GRY-PLANSZOWE.pl

Trottelreiner pisze:W jakiej konfiguracji zakupić Star Realms do gry w 3 lub 4 osoby?

Każda podstawka zapewnia grę dla dwóch graczy. Więc w Twoim przypadku - potrzebujesz dwóch talii - do tego możesz dodatki wtasowywać już pojedyńczo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czy zapis w instrukcji ,,primary ability triggers immediately" ma znaczenie (np. myśliwce później się marnują, gdyż nie są w stanie przebić się przez outpost)?
Jak gram na 3+ mam połączyć więcej zestawów star realms. Czy jak wracam do gry w dwójkę, powinienem je rozłączyć?

Adalbertus123 pisze:Czy zapis w instrukcji ,,primary ability triggers immediately" ma znaczenie (np. myśliwce później się marnują, gdyż nie są w stanie przebić się przez outpost)?

Atak oraz kasa odpalają się po wystawieniu okrętu, ale trafiają do wirtualnej puli, można więc je sumować. Chodzi głównie o umiejętności, które są wypisane pod nimi, typu: dobierz kartę, jeśli w grze są 2 bazy dobierz kartę itd. Nie można wrócić do nich później, odpalają się natychmiast.

Akurat primary ability baz może poczekać, zapis tyczy się tylko okrętów.

Czy jeśli chcę grać na 6 graczy, to 2 zestawy mi wystarczą, a 3 potrzebuję tylko po karty startowe?
A i dzięki za odpowiedź.

Adalbertus123 pisze:Akurat primary ability baz może poczekać, zapis tyczy się tylko okrętów.

Czy jeśli chcę grać na 6 graczy, to 2 zestawy mi wystarczą, a 3 potrzebuję tylko po karty startowe?
A i dzięki za odpowiedź.

Na 6 graczy potrzebujesz starterów x3 właśnie ze względu na talie startowe. Chyba że umiejętnie poproxujesz

[/quote]

Adalbertus123 pisze:Czy zapis w instrukcji ,,primary ability triggers immediately" ma znaczenie (np. myśliwce później się marnują, gdyż nie są w stanie przebić się przez outpost)?
Jak gram na 3+ mam połączyć więcej zestawów star realms. Czy jak wracam do gry w dwójkę, powinienem je rozłączyć?

jak było wspomniane:
punkty ataku i punkty handlowe zagranych na stół kart tworzą pule punktów, odpowiednio: pulę zakupu, pulę ataku - jej wartość określa twoją siłę ataku i zdolność przebicia outpostów, jeśli pula jest za mała - "sorry gregory" punkty się marnują.
podobnie z handlem - niewykorzystane punkty przepadają.

Znaczenie ma kolejność zagrywanych na stół kart tylko w przypadku kart mających zdolność wpływania na twoją rękę (karty jeszcze nie zagrane) najczęściej przez możliwość "scrapowania", co czasami (ale nie zawsze) można zastosować.


Co do rozdzielania talii:
tak, raczej powinno się to robić - niby statystycznie jest ok, ale mimo wszystko pojawiają się dość chore możliwości dociągu - to są tylko karty

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Panie i Panowie,

Właśnie kupiłem SR i za mną dwie pierwsze rozgrywki. Przyznam, że duży udział w decyzji o zakupie miało nasze forum oraz oczywiście BGG. Gra fajna, szybka, mój syn aż skakał z radości jak rozwalał mi bazy

Ale pojawiły się też wątpliwości, więc prośba o ich rozwianie:

1. Rozumiem, że można przytrzymać karty na ręku do kolejnej tury? W instrukcji nigdzie nie widzę limitu kart na ręku, a dociąg to zawsze 5 kart.
2. Czy pula ataku jest sumowana i rozdzielana dowolnie? Podam przykład o co mi chodzi: mam statki o sile ataku 4 i 2, przeciwnik ma Outposta o obronie 5. Czy atakując:
a/ niszczę mu Outposta i zadaję jedno 'obrażenie' (4+2-5=1), czy też
b/ niszczę mu Outposta, ale nie zadaję 'obrażenia' bo oba statki zaatakowały bazę i nie mam już czym atakować
3. Upewniam się co do terminologii:
- discard - to odrzucenie na stos kart użytych (do przetasowania i używania dalej w rozgrywce)
- scrap - to odrzucenie z gry, karta już nie wraca do rozgrywki
- draw - to pociągnięcie karty ze stosu własnych kart
- acquire - to pociągnięcie karty z 'trade row'
4. Zniszczona baza jest 'discard' czy 'scrap' (nie mówię o jakichś specjałkach, tylko po prostu zniszczona siłą ognia)? Graliśmy jako 'discard', ale pewności nie mam.

Z góry dzięki za pomoc.

Rafalm pisze:Panie i Panowie,

Właśnie kupiłem SR i za mną dwie pierwsze rozgrywki. Przyznam, że duży udział w decyzji o zakupie miało nasze forum oraz oczywiście BGG. Gra fajna, szybka, mój syn aż skakał z radości jak rozwalał mi bazy

Ale pojawiły się też wątpliwości, więc prośba o ich rozwianie:

1. Rozumiem, że można przytrzymać karty na ręku do kolejnej tury? W instrukcji nigdzie nie widzę limitu kart na ręku, a dociąg to zawsze 5 kart.
2. Czy pula ataku jest sumowana i rozdzielana dowolnie? Podam przykład o co mi chodzi: mam statki o sile ataku 4 i 2, przeciwnik ma Outposta o obronie 5. Czy atakując:
a/ niszczę mu Outposta i zadaję jedno 'obrażenie' (4+2-5=1), czy też
b/ niszczę mu Outposta, ale nie zadaję 'obrażenia' bo oba statki zaatakowały bazę i nie mam już czym atakować
3. Upewniam się co do terminologii:
- discard - to odrzucenie na stos kart użytych (do przetasowania i używania dalej w rozgrywce)
- scrap - to odrzucenie z gry, karta już nie wraca do rozgrywki
- draw - to pociągnięcie karty ze stosu własnych kart
- acquire - to pociągnięcie karty z 'trade row'
4. Zniszczona baza jest 'discard' czy 'scrap' (nie mówię o jakichś specjałkach, tylko po prostu zniszczona siłą ognia)? Graliśmy jako 'discard', ale pewności nie mam.

Z góry dzięki za pomoc.

1. Nie, wszystkie karty odrzuca się na końcu tury, w fazie discardu.
2. Zdecydowanie a. Pobierasz z puli ataku wystarczającą liczbę punków, by zniszczyć bazę. Później pozostałe obrażenia możesz władować w przeciwnika lub jego inne bazy, jak chcesz.
3. Tak, tak, tak, tak.
4. Discard.

Yavi pisze:

Rafalm pisze:Panie i Panowie,

Właśnie kupiłem SR i za mną dwie pierwsze rozgrywki. Przyznam, że duży udział w decyzji o zakupie miało nasze forum oraz oczywiście BGG. Gra fajna, szybka, mój syn aż skakał z radości jak rozwalał mi bazy

Ale pojawiły się też wątpliwości, więc prośba o ich rozwianie:

1. Rozumiem, że można przytrzymać karty na ręku do kolejnej tury? W instrukcji nigdzie nie widzę limitu kart na ręku, a dociąg to zawsze 5 kart.
2. Czy pula ataku jest sumowana i rozdzielana dowolnie? Podam przykład o co mi chodzi: mam statki o sile ataku 4 i 2, przeciwnik ma Outposta o obronie 5. Czy atakując:
a/ niszczę mu Outposta i zadaję jedno 'obrażenie' (4+2-5=1), czy też
b/ niszczę mu Outposta, ale nie zadaję 'obrażenia' bo oba statki zaatakowały bazę i nie mam już czym atakować
3. Upewniam się co do terminologii:
- discard - to odrzucenie na stos kart użytych (do przetasowania i używania dalej w rozgrywce)
- scrap - to odrzucenie z gry, karta już nie wraca do rozgrywki
- draw - to pociągnięcie karty ze stosu własnych kart
- acquire - to pociągnięcie karty z 'trade row'
4. Zniszczona baza jest 'discard' czy 'scrap' (nie mówię o jakichś specjałkach, tylko po prostu zniszczona siłą ognia)? Graliśmy jako 'discard', ale pewności nie mam.

Z góry dzięki za pomoc.

1. Nie, wszystkie karty odrzuca się na końcu tury, w fazie discardu.
2. Zdecydowanie a. Pobierasz z puli ataku wystarczającą liczbę punków, by zniszczyć bazę. Później pozostałe obrażenia możesz władować w przeciwnika lub jego inne bazy, jak chcesz.
3. Tak, tak, tak, tak.
4. Discard.

Dzięki Yavi!

Choć ad 1 to dla mnie trochę dziwne. Innymi słowy zawsze wszystko wykładamy z ręki, co IMHO mocno ogranicza budowanie taktyki rozgrywki. Choć z drugiej strony wtedy więcej uwagi trzeba poświęcać deckbuildingowi

Nic to, pogram jeszcze, zobaczymy.

Rafalm pisze:Choć ad 1 to dla mnie trochę dziwne. Innymi słowy zawsze wszystko wykładamy z ręki, co IMHO mocno ogranicza budowanie taktyki rozgrywki. Choć z drugiej strony wtedy więcej uwagi trzeba poświęcać deckbuildingowi

Jedną z głównych mechanik gier deckbuildingowych, jest to, że w swojej turze wykładasz wszystkie karty z ręki, rozgrywasz z nich to co możesz, a następnie na przyszłą turę ciągniesz zupełnie nową rękę ze swojej talii.

Gambit pisze:Jedną z głównych mechanik gier deckbuildingowych, jest to, że w swojej turze wykładasz wszystkie karty z ręki, rozgrywasz z nich to co możesz, a następnie na przyszłą turę ciągniesz zupełnie nową rękę ze swojej talii.

Do tej pory nie grałem w gry oparte na czystym deckbuildingu, stąd moja wątpliwość. Ale tak jak mówię, pogramy zobaczymy.

Swoją drogą, czy jest jakieś swojskie określenie na 'deckbuilding'? Bo zgrzyta mi jak piach w trybach.

EDIT: To jeszcze dopytam. Jak wyłożę statek ze zdolnością specjalną 'draw a card', to ciągnę ją od razu i dorzucam do pięciu już wyłożonych? Czy też ciągnę sześć kart na następną turę?

Rafalm pisze:Swoją drogą, czy jest jakieś swojskie określenie na 'deckbuilding'? Bo zgrzyta mi jak piach w trybach.

Po prostu budowanie talii

Szybki Gambit jesteś, nie zdążyłem nawet posta wyedytować

Zadam więc raz jeszcze pytanie, które przyszło mi do głowy: Jak wyłożę statek ze zdolnością specjalną 'draw a card', to ciągnę ją od razu i dorzucam do pięciu już wyłożonych? Czy też ciągnę sześć kart na następną turę?

Rafalm pisze:Szybki Gambit jesteś, nie zdążyłem nawet posta wyedytować

Zadam więc raz jeszcze pytanie, które przyszło mi do głowy: Jak wyłożę statek ze zdolnością specjalną 'draw a card', to ciągnę ją od razu i dorzucam do pięciu już wyłożonych? Czy też ciągnę sześć kart na następną turę?

Ciągniesz od razu i dorzucasz do już wyłożonych.

Rafalm pisze:Szybki Gambit jesteś, nie zdążyłem nawet posta wyedytować

Zadam więc raz jeszcze pytanie, które przyszło mi do głowy: Jak wyłożę statek ze zdolnością specjalną 'draw a card', to ciągnę ją od razu i dorzucam do pięciu już wyłożonych? Czy też ciągnę sześć kart na następną turę?

Ciągniesz kartę w momencie odpalenia się umiejętności. Jeśli jako pierwszą zagrałeś kartę, która pozwala coś dociągnąć (jako zdolność główna, czyli po zagraniu), to dobierasz kartę zanim zagrasz kolejne. W Star Realms czasami kolejność zagrywania kart ma znaczenie, więc trzeba uważać

Rafalm pisze:

Yavi pisze:

Rafalm pisze:...
Choć ad 1 to dla mnie trochę dziwne. Innymi słowy zawsze wszystko wykładamy z ręki, co IMHO mocno ogranicza budowanie taktyki rozgrywki. Choć z drugiej strony wtedy więcej uwagi trzeba poświęcać deckbuildingowi

Nic to, pogram jeszcze, zobaczymy.

to gra deckbuildingowa (budowanie talii) więc trzeba mocno myśleć o tym co w talii się znajduje, co do niej ma trafić, i o tym co z talii powinno wylecieć (scrap)
to co postulujesz to byłby jakiś "handbuilding" (budowanie ręki) a to już inna para kaloszy

oj pograsz, pograsz - cholerstwo ma spory efekt "one more time"

Najprościej, jak się ma jakieś wątpliwości co do zasad - ściągnąć aplikację i pograć

Czy bedzie wersja pl?

Czy w wersji angielskiej punkty liczyc sie za pomocą znaczników życia czy jak w MTG w pamieci albo na kartce?

Darboh pisze:Najprościej, jak się ma jakieś wątpliwości co do zasad - ściągnąć aplikację i pograć

Akurat dzisiaj jakieś komentarze czytałem i podobno aplikacja zmusza gracza do wyłożenia wszystkich kart z ręki w czasie tury, instrukcja nie, więc nie zawsze aplikacja jest mądrzejsza

Czy bedzie wersja pl?

Nic o tym nie słyszałem, ale angielski w grze jest raczej łatwy do ogarnięcia, można bez problemu potłumaczyć zdolności kart.

Czy w wersji angielskiej punkty liczyc sie za pomocą znaczników życia czy jak w MTG w pamieci albo na kartce?

W grze do liczenia życia służą karty z nadrukowanymi liczbami. Początkowo wydaje się to dziwne, ale sprawdza się całkiem dobrze. Można też wybrać inny sposób liczenia - kartka i długopis, lub nawet jakieś kostki jak w M:tG.

Yavi pisze:

Darboh pisze:Najprościej, jak się ma jakieś wątpliwości co do zasad - ściągnąć aplikację i pograć

Akurat dzisiaj jakieś komentarze czytałem i podobno aplikacja zmusza gracza do wyłożenia wszystkich kart z ręki w czasie tury, instrukcja nie, więc nie zawsze aplikacja jest mądrzejsza

To raz, a dwa że po robocie mam już dość kompa i jemu pochodnych. Dlatego gram w planszówki i karcianki

Yavi pisze: Akurat dzisiaj jakieś komentarze czytałem i podobno aplikacja zmusza gracza do wyłożenia wszystkich kart z ręki w czasie tury, instrukcja nie, więc nie zawsze aplikacja jest mądrzejsza

Ale przecież w swojej turze gracz nie zostawia żadnych kart na ręku. Zagrywasz wszystko co masz. I think.

Gambit pisze:

Yavi pisze: Akurat dzisiaj jakieś komentarze czytałem i podobno aplikacja zmusza gracza do wyłożenia wszystkich kart z ręki w czasie tury, instrukcja nie, więc nie zawsze aplikacja jest mądrzejsza

Ale przecież w swojej turze gracz nie zostawia żadnych kart na ręku. Zagrywasz wszystko co masz. I think.

Jeśli ma taką fantazję, to może zostawić, to nie Thunderstone
Taki tylko przykład, że są drobne różnice między karcianką a aplikacją.

Nie ma wymogu zagrania wszystkich kart.

Instrukcja, Discard Phase, ostatnia linijka pisze:Put any cards left in your hand into your Discard Pile.

liczenie tymi kartami to jest masakryczna upierdliwość
od razu przeszliśmy na kostki, a wykombinuje sobie jakiś z dwoma kółkami dialer

Yavi pisze: Akurat dzisiaj jakieś komentarze czytałem i podobno aplikacja zmusza gracza do wyłożenia wszystkich kart z ręki w czasie tury, instrukcja nie, więc nie zawsze aplikacja jest mądrzejsza

to bzdura i lenistwo graczy - można w aplikacji zagrywać każdą kartę osobno - drag & drop z ręki
- tylko ludzie mechanicznie korzystają z przycisku "PLAY ALL" i wtedy jest zonk

mauserem pisze:to bzdura i lenistwo graczy - można w aplikacji zagrywać każdą kartę osobno - drag & drop z ręki
- tylko ludzie mechanicznie korzystają z przycisku "PLAY ALL" i wtedy jest zonk

można zagrywać karty osobno, ale dopiero jak się zagra ostatnią, to "PLAY ALL" zamienia się w "END TURN"