Troyes czy Lords of Waterdeep?

[sorfal]

Pytanie jak w temacie. Cechy dla mnie najważniejsze: skalowanie (która lepiej na dwie osoby), regrywalność, ogólna satysfakcja

[KubaP]

Obie gry są bardzo, naprawdę bardzo dobre w swoim gatunku i obie porównywalne we wszystkich wymienionych cechach.

W Troyes jest dużo zabawy kostkami (co wcale nie oznacza, że to losowa gra!)

Lords of Waterdeep są z pewnością przystępniejsze, ładniejsze i prostsze, ale jednocześnie zależne językowo w przeciwieństwie do Troyes.

Wybór należy do Ciebie!

[Krissos]

Gdybym miał z kim grać w Troyes, miałbym obie, a tak to tylko mam LoW.
LoW jest bardziej familijny, ale naprawdę dobry. W Troyes trzeba więcej "móżdzyć".

Także kup obie, albo podaj jakieś dodatkowe kryteria.

[sorfal]

O Lords of Waterdeep słyszałem, że nie ma aż tak wielu dróg do zwycięstwa i ostatecznie popada się w schemat. Z drugiej strony klimat jest pewnie bardziej powiązany z mechaniką niż w przypadku Troyes. Z kolei Troyes pociąga mnie jako mózgożer. Może niech kryterium podstawowym będzie to, która lepsza na dwie osoby.
(Chyba że w końcu skuszę się na jakiegoś Felda )

[KubaP]

O Lords of Waterdeep słyszałem, że nie ma aż tak wielu dróg do zwycięstwa i ostatecznie popada się w schemat. Z drugiej strony klimat jest pewnie bardziej powiązany z mechaniką niż w przypadku Troyes. Z kolei Troyes pociąga mnie jako mózgożer. Może niech kryterium podstawowym będzie to, która lepsza na dwie osoby.
(Chyba że w końcu skuszę się na jakiegoś Felda )

Ooooch, to ja polecam moje dwa kochane Feldosuchary - Trajan i Zamki Burgundii.

Co to Troyes i LoW - niestety obie dobrze działają na 2 osoby

[BartP]

Uważam, że Lords of Waterdeep to dość prosta gra, kilka klas niżej niż Troyes. Jest to podstawowe worker placement, w zasadzie bez żadnego "twistu". I mimo że lubię gry z tą mechaniką, to LoW wypadła słabiuchno, głównie ze względu na brak głębi; nie polecam. No ale wielu ludziom się podoba, więc coś w tym tytule musi być przyciągającego.

[windziarz44]

niezła zagwozdka, obie dobre, obie lubię i obie dobrze śmigają na dwie osoby.
Może małe porównanie:
- cena wskazuje na Troyes,
- dostępność na Troyes,
- grafiki na LOW,
- wykonanie LOW,
- łatwość wejścia LOW,
- mózgożerność - Troyes.

Mam obie i nie żałuję polecam obie - oj i chyba nie pomogłem

[sorfal]

Uważam, że Lords of Waterdeep to dość prosta gra, kilka klas niżej niż Troyes. Jest to podstawowe worker placement, w zasadzie bez żadnego "twistu". I mimo że lubię gry z tą mechaniką, to LoW wypadła słabiuchno, głównie ze względu na brak głębi; nie polecam. No ale wielu ludziom się podoba, więc coś w tym tytule musi być przyciągającego.

To przemawia mocno na korzyść Troyes, bo ja lubię pomóżdżyć, a naszło mnie na móżdżenie w jakimś konkretniejszym klimacie. LoW ma na pewno ów klimat bardziej namacalny, ale to średniowiecze w Troyes też sprawia wrażenie całkiem klimatycznego.

- cena wskazuje na Troyes,

U trolli jest przecena

[Svartisen]

Zdecydowanie polecam Troyes. A na BGG jest niezły wariant do gry solo: King's Challenge. Le Roy to trudny przeciwnik.