GRY-PLANSZOWE.pl

malekith_86 pisze:mam pytanie odnośnie karty poniżej



w jaki sposób powinna być rozpatrywana umiejętność jednostek? [dolna]

czy ma znaczenie czy wykłada ją atakujący czy obrońca?

czy w momencie kiedy wykłada ją atakujący i jest to pierwsza tura zmagań czy obrońca w ogóle rozpatruję swoją kartę czy od razu musi ją odrzucić?

Przeciwnik odrzuca jedną z kart, które już wyłożył w walce. Dwa pozostałe pytania dotyczą tego samego - jeżeli zagrasz ją w pierwszej turze jako atakujący, to przeciwnik jeszcze nie odsłonił karty, więc nie ma czego odrzucić. Czyli obrońca rozpatruje swoją kartę i jej nie odrzuca - zmarnowałeś efekt.

Jak to jest z kładzeniem rozkazów na odległych polach? Są trzy systemy - A, B, C - w jednej linii. Mam jednostki na A, mogę położyć Mobilizację na B i C? W sensie jak w pierwszym ruchu wejdę na B, to potem mogę już użyć żetonu na C, aby tam wejść.

Ashall pisze:Jak to jest z kładzeniem rozkazów na odległych polach? Są trzy systemy - A, B, C - w jednej linii. Mam jednostki na A, mogę położyć Mobilizację na B i C? W sensie jak w pierwszym ruchu wejdę na B, to potem mogę już użyć żetonu na C, aby tam wejść.

Żetony rozkazu możesz kłaść tylko na systemach na których masz jednostki/zabudowania lub na systemie sąsiadującym z tym na którym masz jednostki/zabudowania.

hej, mam pytanie.

Wiem że istnieje limit jednostek (3 w próżni i tyle ile czaszek na świecie) natomiast czy istnieje takie coś jak limit jednostek w systemie? Gdzieś coś mi się rzuciło w oczy ale nie pamiętam. Świta mi że nie można mieć więcej niż 5 jednostek w systemie, i tak cały czas gramy(troszeczkę marnuje się opcja 2 fabryk na światach z 4 czaszkami).

Dodatkowo jest takie coś jak limit jednostek którymi można zaatakować. Prosiłbym o sprostowanie i wyjaśnienie

sigul89 pisze:hej, mam pytanie.

Wiem że istnieje limit jednostek (3 w próżni i tyle ile czaszek na świecie) natomiast czy istnieje takie coś jak limit jednostek w systemie? Gdzieś coś mi się rzuciło w oczy ale nie pamiętam. Świta mi że nie można mieć więcej niż 5 jednostek w systemie, i tak cały czas gramy(troszeczkę marnuje się opcja 2 fabryk na światach z 4 czaszkami).

Dodatkowo jest takie coś jak limit jednostek którymi można zaatakować. Prosiłbym o sprostowanie i wyjaśnienie

Dobra już sobie znalazłem

Jeżeli jakaś karta jest odrzucana za pomocą innej(np. widocznej na tej stronie wątku Break the Line) to co się dzieje z żetonami ataku/obrony które odrzucona karta zapewniła? Co do kostek to wiem, że zostają(bo zawsze działają do końca walki), ale z tym nie jestem pewien.

Załóżmy taki scenariusz, że walka się zaczyna i jest pierwsza runda zmagań. Ja jako Eldar jestem atakującym i gram kartę Hit and Run, która daje mi 2 tymczasowe żetony ataku. Następnie mój przeciwnik będący SM odsłania Break the Line i siłą rzeczy odrzuca mi Hit and Run(bo to moja jedyna zagrana karta do tej pory). Tracę symbol ataku po lewej, ale czy tracę 2 żetony ataku?

Ogólnie trochę nie rozumiem co dzieje się w przypadku odrzucania kart. Co z efektami, które przykładowo działają dopiero w fazie zadawania obrażeń? Choćby ta karta:



Co jak zostanie odrzucona? Rozumiem, że kostkę morale zatrzymuję, ale co z drugą częścią karty? Efekt działa, bo jakby został już odpalony? A może nie działa, bo w fazie zadawania obrażeń karty nie ma już w grze? Skłaniałbym się ku drugiej opcji, ale sam już nie wiem...

Deathhammer pisze:Załóżmy taki scenariusz, że walka się zaczyna i jest pierwsza runda zmagań. Ja jako Eldar jestem atakującym i gram kartę Hit and Run, która daje mi 2 tymczasowe żetony ataku. Następnie mój przeciwnik będący SM odsłania Break the Line i siłą rzeczy odrzuca mi Hit and Run(bo to moja jedyna zagrana karta do tej pory). Tracę symbol ataku po lewej, ale czy tracę 2 żetony ataku?

Tracisz tylko kartę, jej wszystkie efekty (czyli też żetony, które dała) - zostają. Czyli ostatecznie tracisz tylko symbol ataku po lewej.

sigul89 pisze: Co jak zostanie odrzucona? Rozumiem, że kostkę morale zatrzymuję, ale co z drugą częścią karty? Efekt działa, bo jakby został już odpalony? A może nie działa, bo w fazie zadawania obrażeń karty nie ma już w grze? Skłaniałbym się ku drugiej opcji, ale sam już nie wiem...

Efekt zostaje. Karta weszła do gry, efekt został rozpatrzony i obowiązuje.

Inaczej mówiąc - odrzucanie przeciwnikowi kart sprowadza się do zabierania mu symboli na tych kartach.

Valarus pisze: Efekt zostaje. Karta weszła do gry, efekt został rozpatrzony i obowiązuje.

Też tak sądziłem, ale po zajrzeniu do kompletnej księgi zasad znalazłem coś takiego (str.10, góra strony): "Jeśli jakiś efekt zmusi gracza do odrzucenia odsłoniętej karty Walki, zdolności z odrzuconej karty przestają działać. Gracz nie może już korzystać z takiej zdolności, nawet jeśli normalnie działałaby ona do końca walki albo do końca rundy zmagań."
Więc jednak ochrona przed obrażeniami przestaje działać.

Alwirin pisze: Też tak sądziłem, ale po zajrzeniu do kompletnej księgi zasad znalazłem coś takiego (str.10, góra strony): "Jeśli jakiś efekt zmusi gracza do odrzucenia odsłoniętej karty Walki, zdolności z odrzuconej karty przestają działać. Gracz nie może już korzystać z takiej zdolności, nawet jeśli normalnie działałaby ona do końca walki albo do końca rundy zmagań."
Więc jednak ochrona przed obrażeniami przestaje działać.

O proszę, mój błąd, kajam się.

Dzięki.

Kolejne pytanie.

W głównym wątku dotyczącym FS przeczytałem coś takiego:

"Podobnie nie zrozumiałeś "wraithbone singers". Siła tej karty nie leży w tym, że budujesz drugi budynek na planecie, tylko w tym, że robisz to na jakiejkolwiek swojej planecie na mapie, która ma już inny budynek."

Na pewno tak to działa? Do tej pory tak używałem tej karty, ale wczoraj kumpel zaczął mieć wątpliwości i w sumie ja też. Można dać rozkaz budowy w systemie A, a budynek wyłożyć na planetę w systemie B(oczywiście takiej, która ma już 1 budynek innego typu)?

Deathhammer pisze:Kolejne pytanie.

W głównym wątku dotyczącym FS przeczytałem coś takiego:

"Podobnie nie zrozumiałeś "wraithbone singers". Siła tej karty nie leży w tym, że budujesz drugi budynek na planecie, tylko w tym, że robisz to na jakiejkolwiek swojej planecie na mapie, która ma już inny budynek."

Na pewno tak to działa? Do tej pory tak używałem tej karty, ale wczoraj kumpel zaczął mieć wątpliwości i w sumie ja też. Można dać rozkaz budowy w systemie A, a budynek wyłożyć na planetę w systemie B(oczywiście takiej, która ma już 1 budynek innego typu)?

Absolutnie nie. Budynek wstawiasz w systemie, gdzie wyłożyłeś rozkaz.

Karta walki "weteran zwiadowców" kosmicznych marines.

zaawansowana akcja mówi: Wydaj dowolną ilość kości z orłami, za każdą wydaną tak kość możesz wycofać swoją jednostkę.

co się dzieje z kośćmi/żetonami jednostek wycofanych przez tą kartę ?
co jeśli wycofam wszystkie swoje jednostki ?

co się dzieje z kośćmi/żetonami jednostek wycofanych przez tą kartę ?

Nic. Zostają do końca walki.

co jeśli wycofam wszystkie swoje jednostki ?

Rozgrywana jest normalnie faza zadawania obrażeń, tyle że Tobie nie można zadać żadnych obrażeń(bo wycofałeś wszystkie jednostki), po czym walka się kończy - siłą rzeczy zwycięstwem przeciwnika lub pozostawieniem planety neutralną(jeśli udało Ci się wybić mu wszystko i uciec ).

Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Dwa pytania na szybko, zapewne zapewne banalne ale...
Okręty - czy biorą udział w walce lądowej i wlicza się ich kostki czy tylko mogą zrobić atak orbitalny?

Walka - rzut koscmi jest tylko jeden, na poczatku? Nie zaś co rundę?

Okręty walczą tylko z innymi okrętami (w próżni), atak orbitalny mogą przeprowadzić tylko gdy nie wywiązała się inna walka (podczas aktualnego rozkazu).

W walce rzuca się kośćmi raz, na początku - jest to punkt wyjścia który następnie modyfikujemy za pomocą zagrywanych kart.

(W sumie to właśnie ta mechanika walki sprawia że starcia są niezwykle emocjonujące i do końca nie można być pewnym wygranej/przegranej nawet po bardzo dobrym/słabym rzucie na samym początku )

Mam pytanie dotyczące zamieszczonej wyżej karty "SPIRITSEER'S GUIDANCE" - ochrona przed obrażeniami odnosi się tylko do jednostek Eldarów czy obydwu stron starcia?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Obydwu stron. Gdyby ta karta odnosiła się jedynie do jednostek Eldarów to byłaby niesamowicie przegięta

Jestem prawie pewien, że dobrze myślę, alr nigdy nic nie wiadomo i wolę sie upewnić.

Jesli wjeżdzam jednostka na planetę, gdzie jest budynek przeciwnika (jeśli to nie jest bastion) to przejmuje go bez walki? Czy coś takiego tworzy punkt sporny - wtedy nie będzie można wykonąc normalnej walki między jednostkami lub ataku orbitanlnego?

Gatherey pisze:Jestem prawie pewien, że dobrze myślę, alr nigdy nic nie wiadomo i wolę sie upewnić.

Jesli wjeżdzam jednostka na planetę, gdzie jest budynek przeciwnika (jeśli to nie jest bastion) to przejmuje go bez walki? Czy coś takiego tworzy punkt sporny - wtedy nie będzie można wykonąc normalnej walki między jednostkami lub ataku orbitanlnego?

To jest traktowane jako normalna walka, tylko automatycznie wygrywana. Nie możesz zatem jednocześnie wykonać innej walki lub bombardowania.

Inna ciekawostka - pola z budynkami przeciwnika, ale bez jednostek, można normalnie bombardować orbitalem. Przydaje się to czasami SM, bo posiadając odpowiedni upgrade mogę na taką planetę zrzucić darmowego Marinsa i ją zająć.

Eldarom również może się to przydać, jeśli mają ulepszenie ataku orbitalnego(te wymagające 2 miast) - jak podejdą kostki to można jednym rozkazem ruszyć się o 2 systemy

Bary napisał

Czy przy akcjach specjalnych kart muszę brać pod uwagę ilość miast jakie posiadam? Miałem ostatnio np kartę rozwoju CSM, która po akcji budowy pozwalała mi wziąć jednostkę płacąc o jedną kasę mniej za każdego kultystę.

sirafin napisał

rzerażający rytuał nie pozwala ci "wziąć" jednostki, pozwala ci ją "zakupić", a to oznacza, że musisz brać pod uwagę swój poziom dowodzenia.

no i trochę mam wątpliwość i pytanie czy specjalna zdolnosć kosmiczni marines " kiedy rozpatruesz rozkaz dominacji mozesz wydac 1 materiał aby zastapić 1 zwiadowcę w aktywnym systemie 1 darmowym kosmicznym Marine..."
czy przy tej opcji patrzymy na to ile mamy miast ? czyli jesli mam 0 miast nie mogę tej zdolności wykonywać?

instrukacja mowi na stronie 9 (kompletna ksiega zasad) - rozkaz budowy - kiedy wskutek efektu karty lub zdolności frakcyjnej gracz umieszcza darmową jednostkę lub zabudowania, nie ponosi zadnego kosztu w materiałach ani w zetonach kuzni i ignoruje wymagany poziom dowodzenia.

czyli wychodzi na to ze przy zdolnosci Marines ignoruje ilosc miast i wychodzi na to ze w przypadku kart tak jak wypowiadał się sirafin jednak tez ignoruje ilosć miast ? czy sirafin się mylił czy ja coś zle rozumie ? z góry dzieki za wyjasnienie

mement0 pisze:Bary napisał

Czy przy akcjach specjalnych kart muszę brać pod uwagę ilość miast jakie posiadam? Miałem ostatnio np kartę rozwoju CSM, która po akcji budowy pozwalała mi wziąć jednostkę płacąc o jedną kasę mniej za każdego kultystę.

sirafin napisał

rzerażający rytuał nie pozwala ci "wziąć" jednostki, pozwala ci ją "zakupić", a to oznacza, że musisz brać pod uwagę swój poziom dowodzenia.

no i trochę mam wątpliwość i pytanie czy specjalna zdolnosć kosmiczni marines " kiedy rozpatruesz rozkaz dominacji mozesz wydac 1 materiał aby zastapić 1 zwiadowcę w aktywnym systemie 1 darmowym kosmicznym Marine..."
czy przy tej opcji patrzymy na to ile mamy miast ? czyli jesli mam 0 miast nie mogę tej zdolności wykonywać?

instrukacja mowi na stronie 9 (kompletna ksiega zasad) - rozkaz budowy - kiedy wskutek efektu karty lub zdolności frakcyjnej gracz umieszcza darmową jednostkę lub zabudowania, nie ponosi zadnego kosztu w materiałach ani w zetonach kuzni i ignoruje wymagany poziom dowodzenia.

czyli wychodzi na to ze przy zdolnosci Marines ignoruje ilosc miast i wychodzi na to ze w przypadku kart tak jak wypowiadał się sirafin jednak tez ignoruje ilosć miast ? czy sirafin się mylił czy ja coś zle rozumie ? z góry dzieki za wyjasnienie

Sirafin ma rację, dobrze to też wyjaśnił.
Ulepszenie chaosu, pozwala ZAKUPIĆ jednostkę ze zniżką. Przy kupowaniu sprawdzasz poziom dowodzenie.
Zdolność specjalna SM nie jest kupowaniem, tylko właśnie UMIESZCZANIEM jednostki, więc poziom dowodzenia jest ignorowany.

hej

dzieki za odp to jeszcze mam pytanie o jednostki rozbite.
1.wg instrukcji " rozbite jednostki nie mogą się ruszać ani aktywować zdolności kart walki. Nie dodają również kości podczas walki ani ataku orbitalnego" czyli jesli mam walkę i w tej walce moje jednostki zostają rozbite i ja przegrywam na koniec walkę to rozumiem ze przy wycofywaniu się moje rozbite jednostki giną bo nie mogą się ruszać ?

2. jesli ktoś zaatakuje tylko moje rozbite jednostki to te automatycznie gina ? bo nie dostaja ani kosci ani kart ani nie mogą się ruszać aby się wycofać ?

3 rozumiem ze w walce to obronca decyduje która ze swoich jednostek otrzyma obrazenia ?

mement0 pisze:hej

dzieki za odp to jeszcze mam pytanie o jednostki rozbite.
1.wg instrukcji " rozbite jednostki nie mogą się ruszać ani aktywować zdolności kart walki. Nie dodają również kości podczas walki ani ataku orbitalnego" czyli jesli mam walkę i w tej walce moje jednostki zostają rozbite i ja przegrywam na koniec walkę to rozumiem ze przy wycofywaniu się moje rozbite jednostki giną bo nie mogą się ruszać ?

2. jesli ktoś zaatakuje tylko moje rozbite jednostki to te automatycznie gina ? bo nie dostaja ani kosci ani kart ani nie mogą się ruszać aby się wycofać ?

3 rozumiem ze w walce to obronca decyduje która ze swoich jednostek otrzyma obrazenia ?

1. Nie mogą się ruszać w sensie, że nie możesz ich poruszyć wykonując advance order. W zasadach jest dokładnie zaznaczone, że mogą się wycofać. Czyli nie giną, wycofują się.
2. Patrz powyżej - automatycznie się wycofują.
3. Zgadza się. Przy czym najpierw przypisujesz do jednostek, które nie są rozbite. I oczywiście nie możesz obrażeń dzielić między jednostkami, jednostka przyjmuje aż zginie lub skończą się obrażenia.