Stawka większa niż życie (Maja Mirska, Robert Sypek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Choć Lustrzane żetony nie przeszkadzały to wymienione błyskawicznie!! pełen profesjonalizm. A sama gra zaskakuje na coraz większy plus!
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Wypowiedzi na temat koszulek przeniosłam do nowego wątku o koszulkowaniu Zostały zebrane w jednym poście zatytułowanym "Stawka większa niż życie".
-
- Posty: 586
- Rejestracja: 14 sty 2012, 14:28
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
- Kontakt:
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Myślałem, że lustrzane odbicie to specjalny efekt a przy okazji zadałem pytanie w wątku z zasadami.
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
i zapraszam do oceniania na https://boardgamegeek.com/collection/it ... 20?rated=1
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
a doskonałe wprowadzenie do zasad gry przygotował Piotrek z GameTrollTV
https://www.youtube.com/watch?v=j1_th9U_8I8
https://www.youtube.com/watch?v=j1_th9U_8I8
- vinnichi
- Posty: 2390
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1297 times
- Been thanked: 789 times
- Kontakt:
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
A czy wydanie dużego dodatku zależy od sprzedaży podstawki, czy możemy liczyć że będzie na pewno?
Akahoshi dzięki za projekt pudełek jesteś genialny ja na zajęciach z techniki nie potrafiłem przerysować pudełka zapałek na siatkę coś mi się wydaje że podmienię grafiki i zaadaptuje na inne gry.
Akahoshi dzięki za projekt pudełek jesteś genialny ja na zajęciach z techniki nie potrafiłem przerysować pudełka zapałek na siatkę coś mi się wydaje że podmienię grafiki i zaadaptuje na inne gry.
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Rozwinięcia gry są przesądzone. Prawdopodobnie druga część gry ukaże się juz na wiosnę.
Gra daje olbrzymie możliwości rozwoju.
Kolejnych kilkunastu agentów już powstaje u pana Marka Szyszko, nowe sektory zmienią obszar rywalizacji. Co więcej nowe karty Lokacji zamieszają jeszcze bardziej.
Gra daje olbrzymie możliwości rozwoju.
Kolejnych kilkunastu agentów już powstaje u pana Marka Szyszko, nowe sektory zmienią obszar rywalizacji. Co więcej nowe karty Lokacji zamieszają jeszcze bardziej.
- vinnichi
- Posty: 2390
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1297 times
- Been thanked: 789 times
- Kontakt:
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Super! Już niedługo przerwa świąteczna będzie można podpkuczać polskim agentom Krzyżakami
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Co więcej.. choć może jeszcze za wcześnie o tym mówić... to już wkrótce zaprosimy "stawkowiczów" na spotkanie/turniej gdzie w specjalnie przygotowanych scenariuszach będzie można zmierzyć się z graczami z całej Polski
- akahoshi
- Posty: 902
- Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 26 times
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Wbrew pozorom bardzo prosto zrobić -> http://www.cpforbes.net/tuckbox/ tutaj robisz pudełko w pdfie, a następnie tego pdfa obrabiasz w Inkscape. Program nie jest trudny, uczyłem się go od podstaw nie znając żadnego innego programu do obróbki grafiki.vinnichi pisze:Akahoshi dzięki za projekt pudełek jesteś genialny ja na zajęciach z techniki nie potrafiłem przerysować pudełka zapałek na siatkę coś mi się wydaje że podmienię grafiki i zaadaptuje na inne gry.
Polecam również podręczną kartę pomocy (https://boardgamegeek.com/filepage/1250 ... a-pomocy-2). Nie trzeba co chwilę zaglądać do instrukcji przy wykonywaniu testów.
Super wiadomość.robertos pisze:Rozwinięcia gry są przesądzone. Prawdopodobnie druga część gry ukaże się juz na wiosnę.
A jak wygląda sprawa ze scenariuszami, które otrzymujecie od graczy?
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Potwierdzam, że dostajemy już pierwsze fanowskie scenariusze. Niektóre są bardzo ciekawe, ale wymagają jeszcze testów aby wyeliminować niedopowiedzenia i wątpliwości.
W tym tygodniu powinniśmy udostępnić kolejny scenariusz dwuosobowy o dość przewrotnej formule, bowiem w każdej siatce jest ukryty podwójny agent. Kto pierwszy oczyści swoją siatkę i zlikwiduje zdrajcę nim ten uderzy jako pierwszy.
Ale jeszcze chwila cierpliwości.
A jeśli ktoś ma pomysły to proszę pisać do nas na maila
maja.mirska@inte-gra.pl, lub robert.sypek@inte-gra.pl
W tym tygodniu powinniśmy udostępnić kolejny scenariusz dwuosobowy o dość przewrotnej formule, bowiem w każdej siatce jest ukryty podwójny agent. Kto pierwszy oczyści swoją siatkę i zlikwiduje zdrajcę nim ten uderzy jako pierwszy.
Ale jeszcze chwila cierpliwości.
A jeśli ktoś ma pomysły to proszę pisać do nas na maila
maja.mirska@inte-gra.pl, lub robert.sypek@inte-gra.pl
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Od najbliższego czwartku 26 listopada do niedzieli będziemy obecni z grą na Targach Książki Historycznej w Warszawie będziemy obecni z grą na stoisku TVP Historia.
W sobotę planujemy konkurs wiedzy o serialu (nietrudny). Do wygrania będzie sporo nagród ufundowanych przez TVP!
My zaś obiecujemy superpromocyjną cenę i chętnie sami odpowiemy na pytania tych, którzy zechcą nas odwiedzić.
W sobotę planujemy konkurs wiedzy o serialu (nietrudny). Do wygrania będzie sporo nagród ufundowanych przez TVP!
My zaś obiecujemy superpromocyjną cenę i chętnie sami odpowiemy na pytania tych, którzy zechcą nas odwiedzić.
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Hmm TVP na stoisku na Targach Książki Historycznej oferuje grę za ..... 90 zł!!!!
Nas spotkacie w sobotę. Już szykujemy mały konkurs.. warto odrobinę poznać naszą grę przez stronę www.j23.com.pl Będą nagrody!
Nas spotkacie w sobotę. Już szykujemy mały konkurs.. warto odrobinę poznać naszą grę przez stronę www.j23.com.pl Będą nagrody!
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 12 sty 2015, 22:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 5 times
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Mam takie pytanie odnośnie skutków zamachu na niemieckiego agenta, czarnego szefa siatki. Mam nadzieje, że nie przeoczyłem tego w instrukcji, ale co się dzieje w przypadku skutecznego zamachu na tego agenta na początku gry? Czy zamach na niego jest możliwy? Nikt inny nie może przecież wydawać misji, z aresztowaniem też byłby problem. Co zrobić w takiej sytuacji?
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Utrata szefa siatki oznacza porażkę gracza. Bardzo trudno jest ich zlikwidować, ale skutek jest natychmiastowy.
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Dziś na stronie gry (http://www.j23.com.pl) pojawił się kolejny scenariusz - tym razem dwuosobowy i stworzony przez fana gry. Nosi tytuł "Podwójny bluff" i wprowadza dodatkowy element niepewności w postaci "wtyczki" we wrogiej siatce. Już ostrzę kły...
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Tak to kolejny z nowych scenariuszy zamieszczonej na stronie gry. Tym razem gracze muszą przygotować się na podwójny wysiłek. Jest wielce prawdopodobne, że w ich siatce zagnieździł się "kret". W każdej chwili może się ujawnić. My też mamy swojego agenta u przeciwnika. Musimy zatem chronić naszego podwójnego agenta i zrobić wszystko aby szybko zlokalizować i zlikwidować przeciek u siebie.
Przedmioty dają mniej DOWODÓW, te z kolei potrafią zwolnić działanie naszych agentów.
Spróbujcie...
A ci którzy czekają na kolejny scenariusz solo, cóż... już wkrótce.
Przedmioty dają mniej DOWODÓW, te z kolei potrafią zwolnić działanie naszych agentów.
Spróbujcie...
A ci którzy czekają na kolejny scenariusz solo, cóż... już wkrótce.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Miałem okazję zagrać w zeszły piątek i na razie grę oceniam między: bardzo dobra a fantastyczna
Gra:
1.) jest bardzo klimatyczna - w miarę jej rozwoju czuć jak samoistnie rozwija się fabuła. Tu ktoś jest przesłuchany, tu aresztowany, tu sypie, tu nie (np. mieliśmy sytuację: agentka polska + niemiecka i polska ironicznie mowi że przyszła pogadać o kosmetykach, rzucamy kośćmi i faktycznie - pudło, zero wyciągniętych informacji od Niemki, tak dwa razy ; innym razem: Niemka znalazła perfumy i użyła tuz przed spotkaniem z polskim agentem, pomogło, trochę się wygadał ). Klimat jest w i poważniejszych sprawach: tu znajdę np. karabin albo granat a w skrytce misję do wykonania typu sprzątnięcie wrogiego agenta (w mojej grze granat rozerwał Brunnera - autor nigdy się z tym nie spotkał, bo to trudne do osiągnięcia, ale jak się okazało jednak mozliwe ). Gdy Niemiec zostanie zabity może kolejny przyjedzie na dworzec i będzie można go stamtąd odebrać. Chyba że Niemiec będzie miał ważniejsze sprawy bo Polacy kręcą się po mieście i ciągle coś kombinują
Siatka każdego z 2 graczy gracza liczy 4 postacie (z ok. 20 grze) - każda ma potencjalnie 3 przypisane misje. Mogą z tego powstawać przeróżne ciągi sytuacji fabularnych.
Np. gdy się trafi polska staruszka, to ciężko jej konwersować z niemieckim oficerem (-> różnica tzw. rang), ale jak genialnie rzuci kością... 'O upadła mi portmonetka, czy łaskawy oficer raczyłyby ją podnieść?'. A z kolei z nią porozmawiać łatwo, ale niewiele wie i niewiele zdradzi
(autor gry twierdzi że nie ma słabych postaci i dlatego nawet czyste losowanie postaci przed grą w ogóle nie wpływa na balans - po 1 grze jestem w stanie uwierzyć)
Takich smaczków fabularnych oddających realia jest sporo.
Nie wspominam, że postaci nieanonimowe (znane z serialu) mają swoje własne cechy znane z ekranu (np. Niemiec-alkoholik (nie pamiętam nazwiska) może mieć mniej punktów ruchu).
Pod względem klimatu i 'fabularności' gra przypomina Robinsona Crusoe. Z tym, że tu jest jeszcze więcej jest tej fabuły. Wszystkim fanom RC Stawka powinna mocno się podobać z tego powodu.
2.) ma bardzo fajną mechanikę. Generalnie gramy na punkty - zdobywamy je z misji poukrywanych w skrytkach (małe i duże cele) i z wydobywania tzw. sekretów od wrogiej siatki. To drugie realizujemy w pocie czoła zbierając obciążające dowody dostarczane przez przesłuchiwane wrogie postacie. Te 2 metody przeplatają się. Każdą z nich wspieramy całym arsenałem środków: rozmowy, przeszukania lokacji, gromadzenie przedmiotów, zamachy, aresztowania itd. w konfiguracji przeróżnej. Ta gra przypomina sandbox - idziesz gdzie chcesz i robisz co chcesz. Wszystko to jednak porządkuje - na szczęście - cel - nazbierać VPków. Ale jak? To już Twój wybór.
Teoretycznie można pomyśleć, że strasznie dużo tych elementów (a o wielu niuansach nawet nie wspomniałem) i trudno nad tym zapanować. To błędne wrażenie. W jakiś niesamowity sposób nie jesteśmy przytłoczeni elementami i przepisami (przynajmniej doświadczeni w planszówkach gracze), tylko po prostu bawimy się grą a nie męczymy z zasadami.
3.) ma rewelacyjną regrywalność - do każdej rozgrywki możemy wylosować/wybrać kompletnie inne postacie i lokacje. Mogą nam się wylosować kompletnie inne cele i przedmioty a także inne karty (np. związane z lokacjami). Mogą zajść inne wydarzenia podczas rozgrywki (losowane i rozstawiane na mapie przez graczy - o tym mechanizmie dotąd nie wspominałem). Nie wspomnę już o 3 scenariuszach tzw. filmowych, zawartych w podstawce - nieco bardziej złożonych niż budowany scenariusz bazowy. Scenariusze te są kompletnie inne zaówno jeśli chodzi o zasady specjalne jak i cele do osiągnięcia. Np. w jednym z nich polski inżynier jest przesłuchiwany w areszcie, a jeśli Polacy szbko go nie uwolnią, to poajwia się samochód, który wiezie go przez mapę i który Polacy mogą atakować żeby odbić inżyniera. Cele i budowa scenariuszy są tak rózne jak kompletnie różne są od siebie scenariusze w Robinsonie.
A kolejne scenariusze Stawki (w tym 1-osobowe) pojawiają się na stronie www gry.
--
Gdybym miał wskazać minus - z graczami nieogranymi (albo takimi co chcą w grę wchodzić 'spokojnie') lepiej nie grac w pełne przepisy. Instrukcja nawet wprowadza je stopniowo. Ogólnie nie jest to złe, ale implikuje że trzeba mieć albo stałą ekipę do zabway albo przynajmniej chętnych do gry w Stawkę od czasu do czasu. Niestety słabo widzę tłumaczenie gry przypadkowej osobie nie znającej Stawki. Granie 'z doskoku' z coraz to kolejnymi nowymi osobami będzie albo nie do końca satysfakcjonujące (bo nie na pełnych przepisach) albo bardzo męczące (bo trzeba będzie tłumaczyć za każdym razem multum zasad i zajmie to multum czasu).
Ale jeśli macie zaprawioną ekipę - czy to ściślejszą czy luźniejszą - nie bojącą się złożonych gier z bardzo silnym akcentem na fabułę i przygodę, to rekomenduję Stawkę w ciemno. Ja grę będę eksplorował (taki zwrot jest tu najtrafniejszy) z rozkoszą
Gra:
1.) jest bardzo klimatyczna - w miarę jej rozwoju czuć jak samoistnie rozwija się fabuła. Tu ktoś jest przesłuchany, tu aresztowany, tu sypie, tu nie (np. mieliśmy sytuację: agentka polska + niemiecka i polska ironicznie mowi że przyszła pogadać o kosmetykach, rzucamy kośćmi i faktycznie - pudło, zero wyciągniętych informacji od Niemki, tak dwa razy ; innym razem: Niemka znalazła perfumy i użyła tuz przed spotkaniem z polskim agentem, pomogło, trochę się wygadał ). Klimat jest w i poważniejszych sprawach: tu znajdę np. karabin albo granat a w skrytce misję do wykonania typu sprzątnięcie wrogiego agenta (w mojej grze granat rozerwał Brunnera - autor nigdy się z tym nie spotkał, bo to trudne do osiągnięcia, ale jak się okazało jednak mozliwe ). Gdy Niemiec zostanie zabity może kolejny przyjedzie na dworzec i będzie można go stamtąd odebrać. Chyba że Niemiec będzie miał ważniejsze sprawy bo Polacy kręcą się po mieście i ciągle coś kombinują
Siatka każdego z 2 graczy gracza liczy 4 postacie (z ok. 20 grze) - każda ma potencjalnie 3 przypisane misje. Mogą z tego powstawać przeróżne ciągi sytuacji fabularnych.
Np. gdy się trafi polska staruszka, to ciężko jej konwersować z niemieckim oficerem (-> różnica tzw. rang), ale jak genialnie rzuci kością... 'O upadła mi portmonetka, czy łaskawy oficer raczyłyby ją podnieść?'. A z kolei z nią porozmawiać łatwo, ale niewiele wie i niewiele zdradzi
(autor gry twierdzi że nie ma słabych postaci i dlatego nawet czyste losowanie postaci przed grą w ogóle nie wpływa na balans - po 1 grze jestem w stanie uwierzyć)
Takich smaczków fabularnych oddających realia jest sporo.
Nie wspominam, że postaci nieanonimowe (znane z serialu) mają swoje własne cechy znane z ekranu (np. Niemiec-alkoholik (nie pamiętam nazwiska) może mieć mniej punktów ruchu).
Pod względem klimatu i 'fabularności' gra przypomina Robinsona Crusoe. Z tym, że tu jest jeszcze więcej jest tej fabuły. Wszystkim fanom RC Stawka powinna mocno się podobać z tego powodu.
2.) ma bardzo fajną mechanikę. Generalnie gramy na punkty - zdobywamy je z misji poukrywanych w skrytkach (małe i duże cele) i z wydobywania tzw. sekretów od wrogiej siatki. To drugie realizujemy w pocie czoła zbierając obciążające dowody dostarczane przez przesłuchiwane wrogie postacie. Te 2 metody przeplatają się. Każdą z nich wspieramy całym arsenałem środków: rozmowy, przeszukania lokacji, gromadzenie przedmiotów, zamachy, aresztowania itd. w konfiguracji przeróżnej. Ta gra przypomina sandbox - idziesz gdzie chcesz i robisz co chcesz. Wszystko to jednak porządkuje - na szczęście - cel - nazbierać VPków. Ale jak? To już Twój wybór.
Teoretycznie można pomyśleć, że strasznie dużo tych elementów (a o wielu niuansach nawet nie wspomniałem) i trudno nad tym zapanować. To błędne wrażenie. W jakiś niesamowity sposób nie jesteśmy przytłoczeni elementami i przepisami (przynajmniej doświadczeni w planszówkach gracze), tylko po prostu bawimy się grą a nie męczymy z zasadami.
3.) ma rewelacyjną regrywalność - do każdej rozgrywki możemy wylosować/wybrać kompletnie inne postacie i lokacje. Mogą nam się wylosować kompletnie inne cele i przedmioty a także inne karty (np. związane z lokacjami). Mogą zajść inne wydarzenia podczas rozgrywki (losowane i rozstawiane na mapie przez graczy - o tym mechanizmie dotąd nie wspominałem). Nie wspomnę już o 3 scenariuszach tzw. filmowych, zawartych w podstawce - nieco bardziej złożonych niż budowany scenariusz bazowy. Scenariusze te są kompletnie inne zaówno jeśli chodzi o zasady specjalne jak i cele do osiągnięcia. Np. w jednym z nich polski inżynier jest przesłuchiwany w areszcie, a jeśli Polacy szbko go nie uwolnią, to poajwia się samochód, który wiezie go przez mapę i który Polacy mogą atakować żeby odbić inżyniera. Cele i budowa scenariuszy są tak rózne jak kompletnie różne są od siebie scenariusze w Robinsonie.
A kolejne scenariusze Stawki (w tym 1-osobowe) pojawiają się na stronie www gry.
--
Gdybym miał wskazać minus - z graczami nieogranymi (albo takimi co chcą w grę wchodzić 'spokojnie') lepiej nie grac w pełne przepisy. Instrukcja nawet wprowadza je stopniowo. Ogólnie nie jest to złe, ale implikuje że trzeba mieć albo stałą ekipę do zabway albo przynajmniej chętnych do gry w Stawkę od czasu do czasu. Niestety słabo widzę tłumaczenie gry przypadkowej osobie nie znającej Stawki. Granie 'z doskoku' z coraz to kolejnymi nowymi osobami będzie albo nie do końca satysfakcjonujące (bo nie na pełnych przepisach) albo bardzo męczące (bo trzeba będzie tłumaczyć za każdym razem multum zasad i zajmie to multum czasu).
Ale jeśli macie zaprawioną ekipę - czy to ściślejszą czy luźniejszą - nie bojącą się złożonych gier z bardzo silnym akcentem na fabułę i przygodę, to rekomenduję Stawkę w ciemno. Ja grę będę eksplorował (taki zwrot jest tu najtrafniejszy) z rozkoszą
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- vinnichi
- Posty: 2390
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1297 times
- Been thanked: 789 times
- Kontakt:
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Gra bardzo zyskuje przy kolejnych rozgrywkach, szczególnie z osobą która już dobrze poznała zasady, więc jest idealna dla ludzi, którzy mają stałych partnerów do gry. Dla mnie to co próbowało FFG wprowadzić toną kart z klimatycznymi opisami w swoich przygodówkach, tutaj osiągnięto przez mechanikę, która sama pisze fabułę podczas rozgrywki.
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
A mogę dodać, że już pracujemy nad wzmocnieniem doznań. Gotowa już jest alternatywna talia lokacji. Będą zwroty akcji, zwłaszcza że gracze będą przed partią mogli zadecydować sami, z jakich kart skorzystają, a przeciwnik ... - dowie się o tym dopiero gdy to my zdecydujemy się ujawnić zdarzenie.
Jeszcze chwila cierpliwości...
Jeszcze chwila cierpliwości...
- akahoshi
- Posty: 902
- Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 26 times
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
jax mam bardzo podobne odczucia.
Jak grałem z żoną, to im więcej zasad dochodziło z kolejnym scenariuszem szkoleniowym, tym większa była u niej frustracja ich natłokiem. Dlatego też wszystkie scenariusze szkoleniowe ograliśmy po dwa razy, a trzeci nawet trzy razy. Za trzecim szło już bez żadnych potknięć (czasem tylko patrzyliśmy w instrukcję, aby sprawdzić jaka akcja kosztuje ile PA i jakie są przedziały wynikowe przy testach - dlatego też zrobiłem sobie ściągę z tymi zasadami).
Robertos, uchylisz coś rąbka tajemnicy odnośnie dodatku/-ów?
Jakieś terminy wydania?
Jak grałem z żoną, to im więcej zasad dochodziło z kolejnym scenariuszem szkoleniowym, tym większa była u niej frustracja ich natłokiem. Dlatego też wszystkie scenariusze szkoleniowe ograliśmy po dwa razy, a trzeci nawet trzy razy. Za trzecim szło już bez żadnych potknięć (czasem tylko patrzyliśmy w instrukcję, aby sprawdzić jaka akcja kosztuje ile PA i jakie są przedziały wynikowe przy testach - dlatego też zrobiłem sobie ściągę z tymi zasadami).
W sumie rzadko korzystam z Kart lokacji. Chyba mam pecha, ale zazwyczaj dobieram takie karty, do których lokacje leżą dosyć daleko od moich agentów.robertos pisze:A mogę dodać, że już pracujemy nad wzmocnieniem doznań. Gotowa już jest alternatywna talia lokacji. Będą zwroty akcji, zwłaszcza że gracze będą przed partią mogli zadecydować sami, z jakich kart skorzystają, a przeciwnik ... - dowie się o tym dopiero gdy to my zdecydujemy się ujawnić zdarzenie.
Robertos, uchylisz coś rąbka tajemnicy odnośnie dodatku/-ów?
Jakieś terminy wydania?
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
- raj
- Administrator
- Posty: 5174
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 875 times
- Kontakt:
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Miałem rozgrywkę, którą ustawiła Mama Jacka. Zrobiła 3 misje i jeszcze wyciągnęła od kogoś informacje. A była postacią, która uważałem za najsłabszą, taką na doczepkę.jax pisze:(autor gry twierdzi że nie ma słabych postaci i dlatego nawet czyste losowanie postaci przed grą w ogóle nie wpływa na balans - po 1 grze jestem w stanie uwierzyć)
Okazało się, że nie ma czegoś takiego jak najsłabsza postać.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Już jest... kolejny scenariusz do pobrania ze strony www.j23.com.pl
Jest dynamicznie, niebezpiecznie, tempo gry ani na chwilę nie zwalnia. Przed wami nowe wyzwanie.
Tym razem polscy agenci działają pod dużą presją. Podwójny polski agent SA-strurmbanführer Georg został aresztowany. Rozpoczyna się wyścig z czasem.
Powodzenia
Jest dynamicznie, niebezpiecznie, tempo gry ani na chwilę nie zwalnia. Przed wami nowe wyzwanie.
Tym razem polscy agenci działają pod dużą presją. Podwójny polski agent SA-strurmbanführer Georg został aresztowany. Rozpoczyna się wyścig z czasem.
Powodzenia
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Dziś rozpakowałem, rozłożyłem na części pierwsze i u mnie również kafel Sektor Kolejowy ma spikselowane ulice.MisioKret pisze:Gra dotarła i po rozparcelowaniu elementów robi bardzo dobre wrażenie. Mam jedynie pytanie odnośnie kafla Sektor Kolejowy, na którym czerwone linie są niskiej rozdzielczości (bardzo poszarpane krawędzie), gdzie na reszcie planszy wszystko wygląda ok. To celowe zagranie, czy błąd w druku?
Chyba problem podczas druku. Niezbyt fajnie wygląda biorąc pod uwagę całość wykonania, a to jest naprawdę bardzo dobre.
Dodatkowo szkoda, że nie dołożono więcej podstawek pod postaci wrogich agentów. Podczas wyciskania już kafelki agentów delikatnie się rozwarstwiały, a co dopiero będzie jak trzeba zmienić agentów do kolejnego scenariusza?
Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)
Od jutra rozpoczynamy testy trzeciej grupy agentów, którzy umożliwią grę na 3 graczy. Do akcji ruszają Brytyjczycy i MI6.