrałem - bo założenie jest takie iż można mieć jedną płytkę. Uff czy dobrze to zrozumiałem
Czy jeśli przy danym mieście płytka kantyka wskazuje wartość 6 to oznacza że to miasto jest aktywne w szóstej turze czy od szóstej tury?
Druga kwestia to studiowanie w Bibliotece Papieskiej - czy jeśli wskaźnik osiągnie wartość 1 na torze i wezmę ze stosu jedną płytkę (odpowiadającej wartości pola na którym stoję) i np. wartość na tym kaflu jest 2 to jeśli w następnych turach osiągnę pole 4 to oznacza że biorę 4 płytki i jeśli wśród nich jest o jakaś o większej wartości to wtedy odrzucam pozostałe 3 + tą jedną którą wcześniej pobrałem - bo założenie jest takie iż można mieć jedną płytkę. Uff czy dobrze to zrozumiałem
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
- yosz
- Posty: 6358
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: De Vulgari Eloquentia
- Miasto jest aktywne tylko w 6 rundzie - Franciszek podrużuje po miastach i możesz go spotkać w danym mieście w danej rudzie. Dodatkowo wszystkie miasta są 'aktywne' bodajże od tury 12
- Znacznik możesz pobrać raz na grę. Jak wziąłeś gdy był on na jedynce to Twoja strata - więcej tej akcji nie możesz wykonać. Tutaj decyzja należy do Ciebie - czy inwestujesz dużo, żeby wziąć dużo kafelków i wybrać najwyższy, czy inwestujesz mało żeby coś zarobić, a może trafić jakiś wysoki kafelek
- Znacznik możesz pobrać raz na grę. Jak wziąłeś gdy był on na jedynce to Twoja strata - więcej tej akcji nie możesz wykonać. Tutaj decyzja należy do Ciebie - czy inwestujesz dużo, żeby wziąć dużo kafelków i wybrać najwyższy, czy inwestujesz mało żeby coś zarobić, a może trafić jakiś wysoki kafelek
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: De Vulgari Eloquentia
Bardzo dziękuję za infoyosz pisze:- Miasto jest aktywne tylko w 6 rundzie - Franciszek podrużuje po miastach i możesz go spotkać w danym mieście w danej rudzie. Dodatkowo wszystkie miasta są 'aktywne' bodajże od tury 12
- Znacznik możesz pobrać raz na grę. Jak wziąłeś gdy był on na jedynce to Twoja strata - więcej tej akcji nie możesz wykonać. Tutaj decyzja należy do Ciebie - czy inwestujesz dużo, żeby wziąć dużo kafelków i wybrać najwyższy, czy inwestujesz mało żeby coś zarobić, a może trafić jakiś wysoki kafelek
czyli w pierwszym przypadku grałem prawidłowo a w drugim źle
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
Re: De Vulgari Eloquentia
A czy gra ktoś bez tej akcji zupełnie ? IMHO nie pasuje ona do mechaniki gry, w której poza nią nie ma losowości (poza losową liczbą tur - też temat do dyskusji czy nie warto zmienić tego na liczbę znaną graczom od początku).yosz pisze:- Znacznik możesz pobrać raz na grę. Jak wziąłeś gdy był on na jedynce to Twoja strata - więcej tej akcji nie możesz wykonać. Tutaj decyzja należy do Ciebie - czy inwestujesz dużo, żeby wziąć dużo kafelków i wybrać najwyższy, czy inwestujesz mało żeby coś zarobić, a może trafić jakiś wysoki kafelek
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: De Vulgari Eloquentia
powiem Wam tak szczerze że to jest wyśmienita gra. Temat od razu mi podpasował ale myślałem że Rodzina polegnie a tu 9-cio latek daje radę.
Klimat w tej grze czuć a to chyba najważniejsza cecha gier, które mają obronić się przed Rodziną.
W zasadzie to tylko dzięki temu że yosz zrobił videocasta to mnie zainteresowała. Na dwa razy ją tłumaczyłem utrzymując to historyczny i jako opowiadanie z demonstrowaniem. Potem daje się to jakoś ogarnąć a i jest trochę wyborów.
To zdecydowanie odkrycie m-ca i aż dziw bierze że gra z szóstej setki tak może zaskoczyć w domu
Klimat w tej grze czuć a to chyba najważniejsza cecha gier, które mają obronić się przed Rodziną.
W zasadzie to tylko dzięki temu że yosz zrobił videocasta to mnie zainteresowała. Na dwa razy ją tłumaczyłem utrzymując to historyczny i jako opowiadanie z demonstrowaniem. Potem daje się to jakoś ogarnąć a i jest trochę wyborów.
To zdecydowanie odkrycie m-ca i aż dziw bierze że gra z szóstej setki tak może zaskoczyć w domu
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!