Legendary: A Marvel Deck Building Game

[Hyperion]

Ojj tak, także poszukuje takiej fajnej skrzyneczki. Trochę tych kart już jest a będzie tylko więcej

[Rykas]

Upper deck ma stworzyć jakieś pudło na wszystko lub większość Ale kiedy to będzie nie wiadomo

[c08mk]

Upper deck ma stworzyć jakieś pudło na wszystko lub większość Ale kiedy to będzie nie wiadomo

Teraz mają nawet problem z wydaniem dodatku, który powinien już być od paru miesięcy. Na pudło od UD na razie nie ma co liczyć. Co do przechowywania to oryginalne pudełka (z podstawek i dużych dodatków) jeszcze wszystko mieszczą.

[venomik]

Upper deck ma stworzyć jakieś pudło na wszystko lub większość Ale kiedy to będzie nie wiadomo

Na reddicie kiedyś powstał wątek o przechowywaniu kart. Pierwsza odpowiedź to: "Upper Deck has been working on storage box for years. They have a pile of prototypes. I will believe it when I hear a release plan."
Kilka dni temu minęła trzecia rocznica dodania tej wypowiedzi

[Ardel12]

Ja obecnie trzymam kolekcję w 3 pudłach. W pudle od Villains, rozmiary jak ten od LE:Alien. Do tego pudło od Anachrony(podobna długość, ale na szerokość mieści po 3 karty) i dużego dodatku. Mam wszystko prócz filmowych dodatków. Na kolejne dodatki miejsca już nie ma Na prawdę chciałbym przestać to kupować, ale FOMO + aktualizacje kampanii po prostu to ucinają. Przelazlem kampanię z 4 razy już. Dzięki nowym kartom nie czuję znużenia, bo wychodzą nowe połączenia u bohaterów i przeciwnicy dostają czasem inne grupy.

Jedno pudło od tego musiałoby być ogromne i byłoby cholernie ciężkie. Dodatkowo musiałoby być sensownie wewnątrz podzielone i umożliwiające łatwe wyciąganie danych zestawów/kart. A no i jeszcze powinno zmieścić wszystko co wyszło i wyjdzie a nie widzę końca linii wydawniczej tego tytułu. Marvel wydaje kolejne serie, więc materiału mają sporo na kolejne dodatki.

[arracan]

No ja mam w 3 pudłach. Od podstawki i 2 dużych dodatków, ale kolejne karty już mi nie wejdą i będę musiał kolejne pudełko od dużego dodatku uruchomić. Na szczęście trzymam je na szafce w pogotowiu
Ale gram i tak tylko w domu i jakaś wyczesana skrzynia, nawet ciężka, wydaje mi się fajnym pomysłem.

[olsszak]

Ja mam z insertami Warboxa w dostępnych pudełkach. Koszulki ultra Pro Pro fit

Spoiler:

[Ardel12]

No ja mam w 3 pudłach. Od podstawki i 2 dużych dodatków, ale kolejne karty już mi nie wejdą i będę musiał kolejne pudełko od dużego dodatku uruchomić. Na szczęście trzymam je na szafce w pogotowiu
Ale gram i tak tylko w domu i jakaś wyczesana skrzynia, nawet ciężka, wydaje mi się fajnym pomysłem.

Podobnie. Duzych pudełek po dodatkach nie wyrzucam z tego samego powodu. Niestety nawet grając w domu robi się uciążliwe wyciąganie wszystkich pudeł. Zamjmują one miejsca na stole do grania lub w jego okolicy. Wachlowanie nimi by znaleźć dane karty też za przyjemne nie jest.

Pojedyncza skrzynia byłaby o tyle lepsza, że faktycznie wszystko mam w jednym miejscu, ale musiałbym przypakować by dać radę ściągać i wrzucać ją na półkę

[Rykas]

Nowy dodatek dostępny w sklepie UD
Unboxing: https://www.youtube.com/watch?v=YAuf0ekOIqE

[arracan]

Unboxing nowego dodatku

Dr Strange and the Shadows od Nightmare

https://youtu.be/SqmDs1sdzr0

[venomik]

Trochę sie wstrzymałem ostatnio z kupowaniem nowych dodatków do Legendary: Marvel, bo spora część z nich wydawała mi się mocno przekombinowana i zgaduję, że pewnie nie przypadłaby mi do gustu. Ale ten set wydaje się być całkiem ciekawy i pozwalający na ładne wkomponowanie go we wcześniejsze dodatki (no, przynajmniej te, które ja posiadam). A nie jest też przesadnie przekombinowany (Contest of Champions )
Dodatkowo Demonic Bargain dodaje nową porcję decyzyjności, której wcześniej nie było. Można dostać korzyść, ale związane jest z tym ryzyko osłabienia decku (rana). Chociaż da się tym manipulować, jeśli tylko karty pozwalają na ustawienie karty o koszcie 0 na górze decku gracza.
Chyba największą wadą tego rozwiązania jest fakt, że im dalsza faza gry będzie, tym takie karty będą stawały się trochę gorsze - bo będzie znacznie większa szansa, że Demonic Bargain zakończy się otrzymaniem rany - bo będzie w decku mniej kart o koszcie 0.
Wolę karty, które w toku gry stają się silniejsze albo dają lepsze efekty. Patrz: Digest/Indigestion, które często na początku gry dają punkty rekrutacji, a w późniejszej fazie gry punkty ataku/dociąg nowych kart, co jest znacznie bardziej przydatne.

Ostatni zakupiony dodatek to Shield i po początkowej sympatii do tego dodatku - ostatecznie nie gram z nim praktycznie w ogóle.

[Ardel12]

Ja kupuję jak leci i gram zawsze w trybie kampanii. Wymusza to granie w danych układach i "męczenie" danych mechanik. Obecnie tylko jeden dodatek to dla mnie G, New Mutants. Mechanika wybitnie mi nie podeszła i była zbyt losowa na moje oko. Mimo to lubię przemęczyć się te parę partii z takim badziewiem.

Ostatnio w sklepach pojawił się Messiah Complex, niestety się na niego nie załapałem. Oby szybko sprowadzili. W 3T nawet nie zauważyłem, że był i już go nie było

A co do Strange to zapowiada się ciekawie jak wiele innych dodatków dla mnie

[c08mk]

... Ostatnio w sklepach pojawił się Messiah Complex ...

Dodatek Messiah Complex wprowadza do gry kolejnych mutantów. Przede wszystkim X-Factor, których jest najwięcej. Następnie X-Force, którzy rozwijają team znany z dodatku Dark City. Do tego dostajemy jeden hero set z X-Men (Kukułki).
Najciekawsze z tego zestawu to keyword Clone który pozwala zakupić na raz dwie takie same karty. W przypadku Villainów dwie takie karty na raz wchodzą do miasta. Karty klonowane przeważnie wyszukuje się z odpowiedniej talii.
Drugą nowością zasługującą na uwagę są Special Sidekick. W tym dodatku dostajemy X-Students i większości są to X-Men ale pozostałe dwie drużyny X też się tam znajdują. Na początku grałem tylko z nowymi sidekickami i dają oni silny jednorazowy efekt. Przy grze z przetasowanymi sidekickami z innych dodatków ich siła się już trochę rozrzedza.
Fajnym elementem jest powrót keyworda Investigate oraz nowy keyword Prey. Prey działa trochę jak pomieszanie Trap z Facehuggerem. Przeciwnik pojawia się przed graczem i jak się go nie pokona to aktywuje się efekt negatywny, a następnie przeciwnik wchodzi do miasta.
Shatter jest też dość fajnym keywordem, który pozwala przepołowić atak przeciwnika (i to wielokrotnie) płacąc gwiazdkami.
Z mniej ciekawych rzeczy to powrót Chivalrious Duel oraz When Recruited. Również nowy keyword Tactical Formation niespecjalnie mnie urzekł (trzeba okazać karty z odpowiednim kosztem np. Tactical Formation 445).
Mastermandzi są całkiem ciekawie zaprojektowani, np. z atakiem 32+ czy z taktykami które stają nowymi Mastermindami. Ogólnie wrażenie pozytywne. Villaini podobnie bywają wymagający i też sam projekt zestawu efektów kart jest przemyślany (np. jeżeli się skolonują to jest mniej kart w talii Villain i mniej tur ale jest zrekompensowane np. efektem Fight, który wtasowuje bystanderów do talii).
Pomimo, że Chivalrious Duel nie jest moim ulubionym keywordem to zestaw Villaina, w którym jest on umieszczony mi się podoba ze względu na dwie karty które można dodać do talii po walce. Mają one team Syndykatu (np. jak Grey Hulk) i to jest taki mały fajny bonus łączący się ze starymi dodatkami.

Edycja
Zapomniałem jeszcze o Scheme
Jest tu nowy typ dwustronnych Scheme: Veiled i Unveild. Zaczynamy grę z Veiled i przeważnie każdego twista się odkłada na bok. Jak efekt każe przejść na Unveiled to bierze się wszystkie 4 Scheme, tasuje się losuje jeden. Ilość twistów będzie wpływać na dalszą rozgrywkę. W ten sposób powstaje dość sporo kombinacji. Rewelacji tutaj nie będzie, bo jednak musi być zachowany jakiś balans ale sama możliwość różnych zakończeń to zdecydowanie jest zaleta.

[venomik]

Obecnie tylko jeden dodatek to dla mnie G, New Mutants. Mechanika wybitnie mi nie podeszła i była zbyt losowa na moje oko. Mimo to lubię przemęczyć się te parę partii z takim badziewiem.

Ja aż tak złego zdania o tym dodatku nie mam.
Wydaje mi się, że byłem bardzo sceptycznie nastawiony do niego. W sumie przez spory czas grania w Legendary Marvel miałem tak, że wszelkie nieklimatyczne mechaniki, zwłaszcza odnoszące się do czegos nieistniejącego w świecie superbohaterskim, irytowały mnie trochę.
Przykładowo teleport czy versatility były spoko, piercing energy gdzieś na granicy akceptacji (bo to jednak atak przeciwko punktom zwycięstwa, WTF? - ale dobrze sprawdzały się jako poteżne uderzenie), za to (ultimate) abomination nie wyjmowałem w ogóle z pudełka po kupnie przez spory czas. Liczony w latach.
Moonlight/sunlight jednak momentami było ok. Zagrałem pewnie z 5-6 partii z tym dodatkiem i mam wrażenie, że jeśli gra się z przynajmniej 3 postaciami z tego dodatku + w przynajmniej 3 osoby to może być całkiem ok. Grunt, żeby była szansa na dyskusje 'jak nie kupisz karty X to ja w swojej turze odpalę zdolność taką i dzięki temu pokonam tego silnego złego', a druga osoba odzywa się, że przy odrobinie szczęścia odpali przeciwną zdolność i pokona masterminda.
A najgorsze co może się stać to dobranie takich postaci, gdzie przewaga kart o koszcie parzystym/nieparzystym jest spora. Miałem tak raz, ale to praktycznie zabiło nam wówczas grę.

[Ardel12]

A najgorsze co może się stać to dobranie takich postaci, gdzie przewaga kart o koszcie parzystym/nieparzystym jest spora. Miałem tak raz, ale to praktycznie zabiło nam wówczas grę.

No właśnie sporo mechanik w grze umożliwia dodatkową kontrolę, a ja przez ok 10 partii rozbijałem się często, że siedzieliśmy na Moon/Sun przez wiele tur, bo nie udawało się zyskać odpowiedniej przewagi. W dodatku im dalej w grze tym mechanika gorsza, bo w pewnym momencie kupuje się kart znacząco mniej, więc i odpowiednie ustawienie HQ jest trudne. Na dodatek co zrobić, gdy w HQ masz samo badziewie i nikt już kupować nie chce I tak jak napisałeś, najlepiej mieć kilka postaci z tego dodatku, bo inaczej to już odpalenie układu to padaka.

Z innymi mechanikami takich odczuć nie miałem, stąd tak nisko cenie ten dodatek(no i postacie, które dla mnie to już 5 woda po kisielu X-menów - nie polubiłem się z nimi za bardzo w komiksie).

[Rykas]

Czy gracie z wszystkimi dodatkowymi kartami, czyli new recriuts, madame Hydra, special shield officers, sidekicks i special, grievous wound i bindings? Czy macie jakiś stały zestaw, albo zależnie z jakimi dodtkami gracie?

[Ardel12]

Jak gram "dobrymi" to biorę karty z podstawki + special shield officers, sidekicks oraz wounds. Choć czasem wywalam sidekicków by ostały się podstawowe, gdyż często wolę mielić talię niż dostać niepotrzebną kartę dającą X ataku/rekrutacji. Special shield officer odkąd mam to zawsze są, gdyż bazowi u mnie prawie nigdy nie byli kupowani.

Jak gram "złymi" to odpowiednio podmieniam talie podstawowe na te z Villains.

Część kart mogłaby nie istnieć i nie odczułbym tego. Karty horror w sumie używam tylko jak dany Mastermind je wrzuca. Dla mnie są totalnie losowe i więcej psują niż utrudniają.

[c08mk]

Czy gracie z wszystkimi dodatkowymi kartami, czyli new recriuts, madame Hydra, special shield officers, sidekicks i special, grievous wound i bindings? Czy macie jakiś stały zestaw, albo zależnie z jakimi dodtkami gracie?

Ja gram prawie ze wszystkim

New Recruits i Sidekick dają dodatkową opcję rekrutacji. Nie raz się zdarzało mieć 2 gwiazdki z którymi nie było co zrobić, a dzięki tym kartom się nie marnują. Talię Sidekick tasuję razem z 3 dodatków. Szare są za dobre z dodatkowym dociągiem. Pet Avengers są z kolei słabe i tylko czasem dadzą coś przydatnego. X-Students mają dobry efekt. Ostatecznie po potasowaniu siła talii sidekick jest w sam raz. I tylko czasem dla urozmaicenia zagram pojednynczym zestawem.

Shield Officer mam potasowaną z "kolorowymi" oficerami. Szansa na to że się trafi coś lepszego jest na tyle mała, że nie warto celowo rekrutować z tej talii dla "kolorowych" oficerów. Talię podstawych oficerów używam jedną (druga z pudełka filmowego leży nieruszana).

Madam Hydra też jest dodatkową opcją do rekrutacji i też zawsze ją mam na stole.

Bindings są używane tylko przez niektóre "złe" karty ale przeważnie wykładam na stół, gdyby się miały znienacka pojawić (np. do gry wszedłby Villain czy Mastermind, który ich używa).

Grievous Wound mam wtasowane do zwykłych Woundów ale w zasadzie to gameplaya prawie nie zmieniają. Talię Wound używam z podstawki, druga filmowa jest w pudełku nieużywana.

Talię Bystander używam jedną. Pozostałe dwie są w pudełku (druga z podstawiki Villains i trzecia edycji filmowej). W talię mam wtasowane wszystkich specjlnych bystanderów dzięki czemu ratowanie ich robi się ciekawsze (zwałaszczą, że specjali jest już naprawdę dużo).

Z Horrorów zrobiłem talię z kartami, które lubię i wtasowuję jedną kartę do talii Villains (nie lubię tych co każą zagrywać kolejne karty z talii Villains, "have fun with them" taki był gdzieś komentarz twórców ).

Jeszcze słowem podsumowania to z tych wszystkich kart powyżej czasem wychodzą niezłe combo zarówno dla gracza jak i Masterminda. Przykładowo kiedyś Bystander ratowany jako hero (Wolfsbane) robił u mnie rozwałkę jak berzerkował po 10 ataku, New Recruits byli niezłą armią z rarem Aurora i North Stara, a transformujący Mastermind MODOK był nie do pokonania z Horrorem +3 atak (po transformacji trzeba go ubić gwiazdkami i czyli trzeba zbierać na przemian 12 ataku i 11 gwiazdek ).

[Rykas]

Spoiler:

Jak gram "dobrymi" to biorę karty z podstawki + special shield officers, sidekicks oraz wounds. Choć czasem wywalam sidekicków by ostały się podstawowe, gdyż często wolę mielić talię niż dostać niepotrzebną kartę dającą X ataku/rekrutacji. Special shield officer odkąd mam to zawsze są, gdyż bazowi u mnie prawie nigdy nie byli kupowani.

Jak gram "złymi" to odpowiednio podmieniam talie podstawowe na te z Villains.

Część kart mogłaby nie istnieć i nie odczułbym tego. Karty horror w sumie używam tylko jak dany Mastermind je wrzuca. Dla mnie są totalnie losowe i więcej psują niż utrudniają.

A to nie mieszasz drużyny dobrych i złych? Swoją drogą szkoda, że linia vilians nie jest rozwijana, chciałbym zobaczyć więcej grywalnych złoczyńców.
Co do speccial officers to chyba nie mieszasz ich że zwykłymi? Bo dla mnie ciągle wtedy nie są warci kupowania. Myślę czy nie grac na samych special.

Spoiler:

Czy gracie z wszystkimi dodatkowymi kartami, czyli new recriuts, madame Hydra, special shield officers, sidekicks i special, grievous wound i bindings? Czy macie jakiś stały zestaw, albo zależnie z jakimi dodtkami gracie?

Ja gram prawie ze wszystkim

New Recruits i Sidekick dają dodatkową opcję rekrutacji. Nie raz się zdarzało mieć 2 gwiazdki z którymi nie było co zrobić, a dzięki tym kartom się nie marnują. Talię Sidekick tasuję razem z 3 dodatków. Szare są za dobre z dodatkowym dociągiem. Pet Avengers są z kolei słabe i tylko czasem dadzą coś przydatnego. X-Students mają dobry efekt. Ostatecznie po potasowaniu siła talii sidekick jest w sam raz. I tylko czasem dla urozmaicenia zagram pojednynczym zestawem.

Shield Officer mam potasowaną z "kolorowymi" oficerami. Szansa na to że się trafi coś lepszego jest na tyle mała, że nie warto celowo rekrutować z tej talii dla "kolorowych" oficerów. Talię podstawych oficerów używam jedną (druga z pudełka filmowego leży nieruszana).

Madam Hydra też jest dodatkową opcją do rekrutacji i też zawsze ją mam na stole.

Bindings są używane tylko przez niektóre "złe" karty ale przeważnie wykładam na stół, gdyby się miały znienacka pojawić (np. do gry wszedłby Villain czy Mastermind, który ich używa).

Grievous Wound mam wtasowane do zwykłych Woundów ale w zasadzie to gameplaya prawie nie zmieniają. Talię Wound używam z podstawki, druga filmowa jest w pudełku nieużywana.

Talię Bystander używam jedną. Pozostałe dwie są w pudełku (druga z podstawiki Villains i trzecia edycji filmowej). W talię mam wtasowane wszystkich specjlnych bystanderów dzięki czemu ratowanie ich robi się ciekawsze (zwałaszczą, że specjali jest już naprawdę dużo).

Z Horrorów zrobiłem talię z kartami, które lubię i wtasowuję jedną kartę do talii Villains (nie lubię tych co każą zagrywać kolejne karty z talii Villains, "have fun with them" taki był gdzieś komentarz twórców ).

Jeszcze słowem podsumowania to z tych wszystkich kart powyżej czasem wychodzą niezłe combo zarówno dla gracza jak i Masterminda. Przykładowo kiedyś Bystander ratowany jako hero (Wolfsbane) robił u mnie rozwałkę jak berzerkował po 10 ataku, New Recruits byli niezłą armią z rarem Aurora i North Stara, a transformujący Mastermind MODOK był nie do pokonania z Horrorem +3 atak (po transformacji trzeba go ubić gwiazdkami i czyli trzeba zbierać na przemian 12 ataku i 11 gwiazdek ).

Czy zwykle sidekick są aż tak mocne? Można w końcu kupić jedna taka kartę w turze, a gdy dodaje pet avengers strasznie się irytuje. Niestety nie mam x students, ale dobrze słyszeć że pozytywnie wpływają na te talię.

Grevious wounds są trochę cięższe do leczenia niż zwykłe, choć ja jak gram z przeciwnikami którzy mogą dać rany zawsze biorę jakiś bohaterów którzy dzięki ranom są silniejsi albo w jakiś sposób discarduja lub niszczą karty.
Bidings nie używam wgl bo 99% moich gier to solo a wtedy to zwykle wounds są.

Moja talia bystanderow składa się z samych specjalnych jest ich bardzo dużo przez co jest urozmaicenie, czasami też irytują jak się trafi ktoś dokładany do talii a zniczym nie współgra. A ze zwykłymi robi już się za duży stos i złe mi się go tasuje, więc wywaliłem wszystkich podstawowych.

[Ardel12]

A to nie mieszasz drużyny dobrych i złych? Swoją drogą szkoda, że linia vilians nie jest rozwijana, chciałbym zobaczyć więcej grywalnych złoczyńców.
Co do speccial officers to chyba nie mieszasz ich że zwykłymi? Bo dla mnie ciągle wtedy nie są warci kupowania. Myślę czy nie grac na samych special.

Nie mieszam, bo za dużo talii do ogarniania dochodzi jak dla mnie. Wolę grać nimi samymi w przygotowanych scenariuszach.

Mieszam, mają podbijać tylko szansę na dostanie czegoś lepszego, ale dalej traktuje tą talię jako najgorsza opcję. Dodatkowo jest trochę efektów polegających na ich otrzymywaniu, więc nie chcę zmieniać kary w nagrodę.

Gra ma sprawiać fun. Jak uważasz, że dany układ najlepiej Tobie pasuje to tak graj. Opcji jest sporo a sami twórcy dość frywolnie podchodzą do tematu.

[c08mk]

...
Czy zwykle sidekick są aż tak mocne? Można w końcu kupić jedna taka kartę w turze, a gdy dodaje pet avengers strasznie się irytuje. Niestety nie mam x students, ale dobrze słyszeć że pozytywnie wpływają na te talię.
...

Szare sidekick już na początku gry przed przetasowaniem talii można kupić dwa, co po przetasowaniu potrafi dać znaczny bonus w postaci dodatkowego dociągu. W późniejszym etapie gry dociąg jeszcze bardziej wzmacnia możliwości. A trzeba też pamiętać, że można też celowo nie zagrać karty tylko puścić w kolejny obieg i po zakupie kolejnych szaraków i przetasowaniu w kolejnej turze można mieć jeszcze mocniejszy dociąg.
Także tak, szaraki są mocne

...
A to nie mieszasz drużyny dobrych i złych? Swoją drogą szkoda, że linia vilians nie jest rozwijana, chciałbym zobaczyć więcej grywalnych złoczyńców.
Co do speccial officers to chyba nie mieszasz ich że zwykłymi? Bo dla mnie ciągle wtedy nie są warci kupowania. Myślę czy nie grac na samych special.
...

Ja nie widzę problemu z mieszaniem dobrych i złych. W komiksach to już jest standard, że źli z czasem dostają swój tytuł i w serii walczą z i kolejnym "pokoleniem" złoczyńców. Oczywiście sami też nie są tak do końca dobrzy co przy uznanych scenarzystach daje dobre historie. W sumie nawet w wersji filmowej źli walczyli ramię w ramię z dobrymi: Loki z Thorem czy Magneto z Profesorem X.
Seria Villainów nie jest rozwijana ze względu na różnice w terminologii. W zamian za to jest zintegrowana ze zwykłym Marvelem np. Grey Hulk, czy Bob Agent of Hydra są w paczkach heroic.

Co do Special Officers to granie nimi samymi bez tasowania z klasycznymi szarakami może zaburzyć balans. Te karty są dość dobre i gdyby była pewność, że zawsze się pojawią to rekrutacja z tej talii byłaby dość częsta. Sam nawet miałem taki pomysł ale z niego zrezygnowałem. Madam Hydra właśnie wypełnia tą lukę. Jest dobra na start, a późnij można ją wymieniać Dodgem na inną kartę jeżeli nie jest już potrzebna. Talia Officers (special + szare) za to dobrze się sprawdza przy graniu teamem SHIELDów albo jeżeli scheme/mastermind/villain(/a nawet bystander) każe dociągnąć z niej kartę. Zawsze wtedy jest szansa na coś silniejszego.

[venomik]

Klasyczne karty sidekick są bardzo fajne. Ręka większa o jedną kartę to często mega mocna pomoc, z drugiej strony karty są jednorazowe i można kupić jedną na turę, co skutecznie eliminuje pomysł budowania decku na nich.
Chociaż czasami zdarzało się z premedytacją sięgnąć po bohaterów potrafiących wrzucać te karty do decku, Magik, Namor + ktoś jeszcze. I później ciągnąć turę: sidekick, jeszcze jeden sidekick, jeszcze jeden - czekając aż w końcu będzie wystarczająco duża ilość punktów aby pokonać masterminda.
Ale wiadomo, ich moc rekrutowania sidekicków jest balansowana kosztem i resztą umiejętności danych kart.

Seria Villainów nie jest rozwijana ze względu na różnice w terminologii.

No to jest niestety problem. Mnie to strasznie irytowało. Do tego widziałem jak osoby niedoświadczone z serią się wyraźnie miotają w słowach kluczowych. Ja w pewnym sensie trochę żałuję, że ten set w ogóle powstał. Moim zdaniem bez niego takie postacie jak Loki, Magneto czy Mystique szybko weszłyby do gry jako zwykli bohaterowie i ten trend by normalne był rozwijany w kolejnych dodatkach. A tak odważono się na to kilka razy zaledwie. Do głowy przychodzi mi Carnage i Thanos. I w sumie totalnie nie czułem jakiegokolwiek problemu z tym. Jedynie zawsze mnie bawi, że słowo rescue jest ubrane w cudzysłów na kartach bohaterów z dodatku Venom.

Co do Special Officers to granie nimi samymi bez tasowania z klasycznymi szarakami może zaburzyć balans. Te karty są dość dobre i gdyby była pewność, że zawsze się pojawią to rekrutacja z tej talii byłaby dość częsta. Sam nawet miałem taki pomysł ale z niego zrezygnowałem.

Mam podobnie. Ja bardzo lubię ten balans w deckbuildingach gdzie należy się zastanawiać do jakiego stopnia rozwijać możliwości kupna kart, a gdzie już wejść 'all in' w atakch, bo tylko tak można pokonać mastermindów (z bardzo małymi wyjątkami), i za dużo kart z rekrutacja rozrzedzi talię. I tu pojawia się mój potencjalny problem z graniem z samymi Special Officer - oni mają umiejętności aby zniwelować to rozrzedzanie talii. A to KO innej karty, a to pozbycie się samej karty (send undercover), a to dociąg kolejnej karty, itp.
Mieszanie jest ok, bonus na co trzeciej karcie to za mało aby zaburzyć ten balans.

[Rykas]

Czy podstawka phase 1 zawiera jakieś nowe karty czy wszystko jest reskinem na filmowo?

[c08mk]

Czy podstawka phase 1 zawiera jakieś nowe karty czy wszystko jest reskinem na filmowo?

Dokładnie już nie pamiętam ale powinien być nowy jeden mastermind i jeden villain group, które używają keyworda Conqueror. Po za tym reszta to reskin.

[venomik]

Na marveldbg można sobie łatwo porównać karty. Generalnie nie widzę kompletnie powodu aby posiadać Phase 1. Kiedyś na FB była chyba ankieta jakiego setu gracze na pewno nigdy nie kupią i ten wygrał zdecydowanie.