Coś rodzinnego...

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
nowy_gracz
Posty: 23
Rejestracja: 26 sty 2012, 13:07

Coś rodzinnego...

Post autor: nowy_gracz »

Witam, planuję jakiś prezent gwiazdkowy dla mojej rodziny w postaci nowej planszówki. Przez ostatni rok graliśmy namiętnie w Carcassone - rodzicom bardzo się ta gra spodobała. Przydałoby się jednak jakieś urozmaicenie. Wcześniej kupiłem Cytadelę ale po kilkunastu partyjkach trafiła na półkę. Od dawna planowałem spróbować Osadników z Catanu ale może przez ostatnie 2 lata wyszło coś innego, równie ciekawego ? Doradźcie proszę.
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Pixa »

Mysle, ze smialo mozesz zainwestowac swoje pieniadze w "Osadnikow" - bardzo fajna gra, dobry krok po Carcassone. Mozesz sie takze przyjzec grze "Wsiasc do pociagu: Europa" - rownie dobry tytul dajacy sporo frajdy. Obie gry maja proste reguly, ale mozna pokombinowac. W "Osadnikach" jest nieco wieszka losowosc. Poziom interakcji negatywnej zblizony.

Nastepny poziom skomplikowania regul to np. Suburbia - budujemy swoje miasta, a trudna gra kooperacyjna, ktora tez jest swietna, moglby byc Robinson.

Ale tak jak pisalem na poczatku - nie porywajcie sie z motyka na Slonce i wybierzcie raczej "Osadnikow" lub "Wsiasc do pociagu", ewentualnie "Suburbie".
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: RunMan »

Przyjrzyj się tym tytułom: 7 cudów świata, Ticket to Ride, Zakazana Wyspa, Small World
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Pixa »

RunMan pisze:Przyjrzyj się tym tytułom: Ticket to Ride,
Dla ulatwienia dodam, ze "Ticket to Ride" to w polskiej wersji "Wsiasc do pociagu". Na 4-5 graczy najlepsza jest wersja "Europa" a na 2-3 "Nordic countries" (choc w w przypadku ostatniego nie wiem czy jest polskie wydanie).
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Hipke »

Dixit, Dixit i... ewentualnie jeszcze dodatki do Dixit :wink:

ps. A ja czekam na Tajemnicze Domostwo- poleciłbym, ale jeszcze w to nie grałem :)
Scott
Posty: 128
Rejestracja: 20 sie 2013, 18:33

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Scott »

Nie będę oryginalny i powiem tak jak inni: Wsiąść do pociągu - u mnie na każdym rodzinnym spotkaniu z grami ten tytuł to mus ;)
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Bea »

Proponuję Alhambrę lub Łowców Smoków :) No i Osadnicy koniecznie!
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: RunMan »

Hipke pisze:Dixit, Dixit i... ewentualnie jeszcze dodatki do Dixit :wink:
Może to tylko ja, ale jakoś nie wyobrażam sobie gry w Dixit z moim ojcem ;) Generalnie do tej gry trzeba mieć odpowiednią ekpię, albo inaczej będzie dośc sucho
Awatar użytkownika
eien
Posty: 49
Rejestracja: 21 mar 2010, 07:25
Lokalizacja: Wrocław

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: eien »

Stanowczo Ticket to Ride, wśród moich znajomych/rodziny nie ma osoby, która by tej gry nie lubiła, czego np nie mogę już powiedzieć o Osadnikach(kilka pierwszych partii było wow, ale szybko minęło... choć zależy dla niektórych to gra nr 1), czy SmallWorld (nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie fantastyka od razu odrzuca starsze grono...)
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Hipke »

Czemu zakladacie, że autor tematu jest najmłodszą osobą w rodzinie? :-)
Dixit jest mocno abstrakcyjną grą, przy której trzeba używać wyobraźni i ekspresji, ale to nie oznacza, ze to gra tylko dla dzieci... A jak rodzic nie potrafi się bawić z dziećmi, to nie powinien mieć dzieci...B-)
Ja mam blisko 34 i jeśli przyjdzie dzień, że nie będę chciał grać w takie gry, to znak że trzeba się już pakować na tamten świat :-P
Awatar użytkownika
Wassago
Posty: 918
Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Odp: Coś rodzinnego...

Post autor: Wassago »

Hipke pisze:Czemu zakladacie, że autor tematu jest najmłodszą osobą w rodzinie? :-)
Może dlatego "(...)Carcassone - rodzicom bardzo się ta gra spodobała."
;)



Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka
nowy_gracz
Posty: 23
Rejestracja: 26 sty 2012, 13:07

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: nowy_gracz »

Najmłodszy nie jestem - mam jeszcze dwójkę młodszego rodzeństwa (ale też już pełnoletniego) - czyli gra musi być dla 4-5 osób :P

Do rzeczy jednak. Dziękuję za propozycje. Trochę się obawiam tych Osadników - dużo tam ekonomii, strategii, handlu, kombinowania/zmawiania się z innymi graczami. Dla mnie to bardziej przypomina grę imprezową a nie familijną. A jak już pisałem - taka Cytadela się nie bardzo sprawdziła. Było fajnie, zabawnie ale do czasu. Natomiast w takim Carcassone rodzice uwielbiają układać te kafle i patrzeć jak plansza się rozrasta :)

Tak więc chyba wybiorę Ticket to Ride no chyba że ktoś ma jeszcze jakieś propozycje ?
Awatar użytkownika
watman
Posty: 809
Rejestracja: 22 kwie 2010, 14:33
Lokalizacja: Tychy

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: watman »

nowy_gracz pisze:Tak więc chyba wybiorę Ticket to Ride no chyba że ktoś ma jeszcze jakieś propozycje ?
Ticket jest swietny, a jesli zdazalo wie familii grac w remika, to 'zbieranie sekwensow' kart wagonow w celu wylozenia trasy bedzie bardzo intuicyjne i calosc moze chwycic blysawicznie - z nami tak grali pare razy tesciowie i babcia - poza tym graja tylko w karty, wiec strasznie dumni bylismy :)
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Bea »

nowy_gracz pisze: Trochę się obawiam tych Osadników - dużo tam ekonomii, strategii, handlu, kombinowania/zmawiania się z innymi graczami. Dla mnie to bardziej przypomina grę imprezową a nie familijną. A jak już pisałem - taka Cytadela się nie bardzo sprawdziła. Było fajnie, zabawnie ale do czasu. Natomiast w takim Carcassone rodzice uwielbiają układać te kafle i patrzeć jak plansza się rozrasta :)

Tak więc chyba wybiorę Ticket to Ride no chyba że ktoś ma jeszcze jakieś propozycje ?
Osadnicy z Catanu nie są grą imprezową, tam też się buduje własna osadę, ale troszkę inaczej. W Alhambrze też się układa z kafli własną "osadę".
Tak czy owak Ticket też jest dobrym wyborem.
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Pixa »

nowy_gracz pisze:Najmłodszy nie jestem - mam jeszcze dwójkę młodszego rodzeństwa (ale też już pełnoletniego) - czyli gra musi być dla 4-5 osób :P

Do rzeczy jednak. Dziękuję za propozycje. Trochę się obawiam tych Osadników - dużo tam ekonomii, strategii, handlu, kombinowania/zmawiania się z innymi graczami. Dla mnie to bardziej przypomina grę imprezową a nie familijną. A jak już pisałem - taka Cytadela się nie bardzo sprawdziła. Było fajnie, zabawnie ale do czasu.

Tak więc chyba wybiorę Ticket to Ride no chyba że ktoś ma jeszcze jakieś propozycje ?
Podstawowa wersja "Osadnikow" jest do 4 graczy. Na 5-6 trzeba dokupic dodatek. Co do trudnosci "Osadnikow" to na prawde nie przesadzajmy - ta gra ma proste reguly (nie jest jednak gra prostacka). Jest troche strategii, troche handlu, sporo losowosci i szczescia. W kazdym razie "Osadnicy" nie sa gra imprezowa.

Wsciasc do pociagu rowniez bedzie jednak bardzo dobrym wyborem (no i od razu jest na 5 graczy, a dla 6 mozna dokupic same pociagi za 40 zl)
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
nowy_gracz
Posty: 23
Rejestracja: 26 sty 2012, 13:07

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: nowy_gracz »

OK a co możecie jeszcze powiedzieć o Small World ?
Awatar użytkownika
polaquinha
Posty: 251
Rejestracja: 29 gru 2012, 11:49
Lokalizacja: Łódź

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: polaquinha »

a jakieś dodatki do Carcassonne? Cyztałam, że Karczmy i Katedry są zacne.
:)
nowy_gracz
Posty: 23
Rejestracja: 26 sty 2012, 13:07

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: nowy_gracz »

polaquinha pisze:a jakieś dodatki do Carcassonne? Cyztałam, że Karczmy i Katedry są zacne.
:)
Heh mam już wydanie Carcassone w tym wielkim pudle z kilkoma dodatkami :)
Awatar użytkownika
Hipke
Posty: 554
Rejestracja: 05 lis 2012, 18:40

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Hipke »

nowy_gracz pisze:OK a co możecie jeszcze powiedzieć o Small World ?
Smallworld jest bardzo dobrą grą, ale opiera się głównie na negatywnej interakcji. To jest gra strategiczna, gdzie najważniejsze to wybić rasy przeciwników i zapanować na jak największym terenie.
Pytanie, czy wśród Was (w rodzinie) są osoby, które mogą być małoodporne na podłości i będą się obrażać :twisted:

@Wassago, przeoczyłem ten wytłuszczony element tekstu. :shock: :lol:
Jelithe
Posty: 489
Rejestracja: 09 lut 2011, 10:53
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Jelithe »

nowy_gracz pisze:OK a co możecie jeszcze powiedzieć o Small World ?
Może Wam się spodobać, jeśli lubicie negatywną interakcje. Polega na zajmowaniu terenu żetonami rasy, z których każda ma jakąś specjalną zdolność. Wymaga odrobinę więcej kombinowania niż Carcassonne. Ma też fajne dodatki :-)

TtR pod względem poziomu trudności imo jest takie samo jak Carcassonne. Interakcja polega na blokowaniu sobie torów. Plusem jest, że ładnie wygląda i można grać w 5 osób. Poziom skomplikowania jest niski, ale to dobra gra typowo rodzinna. Jednak przyznam, że moim rodzicom szybko się znudziła. Nic nie przebija u nich Osadników. Odkąd im ich pokazałam grają namiętnie ze swoimi znajomymi (również niedzielni planszówkowicze) :-)

Osadnicy nie są skomplikowani. Stawiasz sobie osadę, rzucasz kostką i ciągniesz karty, którymi możesz się wymieniać z innymi. Koniec skomplikowania. Minusem może być czasami losowość. Zdarzają się partie, gdy kostka nie wyrzuca Twoich oczek i wtedy jest kaplica. Z utęsknieniem czekasz na koniec rozgrywki. Na szczęście nie zdarza się to zbyt często. Ta gra jest świetną pozycją do przedstawiania nowym osobom, które z planszówkami nie miały wcześniej styczności :-)
Maceqq
Posty: 68
Rejestracja: 08 paź 2013, 19:43

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Maceqq »

Po waszych opisach zdecydowałem się, że na Święta poproszę rodzinkę o Osadników i teraz pytanko: Czy bardziej polecacie najnowszą edycję czy jeszcze tą drewnianą? Jeśli chodzi o dodatki to z czasem dokupie max 2 i potem już nie będę kupował więc teoretycznie mógłbym spokojnie mieć drewnianą ( bo nie mam potrzeby by gra ciągle żyła ). Co sądzicie?
Awatar użytkownika
RunMan
Posty: 1194
Rejestracja: 20 cze 2011, 12:40
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: RunMan »

Zależy co się komu podoba. Jak dla mnie to wersja drewniana była zwyczajnie ładniejsza, ale jako, że już nie jest produkowana może być później ciężej z dostępnością do dodatków, o ile zechcesz takie kupić.
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: Coś rodzinnego...

Post autor: Pixa »

Maceqq pisze:Po waszych opisach zdecydowałem się, że na Święta poproszę rodzinkę o Osadników i teraz pytanko: Czy bardziej polecacie najnowszą edycję czy jeszcze tą drewnianą? Jeśli chodzi o dodatki to z czasem dokupie max 2 i potem już nie będę kupował więc teoretycznie mógłbym spokojnie mieć drewnianą ( bo nie mam potrzeby by gra ciągle żyła ). Co sądzicie?
Mi sie bardziej podobala drewniana - estetyczniej to wygladalo. Natomiast jak juz ktos wspomnial drewniana wersja = nieprodukowana uzywka = problem z dodatkami.
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
ODPOWIEDZ