GRY-PLANSZOWE.pl

Na BGG dostępna już instrukcja i sporo zdjęć z GenCona.

Jestem wielkim fanem serialu wiec grę na pewno kupię, ale czy może mi ktoś powiedzieć co w tej grze kurde robią dinozaury ?!?
Patrząc na konwentowe zdjęcia myślałem ze ktoś się wygłupiał, ale w instrukcji jak wół - wyprasko-pionek dinozaura...

Z instrukcji:

Pass the Dinosaur
Included in the Game is a Dinosaur Marker. The player whose turn it is holds the Dinosaur, then passes it to the next player after taking their second Action. If, as your second Action, you’re buying from a Supply Deck or Dealing with a Contact, you may pass the Dinosaur to the next player before you’re done Considering your cards; this can speed up the pace of the turns.
Tip: Consider replacing the Dinosaur Marker with the real thing: it’s fun to have a plastic dinosaur sitting on the Ship’s dash on your turn!

Jak widać, dinozaur to taki znacznik zaawansowania tury gracza i sposób na kontrolę downtime'u. A jeśli chodzi o to, dlaczego akurat dinozaur, to dam Ci małą podpowiedź: Curse your sudden but inevitable betrayal (Wash).

Jeśli wszystko powyższe (podpowiedź oraz "tip" z instrukcji) nie odpowiedzą/odpowiedziały na Twoje pytanie, to - niestety - będę zmuszony zażądać oddania brązowego płaszcza i zdania karty geeka w trybie natychmiastowym

AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!! Niemożliwe!!!!! Wiem, że nadużyłem wykrzykników i zachowuje się jak dwunastka na koncercie Dżastina ale zaraz się posikam! Najlepszy serial EVERRRRRRRRR będzie planszówką! Oby tylko fajnie się grało. Szybko muszę sprzedać nerkę, żeby tylko mieć na zakup! SHINY!! We will rule over all this land, and we will call it... This Land.

ciekawe jaka u nas będzie cena

Nie znam serialu ale to gra twórców innej gry na licencji serialowej do serialu Spartacus.
Tam im się udało stworzyć fajną grę to i tutaj myślę może być to bardzo fajny klimatyczny tytuł.
Może w końcu gry oparte o licencje przestaną być synonimem słabości.

Z tej recenzji wynika, że to gra raczej dla fanów serialu. Dla reszty będzie "tylko" porządną grą.

No niestety nie wieje optymizmem. Zobaczymy jak wygląda gameplay jak jakieś filmiki na YT umieszczą pierwsi gracze.

Dabi pisze:Nie znam serialu ale to gra twórców innej gry na licencji serialowej do serialu Spartacus.
Tam im się udało stworzyć fajną grę to i tutaj myślę może być to bardzo fajny klimatyczny tytuł.
Może w końcu gry oparte o licencje przestaną być synonimem słabości.

Ciekawe jak to wypali, ale po tym co teraz widzę to raczej bedzie to gra dla fanów.
Ja np. Spartacusa nie widziałem a obok gry przeszedłem obojętnie. Myślę że i tutaj jak ktoś nie oglądał serialu, nie wie czym sa łupieżcy albo niebieskie rękawiczki to gra go jakoś nie porwie, bo mechanika chyba nie jest wybitna.
Plus (a dla fanów mega minus) że serial ma tylko jeden krótki sezon, wiec spokojnie można go w weekend obejrzeć przed graniem

Ciekawe jak to wypali, ale po tym co teraz widzę to raczej bedzie to gra dla fanów.
Ja np. Spartacusa nie widziałem a obok gry przeszedłem obojętnie. Myślę że i tutaj jak ktoś nie oglądał serialu, nie wie czym sa łupieżcy albo niebieskie rękawiczki to gra go jakoś nie porwie, bo mechanika chyba nie jest wybitna.
Plus (a dla fanów mega minus) że serial ma tylko jeden krótki sezon, wiec spokojnie można go w weekend obejrzeć przed graniem

Ja Spartacusa również przed zainteresowaniem się grą nie widziałem a gra mnie zaintrygowała - głównie pomysłem oraz miksem mechanik. A także co by tu ukrywać rozsądną ceną.
Potem dopiero zacząłem oglądać i poznałem nieco smaczków. Grałem z ludźmi którzy serialu wcale nie kojarzą i wrażenia były pozytywne. Bardzo dobrze zaimplementowali ogólny klimat serialu do gry i zgrabnie wpletli w mechanikę.
Jakby nie było osadzone na licencji serialu to dalej gra by się moim zdaniem broniła.
Skoro gra sprawdza się nie tylko dla fanów tematu (a temat jest naprawdę fajny) to tu może być podobnie - stąd bym Firefly zdecydowanie nie skreślał.
Wydawnictwo ma u mnie kredyt zaufania.

Starcrafta od FFG również polubiłem a nigdy nie grałem w żadną część rtsa.

Na ten przykład Battlestar Galactica serial jest bardzo dobry i gra z FFG jest genialna! Grafiki z filmu są świetnie odwzorowane w grze i udało się jednocześnie utrzymać klimat. Wspaniała regrywalność i doskonała atmosfera. Mam nadzieję, że tu będzie tak samo i że nie będzie to tylko kiepska gra ze świetnymi grafikami bo to trochę za mało.

Jak dla mnie w Firefly grafiki mogły by być lepsze. Nie są złe, ale porównując do Battlestara wypadają jednak gorzej.

Karit pisze: Plus (a dla fanów mega minus) że serial ma tylko jeden krótki sezon, wiec spokojnie można go w weekend obejrzeć przed graniem

Jeszcze jest dokonczenie watku serialowego w "Serenity" - pelnomatrazowka.

tajemniczy_padalec pisze: Jak widać, dinozaur to taki znacznik zaawansowania tury gracza i sposób na kontrolę downtime'u. A jeśli chodzi o to, dlaczego akurat dinozaur

Dinozaury staly na panelu kontrolnym pilota Pewnie stad sie wziely

Jak ktoś jest z Wrocławia to grę można zamówić tutaj: http://bolter.com.pl/nowosci-gra-plansz ... opad-2013/
Sam jestem ciekawy kto jest polskim dystrybutorem i czy będzie polska wersja .....

Też jestem ciekaw kto to dystrybuuje. Polskiej wersji bym się nie spodziewał, wg mnie zbyt niszowy temat. I istotny jest jeszcze fakt, że cena gry mocno wzrosła w porównaniu z info na ich stronie. Zgodnie z mailem będzie się wahać 225-249zł czyli dosyć sporo. Zastanawiam się nad własnym zamówieniem z USA bo jestem dużym fanem serialu

Po przejrzeniu instrukcji martwi mnie ( z punktu widzenia mechaniki) niski poziom interakcji między graczami bardziej gra "obok" siebie. Jedyną możliwością wpływania na innych jest pewien stopień modyfikacji ruchu dwóch statków neutralnych, co przypomina mi mechanikę Talizmana ze Żniwiarzem i Wilkołakiem. Jedna z jednostek neutralnych daje z reguły problemy (Aliance Cruiser) druga zawsze daje poważne problemy (Reaver Cutter) wszyscy rywalizują w jak najszybszym wypełnieniu celów scenariusza ( na szczęście scenariuszy jest kilka ale każdy ma w danej grze identyczny cel). Poza tym z punktu widzenia klimatu nie wcielamy się w bohaterów serialu podróżujących na jednym okręcie lecz każdy z nas zostaje kapitanem z własnym okrętem i załogą (choć pewnie w załodze trafią się postaci z serialu). Mimo to nadal jestem zainteresowany:)

Bolter faktycznie rzucił cenę 249 zł :/ skąd tego nie wiem.
Na stronie producenta widnieje 50$ może faktycznie przesyłka i cło dają taką wartość.
http://www.flamesofwar.com/gf9online_st ... ryID=13463


Ciekawe, że na miniaturemarket mają znacznie niższą cenę (aktualnie nie mają na stanie - ale co jakiś czas będę tam zaglądał)
http://www.miniaturemarket.com/gf9fire001.html
32$ to dobra cena
Sklep dobry kupowałem kilka razy tam figurki do star wars miniatures (nawet sami z siebie zaniżają wartość przesyłki żeby się na cło nie nadziać).
Niestety koszt wysyłki da się sprawdzić dopiero jak będzie na stanie (a jedną planszówkę kiedyś sprawdzałem i wysyłka nie była za tania - minisy wychodzą zdecydowanie taniej).

Sprawdzałem w zeszłym tygodniu cenę na miniatures market i koszt przesyłki do Polski wynosił bodajże 57$

Faktycznie poziom interakcji między graczami nie powala. Jest poruszanie statkami Alliance i Reaverów, a także możliwość wykupienia niezadowolonej załogi z innego statku (zgarnięcie w taki sposób komuś River Tam jest bezcenne).

Firefly: The Game, to według mnie świetny Pick up and deliver mocno osadzony w świecie Firefly. Nie ma w nim głównego wątku serialowego, ale na kartach da się znaleźć wydarzenia, które miały miejsce w serialu. Jest Serenity, są postacie, które podróżowały na tym statku, można więc spróbować złożyć sobie serialową załogę.

Przy okazji zapraszam do obejrzenia mojej świeżutkiej wideorecenzji tej gry:
http://www.youtube.com/watch?v=5toSVGXWx3A

EDIT: Poprawiony link do recenzji. Teraz na pewno jest to recenzja, a nie kabaret Ani Mru Mru

Gambit pisze:Przy okazji zapraszam do obejrzenia mojej świeżutkiej wideorecenzji tej gry:
http://www.youtube.com/watch?v=9YsTB7O77Qo

Czy jesteś pewien, że to właściwy link?

Ink --> Dziękuję...to nie był właściwy link. Poniższy jest właściwy (w poprzednim poście też zmieniłem jakby co):

http://www.youtube.com/watch?v=5toSVGXWx3A

Dzięki za recenzję.

Jak zdobyłeś grę ?
Jak dostałeś od dystrybutora to podaj kto ją na Polskę rozprowadza.
Jeśli zakupiłeś to podałbyś jak to kosztowo wyszło (z przesyłką) i skąd sprowadziłeś.

Byłbym wdzięczny.

Dostałem od wydawcy do recenzji

Gdybyś tylko wspomniał kto to wydaje I czy będzie w szerszej dystrybucji. Mnie recenzja jakoś mnie nie przekonała. Bardziej przypomina grę z mechaniką niż klimatem. Chociaż z drugiej strony dowiedziałem (jakoś mi to umknęło), że można grać solo (co pewnie byłbym zmuszony robić bo w moim towarzystwie fanów Firefly brak ).

Wydawca oryginalny to Gale Force Nine. Od nich właśnie dostałem. Czy ktoś wydaje w Polsce, tego nie wiem (chyba raczej na razie nikt). Ale to co ja dostałem, to wersja US. Wersja europejska (nieco bogatsza) będzie w dystrybucji za jakieś cztery tygodnie, więc wtedy powinno się okazać, czy będzie u nas w sklepach, czy nie. Spartacus jest, więc Firefly też powinno się wtedy pojawić.