The Curse of the Black Dice

[Board&Dice]

Witamy wszystkich!

Wypadałoby już utworzyć wątek albowiem rozpędzamy się z naszym nowym tytułem. Tym razem nie naszego autorstwa ale wspólnie z niemieckim autorem Alexandrem Lauckiem dewelopujemy tę dynamiczną i przyjemną kościankę.

W tym wątku znajdziecie szereg informacji gdzie szukać nas z prototypem albowiem będziemy w najbliższym czasie mocno aktywni w różnych wyjazdach czy też pokazach.

The Curse of The Black Dice
W tej szybkiej i dynamicznej kościance gracze przepływają morze na jednym statku wspólnie realizując różne misje aby zdobyć to co najbardziej cieszy oko pirata, czyli złoto, które zapewni chwałę. Za powodzenie poszczególnych części misji gracze otrzymują nagrody natomiast jeżeli nie dopilnują wypełnienia jednej z nich, przyjdzie zasłużona kara przeklętych czarnych kości dlatego gracze muszą działać wspólnie ale jednocześnie pamiętając aby w nadarzających okolicznościach obudzić w sobie pierwiastek pirata i powalczyć o jak największe łupy ze wspólnych wypraw. Wyruszycie zatem realizować wiele misji, dbając o ich powodzenie i otrzymywanie odpowiednich nagród - jeżeli nie będziecie współpracować zatońcie razem ze statkiem!
To dynamiczna, semi-kooperacyjna gra kościana dla 2-4 graczy zawierające 48 customowych kostek.

Na początek chceilibyśmy pokazać wam jak przebiega powstawanie okładki, nad którą właśnie pracuje Piotr Uzdowski
Szkic

Pierwsze kolory

Kapitan, papuga i zachód słońca gotowy - teraz reszta czyli statek, pozostała załoga

[Board&Dice]

A teraz w końcu finalna wersja okładki
https://boardgamegeek.com/image/2382731 ... size=large

[rastula]

Są piraci i są kości...jestem z Wami

[Board&Dice]

Prezentując wam finalną okładkę chcielibyśmy zaprosić chętnych, którzy będą na zJavie w Warszawie tudzież będą w Warszawie do odwiedzenia nas w Games Room gdzie będziemy pokazywać nasz prototyp pirackiej kościanki !

[SaszaPL]

Będzie wariant jednoosobowy?

[Board&Dice]

Będzie wariant jednoosobowy?

Gra będzie od 2 do 4 graczy. Wariant jednoosobowy na razie nie był planowany.

[SaszaPL]

Osobiście mocno Wam kibicuję. Dajcie znać gdy pojawi się wpis na BGG.

Jest szansa na premierę w 2015?

[Board&Dice]

Dzięki bardzo Sasza!

Premiera będzie w połowie 2015! bardzo intensywnie teraz pracujemy bo szykujemy jeszcze jeden ciekawy element - będzie również kampania!

Więc niedługo już zapraszamy na nasz pokład!

Profil na BGG już jest:
https://boardgamegeek.com/boardgame/170 ... black-dice

Zapraszam również na naszą Geek Listę essenową PPL:
https://boardgamegeek.com/geeklist/1867 ... games-list

Będziemy z prototypem Piratów na zJavie i na Pyrkonie (przy czym na Pyrkonie będzie już praktycznie finalna wersja)

[Curiosity]

Są cycki, jest okejka.

[xilk]

Będziemy z prototypem Piratów na zJavie i na Pyrkonie (przy czym na Pyrkonie będzie już praktycznie finalna wersja)

No to już wiem, gdzie muszę się udać na tegorocznym Pyrkonie

[SaszaPL]

Udało mi się usiąść do prototypu dzisiaj.

Ta gra ma w sobie to co lubię: dużo kostek, ale z kontrolowanym wpływem szczęścia (są możliwości modyfikowania wyników rzutu). Dużym plusem wydaje mi się możliwość łączenia zestawów - z tego co zdąrzyłem zaobserwować to technicznie, mają dwie kopie, możemy zagrać w 8 osób (ale będzie potrzebne wiadro na kości).

Trzeba się przygotować, że ta gra będzie wymagała 2-3 partii do tego by ją pokochać. Bowiem sądwie opcje - albo współpracujemy, albo gramy jak egoiści. W opcji pierwszej po spokojnej rozgrywce sprawdzamy kto wygrał - bardzo duże znaczenie szczęścia. Zaś w drugiej, prawdopodobnie idziemy na dno wraz z naszą łajbą i współtowarzyszami. Dopiero gdy będziecie o tym wiedzieć gra zacznie toczyć się własnym rytmem. Gdzie napięcie będzie rosło po każdym kolejnym rzucie kośćmi - czy już teraz zdradzić nasz wspólny interes dla własnego?

Czekam na wizualizacje / zdjęcia prawdziwych / ostatecznych kosteczek. Czekam na próbki opisu kampanii i przygód.

Dzięki za grę i powodzenia!

[Misio205]

Brzmi znakomicie. Możesz coś więcej powiedzieć o samej mechanice gry? Tura gracza, czy coś ?

[ghostartur]

Czekam niecierpliwie!

[SaszaPL]

Brzmi znakomicie. Możesz coś więcej powiedzieć o samej mechanice gry? Tura gracza, czy coś ?

Hmm... Mam nadzieję, że skoro otwarte testy i prezentacje są w toku, to nikt nie będzie miał do mnie pretensji...

Przed rozpoczęciem rundy turlamy czarnymi kośćmi w liczbie 5xLiczbaGraczy. Następnie rozkładamy je wedle symboli. To tworzy maks 6 "stosów". Gracze, wspólnie próbują ułożyć takie same 6 stosów po swojej stronie - każdy gracz ma do dyspozycji 5 kości, którymi co turę turla).
Kolejność stosów jest z góry wyznaczona. Każdy stos onzacza "misję".
(Uwaga - kolejność(?) oraz znaczenie misji - kara/nagroda - mogą się zmieniać w zależności od wybranego wariantu)

W wariancie, w który grałem:

Pierwsze 3 stosy mają niewielkie znaczenie dla zwycięstwa gracza. Determinują jedynie laur pierwszego gracza, ale jeśli gracze nie zgromadzą odpowiedniej liczby kostek, to zostaną ukarani za niewypełnione misje - to może wywołać niewypełnienie kolejnych misji.

Drugie 3 misje zapewniają graczom złoto, od którego będzie zależał indywidualny sukces. Jednocześnie w razie porażki wywołają fatalne skutki. W zyskach partycypują Ci gracze którzy dołożyli tam kości.
Czyli - jedna kostka z symbolem pirackiego statku, daje 1 miejsce po stronie graczy. Żeby zyskać złoto za tą opcję, drugi gracz będzie musiał poświęcić inną misję, co może spowodować porażkę całej załogi.

Jest ograniczona liczba sztuk złota (dublonów) do zgarnięcia. Gramy tyle rund aż rozdane zostaną wszystkie lub utonie nasz statek...

Dodatkowo gracze mają do wykorzystania pulę beczek rumu. Można ten rum dać piratom-pomocnikom, którzy dadzą nam bonusy lub modyfikacje kości. Można tez wypić ten rum w samotności, co pozwoli na przerzuty kosteczkami we własnej puli.

Mam nadzieję, że opis nie jest nazbyt chaotyczny.

[Misio205]

Opis bardzo zachęcający. Z tego wynika, że gra raczej z kategorii lżejszych turlanek?
A w razie problemów zwal winę na mnie

[Board&Dice]

Dzięki SaszaPL za wpisy nie obawiaj się otwarte testy oznaczają, że nie ma nic tajnego - inaczej już byłbyś zakneblowany stojąc na burcie statku czekając aż kapitan wtrąci Ciebie do można, gdzie czekają już wygłodniałe rekiny

Bardzo ciekawy jest w tej grze mechanizm setupu misji i ich realizacji powiązany z karami oraz nagrodami za realizację, dbania o realizację wcześniejszych misji by nie zagroziły kolejnym (albowiem jeżeli nie zrealizujemy misji to nadwyżka kości zostaje przerzucona i dołożona do kolejnych jeszcze nie rozliczonych misji - jeżeli oczywiście wyskoczy odpowiedni symbol - co może zagrozić naszej wyprawie oraz pozyskaniu złota). Więc warto walczyć o złoto ale trzeba mieć świadomość, że jak się za bardzo pokusimy to może się to na nas zemścić - tutaj trzeba działać wspólnie, ale jednocześnie myśleć o sobie.

Pierwiastek piracki jest tutaj fajnie wkomponowany

[Board&Dice]

A dzisiaj mamy niespodziankę dla wszystkich, którzy dodali The Curse of The Black Dice do swojej wishlisty na BGG - niespodzianka świża - zorganizowalismy ją dzisiaj w nocy - została wysłana Geek Mailem.
Każdy kto doda The Curse of The Black Dice do swojej wishlisty od teraz również otrzyma od nas dostęp do naszego sekretnego skarbu...
https://boardgamegeek.com/boardgame/170 ... black-dice

[powermilk]

ARRRRRRRRRR! Skarb "obejrzany". Dobrze się zapowiada.

[Board&Dice]

Będzie się działo! Arrrrrr!

[Andreal]

Dice Brewing raczej dzieciom nie wezmę, alkohol i te rzeczy, ale akurat pirackie klimaty zapowiadają się przyjemnie (tak, wiem, dzieci+piraci ).

[8janek8]

I rum!

[Board&Dice]

Jeśli ktoś jest z Brzegu, lub będzie w jego okolicach, jesteśmy tam w ten weekend z prototypami ExoPlanets i The Curse of The Black Dice.

[ozy]

Zagrałem w Brzegu.
Bardzo pozytywna turlanka, sporo lekkich, ale faktycznych decyzji taktycznych do podejmowania. Jeśli ekipa robi klimat, klnie, rozpycha się łokciami i złorzeczy, to robi się przy stole naprawdę przyjemnie. Jak kto lubi chrzest kości, to warto spróbować.

[Board&Dice]

Zagrałem w Brzegu.
Bardzo pozytywna turlanka, sporo lekkich, ale faktycznych decyzji taktycznych do podejmowania. Jeśli ekipa robi klimat, klnie, rozpycha się łokciami i złorzeczy, to robi się przy stole naprawdę przyjemnie. Jak kto lubi chrzest kości, to warto spróbować.

Ozy dzięki za Twoją opinię i wspólną rozgrywkę!

[Board&Dice]

Pozdrawiamy i dziękujemy wszystkim piratom, którzy ostro walczyli o jak największy łup realizując przeróżne misje jakie gotowały im przeklęte czarne kości

Irek wspominał, że u każdego ujawniał się pierwiastek pirata, co dawało różne i ciekawe rezultaty

Poniżej grafika jednego z kafli misji oraz mała galeria z rozgrywek