Strona 1 z 6

CV

: 25 cze 2013, 13:39
autor: Legun
Nic tu nie było na ten temat:
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/143986/cv

Filipie - co to za konspiracja, jeśli temat jest na BGG?
Niepokoi mnie tylko karta "dziecko" - zgodnie z obrazkiem, jest to jedynak poddany właśnie przez rodziców "wideopacyfikacji". Jeśli gra ma mieć choć trochę realizmu, powinny się pojawiać kombosy w przypadku posiadania większej liczby takich kart :roll:. Powinien też raczej właśnie zjadać żetony do jakiejś gry planszowej;).

Re: CV

: 01 lip 2013, 11:07
autor: Filippos
Legunie nie ma żadnej konspiracji. Jeśli są jakieś pytania co do gry jestem do dyspozycji. :D

Karty są zbudowane w taki sposób, że na górnym pasku mamy koszt ich pozyskania a na dolnym efekt z którego możemy korzystać w każdej rundzie. W przypadku dziecka musimy więc mieć kasę i relację żeby dzieciaka zorganizować :wink: a w efekcie będziemy mieć nową relację, szczęście i konieczność ponoszenia co rundę opłaty vide łożenia na utrzymanie potomka. :)

Co do kombosów to jest ich całe mnóstwo. Gra opiera się na tym że w każdej partii będziesz miał kilkanaście do dwudziestu kilku z 85 kart, zawsze w nieco innej kompozycji.

Re: CV

: 04 wrz 2013, 11:53
autor: Legun
Na BGG wiele entuzjastycznych ocen - tu zaś cisza.
Czy dobrze rozumiem, że można mieć tylko jedno dziecko? Mało realistyczne - podobnie jak pełna kontrola nad momentem wystawienia :roll:. Przypomina mi się problem, który tak śmieszył mnie w Agricoli: posiadanie dzieci pod pełną kontrolą a dla każdego trzeba mieć osobną izbę - na milę śmierdzące wyobrażeniami tzw. klasy średniej społeczeństw przemysłowych :twisted: (natomiast parobków to już można zakwaterować we własnym łóżku) :roll:

Re: CV

: 04 wrz 2013, 14:14
autor: Filippos
Dzieci możesz mieć trójkę - jest jeszcze karta "Bliźniaki". O rodzinach wielodzietnych pomyślimy w dodatku :wink:

Re: CV

: 04 wrz 2013, 14:54
autor: Legun
Temat aż prosi się o rozszerzenia 8) Carcassonne zapowiada się przy tym na kameralne przedsięwzięcie.
Jeśli już jesteśmy przy progeniturze, to może będzie też miejsce na "dziecko-niespodziankę" - kartę trzeba zagrać, czy się to komuś podoba, czy nie :roll:.

Re: CV

: 04 wrz 2013, 15:02
autor: Filippos
Takiej opcji jeszcze nie ma, natomiast apropos "życiowych" elementów gameplay'u to kartę "Dziecko" bardzo często uzyskuje się zagrywając event "Pierwsza miłość" :lol: Czasem później wychodzi z tego karta relacji "Małżeństwo" ale nie zawsze. :wink:

Re: CV

: 04 wrz 2013, 15:46
autor: garg
Filippos pisze:Dzieci możesz mieć trójkę - jest jeszcze karta "Bliźniaki". O rodzinach wielodzietnych pomyślimy w dodatku :wink:
Dzięki :lol: .

Re: CV

: 08 paź 2013, 13:10
autor: flowerus

Re: CV

: 08 paź 2013, 13:39
autor: Aduanath
Przejdźmy do konkretów - jaki jest rozmiar kart? :D

edit. Czy dodatki wprowadzą możliwość gry na większą liczbę osób? Czy są planowane jeszcze w tym roku? :D

Re: CV

: 09 paź 2013, 12:12
autor: Antioch Seleucyda
Podjarany wszedłem w temat, a tu okazuje się że to nie o grze z lotniskowcami :(

Re: CV

: 09 paź 2013, 12:16
autor: KubaP
Antioch Seleucyda pisze:Podjarany wszedłem w temat, a tu okazuje się że to nie o grze z lotniskowcami :(
Na BGG jest nawet wątek "To nie jest ta gra o lotniskowcach"! :D

Ale powiem, że grałem i gra jest naprawdę warta uwagi. To może być najlepszy gateway ever, a w składzie wyjadaczowym robi się z tego niezła rąbanka optymalizacyjna (o ile można optymalizować kartę z kośćmi i kartami, ale skoro można w Race for the Galaxy) to dlaczego i nie tu :)

Re: CV

: 09 paź 2013, 12:24
autor: flowerus
KubaP pisze: Ale powiem, że grałem i gra jest naprawdę warta uwagi. To może być najlepszy gateway ever, a w składzie wyjadaczowym robi się z tego niezła rąbanka optymalizacyjna (o ile można optymalizować kartę z kośćmi i kartami, ale skoro można w Race for the Galaxy) to dlaczego i nie tu :)
@KubaP: już wcześniej byłem nakręcony na tę grę (tematyka, autor, karcianka!), ale po Twojej zachęcie, przebieram nogami :P

Re: CV

: 09 paź 2013, 12:26
autor: Filippos
Aduanath pisze:Przejdźmy do konkretów - jaki jest rozmiar kart? :D

edit. Czy dodatki wprowadzą możliwość gry na większą liczbę osób? Czy są planowane jeszcze w tym roku? :D
Rozmiar kart to 62 x 100. Z dodatkami jest zawsze tak, że pierwsze miesiące sprzedaży odpowiadają na pytanie czy mają sens:) Na pewno nie w tym roku.

Re: CV

: 09 paź 2013, 12:27
autor: Aduanath
No i zamówienie złożone... Tylko chyba przez CV będę też na Wiedźmy dłużej czekać... :( Niech to wszystko już będzie w sklepach dostęne!! :evil:

Re: CV

: 09 paź 2013, 13:52
autor: xel4
Gra wygląda ciekawie ilustracje prezentują się wyśmienicie;D. Pytanie czy 85 kart to nie jest mało? Taka ilość pozwoli szybko odkryć wszystkie combosy - tak mi się przynajmniej zdaje;) Pytam bo się nad nią zastanawiam:)

Re: CV

: 09 paź 2013, 14:03
autor: KubaP
xel4 pisze:Gra wygląda ciekawie ilustracje prezentują się wyśmienicie;D. Pytanie czy 85 kart to nie jest mało? Taka ilość pozwoli szybko odkryć wszystkie combosy - tak mi się przynajmniej zdaje;) Pytam bo się nad nią zastanawiam:)
W żadnym razie, bo tor kart jest ruchomy (jak w TTA trochę).

Re: CV

: 09 paź 2013, 14:06
autor: Brylantino
xel4 pisze:Gra wygląda ciekawie ilustracje prezentują się wyśmienicie;D. Pytanie czy 85 kart to nie jest mało? Taka ilość pozwoli szybko odkryć wszystkie combosy - tak mi się przynajmniej zdaje;) Pytam bo się nad nią zastanawiam:)
Też właśnie mnie to zastanawiało. Gra wydaje się ciekawe, jednak poczekam na jakieś recenzje.

Re: CV

: 09 paź 2013, 14:13
autor: najata
KubaP pisze:W żadnym razie, bo tor kart jest ruchomy (jak w TTA trochę).
Właśnie to chciałam napisać, dobrze, że sprawdziłam przed wysłaniem.
Może się zdarzyć, że "super-combo", na które liczymy, nie przyjdzie nam w porę albo wcale - albo nie będzie nas na nie stać, gdy się pojawi (jeśli podejmowaliśmy złe życiowe decyzje...)

Ja w CV grałam i testowałam jeszcze jak było "Życiem" lub "Grą w życie" i ciągle i niezmiennie jestem nią zachwycona :) To jest jedna z tych gier, która daje tyle zabawy podczas grania, że nawet przegrywać w nią nie szkoda. A najlepsze jest to, że można do niej podejść w sposób czysto optymalizacyjny, móżdżyć, kombinować, a można też usiąść na luzie i świetnie się bawić przy odkrywaniu kolejnych "życiowych" powiązań pomiędzy zdobywanymi kartami. Fabularność, fabularność i jeszcze raz fabularność - chyba to sprawia, że gdy już CV się ukaże, będzie moją ulubioną grą ever ;)

Swoją drogą - Filipie, widziałam na BGG angielską wersję instrukcji. A czy plącze się Wam gdzieś może również wersja polska?

I strasznie się cieszę, że dodatek Essenowy jest dostępny również w przedsprzedaży polskiej wersji gry - bo chyba, wbrew pierwotnym planom, nie uda nam się dotrzeć na Spiel...

Re: CV

: 09 paź 2013, 14:19
autor: Jan Madejski
Grałem w prototyp tej gry wiele razy i zdecydowanie nie znudziła mi się. Przed graczem leży do 5 "combogennych" kart (pozostałe wyłożone karty liczą się tylko do punktacji), więc kombinacji jest wiele - może nie tworzą bardzo skomplikowanych silników, ale wystarczają, żeby gracz miał satysfakcję z optymalizacji wykładanych kart. Poza tym, jak już pisał autor i inni testujący, gra ma olbrzymi (chociaż może niepozorny) ładunek fabularny - "silniczki" sprawiały frajdę przy graniu nawet nie tylko z powodów mechanicznych, ale właśnie przy fabularyzowaniu, gdy np. profesurę zdobyło się dzięki klubowi planszówkowemu i znajomościom z dzieciństwa :) (przy czym dodam, że prototyp miał wyłącznie smutne, białe karty z tytułami, zamiast sympatycznych ilustracji P. Sochy, ale już sama tematyka perypetii życiowych była wystarczająco... życiowa).
Mechanicznie: jest dużo dylematów związanych m.in. z tym, czy zdobytą kartę dokładać jako aktywną, zmieniając silnik, czy tylko do punktacji, czy optymalizować zasoby, żeby kupić dwie karty, oraz, oczywiście, klasyczne igranie z losem przy turlaniu kości. Dla mnie będzie to gra idealna na wprowadzanie znajomych do świata planszówek, z dużą regrywalnością także dla geeków 8)

Re: CV

: 09 paź 2013, 14:31
autor: Legun
Czy to jest równoległy pasjans, czy są jakieś zależności pomiędzy graczami (inne niż zabieganie w pojedynkę o kartę "dziecko" :roll: )?

Re: CV

: 09 paź 2013, 14:42
autor: najata
Jeśli nic się nie zmieniło od czasów prototypu w tym względzie, są karty, które pozwalają np. korzystać z efektów kart graczy siedzących obok.

Re: CV

: 09 paź 2013, 15:33
autor: KubaP
Legun pisze:Czy to jest równoległy pasjans, czy są jakieś zależności pomiędzy graczami (inne niż zabieganie w pojedynkę o kartę "dziecko" :roll: )?
Odpowiadając na niewyartykułowane pytanie:

Zdecydowanie nie ma w grze negatywnej interakcji. Zdecydowanie bliżej jej do równoległego pasjansa niż Gry o Tron.

Re: CV

: 09 paź 2013, 16:48
autor: BartP
A jaka jest w grze interakcja? Podbieranie sobie kart podczas pseudodraftu czy jak?

Re: CV

: 09 paź 2013, 18:30
autor: KubaP
BartP pisze:A jaka jest w grze interakcja? Podbieranie sobie kart podczas pseudodraftu czy jak?
Jeśli już to tak. Ale tak naprawdę jest dość niewielka o ile jakakolwiek. (Co mi akurat osobiście bardzo odpowiada). Ewnetualnie bitka o cele - na stole leży od 1 do 3 celów (od 2 do 4 graczy). Punkty za cel dostaje tylko ten z graczy, który dany cel wykonał najlepiej (np zebrał w swoim życiorysie odpowiednią kombinację typów kart najwięcej razy).

Re: CV

: 10 paź 2013, 13:54
autor: Filippos
Polska instrukcja jest już online! Zapraszam chętnych do lektury: http://boardgamegeek.com/filepage/95571 ... instrukcja