Paths of Glory / Ścieżki chwały (Ted Raicer)

[hamanu]

Forumowicze!
Zastanawiam sie nad zakupem gry "Sciezki Chwały".
W zwiazku z tym mam pytanie czy warto (uwzgledniajac koszt 98 zl)
Prosze o krotka odpowiedz wraz z argumentacja:
Warto, bo:
-
-
-
Nie warto, bo:
-
-
-
Podumowanie:
- Zdecydowanie tak
- Raczej tak
- sam zdecyduj
- raczej nie
- zdecydowanie nie

Prosze o uwzglednienie konkurencji (zastanawiam sie czy nie dolozyc i zamiast tego nabyc Memoir '44)

Z gory dziekuje za wszystkie uwagi i komentarze

[Valmont]

Scieżki Chwały to moim zdaniem doskonały zakup. Gra w klimatach wojennych, w którą gram najwięcej i najczęściej. Pomimo czynnika losowego w postaci kostki (bog mi swiadkiem ze kostek nie lubie), która potrafi wpływać na wynik pojedynczych bitew, w 99% przypadków można dobra gra nadrobic niepowodzenia losowe.
Memoir '44 to moim zdaniem daleko sie plasuje od Sciezek Chwały. Tam wpływ kostki jest kolosalny, taktyczne myslenie w formie marginalnej (czesto o twoich ruchach decyduja wylacznie kartki jakie akurat podeszly), brak miejsca na manewry, czyste parcie na eliminacje jednostek.
Dodatkowo przy braku żywego przeciwnika, zawsze mozna rozegrac partyjke przez ACTS.

[Andy]

Zastanawiam sie nad zakupem gry "Sciezki Chwały".
Warto, bo:

Jest to świetna gra, jedna z najlepszych gier wojennych w ogóle.

Podumowanie:
- Zdecydowanie tak

Zdecydowanie tak.

[cezner]

Tylko weź pod uwagę to, że nie jest to krótka gra. Można grać i z 10 godzin. Poza tym stopień szczegółowości zasad też jest niemały, oczywiście jeśli porównujemy do większości eurogier. Więc podstawowe pytanie, czy znajdziesz chętnego na taką grę?

[Valmont]

Poza tym stopień szczegółowości zasad też jest niemały, oczywiście jeśli porównujemy do większości eurogier.

A dlaczego mielibyśmy porównywac Sciezki Chwały do Eurogier, skoro to jest gra wojenna? To chyba sensowniej byłoby ją porownać do innych gier wojennych. A na ich tle czas rozgrywki nie wydaje się długi - a przeciętny. Po drugie nie zdarzyło mi sie grac 10 godzin, w 4-5 spokojnie można skończyć.

[Don Simon]

A dlaczego mielibyśmy porównywac Sciezki Chwały do Eurogier, skoro to jest gra wojenna?

Moze dlatego, ze autor pytania rozwaza Memoir jako alternatywe?

Pozdrawiam
Szymon

[bb.bartosz]

nic odkrywczego nie napiszę, zostało powiedziane że wato bo:
doskonała gra wojenna
nie warto bo
-dluga
-trudna

wszystko zależy od znalezienia współgraczy:)

[cezner]

Ja proponuję poczytać tą relację Pancha:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... a%B3y#1127

Troche ona powinna wyjaśnić wątpliwości

[Mały brzydki pędrak]

Scieżki Chwały to moim zdaniem doskonały zakup. Gra w klimatach wojennych, w którą gram najwięcej i najczęściej. Pomimo czynnika losowego w postaci kostki (bog mi swiadkiem ze kostek nie lubie), która potrafi wpływać na wynik pojedynczych bitew, w 99% przypadków można dobra gra nadrobic niepowodzenia losowe.
Memoir '44 to moim zdaniem daleko sie plasuje od Sciezek Chwały. Tam wpływ kostki jest kolosalny, taktyczne myslenie w formie marginalnej (czesto o twoich ruchach decyduja wylacznie kartki jakie akurat podeszly), brak miejsca na manewry, czyste parcie na eliminacje jednostek.
Dodatkowo przy braku żywego przeciwnika, zawsze mozna rozegrac partyjke przez ACTS.

W 100% podpisuję się pod tym wszystkimi pędraczymi kończynami.

[Dani]

Warto, bo:

- To jedna z najlepszych gier wojennych jakie istnieją
- Jest na dwóch graczy
- Dzieje się podczas pierwszej wojny światowej
- Ma fantastyczną mechanike

Nie warto, bo:

- Nie stwierdzono

Podumowanie:

- Zdecydowanie tak

Memoir'44 to bardzo dobra gra, ale nie ma nic wspólnego z Ścieżkami. Kiedy Ścieżki to ogromna i skomplokowana symulacja całej wojny, to MM'44 lekka gra taktyczna, dobra dla całej rodziny (lub jak kto woli rodzinna gra wojenna). Więc jak widzisz, sama skala gry jest już zupełnie inna. Sam mam obie gry i bardzo lubie MM, często wraca na stół, a dzięki dodatkom można naprawde wymyślać dziesiątki scenariuszy i gra praktycznie wogóle się nie nudzi. Element losowy jest duży, ale mnie on nie przeszkadza, wiedziałem kupując, o jego dużym czynniku i absolutnie nie powiedziałbym, że niszczy on gre. Trzeba po prostu dopasować technike grania do tej mechaniki, jak zresztą przy każdej grze. Ścieżki Chwały to zupełnie inna gra i porównywać się nie da. Ja nie jestem fanem gier stricte wojennych, a Ścieżki mają jedną z najwyższych ocen u mnie (na BGG 8.5 na 9). Gra jest fantastyczna, wspaniale oddaje klimat Wielkiej Wojny. Niestety, zasady są dość złożone i może nawet podstawowy "szkielet" gry jest łatwy do zapamiętania i opanowania, to w grze jest niestety multum wyjątków, które trzeba zapamiętać. No, a sama gra jest bardzo wymagająca i trudno zagrać w nią tak z chodu, biorąc jeszcze pod uwagę, że 5-6 godzin zajmie lekką ręką. Nie mniej gre polecam.

[Andy]

Może na pociechę dodam, że jeśli zagra się w Empire of the Sun GMT, to potem Ścieżki Chwały pod względem skomplikowania wydają się lekką eurogrą.

[cezner]

To może ja jeszcze dodam, że warto sięgnąć po instrukcję z internetu (ktoś to kiedyś przetłumaczył jeszcze chyba przed wydaniem gry po polsku), bo niestety instrukcja dołączona do gry zawiera sporo błędów...

[psycho_l]

Ścieżki to wg. mnie najlepsza gra w jaką grałem. Naprawdę polecam ją z czystym sumieniem.

Jednak jeżeli zestawiasz ją z Memonirem to oznacza że do konca nie zdajesz sobie sprawę czego oczekujesz....
Memonir a Ścieżki to tak jakby porównac grę w Piotrusia do Szachów.
Szachy są bardziej wymagajace, wciągające, daja więcej frajdy....ale przekonać dla kogoś kto lubi prostą rozrywkę nie wymagajacą wysilku intelektualnego do szachów będzie ciężko....

Wniosek:
Jeżeli poszukujesz czegoś lekkiego, prostego, w co możesz zagrać z praktycznie każdym z marszu, to polecam Memonira
Jeżeli szukasz wymagającej(intelektualnie) rozrywki i co ważne masz przeciwnika(-ów) to polecam Ścieżki.

P.S. Najlepiej jeżeli ściągniesz sobie instrukcję do Ścieżek. Przejrzyj ją, a nastepnie przeczytaj opis przykładowej rozgrywki. Da ci to obraz jak wygląda ta gra.

polecam link: http://www.gmtgames.com/nnpg/pog_main.html

[cezner]

A tu instrukcja po Polsku:
http://www.grywojenne.pl/sciezki,chwaly,3.html

[Andy]

Tu z kolei opisy z kart, też w najnowszej oficjalnej wersji, i też w tłumaczeniu na polski:
http://www.grywojenne.pl/sciezki,chwaly,2.html

[hamanu]

Przekonaliscie mnie i zdecyduje sie na zakup. Dani dzieki za jasna i klarowna odpowiedz. Cezner, Andy dzieki za linki.
Wszystkim dziekuje za opinie.

Trudnosc mnie nie przeraza (Wychowalem sie na gwiezdnym kupcu i grach dragona), wrecz przeciwnie lubie gry skomplikowane (oczywiscie bez przesady).
Zastanawialem sie nad memoir, bo to tez gra dwuosbowa (takiej szukam), nad ktora mozna zmarnowac duzo czasu(to tez istotne - lubie nocne sesje nad planszowkami). Nie widzialem zadnej z tych gier, stad rozwazalem m 44 jako alternatywe (teraz juz wiem, ze to zupelnie inna gra).
Dodatkowy atut sciezek to wydanie PL (niby drobnostka, ale wazna).
Jeszcze jedno pytanie: czy jest mozliwosc grania w wiecej niz 2 osoby (podzial sil) i jak to sie sprawdza w praktyce?
Wlasnie dotarlem do informacji, ze polska edycja ma jakies braki/bledy. Czy jest mozliwe kupienie wersji poprawionej i bez brakow?

[Valmont]

Jeszcze jedno pytanie: czy jest mozliwosc grania w wiecej niz 2 osoby (podzial sil) i jak to sie sprawdza w praktyce?

Moim zdaniem nie ma szans na granie w więcej niż dwie osoby. System aktywacji jednostek jaki zastosowano w grze, możliwość użycia kart bądź jako opsy, bądź wydarzenia, bądź uzupełnienia zupałnie nie zostawia możliwości podziału na więcej niż 2 gracz.

[Magma]

Wtrące jeszcze swoje 3 grosze. Mam obie gry: ŚCh PL i M'44 z dodatkami. Nie mogę przedrzeć się przez instrukcję do ŚCh, więc co za tym idzie nie grałem, chociaż nie zniechęca mnie to i czekam na moment, aż ktoś zasady mi wytłumaczy. Co do M'44 no to chyba wszystko już zostało powiedziane. Duży, a wręcz ogromny element losowy i tu pokuszę się o stwierdzenie, że ta gra opiera się na losowości. Trochę na tym traci, niemniej, sam klimat, rozgrywka, która strasznie wciąga (przynajmniej mnie) są moim zdaniem ogromnym atutem tej gry. Mechanice M'44 także nie mam nic do zarzucenia. Działa i sprawdza się w grze. Co do zasad, sa dziecinnie proste, a dołączona polska instrukcja w zupełności wystarcza i nie wychwyciłem w niej żadnych błedów Nie żałuje, ani pierwszego, ani drugiego zakupu (mimo tego, że ścieżki leżą jeszcze nienaruszone ).

[psycho_l]

...Wychowalem sie na gwiezdnym kupcu i grach dragona...

Trzeba było tak od razu teraz jestem pewien że ścieżki to gra dla Ciebie... Weż pod uwagę że w głosowaniu na wojenną gre roku wygrały właśnie ścieżki, bijąc zdecydowane również wszystkie produkcje Dragona (moim zdaniem to równiez świetne gry)

Polecam ścieżki na 100%

[Andy]

Wlasnie dotarlem do informacji, ze polska edycja ma jakies braki/bledy. Czy jest mozliwe kupienie wersji poprawionej i bez brakow?

Jeśli wyposażysz się w polską instrukcję i opis kart, korzystając z podanych wyżej linków, to będziesz miał grę w najbardziej aktualnej wersji, z poprawionymi błędami edycji zarówno oryginalnej, jak i polskiej oraz z wyjaśnieniem różnych wątpliwości, zgłaszanych przez graczy od momentu ukazania się się Ścieżek.

[Ezechiel]

Zdecydowanie polecam, zarówno miłośnikom eurogier jak i strategom. SC, to obok Twilight Struggle moja ulubiona gra wojenna. Znakomity nastrój i nowatorska mechanika.

[Dani]

Dani dzieki za jasna i klarowna odpowiedz.

Nie ma za co.

Zastanawialem sie nad memoir, bo to tez gra dwuosbowa (takiej szukam), nad ktora mozna zmarnowac duzo czasu(to tez istotne - lubie nocne sesje nad planszowkami).

Oj, bardzo dużo. Jeśli wyposażysz się w dodtaki, to zagranie wszystkich scenariuszy jakie są, nawet tylko po dwa razy (obie strony) zajmie mnóstwo czasu. A co dopiero jak zaczniesz wymyślać swoje, albo poszukasz w sieci.

czy jest mozliwosc grania w wiecej niz 2 osoby (podzial sil) i jak to sie sprawdza w praktyce?

Nie ma takiej opcji (a nawet jakby była (jak w przypadku choćby War Of The Ring to i tak samo było by to do niczego) To stricte gra dla dwóch.

Nie mogę przedrzeć się przez instrukcję do ŚCh, więc co za tym idzie nie grałem, chociaż nie zniechęca mnie to i czekam na moment, aż ktoś zasady mi wytłumaczy.

Wpadnij do Łodzi to nie ma sprawy.

Co do M'44 no to chyba wszystko już zostało powiedziane (...) sam klimat, rozgrywka, która strasznie wciąga (przynajmniej mnie) są moim zdaniem ogromnym atutem tej gry. Mechanice M'44 także nie mam nic do zarzucenia. Działa i sprawdza się w grze.

Nic dodać, nic ująć.

[psycho_l]

Nie mogę przedrzeć się przez instrukcję do ŚCh, więc co za tym idzie nie grałem, chociaż nie zniechęca mnie to i czekam na moment, aż ktoś zasady mi wytłumaczy.

Wpadnij do Łodzi to nie ma sprawy.

Ja już się wstępnie z Magmą umawialem na Ścieżki, jednak nawał pracy (jednak studia to były czasy....) sprawia że aktualnie zupelnie nie mam czasu na granie....

[Magma]

Dani, jeżeli będę zbliżał się do Łodzi, napewno dam znać i skorzystam z propozycji

psycho_l tak tez właśnie myślałem, na gadu prawie Cie nie widać, na nasze spotkanka też nie wpadasz, a szkoda bo jest bardzo sympatycznie (dzisiaj zdam małą relacje z wizyty Browariona i naszego spotkania w czwartek i wczoraj także będziesz miał okazje poczytać) Mi się jednak nigdzie nie śpieszy i cierpliwie poczekam, aż znajdziesz "chwilkę" czasu na ŚCh.

P.S.
Może na CoolKonie

[Ezechiel]

Ja na pewno będę na Coolkonie, możemy się umówić na wstępny scenariusz do SC. Instrukcję czytałem, zasady rozumiem - mogę spróbować wyjaśnić.