Istanbul czy Five Tribes?

[edyyta]

Wydaje mi się, że obie gry są dość podobne, może się mylę. Pomóżcie proszę, która jest ciekawsza, którą warto mieć w swojej kolekcji, która sprawi więcej frajdy i będzie bardziej regrywalna?

[josiu]

W żadną nie grałem, ale na mojej liście do zagrania Five Tribes jest o wiele wyżej

[Hiu]

Obie gry sa regrywalne, obie gry maja po dodatku - czyli jeszcze wiecej regrywalnosci. Obie gry maja zawsze inny setup startowy (w 5 tribes losujesz meeple z worka - takze ich uklad jest losowy) a w istanbul masz kilka ukladow startowych kafli.
Ciezko mi sie odniesc i powiedziec, czy sa podobne .... moim zdaniem nie sa. Mam obie, obie lubie.
W five tribes pod koniec gra zwalnia. Nie wiem czy to wazny parametr, ale istnieje.

Musialabys podac jakies wytyczne - byloby latwiej sie odniesc.

[rattkin]

W Five Tribes gra przyspiesza na końcu, nie zwalnia - zakres ruchów jest coraz mniejszy.

Obie gry są mniej więcej z podobnego przedziału. Moim zdaniem Five Tribes ciekawszy, ze względu na mechanikę.

[rastula]

nie grałem w Istambul , ale 5 plemion to gra genialna...

[edyyta]

Dziękuję za opinie. 5 plemion zamówione

[Om nom nom]

Dobry wybór. Wyśmienita gra

[warlock]

Dobry wybór. Wyśmienita gra

Tak, ale na dwóch graczy wiele traci. Możliwość wykonania 4 ruchów pod rząd wypacza tę grę.

[rastula]

Wybacz. Szanując twoją osobistą opinię należy stwierdzić że zupełnie nie masz racji. To nawet nie jest kwestia gusty jak np. w przypadku ankh morkpork... 5 tribes nic nie traci ale najwyżej zyskuje przy 2 graczach. Wykonanie 2 ruchów nie jest losowe tylko jest wynikiem licytacji i na dodatek po nim następują 2 ruchy przeciwnika. Jeśli nie dostrzegasz głebi zwiazanych z tym decyzji to wybacz mi brutalne stwierdzenie ale po prostu nie umiesz w pełni grać w 5 plemion.

[rattkin]

Dobry wybór. Wyśmienita gra

Tak, ale na dwóch graczy wiele traci. Możliwość wykonania 4 ruchów pod rząd wypacza tę grę.

Jeśli coś wypacza tę grę, to głównie dyrdymały Rahdo. W moich grach nie pamiętam choć jednej sytuacji w której zrobiłbym 4 ruchy pod rząd. 2 i owszem, zdarzają się. Sprawia to, że trzeba planować ruch do przodu - jednym to przeszkadza, innym nie. Wg mnie daje ciekawą dodatkową opcję "wystawienia" sobie dobrego ruchu, ale zwiększa złozoność przy licytacji, bo trzeba ocenić ile takie wystawienie ruchu jest warte (nierzadko więcej niż najwyższa opcja na progu licytacyjnym!). W tę grę gra się świetnie na dwie osoby. Na więcej niż 2 też świetnie, tylko po prostu nieco inaczej.

[warlock]

Wybacz. Szanując twoją osobistą opinię należy stwierdzić że zupełnie nie masz racji. To nawet nie jest kwestia gusty jak np. w przypadku ankh morkpork... 5 tribes nic nie traci ale najwyżej zyskuje przy 2 graczach. Wykonanie 2 ruchów nie jest losowe tylko jest wynikiem licytacji i na dodatek po nim następują 2 ruchy przeciwnika. Jeśli nie dostrzegasz głebi zwiazanych z tym decyzji to wybacz mi brutalne stwierdzenie ale po prostu nie umiesz w pełni grać w 5 plemion.

Ok, nie umiem grać w 5 plemion . No i niestety nie rozumiem głębi gry, ale może kiedyś się nauczę.

To nawet nie jest kwestia gusty

Rozumiem że masz monopol na prawdę i możesz stwierdzić co może być wyłącznie kwestią gustu, a co jest obiektywizmem w czystej postaci ?

Doskonale zdaje sobie sprawę, jakie możliwości taktyczne dają dodatkowe pionki - dwie akcje pod rząd dają kupę radochy i nie widzę w tym nic złego (przecież to dzieje się bardzo często w rozgrywkach na 3 i 4 graczy). Ale CZTERY akcje pod rząd to już gruba przesada. Jeśli Wam się to podoba - spoko ; Dla mnie to wypacza grę.

[rastula]

spoko...

jest przecież tyle gier na świcie, na dodatek z grą, za którą się zapłaciło można robić co się chce np. wprowadzać homerules

Nie gniewaj się za nieco protekcjonalny ton, mojej wypowiedzi ( mam nadzieję że już odpłaciłeś mi pięknym za nadobne i sprawa jest zamknięta) - po prostu odebrałem twoją wypowiedź jako głos, że gra jest zepsuta ( w znaczeniu że przez tą zasadę gracz zyskuje możliwość bezwarunkowego zwycięstwa) , że doświadczony ( nie znaczy nieomylny) autor coś źle policzył. A tak po prostu nie jest - dopuszczenie do ( czysto teoretycznej sytuacji) że ktoś wykonuje 4 ruchy musi wynikać z jakiegoś piramidalnego błędu innego gracza w fazie licytacji - poza tym byłoby tak kosztowne, że drugi gracz na samych oszczędnościach monet zniwelowałby wiele z uzyskanych profitów. Tak więc tutaj podtrzymam moją opinię, że taka sytuacja może dotyczyć wyłącznie graczy, którzy nie widzą w co graja - nie ma tu żadnego "wypaczenia" czy błędu projektanta. To tak jakby powiedzieć, że możliwość odsłonięcia króla w szachach, wypacza grę w szachy...


Ile razy Tobie się zresztą opisana sytuacja wydarzyła i w jakich okolicznościach? Bo ja się z nią nie spotkałem NIGDY. Do tego stopnia jest to egzotyczne, że przyznam, że na początku myślałem że piszesz o wypaczeniu gry przez dwa ruchu w kolejności, bo cztery to mi się nawet w głowie nie zmieściły ...

[warlock]

Dwa ruchy śmigają pięknie i nie mam do tego absolutnie żadnych uwag, bardzo lubię kombinować tak, żeby "samemu sobie zrobić dobrze" . W Five Tribes grałem raptem 5 partii (tak, taka statystyka nie zachwyca - ale opinię na temat gry już mam ), i zdarzały się sytuacje, że jeden gracz był np. na dwóch zerach pod rząd w jednej kolejce, a potem wylicytował pierwsze pozycje (jednym, albo dwoma pionkami - czyli miał łącznie 3 lub 4 ruchy z rzędu). A udawało się to dlatego, że przeciwni miał mało monet i sam nie mógł zablokować takiego ruchu wysokim licytowaniem.

Zgadzam się, że to nie są częste przypadki, bo gracze będą starali się wzajemnie blokować możliwość takiego kombosa, ale nie podoba mi się fakt, że mechanika dopuszcza takie sytuacje.

Bardzo lubię grać na dwie osoby i w zasadzie nie odmówię partii, gra mnie totalnie zauroczyła. Ale trzy osoby to chyba wariant optymalny .

[rastula]

spójrz na problem z drugiej strony i przeanalizuj jaka zasada mogłaby zapobiec takim sytuacjom - myślę że szybko dojdziesz do wniosku, że właśnie to rozwiązanie "wypaczałoby" wyniki gry. W tej chwili możemy mówić wyłącznie o błędach graczy, a mechanika gry nie ma obowiązku ich prostować... litość pozostawmy grom dla dzieci

[warlock]

spójrz na problem z drugiej strony i przeanalizuj jaka zasada mogłaby zapobiec takim sytuacjom - myślę że szybko dojdziesz do wniosku, że właśnie to rozwiązanie "wypaczałoby" wyniki gry. W tej chwili możemy mówić wyłącznie o błędach graczy, a mechanika gry nie ma obowiązku ich prostować... litość pozostawmy grom dla dzieci

Ok, w sumie masz rację... hm... może faktycznie warto spojrzeć na to z punktu widzenia: "jest taka możliwość, ale tylko "głupi" gracz na to zezwoli, w dodatku będzie to diabelnie kosztowne". Chyba po prostu będę musiał mocniej ograć wariant dwuosobowy - może dojdę do wniosku, że to raczej tylko teoretyczna wada, a praktyka wielu rozgrywek pokaże zupełnie coś innego. Zagram jeszcze z 10 partii zanim zabiorę się do recenzji .

[rastula]

mnie się ta gra najbardziej podoba na dwie osoby ...właśnie przez dużą kontrolę nad rozgrywką, na 3 i więcej można wyjść na herbatkę, bo planowanie ma coraz mniejszy sens, ze względu na dynamiczność zmian na planszy.

[rattkin]

A udawało się to dlatego, że przeciwni miał mało monet i sam nie mógł zablokować takiego ruchu wysokim licytowaniem.

To przeciwnik podał zwycięstwo na srebrnej tacy. Umiejętne licytowanie w tej grze to pewien skill, którego też trzeba się wyuczyć. Początkujący gracze często robią niepotrzebny overbid i nie zapewniają sobie też funduszy, nie używając niebieskich workerów lub nie sprzedając zasobów pod koniec rundy. Polecam przestudiować poradnik "strategiczny" Cathali - http://cdn1.daysofwonder.com/five-tribe ... ide_en.pdf

[warlock]

Dzięki . Chyba się przeproszę z grą na 2 osoby.