Strona 1 z 18

El Grande (Wolfgang Kramer, Richard Ulrich)

: 31 maja 2006, 10:49
autor: komar france
Bardzo ciekawi mnie ta gra. Niestety w języku polskim jest na jej temat niewiele informacji.
Czy ktoś może podzielić się wrażeniami?
No i czy jest wogóle sznasa zdobyć instrukcję po polsku?
Ostatnie pytanie: ile stron liczy instrukcja, w ostateczności można zabrać się za tłumaczenie :cry:

: 31 maja 2006, 11:13
autor: folko
Jedna z najlepszych gier w jakie gralem i jakie mam... a troche mam i grałem ;-)

Co mogę powiedzieć o tej grze... zabieram się do napisania recenzji i myślę że tam trochę opiszę.
Gra jest wykonana w starym dobrym niemieckim stylu (elementy drwniane, świetna plansza, wieża zamkowa, karty).
Ma sporo możliwości taktycznych, w sumie element losowy jest ale nie tak duży :)

Instrukcja jest niezbyt skomplikowana, do ściągnięcia wersja ang. i tłumaczenie PL (moje) kart, na gry-planszowe -> do pobrania.

Gra ma karty akcji i to jest element zależny językowo... ale po kilku rozgrywkach juz wszystko wiadomo po grafikach na kartach.

Ogólnie w ElGrande jest coś takiego jak zdobywanie wpływów w obszarach, ale cała mechanika jest tak niesamowicie dopracowana, przemyślana że można wpaść w zachwyt.
Ogólnie bardzo polecam.

Gdzie kupić?
U nas w sklepach tego nikt nie ma (bo chyba już gra jest wyprzedana) jedynie można kupić na Allegro lub zachodnich stronach aukcyjnych.

: 31 maja 2006, 11:24
autor: dasilwa
Z tego co wiem ma byc dodruk El Grande, którey ma pojawić się w czerwcu w USA (nie wiem jak w innych krajach). Będzie to wersja ze wszystkimi dodatkami i już tylko taka bedzie drukowana

Re: El Grande

: 31 maja 2006, 11:28
autor: Don Simon
komar france pisze:Bardzo ciekawi mnie ta gra. Niestety w języku polskim jest na jej temat niewiele informacji.
Czy ktoś może podzielić się wrażeniami?
No i czy jest wogóle sznasa zdobyć instrukcję po polsku?
Ostatnie pytanie: ile stron liczy instrukcja, w ostateczności można zabrać się za tłumaczenie :cry:
I ja się przyłączę do pytania. Pojawiła się na allegro, w playme.de jest za 26 Euro (tylko nie rozumim, czy z dodatkiem, czy tylko dodatek). Chętnie poczytałbym Wasze opinie, może ktoś ma to w Wawie?

Najbardziej interesuje mnie kwestia skalowania gry - czy przy mniejszej ilości graczy da się z sesnem i przyjemnie pograć?

Pozdrawiam
Szymon

Re: El Grande

: 31 maja 2006, 11:35
autor: Przemek
komar france pisze:Bardzo ciekawi mnie ta gra. Niestety w języku polskim jest na jej temat niewiele informacji.
Czy ktoś może podzielić się wrażeniami?
W El Grande grałem na razie tylko kilka razy, pokuszę się jednak o odpowiedź na Twoje pytania. Gra bardzo mi się podoba - jest w niej miejsce i na długofalową strategię, i na błyskotliwe zagrania taktyczne. Element losowy nie ma tu dużego znaczenia, możliwe jednak, że to się zmieni, gdy gracze poznają dokładnie karty i będą grać 'pod' konkretne wydarzenia.

Elementy są na wysokim poziomie: śliczna mapa, drewniane kosteczki reprezentujące Caballeros i Grande, składana wieża, do której można wrzucać swoich Caballeros, pozwalając im na atak z zaskoczenia. Poza tym, dwa rodzaje kart (talia wspomnianych kart wydarzeń, i karty siły dla każdego gracza), 'bączki' do wskazywania fragmentu planszy bez wiedzy innych graczy, i dość... hmm... niepokojący pionek reprezentujący króla.

Sama gra polega na umieszczaniu swoich Caballeros na mapie Hiszpanii, tak, by w jak największej ilości prowincji mieć ich więcej, niż przeciwnicy - jesli grałeś w San Marco, to ten element powinien być dla Ciebie znajomy. Cały czas trwa tu bezpośrednia walka między graczami, i odpowiedni / nieodpowiedni ruch może diametralnie zmienić sytuację na planszy; gra, przynajmniej z niedoświadczonymi graczami, staje się przez to dość chaotyczna - ktoś zrobi coś nieprzewidzianego, i cały misterny plan w pizdu. Niektórzy to lubią, inni nie - mi konieczność dostosowywania się do ciągle zmieniających się warunków bardzo się podoba.

Czas gry to, z doświadczenia, około 3 godzin. Teoretycznie można grać już w dwie osoby, w praktyce jednak gra zaczyna świecić dopiero przy czterech.

Ogólnie, grę uważam za bardzo dobrą. Niestety, ludzie, z którymi gram, pozostają pod ciągłym urokiem Caylusa, Puerto Rico i ostatnio Warrior Knightsów, więc niestety w najbliższym czasie El Grande raczej nie pojawi się na stole... szkoda.
komar france pisze: No i czy jest wogóle sznasa zdobyć instrukcję po polsku?
Człowiek, od którego kupiłem El Grande, dołączył do gry tłumaczenie instrukcji na polski - nie wiem, czy sam robił, czy skądś ściągnął. Niestety, nie dostałem strony 4 (za to dwa razy stronę 5), więc bez zaglądania do oryginału i tak się nie obeszło. Zasady są jednak na tyle proste, że do instrukcji przestaje się zaglądać po pierwszej grze.
komar france pisze: Ostatnie pytanie: ile stron liczy instrukcja, w ostateczności można zabrać się za tłumaczenie :cry:
12 stron, z tego 5 to opisy kart. Jeśli będziesz chciał, mogę zeskanować / wysłać Ci te polskie tłumaczenie.

Re: El Grande

: 31 maja 2006, 11:41
autor: folko
Don Simon pisze: Najbardziej interesuje mnie kwestia skalowania gry - czy przy mniejszej ilości graczy da się z sesnem i przyjemnie pograć?
Grałem od 3 osób. Najbardziej podobała mi się przy 3 i 4, 5 troszkę mniej... ale nieznacznie. Przemkowi jak widać bardziej pasuje od 4 :)

U nas czas rozgrywki chyba nigdy nie przekroczył 2h...

: 31 maja 2006, 11:48
autor: komar france
Szkoda, że kiepsko skaluje się dla 2 osób.
Właśnie przez to że jest to dobra (miejsce w rankingu) gra strategiczna od 2 osób zwróciłem na nią uwagę.
Czy gra w 2 osoby ma jakiś sens?[/b]

: 31 maja 2006, 11:51
autor: folko
Nie gralem i trudno mi cos powiedziec.
Naleze do tego "ugrupowania" graczy którzy w 2 osoby grają w gry dla 2 osób... wyjątkiem jest chyba Samurai ;)

: 31 maja 2006, 12:17
autor: MacDante

: 31 maja 2006, 13:32
autor: xshadow
No cóż, ja za grą się rozglądam od jakiegoś czasu ale kiedy wypatrzyłem na stronie Rio Gramde informację o dodruku zawierającym wszystkie 3 dodatki, postanowiłem poczekać.

: 31 maja 2006, 17:48
autor: Dani
komar france pisze:Szkoda, że kiepsko skaluje się dla 2 osób.
Właśnie przez to że jest to dobra (miejsce w rankingu) gra strategiczna od 2 osób zwróciłem na nią uwagę.
Czy gra w 2 osoby ma jakiś sens?[/b]
Na dwóch graczy gra się w ten sposób, że każdy gracz ma dwa kolory. Na końcu pod uwagę brany jest słabszy kolor (ten, w którym mamy mniej punktów) z naszych dwóch, czyli tak jak w Euphrat & Tigirs.

Re: El Grande

: 31 maja 2006, 18:00
autor: Herr JoJoss
Don Simon pisze:
komar france pisze:Bardzo ciekawi mnie ta gra. Niestety w języku polskim jest na jej temat niewiele informacji.
Czy ktoś może podzielić się wrażeniami?
No i czy jest wogóle sznasa zdobyć instrukcję po polsku?
Ostatnie pytanie: ile stron liczy instrukcja, w ostateczności można zabrać się za tłumaczenie :cry:
I ja się przyłączę do pytania. Pojawiła się na allegro, w playme.de jest za 26 Euro (tylko nie rozumim, czy z dodatkiem, czy tylko dodatek). Chętnie poczytałbym Wasze opinie, może ktoś ma to w Wawie?

Najbardziej interesuje mnie kwestia skalowania gry - czy przy mniejszej ilości graczy da się z sesnem i przyjemnie pograć?

Pozdrawiam
Szymon
Ja mam w warszawie i przewaznie mam przy sobie czesto w czasie spotkan w Paradoksie, na Chłodnej.
Gra jest bardzo dobra choc dosc skaplikowana (dziwi mnie ze dostała nagrodę gra roku w Niemczech) - zasady ma proste ale ilosc strategii jest bardzo duza.
Serdecznie polecam :wink:

Re: El Grande

: 01 cze 2006, 12:29
autor: Don Simon
Herr JoJoss pisze:
Ja mam w warszawie i przewaznie mam przy sobie czesto w czasie spotkan w Paradoksie, na Chłodnej.
To przynieś kiedyś ze sobą na Smolną ;-).

Pozdrawiam
Szymon

Re: El Grande

: 02 cze 2006, 17:09
autor: Herr JoJoss
Don Simon pisze:
Herr JoJoss pisze:
Ja mam w warszawie i przewaznie mam przy sobie czesto w czasie spotkan w Paradoksie, na Chłodnej.
To przynieś kiedyś ze sobą na Smolną ;-).

Pozdrawiam
Szymon
nie wpadam tam bo nie mam czasu
ale moze kiedys wpadne do ALIBI

: 08 cze 2006, 11:47
autor: jax
jak rozumiem, to El Grande:

http://www.rebel.pl/product.php/1,302/4 ... rande.html

to nie jest ta wersja ze wszystkimi dodatkami, ktora miala zostac wypuszczona w czerwcu??

: 08 cze 2006, 12:03
autor: Pancho
Nie, nie jest ta. Tamta zwie się El Grande Decennial.

http://riograndegames.com/games/rio284.html

: 08 cze 2006, 14:58
autor: wolfe
Mateusz Dobrowolski na stronie Rebela pisze:O NIE! Gra którą prubuję kupić (POLUJĘ NA NIĄ!) od dobrych paru miesięcy w wersji NIEMIECKIEJ....... Mam nadzieję że uda wam się też załatwić wersję angielską. Jestem w stanie zapłacić za nią DUŻO, DUŻO więcej byle tylko była to wersja angielska. Szczerze mówiąc jestem trochę przerażony tym ostatnim zalewem niemieckich gier u was, bo takowych nie kupuję i moje grono znajomych planszówkowców też nie.
Czy ktoś z was rozumie takie podejście do tematu planszówek? Wiem że temat awersji do języka niemieckiego był już tutaj poruszany ale to że ktoś jest w stanie zapłacić dużo więcej tylko za to że nie będzie miał umlautów w instrukcji to coś nowego.
Zaszokowało mnie też zdanie o zalewie niemieckich planszówek; jeśli to będzie się również wiązało z niechęcią do niemieckich autorów gier, to rozwój rynku gier w Polsce może nigdy nie nastąpić... ;-)

: 08 cze 2006, 15:09
autor: bazik
akurat el grande nie jest language independent prawie wcale - kluczowa role pelnia karty dostepnych akcji ktorych jest bardzo duzo, i ktorych opis dzialania jest na nich napisany w jednym z tych jezykow. pierwsze pare rozgrywek w ktorych sprawdzalismy w wydrukowanym z boku angielskim tlumaczeniu bylo dosc nuzace

: 08 cze 2006, 15:15
autor: Pancho
Hehe, to Matador. Po tym wpisie przegadałem z nim trochę czasu na gg :) Próbowałem rozszyfrować o co mu chodzi. Bo też było dla mnie niezrozumiałe. A sprawa jest prosta. Gość jest fanem amerykańskiego stylu gier (Warrior Knigths, GoT itd. itd.), a niemieckiego języka nie trawi w żadnej postaci. I nic tego nie zmieni. Na niemieckich autorów nie może narzekać otwarcie, bo jest fanem takich gier jak Puerto Rico :) Dla mnie to jest dziwne, ale tak ma. Zresztą kilkakrotnie Matadorowi i Orzechowi pokazywałem gry na warszawskich spotkaniach. Choćby taką Industrie i Goa. Najpierw jak zobaczyli niemieckie napisy to widać było prawdziwe przerażenie na twarzach, a później same gry się bardzo podobały. Ale i tak powiedzieli, że kupią jedynie jak będą po angielsku :) Ale to już ich problem. Moim zdaniem zamykają sobie dostęp do wielu genialnych produkcji, a do tego tanich. Ale też nie ma co uszczęśliwiać wszystkich na siłę, niech robią co chcą.

: 08 cze 2006, 15:19
autor: MataDor
Pisałem to ja gwoli ścisłości :twisted: Nie znam niemieckiego i jeśli jest coś tylko na planszy lub na kartach po niemiecku kole mnie to w oczy i psuje caly klimat gry. Najbliżsi znajomi (planszówkowcy) mają to samo podejście do tematu. Pozatym do planszówek podchodzę też najzwyczajniej w świecie kolekcjonersko i nie chce mieć nic po niemiecku na mojej pięknie wyeksponowanej półce ;)
Dla dużej ilości osób zabrzmi to jeszcze bardziej abstrakcyjnie, ale sprawia mi przyjemność samo posiadanie niektórych gier, rozpakowanie, oglądniećie, przeczytanie instrukcji w oryginale i poznanie jej mechaniki. Mam kilka tytułów w które jeszcze nigdy nie grałem, ale jestem zadowolony że je mam i znam zasady. Każdy ma swoje fobie :wink:
A co do "zalewu gier niemieckich" to chodzi mi o to że w rebelu jest masa tytułów których nie moge kupić, a chciał bym, bo nie ma wersji angielskiej. Cena nie gra tu dla mnie aż takiej roli, w końcu to Moje hobby :P

: 08 cze 2006, 15:53
autor: jax
Ja tam rozumiem cie Matador.
Ale nie jestem az takim ekstremista :) i kupuje niemieckie wydania. Pewnie ze chcialbym miec piekna instrukcje do Tower of Babel zamiast kilku nedznych czarno-bialych swistkow albo sztukowanych graficznie (z bardzo srednim efektem) polskich instrukcji, ale co poradzic?
Tez mnie wkurzaja nawet najmniejsze napisy niemieckie na elementach gry (Industria, Goa), ale musze sie z tym pogodzic. Kluczowe to nie jest, tym niemniej jakis tam ulamek przyjemnosci z gry zabiera.

: 08 cze 2006, 16:03
autor: Pancho
A pomyślcie ile osób płacze, że nie są one po polsku. Tylko plansze obrzydza jakiś angielskojęzyczny jazgot.

: 08 cze 2006, 16:29
autor: jax
Pancho pisze:A pomyślcie ile osób płacze, że nie są one po polsku. Tylko plansze obrzydza jakiś angielskojęzyczny jazgot.
Wspolczuje im :)

: 08 cze 2006, 16:56
autor: Don Simon
MataDor pisze: A co do "zalewu gier niemieckich" to chodzi mi o to że w rebelu jest masa tytułów których nie moge kupić, a chciał bym, bo nie ma wersji angielskiej. Cena nie gra tu dla mnie aż takiej roli, w końcu to Moje hobby :P
Ale wiesz, że możesz kupić w amerykańskich sklepach wysyłkowych angielskie wersje (polecam thought hammera)... Zaplacisz troche wiecej za przesylke, ale skoro cena nie gra az takiej roli to nie bedzie Ci chyba szkoda tych paru zlotych? :-)

Pozdrawiam
Szymon

: 08 cze 2006, 17:20
autor: MataDor
Przesyłka ze stanów kosztuje 30 dolarów + strach co się jej przytrafi podrodze ;) w końcu to tekturowe pudełko. Dlatego wolę gry kupować w polsce od kogoś kto zamówi je hurtowo.
Jeśli chodiz o El Grande to ma być jeszcze w tym miesiacu w Rebelu angielska wersja z wszystkim dodatkami. Ale cena pewnie podwojona w stosunku do niemieckiej, bo tam kosztuje 55$.
Jednym słowem prawie już je mam :P :wink:

Don Simon -> moge prosic adres tej całej Hammery?