Via ad Gloriam (prototyp)

[Tycjan]

Ostatnio miałem przyjemność zagrać w zaawansowany prototyp gry Via ad Gloriam, autorstwa Dominika Muchy i Marcina Wisthala (na forum znacie ich jako Lir i Wis). Z racji, że gra ma duże szanse zostać wydaną, to postanowiłem założyć wątek tu, a nie w "Pomysły i idee".

Jest to eurogra, w której będąc rycerzem musimy rozwijać się zarówno w walce, jak i dbać o naszą świtę, finanse, ducha. A wszystko to żeby być najlepszym na turniejach.

Więcej informacji o mechanice znajdziecie u mnie na blogu: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... erzem-byc/

[karawanken]

Fajnie wygląda.Trzymam kciuki za szybkie wydanie [SMILING FACE WITH SMILING EYES]

[Kowal]

Też miałem okazję swego czasu na Pionku zagrać w prototyp. Trochę czasu już minęło, więc pewnie parę rzeczy się zdążyło pozmieniać, ale ja bardzo fajnie wspominam tamtą rozgrywkę i trzymam kciuki żeby udało się ją w końcu wydać Gra mimo, że euro to ja jak najbardziej byłem w stanie się wczuć w rycerską rywalizację i turnieje

[Lir]

Witam,

Dzięki Tycjan za rozpoczęcie wątku

Via ad Gloriam to gra dla dwóch do czterech osób, w której gracze wcielają się w postaci średniowiecznych rycerzy. Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów chwały odzwierciedlającej ich rycerski prestiż. Drogą do zwycięstwa są liczne wygrane w turniejach rycerskich oraz zebranie odpowiedniej świty podróżującej z rycerzem dodającej mu splendoru. Jednocześnie trzeba rywalizować z innymi rycerzami (graczami) o najlepszych trenerów pozwalających na rozwój zdolności łuczniczych, w szermierce i jeździe konnej, pozyskiwać cennych sprzymierzeńców, wypełniać misje szlachetnych dam oraz nie zapominać o modlitwie, by w przyszłości móc skorzystać z opatrzności Boskiej podczas turnieju. Po przygotowaniach nadchodzi czas na walki turniejowe, gdzie mamy możliwość wzięcia udziału startując w różnych konkurencjach, potykając się z rycerzami prowadzonymi przez „grę” oraz innymi graczami.

Ostatnio była okazja do pogrania w Brzegu (pozdrawiam wszystkich co skorzystali) , a teraz chętnych zapraszam już 28 marca na MiniPionka w Gliwicach (a właściwie to w Bojkowie).

[gocho]

Mam taką uwagę odnośnie wykorzystanych rysunków:
Codex Manesse jest super klimatyczny, ale w tym okresie turnieje rycerskie nie polegały na walce jeden na jednego (a tak rozumiem jest w grze),
ale
na grupowej walce (co zresztą widać na jednym z obrazków z planszy prototypu).

nie łączyłbym więc wizerunków rycerzy z przełomu XII/XIII wieku z wizerunkami rycerzy XIV wiecznych.

[Lothrain]

Nie byłbym tu takim purystą, skoro rycerze szkolą w grze umiejętności łucznicze, co raczej miejsca nie miało.

[gocho]

Można uznać, że w turnieju strzeleckim, bierze udział, poddany rycerza (więc tu nie mam żadnych zastrzeżeń).

A walka grupowa do rozważenia dla autorów, ale wtedy trzeba by dorzucić taką informację, że takie turnieje służyły często do "golenia frajerów", przez zorganizowane grupy, przygotowujące się tylko do wygrywania turniejów. Czyli zawodowcy kontra przypadkowi rycerze, którzy chcieli przeżyć przygodę.
To był bardzo opłacalny biznes, a nie miejsce do pokazania honoru czy możliwości starcia się np. z królem.
A przy tym krwawa bitwa, gdzie nie rzadko się ginęło, traciło konia i zbroję.

[Lir]

Przywołany odpowiadam


Turniejów łuczniczych w grze nie będzie, jednak z względu na robotę graficzną narazie jeszcze istnieją- docelowo zostaną zamienieni.

"To był bardzo opłacalny biznes, a nie miejsce do pokazania honoru czy możliwości starcia się np. z królem.A przy tym krwawa bitwa, gdzie nie rzadko się ginęło, traciło konia i zbroję"
Utrata konia i zbroi jest kusząca i historycznie poprawna. Testujemy różne opcje ale przegrana w turnieju wydaje się być wystarczającą karą na potrzeby gry.

"nie łączyłbym więc wizerunków rycerzy z przełomu XII/XIII wieku z wizerunkami rycerzy XIV wiecznych."
Tu też się jak najbardziej zgadzam, to jest wersja demonstracyjna pokazująca ideę gry. Grafikiem nie jestem Gra docelowo będzie trzymać się konkretnego datowania ale to już robota grafika któremu damy odpowiednie materiały. Sami zajmujemy się rekonstrukcja historyczną kilkanascie lat.

"na grupowej walce (co zresztą widać na jednym z obrazków z planszy prototypu)."
Walki grupowe w grze są w fazie testów, docelowo chcemy aby były dostępne różne opcje turniejowe.

[Ryu]

Ja kiedyś zagrałem w VaG - było fajnie. Dobre euro z walką na turniejach - zdecydowanie na plus...
Potem zagrałem w jakąś dziwną wersję - bez rondla, z milionem dziwnych opcji i niestety średnio przypadło mi do gustu...

Na wpisie Tycjana widzę że rondel wrócił i bardzo dobrze. Pomocnicy są. Walk jest kilka. Muszę zagrać bo mam wrażenie że wróciliście na właściwe tory

[Epyon]

Też grałem kiedyś na Pionku i miło wspominam. Bardzo mnie martwiły losy gry, ale dobrze, że nie zniknęła w szufladzie.

[Lir]

Witam,
najbliższą okazją do zagrania w Via ad Gloriam będzie XXV NOC Z GRAMI TOWARZYSKIMI W STREFIE GRY (Bielsko Biała) 11 KWIETNIA 2015.
Gorąco zapraszam do spotkania przy planszy.

[Lir]

Witam,
najbliższą okazją do zagrania w Via ad Gloriam będzie XXV NOC Z GRAMI TOWARZYSKIMI W STREFIE GRY (Bielsko Biała) 11 KWIETNIA 2015.
Gorąco zapraszam do spotkania przy planszy.

Pozdrawiam wszystkich grających na spotkaniu w Strefie Gry. Dziękuje za podzielenie się wrażeniami z gry. Do zobaczenia znów przy najbliższej okazji.

[wis]

Prototyp zaczyna nabierać kształtów - zapraszam do nowego wątku: Glory

[mauserem]

Proponuję scalić oba wątki

ostatnia prosta projektu, który z przyjemnością śledziłem od dłuższego czasu - nie powiem, jaram się.
Dobry przykład dopieszczania zmian pod wpływem solidnych testów.