GRY-PLANSZOWE.pl

hsiale pisze:

yosz pisze:Naprawdę zadziwia mnie non stop, że jest jeszcze tak wiele osób, które się dziwią że wydawnictwo czegoś nie wydaje.

Mnie za to zadziwia non stop, że wydawnictwa ciągle narzekają że brakuje im kapitału i nie wiedzą, co się sprzeda, a nikt nie próbuje crowdfundingu. W USA mnóstwo gier wychodzi dzięki Kickstarterowi, często nawet duże wydawnictwa stosują tę metodę, mamy kilka działających już jakiś czas polskich portali crowdfundingowych i nikt ich nie używa (ani nie mówi, czemu jest to zły pomysł).

Dokładnie, albo przynajmniej jakiegoś "badania rynku". Zamiast tych całych planów wydawniczych, wystarczyłaby taka ankieta jaka już powstała i przynajmniej by mieli jakąś wiedzę o tym co się sprzeda, bez marudzenia potem, że zalega towar w magazynie.

Poza tym wydanie mini-dodatku z postacią to tylko jedna figurka i kilkanaście kart a zawartość może być w pudełku od normalnego dodatku. Uważam, że jakby chcieli, to by wykombinowali

Ok, ciekawe postawienie spawy z tym apelem. Niemniej to jednak trochę dziwne, że aby mieć gry które chcę powinienem kupić coś innego. Popieram pomysł, by skorzystać z crowfindingu, przecież najwyżej się nie uda, co tu do stracenia jest?

Co do propozycji:
- Glück Auf i Rokoko są językowo niezależne, ergo nie warto ich wydawać po polsku.
- Torfowisko już jest po polsku, latami po sklepach leżało, nakład wyczerpany niby dobrze to wróży, ale jak dla mnie kto miał kupić to kupił.
- Glass Road i Cavernę poproszę.
- Agricola: Gamers Deck i Agricola - Chłopi i ich zwierzyniec: kolejne budynki - koniecznie, dawno powinny być wydane! Wydawać i brać moją kasę!

FortArt pisze:- Torfowisko już jest po polsku, latami po sklepach leżało, nakład wyczerpany niby dobrze to wróży, ale jak dla mnie kto miał kupić to kupił.

Mówisz to tak, jakby w naszym hobby nie pojawiali się nowi ludzie. Agricola to klasyk, ciągle schodzi z półek sklepowych (np. wciąż w Top 10 sprzedanych gier w sklepie 3Trolle). Część z tych ludzi nie miała dotąd okazji kupić Torfowiska i czeka na wznowienie, między innymi ja

yosz pisze:Mnóstwo pieniędzy, bo oznaczałoby że Lacerta musi zapłacić za własny druk, za zaprojektowanie nowego pudełka, nowej wypraski i to wszystko tylko dla nich, czyli pewnie nakład w okolicy 500sztuk, zamiast dużo większego międzynarodowego dzięki czemu cena jednostkowa jest niższa. Ale przecież łatwo powiedzieć "przecież to będzie kosztować tylko trochę więcej"

Wszystko ok, ale czemu mieliby projektować nową wypraskę??

W tle słychać groźny pomruk tłumu: Chcemy Ech Przeszłości do Innowacji!

Proxima Centauri też wygląda radośnie.

Karit pisze:

yosz pisze:Mnóstwo pieniędzy, bo oznaczałoby że Lacerta musi zapłacić za własny druk, za zaprojektowanie nowego pudełka, nowej wypraski i to wszystko tylko dla nich, czyli pewnie nakład w okolicy 500sztuk, zamiast dużo większego międzynarodowego dzięki czemu cena jednostkowa jest niższa. Ale przecież łatwo powiedzieć "przecież to będzie kosztować tylko trochę więcej"

Wszystko ok, ale czemu mieliby projektować nową wypraskę??

pewnie chodziło o to, żeby wszystko zmieściło się do jednego pudełka. Wtedy wyparaska rzeczywiście musiałaby być inna.

Jestem za dodatkami do MK i Pandemica.

Rochwald pisze:W tle słychać groźny pomruk tłumu: Chcemy Ech Przeszłości do Innowacji!

W wątku Innowacji 2 razy w dużych odstępach czasu pytałem czy w ogóle rozważają wydanie dodatku, wobec braku odpowiedzi kupiłem angielski. Teraz gwarantuję że polski nie sprzeda się zbyt dobrze w stosunku do podstawki, bo raczej nie jestem jedynym posiadaczem polskiej podstawki z angielskim dodatkiem, a gdyby tylko dali znać że rozważają wydanie tylko nie są jeszcze pewni poczekałbym jeszcze...

Ogólnie akcja pytania bardzo fajna .

Tyle, że to nie Lacerta pyta, tylko GF, więc ta ankieta w żadnym wypadku nie jest dla nich zobowiązująca.

Atrakcyjne ceny na wyprzedaży? Jeden wielki LOL.

"Książęta Florencji" - cena na wyprzedaży: 74 PLN, na i-szop: 72,49 PLN

"Hawana" - cena na wyprzedaży 79 PLN, na i-szop 77,80 PLN

"Samuraj" - cena na wyprzedaży 78 PLN, na i-szop 70 PLN

"Genua" - cena na wyprzedaży 84 PLN, na i-szop 75 PLN

A teraz najlepsze: Lacerta na własnej stronie zachęca nas do porównania tych atrakcyjnych cen z ofertami z i-szop. Tak właśnie zrobiłem. No jak sobie tak można strzelić w kolano?

Nie wiem jak dla was, ale dla mnie WYPRZEDAŻ (czyli tak jak w przypadku Lacerty - pozbycie się zapasów magazynowych) to obniżenie ceny o min 30%, a nie o... no właśnie. O ile?

Czytanie=tech. Podali zaokraglone ceny z iszopa, a nie po ile oni beda sprzedawac dana gre.

To, że ktoś zejdzie poniżej jakiejś ceny to nie wina Lacerty. Napisali w poście, że sprawdzali cenę i wynosi ona tyle i tyle. A że wokół tych tytułów zrobiło się głośniej ze względu na "apel mikołajkowy" to pewnie jeszcze ktoś obniżył ceny o 2 zł by być najtańszy.

Wbrew temu co ktoś napisał, uważam, że przynajmiej dwa tytuły z tej listy są bardzo dobre. A nie chodzi o to by sprzedawały się one tylko wśród osób, które już siedzą w hobby planszówkowym. Niektórzy dopiero chwytają bakcyla, szukają klasyków, starych dobrych i sprawdzonych tytułów.

Jako "środowisko" nabraliśmy maniery narzekania na wszystko. A szkoda, bo nie zawsze jest to uzasadnione a robi nam czarny PR....

Ze strony Lacerty:

Z naszej strony obniżyliśmy hurtowniom i sklepom ceny słabiej rotujących gier, a do Was wszystkich zwracamy się o pomoc w promocji naszych tytułów. Uważamy, że ceny, w których można zakupić część naszych gier z pewnością są atrakcyjne, a gry można polecić jako prezenty.

Sprawdzenie na szybko kilku tytułów o zredukowanych cenach w sklepach internetowych daje poniższy wynik:

To chyba jasne, że Lacerta wpłynęła na ceny w sklepach poprzez obniżenie ceny hurtowej.

Eventide -> warto dwa razy dobrze sprawdzić co i jak, zanim się podniesie raban

UncleLion napisał:

Wbrew temu co ktoś napisał, uważam, że przynajmiej dwa tytuły z tej listy są bardzo dobre. A nie chodzi o to by sprzedawały się one tylko wśród osób, które już siedzą w hobby planszówkowym. Niektórzy dopiero chwytają bakcyla, szukają klasyków, starych dobrych i sprawdzonych tytułów.

Dokładnie. Właściwie wszystkie cztery gry są bardzo dobre i mają swoją uznaną markę, i choć Książęta czy Samuraj moga wydawać się dzisiaj lekko przestarzałe, to już taka np Hawana broni się bardzo fajnie.

@eventide, jeden wielki LOL to jest ta twoja wypowiedź.

Była już o tym dyskusja i już mi się nie chce po raz setny o tym pisać, że wydawca w swoim sklepie nie może dać cen poniżej cen sugerowanych za swoje wydawane gry bo nikt od niego tych gier nie weźmie do sklepów.
Ale to dzięki temu, że cena sugerowana spadła ( czyli po prostu cena hurtowa spadła) możesz zobaczyć takie ceny w i-szop.

A Lacercie nie chodzi tylko o kupowanie w ich sklepie ale w ogóle ich gier gdziekolwiek.

A jaka była kiedyś cena sugerowana to możesz sprawdzić sobie na Rebelu. I mam wrażenie że np taki Samuraj poleciał zdecydowanie poniżej 30%

MisterC pisze:

eventide pisze:Atrakcyjne ceny na wyprzedaży? Jeden wielki LOL.

Już myślałem, że Lacerta zaczęła wyprzedaż.
Przecież nic co napisałeś nie wynika z ich ogłoszenia.

Czyżby? Cytuję: "Z naszej strony obniżyliśmy hurtowniom i sklepom ceny słabiej rotujących gier [..]"

I to jest śmieszne, bo skoro ceny zostały obniżone, to ja nie widzę odzwierciedlenia w takich "Książętach Florencji", ktore zostały przywołane jako przykład, a których cena w co najmniej dwóch sklepach oscyluje od co najmniej pół roku w okolicy 74,90 PLN.

Nie traktuj wyprzedaży jako marketingowego "SALE", tylko jako wyprzedaży w kategorii "chęci wyzbycia się zapasów magazynowych".

Rozumiem, że od pół roku śledzisz trendy cenowe Książąt Florencji?

Nawet jesli to, co piszesz, jest prawdą - zauważ, że cena hurtowa to jedno, a marża sklepu drugie. Sklep jeden czy drugi sam mógł chcieć wyprzedać tę grę, i zdecydował się obniżyć jej cenę rezygnując z części marży. Zmniejszenie ceny hurtowej pozwoli sklepom sprzedawać ją w niższej cenie, bez większej utraty marży.

eventide pisze:Atrakcyjne ceny na wyprzedaży? Jeden wielki LOL.

"Książęta Florencji" - cena na wyprzedaży: 74 PLN, na i-szop: 72,49 PLN

"Hawana" - cena na wyprzedaży 79 PLN, na i-szop 77,80 PLN

"Samuraj" - cena na wyprzedaży 78 PLN, na i-szop 70 PLN

"Genua" - cena na wyprzedaży 84 PLN, na i-szop 75 PLN

A teraz najlepsze: Lacerta na własnej stronie zachęca nas do porównania tych atrakcyjnych cen z ofertami z i-szop. Tak właśnie zrobiłem. No jak sobie tak można strzelić w kolano?

Nie wiem jak dla was, ale dla mnie WYPRZEDAŻ (czyli tak jak w przypadku Lacerty - pozbycie się zapasów magazynowych) to obniżenie ceny o min 30%, a nie o... no właśnie. O ile?

hahahaha - ale sobie strzelili w kolano - w głowę raczej

szczególnie jeśli kupisz, o co prosili?


to nie była oferta handlowa z ich strony...

yosz pisze: Naprawdę zadziwia mnie non stop, że jest jeszcze tak wiele osób, które się dziwią że wydawnictwo czegoś nie wydaje. "Bo przecież powinni, bo wydali podstawkę". To nie akcja charytatywna - wydawnictwo musi zarabiać.

Mówiąc wprost, jestem mocno zaskoczony, że są jeszcze wydawnictwa, które dziwią się, że klienci przestali kupować ich gry. Przecież powinni, bo w końcu je wydaliśmy. To nie akcja charytatywna - klienci muszą dostać dobry produkt.

P.S. Osobiście kupiłem nowe Le Havre. Pytanie brzmi: doczekam się na zamieszczenie na stronie internetowej wydawcy oficjalnej erraty do popełnionych błędów w wydruku ?

Eventide, dzięki za poranną porcję śmiechu!

Nie każdy musi Lacertę lubić, ale to nie powód, by wciskać im do ust słowa, które nie padły. Czasem trzeba umieć przyznać się, że jednak popełniło się błąd.

Ode mnie szacunek za taki ruch. Jednocześnie minus za Wrocław Games Fest, na którym miały być gry Lacerty w niezwykle dobrych cenach, a było jak było. Rozsądnie wycenione były gry wydawnictwa Leonardo (Mare Balticum, Letnisko i Magnum Sal: Muria), za to cała śmietanka Lacerty, ustawiona tuż obok, była dostępna w rebelowych cenach. Przykładowo Agricola za 180 zł, Puerto Rico za ok 130 zł, Wysokie Napięcie też coś około tych 120-130 zł. Idealna szansa na promocję, a ludzie, którzy są nowi w planszówkowym świecie mogli tylko się utwierdzić w przekonaniu, że gry planszowe to jednak spory wydatek.

Henry pisze:Ode mnie szacunek za taki ruch.

Przepraszam, za jaki ruch Lacercie się ten szacunek należy? Bo nie załapałem. To chyba ta pogoda i ciężko dzisiaj u mnie z myśleniem.
Z góry dziękuję za wyjaśnienie.

mulek18 pisze:

Karit pisze:

yosz pisze:Mnóstwo pieniędzy, bo oznaczałoby że Lacerta musi zapłacić za własny druk, za zaprojektowanie nowego pudełka, nowej wypraski i to wszystko tylko dla nich, czyli pewnie nakład w okolicy 500sztuk, zamiast dużo większego międzynarodowego dzięki czemu cena jednostkowa jest niższa. Ale przecież łatwo powiedzieć "przecież to będzie kosztować tylko trochę więcej"

Wszystko ok, ale czemu mieliby projektować nową wypraskę??

pewnie chodziło o to, żeby wszystko zmieściło się do jednego pudełka. Wtedy wyparaska rzeczywiście musiałaby być inna.

Tak - sugestia była żeby dwa dodatki do Mage Knight zapakować razem, bo przecież "nie będzie dużo więcej kosztowało, bo to tylko figurka i parę kart". Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy (?) albo zapomina o tym, że Lacerta nie drukuje sama swoich gier, tylko najczęściej są to wydania międzynarodowe, żeby obniżyć koszta produkcji (pisałem o tym kiedyś na blogu: http://marcinkrupinski.znadplanszy.pl/2 ... poznienia/). Tak więc sugestia żeby zrobić 2w1 spowoduje, że taki dodatek byłby robiony "na zamówienie" i przez to pewnie wyszedłby drożej niż wydrukowanie dwóch dodatków w drukach międzynarodowych.

Pamiętajcie jeszcze o tym: nawet jeżeli Lacerta postanowi wydać Cavernę czy dodatek do MK, to nie jest do końca wiadomo kiedy to zrobi, bo wydawnictwo będzie prawdopodobnie musiało się zgrać z datami wydań międzynarodowych. Możliwa jest więc sytuacja że będzie trzeba czekać dodatkowe miesiące na rozpoczęcie druku.

Apel Lacerty nasunął mi na myśl GMT, które co roku w okresie jesieni robi wyprzedaż po to żeby zdobyć fundusze (głównie na dodruki).

@yosz - Ok teraz rozumiem o co chodziło. Myślałem ze mówisz o zmianie wypraski do samego dodatku.
Jeśli mieliby to połączyć 2 dodatki to zdecydowanie koszty byłyby o wiele większe, niż gdyby nawet osobno to sprzedawali.

yosz pisze:Pamiętajcie jeszcze o tym: nawet jeżeli Lacerta postanowi wydać Cavernę czy dodatek do MK, to nie jest do końca wiadomo kiedy to zrobi, bo wydawnictwo będzie prawdopodobnie musiało się zgrać z datami wydań międzynarodowych. Możliwa jest więc sytuacja że będzie trzeba czekać dodatkowe miesiące na rozpoczęcie druku.

I to mnie najbardziej martwi. Na aktualny dodruk raczej się nie załapiemy bo wszystko musiało by być już gotowe i wysłane do druku. W takiej sytuacji trzeba będzie czekać na kolejny dodruk międzynarodowy a to może dłuuuugo potrwać

bogas pisze:

Henry pisze:Ode mnie szacunek za taki ruch.

Przepraszam, za jaki ruch Lacercie się ten szacunek należy? Bo nie załapałem. To chyba ta pogoda i ciężko dzisiaj u mnie z myśleniem.
Z góry dziękuję za wyjaśnienie.

Za co? Za obniżkę cen. Może szacunek to za mocne słowo, ale lubię czytać takie informacje. Fakt, było to podyktowane głównie zalegającymi egzemplarzami, ale to zagranie korzystne zarówno dla nich, jak i dla graczy. Lubię też jasne sytuacje - chcemy wydać kilka gier, ale wszystko jest zależne od funduszy. Lacerta nie ma zbyt dobrej sytuacji, ale nie zrzuca winy na cały świat. Choćbyście nie wiadomo jak nie lubili Lacerty za ich dotychczasowe wybryki, to nasz rynek planszówkowy nie może sobie pozwolić na stratę takiego gracza, więc trzymać kciuki za nich! Jak i za konkurencję, oczywiście!

Życzę dobrej pogody!