Robot X

Masz wątpliwości w sprawie zasad jakiejś gry? Zamiast pisać na forum ogólnym, wyszukaj dedykowany wątek na tym podforum i w nim zadaj pytanie.
Awatar użytkownika
Neiti
Posty: 38
Rejestracja: 20 lip 2012, 15:47
Has thanked: 1 time

Robot X

Post autor: Neiti »

Hej,
dosłownie przed momentem graliśmy w Robot X. I mamy w związku z tym sto pytań ;)
1) Przede wszystkim - po co tak właściwie jest bank? Mogę odłożyć tam kartę, żeby.... co? Użyć ją jako waluty i zapłacić za wylicytowaną część robota. Ale skoro mogę płacić też kartami z ręki, to na grzyba marnować akcję, żeby przenosić kartę z ręki do banku (zwłaszcza, że bank ma miejsce tylko na 8 kart, więc jak nakładę tam za dużo, a ktoś będzie mi płacił, to całą nadwyżkę szlag trafi i jej nie dostanę).
2) Niedobór kart - w swojej turze na początku dobieram kartę, sztuk jeden, a potem przynajmniej jedną muszę zagrać (do banku, jako akcję specjalną lub żeby kupić kartę bonusową). Licytacja wymaga jednak pozbycia się na raz większej liczby kart, a niedoboru w zasadzie nie ma już jak uzupełnić, skoro co rundę biorę tylko jedną kartę...

Może problem w tym, że graliśmy tylko w dwie osoby, na pięcioro gra może chodzi już miodnie. My niestety patrzymy na siebie z wyrazem niemego braku zrozumienia i naprawdę nie wiemy, o co w tej grze chodzi. Nie klei się nic a nic. Ktoś może grał i jest w stanie coś podpowiedzieć?
Awatar użytkownika
G3Wydawnictwo
Posty: 35
Rejestracja: 25 sie 2014, 11:48

Re: Robot X

Post autor: G3Wydawnictwo »

1. Bank przydaje się do przechowywania kart. Z reguły odkłada się do niego małowartościowe karty. Często akcja ta to również nic innego jak "spasowanie" - nie mamy na ręce ani wartościowej części robota, którą można dać do licytacji ani żadnej karty akcji, a bonusowe karty są również dla nas albo nieatrakcyjne, albo po prostu mamy ich komplet. Z kolei limit kart w banku jest celowy, wymaga od gracza zachowania balansu, nie można zbierać w nieskończoność i przetrzymywać w nim kart, chociażby właśnie dlatego, że się to nam nie opłaci w sytuacji, gdy ktoś będzie musiał nam zapłacić.

2. Jeśli gracz nie ma żadnych kart na ręce, wtedy na początku swojej tury dobiera 2 karty. A co do licytacji, która wymaga często pozbycia się większej liczby kart, wtedy właśnie (żeby nie tracić tych z ręki) warto mieć odłożone coś w banku.

W razie kolejnych pytań czy niejasności, proszę pisać :). Postaramy się pomóc.
Awatar użytkownika
Neiti
Posty: 38
Rejestracja: 20 lip 2012, 15:47
Has thanked: 1 time

Re: Robot X

Post autor: Neiti »

Dziękuję za odpowiedź :)

Zdarzyła się nam niejedna sytuacja, w której na ręku zostały 2 fajne karty części i jedna 200 (reszta rozeszła się w licytacji), a w banku jedna karta. W moim odczuciu waluty było za mało, żeby licytować (żeby mieć pewność, że wystawioną przez siebie kartę wygram), żadnych specjalnych kart nie miałam żeby zagrać ani nie chciałam kupować bonusów. Musiałam więc oddać coś do banku. Albo z 200 zrobić w banku tylko 100, albo stracić część którą naprawdę chciałam dołączyć do robota. No i skoro już mam stan, że na ręku zostały 3 karty, nie mam możliwości, by to poprawić. W instrukcji szumnie napisano, że nie ma limitu kart na ręku. Jak ma się pięć to człowiek jest królem świata, więcej i tak nie ma skąd zdobyć. Strasznie mnie to bolało w trakcie rozgrywki, po prostu mi ją psuło :(
januszk0
Posty: 27
Rejestracja: 07 mar 2014, 12:23

Re: Robot X

Post autor: januszk0 »

W przypadku gdy licytację wygra inny gracz niż wystawiający, to połowę kwoty (po zaokrągleniu w górę) płaci on wystawiającemu a resztę odkłada na stos kart odrzuconych.
Jeśli jednak licytację wygra gracz, który wystawił ją na licytację, to płaci on o 100 mniej niż zadeklarował, to rozumiem. Jednak mam wątpliwość komu i ile płaci, gdyż w instrukcji nie jest to doprecyzowane. Czy też połowę sobie a resztę odkłada na stos kart odrzuconych?
Na przykład: Gracz wystawiający kartę, wylicytował ją za 600. Płaci więc 600-100 czyli 500. Komu? Wszystko sobie, czy round(500/2)=300 sobie a 200 na stos kart odrzuconych?
Awatar użytkownika
G3Wydawnictwo
Posty: 35
Rejestracja: 25 sie 2014, 11:48

Re: Robot X

Post autor: G3Wydawnictwo »

W przypadku gdy licytację wygra gracz, który wystawił kartę, całą kwotę (-100) odkłada na stos kart odrzuconych. Za darmo dostanie kartę tylko wtedy, gdy nikt nie przebił jego oferty początkowej (czyli 100) :).
januszk0
Posty: 27
Rejestracja: 07 mar 2014, 12:23

Re: Robot X

Post autor: januszk0 »

Jak należy rozumieć zapis dotyczący zakupu kart bonusowych polegający na możliwości przejrzenia 3 wierzchnich kart dowolnego stosu. Czy do tych 3 kart wlicza się karta odkryta (którą przecież i tak widać) czy też nie?
Awatar użytkownika
G3Wydawnictwo
Posty: 35
Rejestracja: 25 sie 2014, 11:48

Re: Robot X

Post autor: G3Wydawnictwo »

januszk0 pisze:Jak należy rozumieć zapis dotyczący zakupu kart bonusowych polegający na możliwości przejrzenia 3 wierzchnich kart dowolnego stosu. Czy do tych 3 kart wlicza się karta odkryta (którą przecież i tak widać) czy też nie?
Przegląda się 3 wierzchnie, zakryte karty ze stosu. Dla ułatwienia (tak jak pokazano w przykładowym rozłożeniu dla dwóch graczy), zaleca się odkrytą kartę z każdego stosu położyć obok stosu, a nie na jego wierzchu :).
niedobry.tata
Posty: 23
Rejestracja: 24 wrz 2014, 09:43
Been thanked: 1 time

Re: Robot X

Post autor: niedobry.tata »

Wylicytowałem część za 300. W banku mam 200, na ręku jedną kartę "200". Czy mogę zostawić 1 kartę 100 w banku? Albo czy mogę rozmienić kartę "200" z ręki na dwie karty po 100?
januszk0
Posty: 27
Rejestracja: 07 mar 2014, 12:23

Re: Robot X

Post autor: januszk0 »

niedobry.tata pisze:Wylicytowałem część za 300. W banku mam 200, na ręku jedną kartę "200". Czy mogę zostawić 1 kartę 100 w banku? Albo czy mogę rozmienić kartę "200" z ręki na dwie karty po 100?
Jeśli wylicytowałeś za 300 to płacisz w pierwszej kolejności 200 z banku i drugie 200 z ręki. Niestety nie ma wydawania reszty. Rozmienić może tylko gracz, któremu musisz zapłacić do jego banku. On musi dostać 2 karty a nie jedną 200. Tylko w takim wypadku jest dozwolone rozmienianie.
ODPOWIEDZ