gra dla dziwięciolatka
gra dla dziwięciolatka
Hej, mam pytanie jak wprowadzić w świat gier planszowych 9 letniego chłopca, zainteresowania chłopaka to playstation i bieganie "ze spluwą"
od jakich tytułów zacząć? (na początek wchodzi gra z dorosłym, najlepiej żeby rodzić też miał z tego frajdę)
od jakich tytułów zacząć? (na początek wchodzi gra z dorosłym, najlepiej żeby rodzić też miał z tego frajdę)
- splocki
- Posty: 540
- Rejestracja: 06 mar 2013, 09:01
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
- Coen
- Posty: 2492
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
- Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
- Has thanked: 423 times
- Been thanked: 126 times
Re: gra dla dziwięciolatka
No to może:
- Drako
- Memoir 44
- Galaxy Trucker
U mnie się sprawdza na 8-latce i 10-latku.
- Drako
- Memoir 44
- Galaxy Trucker
U mnie się sprawdza na 8-latce i 10-latku.
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
Re: gra dla dziwięciolatka
W zasadzie to żadne zainteresowania łatwa szybka rozrywka.autoexec pisze: zainteresowania chłopaka to playstation i bieganie "ze spluwą"
Na początek szybkie i dynamiczne gry, a potem zwalniać tempo.
Na pewno polecę Drako, Kosmiczną Eskadrę i Zombiaki. Rozpierducha musi być. Przynajmniej na początku.
Re: gra dla dziwięciolatka
Dla chłopaka to może jakaś lekka gra wojenna z mnóstwem pięknych figurek typu Memoir 44 (dla dwóch osób)
- jenny70
- Administrator
- Posty: 170
- Rejestracja: 19 kwie 2012, 21:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: gra dla dziwięciolatka
Może Nightfall? Jak lubi ganiać ze spluwą to negatywna interakcja powina go kręcić.
Mój ma 10 lat i uwielbia Nighfall. Najbardziej się cieszy jak może "dokopać" mamie
Mój ma 10 lat i uwielbia Nighfall. Najbardziej się cieszy jak może "dokopać" mamie
Re: gra dla dziwięciolatka
dzięki za podane propozycję powtarzają się Drako, Memoir 44, Zombiaki- który z tych tytułów będzie najlepszy na początek?
tzn łatwe do ogarnięcia zasady, dużo akcji, w miarę krótka rozgrywka- wydaje mi się że te cechy mogą decydować o tym że dziecku się spodoba granie ale doświadczenia w temacie nie mam więc zdaje się na Was
tzn łatwe do ogarnięcia zasady, dużo akcji, w miarę krótka rozgrywka- wydaje mi się że te cechy mogą decydować o tym że dziecku się spodoba granie ale doświadczenia w temacie nie mam więc zdaje się na Was
- rastula
- Posty: 10021
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1307 times
Re: gra dla dziwięciolatka
najprostszy jest drako, ale też szybko może się znudzić
ja bym z tej tó®jki wziął Memoir - żołnierzyki, kości , karty, wiele bitew do rozegrania - jesli nie wychowałeś aliena - nie ma bata będzie grał...niestety jest to gra najdroższa z wymienionych..
ja bym z tej tó®jki wziął Memoir - żołnierzyki, kości , karty, wiele bitew do rozegrania - jesli nie wychowałeś aliena - nie ma bata będzie grał...niestety jest to gra najdroższa z wymienionych..
Re: gra dla dziwięciolatka
no właśnie to nie mój syn tylko kolegi, temat w jego imieniu założyłem, podlinkowałem mu więc może sam 'Tato' się wypowie...
- lesar
- Posty: 594
- Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 31 times
Re: gra dla dziwięciolatka
Mam syna dokładnie 9 lat i co mu się podoba:
- wiadomo Memoir '44 - figurki,wojsko, ale również lekka taktyka, dużo scenariuszy, mamy plansze zimowo-pustynną też, dużo możliwości, sami nawet robiliśmy tereny do gry: drzewka, trawa,wzgórza itp., to wtedy była jedna z naszych pierwszych gier ale wtedy też miał 7 lat-do teraz mamy już wszystkie dodatki i ciągle jest frajda.
- ostatnio kupiliśmy Władcę Pierścieni: Konfrontacja - nowe wydanie i gramy non stop, dużo główkowania, w tle leci film lub muzyka, jak to mówi mój syn: tutaj trochę trzeba pomyśleć.
- raz na jakiś czas lubimy pograć w przygodową: Podróż do wnętrza Ziemi
- na przerywnik aby trochę matmy poćwiczyć 3..2..1..START
- każdy "przyszły" strażak grać również powinien w Ognisty Podmuch - też mu się podoba
- trochę uczymy się historii tak więc Mali Powstańcy również goszczą na naszym planszówkowym stole
- dużo klimatu daje nam "wycieczka" pod ziemię i walka z Claustrophobią - duuuuże kafle planszy, figurki i klimaaaaat
- z abstrakcyjnych karcianek to dużo graliśmy w Kameleona - główkowanie, liczenie
- wiadomo Memoir '44 - figurki,wojsko, ale również lekka taktyka, dużo scenariuszy, mamy plansze zimowo-pustynną też, dużo możliwości, sami nawet robiliśmy tereny do gry: drzewka, trawa,wzgórza itp., to wtedy była jedna z naszych pierwszych gier ale wtedy też miał 7 lat-do teraz mamy już wszystkie dodatki i ciągle jest frajda.
- ostatnio kupiliśmy Władcę Pierścieni: Konfrontacja - nowe wydanie i gramy non stop, dużo główkowania, w tle leci film lub muzyka, jak to mówi mój syn: tutaj trochę trzeba pomyśleć.
- raz na jakiś czas lubimy pograć w przygodową: Podróż do wnętrza Ziemi
- na przerywnik aby trochę matmy poćwiczyć 3..2..1..START
- każdy "przyszły" strażak grać również powinien w Ognisty Podmuch - też mu się podoba
- trochę uczymy się historii tak więc Mali Powstańcy również goszczą na naszym planszówkowym stole
- dużo klimatu daje nam "wycieczka" pod ziemię i walka z Claustrophobią - duuuuże kafle planszy, figurki i klimaaaaat
- z abstrakcyjnych karcianek to dużo graliśmy w Kameleona - główkowanie, liczenie
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto