Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Obecnie gramy w:
- talisman
- relic
- wojna o pierścień (obecnie faworyt)
- blood bowl
- osadnicy z catanu
Gramy w grupie max do 4 osób ale najczęściej jest to 3 graczy. Potrzebuje gry strategicznej która sprawdza się właśnie w 3 osoby. Bardzo podoba mi się system Bitwy Westeros/BAttlelore niestety na 2 Myślałem także o grze o tron i chaosie w starym świecie, ale obawiam się że mimo tego że instrukcja podaje możliwość gry na 3 graczy, to rozgrywka taką małą grupą może być mało miodna i nudna. Pomożecie? Z góry dzięki!
Gra o tron na trójkę jest słaba. Na 4 osoby owszem, ale raczej grając w scenariusz z dodatku niż podstawkę. Dopiero w 5-6 osobowym składzie rozwija skrzydła.
Chaos w Starym Świecie został z kolei wymyślony zasadniczo na 4 osoby, bo teoretycznie Bogowie mają narzędzia by klinczować siebie parami. W 3 też da się ale, po paru partiach gdy się ogracie zauważycie, że jeden Bóg ma nieco łatwiej, jeśli nie ma na planszy swojego naturalnego przeciwnika.
Polecam przemyśleć kwestię produktów ze stajni Matagot. Cyklady: jakaś tam walka jest, a skaluje się bardzo ładnie. Jeszcze lepszym pomysłem wydaje mi się Kemet. Gra daje radę w każdym składzie liczebnym, bo jest plansza jest tak skonstruowana, że zawsze wszyscy są od siebie w tej samej odległości. Mechanika zmuszająca do ataków i ciągłej walki. Bardzo ładnie wydana, klimatyczne figurki, mapa Egiptu jako teatr walk. Polecam zerknąć na jakieś recenzje filmowe by stwierdzić czy wam podchodzi ten styl.
Może Friedrich albo Maria? Warunki spełniają. Skoro Wojnę o Pierścień ogrywacie, to ciężar czy długość rozgrywki nie powinny być problemem.
Kemet czy Cyklady nie są złym wyborem, ale to gry zdecydowanie bardziej "familijne" i znacznie prostsze/krótsze/płytsze (imho;) niż WoP.
+1 dla Szoguna (choć na 100% nie jestem przekonany, czy na 3 osoby zaskoczy)
przed wszystkim dzięki za porady, postanowiłem jednak zaryzykować (głowni z powodu klimatu) i kupiłem chaos w starym świecie + dodatek. Znalazło się kilka dodatkowych osób do gry więc często gramy w 4-5 osób i gra jest świetna. Czasami zdarza nam się grać we 3 osoby (głównie bez Khorna), gra traci rzeczywiście na miodności ale da się grać.
I tu pojawia się kolejne moje pytanie: co myślicie o planszowej grze o tron na 3 osoby?
Dawno już czytałem książki gota, przez dłuuugi czas grałem w karciankę i muszę powiedzieć że strasznie pasuje mi klimatem. Czy got na 3 osoby to rzeczywiście totalna porażka czy z przymrużeniem oka można pograć i jednak troszkę przyjemności z tego mieć?
Clash ma podobno dobra opcje na 3 jak rzecze BBG, ale Clash to strategia z technologiami i rozwojem, agresja i walki maja mniejsze znaczenie.
GoT nie sprawdza sie na 3, na 4 z Uczta dla Wron ma sens, ale tylko wtedy.
Na 3 Got sie nie sprawdza, ze zawsze jest bicie lidera i jest mniej opcji sojuszy czy dyplomacji. Da sie troche miec z tego satysfakcji, o ile grasz raz na pare miesiecy z piwkiem, inaczej srednio.
W teorii byc moze da sie Uczte dla Wron na 3 dostosowac, ale trudno osiagnac sensowny balans.
jeśli pasuje ci brak losowości (ale jednocześnie bardzo duża regrywalność) to może Le Havre? W 3 gra się re-we-la-cyjnie, we dwójkę tylko troszkę słabiej, jest nawet tryb solo (połowa frajdy z normalnej rozgrywki).
Jeśli grają prawdziwi skurwiele to jest bardzo dużo negatywnej interakcji (wszystkie karty leżą odkryte więc dość łatwo przejrzeć taktykę przeciwnika, no i oczywiście warto patrzeć po oczach gdzie najczęściej patrzy). Zasady są łatwe (ale gra jest trudna), jednocześnie jest dość krótka jak na mózgożerność.
Problem gier na 3 graczy (bardzo u mnie częsty) rozwiązałem (jeśli chodzi o nawalanki) Nexus Opsem.
Jeśli chodzi o coś ekonomicznego, to ogromne +1 dla Le Havre (zakupione także z myślą o 3 graczach).
A jeśli strategia, która działa fajnie na 3, świetnie na 4 i podobno idealnie na 5 (nie miałem okazji spróbować, ale wierzę w to): Kemet.
Myślałem także o grze o tron i chaosie w starym świecie, ale obawiam się że mimo tego że instrukcja podaje możliwość gry na 3 graczy, to rozgrywka taką małą grupą może być mało miodna i nudna. Pomożecie? Z góry dzięki!
