The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Mordeczka
Posty: 202
Rejestracja: 03 gru 2007, 23:42
Lokalizacja: Pomorze
Been thanked: 3 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: Mordeczka »

darulus pisze:Super! czekam niecierpliwie, może w końcu kupię sobie tą grę :)
Kupuj, kupuj :) Zasady są proste (mogę napisać Ci je w skróconej wersji na priv), główna komplikacja to karty, a te już masz.
xavier5 pisze:Natomiast rozumiem, że Horus Heresy to jest osobna epoka 30k, inne modele i zasady, czy coś pomijam?
To jest ten sam świat, różnica to jedynie 10 000 lat :) Nie gram namiętnie w bitewniaki, więc dokładnie nie powiem czy jest jakaś szczególna różnica w zasadach, ale z tego co wiem to jej nie ma. Różnica jest tylko w wyglądzie figurek* więc można je mieszać, ale aby być zgodnym z "fluffem" zawsze można powiedzieć, że to oddziały zagubione w osnowie :)

*edit: różnica jednak chyba jest.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2017, 12:55 przez Mordeczka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: costi »

30k ma nawet swoje kodeksy i całą linię wydawniczą (choć niestety obsługuje to Forge World).
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Mordeczka
Posty: 202
Rejestracja: 03 gru 2007, 23:42
Lokalizacja: Pomorze
Been thanked: 3 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: Mordeczka »

costi pisze:30k ma nawet swoje kodeksy i całą linię wydawniczą (choć niestety obsługuje to Forge World).
To że Forge World robi figurki do 30k to wiedziałem (sporokosztującefigurki i dodatki/konwersje) ale to, że są oficjalne kodeksy to nie wiedziałem. Przepraszam za wprowadzenie w błąd :?
darulus
Posty: 3
Rejestracja: 27 lut 2017, 15:33

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: darulus »

Mordeczka pisze:
darulus pisze:Super! czekam niecierpliwie, może w końcu kupię sobie tą grę :)
Kupuj, kupuj :) Zasady są proste (mogę napisać Ci je w skróconej wersji na priv), główna komplikacja to karty, a te już masz.


To poproszę :wink: mam zaprzyjaźnionego sprzedawcę więc mam nadzieję na korzystną cenę tej gry. Z góry dziękuję.

Z tego co wiem (a jestem "zbieraczem" W40k, póki co niestety nie graczem :( ) Figurki mogą być wykorzystane w 40k, jako zwykli taktyczni marines i ich sierżanci oraz kapitanowie. Same figurki po porostu urozmaicają daną armię. Może teraz jest trochę inaczej bo ukazali się prymaris space marines https://www.games-workshop.com/en-PL/Wa ... m-eng-2017 ale oni traktowani są jako osobny rodzaj jednostek występujących obok zwykłych speca marines.
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: dziobanes »

Dobra, coś we mnie pękło, popędziłem dziś do sklepu i kupiłem :D otwarcie pudełka i jak zwykle tutaj bez zaskoczenia, dużo elementów, bardzo ładne, dość ciężkie, grawerowane kości. Plansza lakierowana wysokiej jakości, podobnie jak w innych planszówkach GW. Pozytywnie zaskoczyły karty, wydają się być lepsze jakościowo i przyjemniejsze niż np. te od Silver Tower. Teraz czeka mnie ciężka praca 8) i tu mam pytanie, orientuje się ktoś jaki rozmiar magnesów neodymkowych najlepiej użyć? i mniej więcej jaką ilość trzeba przygotować? przeglądając instrukcję obrazującą sklejanie modeli, naliczyłem chyba ponad 20 różnych modyfikacji, itp. Tylko pytanie, czy warto "babrać" się we wszystkie i robić na magnesiki, czy też polecacie jakieś konkretne, które mają większe znaczenie w grze? Na pewno chcę zrobić w dużym modelu ( "Sor Gharax") , terminatorach i ważniejszych postaciach. Bedę wdzieczny za każde wskazówki. W każdym razie już widząc grę i czując zapach tej świeżynki, nie mam wątpliwości, że będzie to hit na stole :D
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: dziobanes »

Z moich wstępnych wyliczeń wychodzi, że jeżeli chciałbym zrobić większość możliwości na magnesy to wychodzi ok. 36 magnesów ? może ktoś potwierdzić ? Nigdy jeszcze się w to nie bawiłem, ale czuję że podołam wyzwaniu :D tylko proszę kogoś łaskawego o podanie sensownych wymiarów magnesików, bo nie wiem czy brać wszystkie 3x1 mm , czy większe ??
Awatar użytkownika
Mordeczka
Posty: 202
Rejestracja: 03 gru 2007, 23:42
Lokalizacja: Pomorze
Been thanked: 3 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: Mordeczka »

dziobanes pisze:Z moich wstępnych wyliczeń wychodzi, że jeżeli chciałbym zrobić większość możliwości na magnesy to wychodzi ok. 36 magnesów ? może ktoś potwierdzić ? Nigdy jeszcze się w to nie bawiłem, ale czuję że podołam wyzwaniu :D tylko proszę kogoś łaskawego o podanie sensownych wymiarów magnesików, bo nie wiem czy brać wszystkie 3x1 mm , czy większe ??
Wrócę do domu z pracy to policzę, chociaż nie pamiętam jakiej grubości one były, mogę podać tylko ich średnicę.
Dla oddziału marines magnesy dawałem jedynie trzem modelom - sierżant, wsparcie, "specjalista". Dodatkowo dałem magnesy na naramiennikach termosów, aby móc im wymieniać uzbrojenie, jak również dałem magnesy na pistoletach sierżantów, więc będzie tego więcej niż 36 szt.
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: dziobanes »

Mordeczka pisze:
dziobanes pisze:Z moich wstępnych wyliczeń wychodzi, że jeżeli chciałbym zrobić większość możliwości na magnesy to wychodzi ok. 36 magnesów ? może ktoś potwierdzić ? Nigdy jeszcze się w to nie bawiłem, ale czuję że podołam wyzwaniu :D tylko proszę kogoś łaskawego o podanie sensownych wymiarów magnesików, bo nie wiem czy brać wszystkie 3x1 mm , czy większe ??
Wrócę do domu z pracy to policzę, chociaż nie pamiętam jakiej grubości one były, mogę podać tylko ich średnicę.
Dla oddziału marines magnesy dawałem jedynie trzem modelom - sierżant, wsparcie, "specjalista". Dodatkowo dałem magnesy na naramiennikach termosów, aby móc im wymieniać uzbrojenie, jak również dałem magnesy na pistoletach sierżantów, więc będzie tego więcej niż 36 szt.
Super, dzięki wielkie, czekam na info. Na razie sklejam wszystko co możliwe, zostawię sobię trochę pola do zabawy i zobaczę co z tego wyjdzie.
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: dziobanes »

Przeliczyłem jeszcze raz , w trakcie sklejania i tym razem wyszło mi ponad 60 , jeśli chciałbym wszystko :roll: Sam już nie wiem. Na pewno zrobię terminatorów i naramienniki koniecznie (inaczej tego nie widzę :wink: ). Sor Gharax też będzie mieć wymienialne, ale zastanawiam się czy w ogóle bawić się w Legionistów... Będę wdzięczny za wszelkie porady i zalecenia odnośnie klejenia magnesów. Czy będą trzymać na kropelkę?
Awatar użytkownika
Mordeczka
Posty: 202
Rejestracja: 03 gru 2007, 23:42
Lokalizacja: Pomorze
Been thanked: 3 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: Mordeczka »

dziobanes pisze:Przeliczyłem jeszcze raz , w trakcie sklejania i tym razem wyszło mi ponad 60 , jeśli chciałbym wszystko :roll: Sam już nie wiem. Na pewno zrobię terminatorów i naramienniki koniecznie (inaczej tego nie widzę :wink: ). Sor Gharax też będzie mieć wymienialne, ale zastanawiam się czy w ogóle bawić się w Legionistów... Będę wdzięczny za wszelkie porady i zalecenia odnośnie klejenia magnesów. Czy będą trzymać na kropelkę?
Policzyłem ile zużyłem:
Termosy:
- 37 średnich magnesów - ramiona,
- 37 małych magnesów - naramienniki (lepiej zamienić na średnie),
Marines:
- 39 średnich magnesów - ramiona i broń wsparcia, ramiona sierżanta,
- 45 małych magnesów - bronie specjalisty, sierżanta i sztandary,
Byczek:
- 5 dużych
Sumując - 5 dużych (śr. 5mm), 76 średnich (śr. 3mm) i 82 małych (śr 1mm). Jak już pisałem sporo roboty z tym miałem, dużo wiercenia i klejenia (kropelką), ale kto co lubi :)

Robi się spory offtop, więc może ewentualne pytania przenieśmy na priv.
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: dziobanes »

Dzięki, nie będę więcej już męczył :D zamawiam magnesy i zabieram się do roboty. Większość figurek mam już sklejoną, teraz tylko zabawa w magnesowanie. Nie wiem czy zrobię tyle opcji co Ty, zobaczę jak mi to będzie szło...
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: dziobanes »

Dobra, postanowiłem podzielić się z Wami moimi dokonaniami :D

Obrazek

Praktycznie każdą figurkę, która miała sensowną możliwość modyfikacji zrobiłem na magnesy, oto przykłady :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przyznam, że zainspirował mnie do tego użytkownik "Mordeczka" , tutaj moje ukłony w jego stronę. Dziękuję Ci za pomoc :) Malowanie, jak sami widzicie jeszcze niedokończone, ale rozegrałem już 2 scenariusze: pierwszy i trzeci. Muszę przyznać, że pomimo prostych i klarownych zasad, gra ma ogromną głębię taktyczną. Teraz biorę się za sklejanie Burning of Prospero, bo oczywiście nie mogłem wytrzymać, złapał mnie ostatnio Warhammerowy szał :wink: Zrobiłem już nawet jedną Silent Sister , też na magnesy, ale to przy jej wielkości , to było prawdziwe piekło i resztę sióstr robię "normalnie"... a i jeszcze jedno, polecam dokupić do gry laserowy wyznacznik linii strzału "Army Painter". Nie kosztuje dużo, a bardzo ułatwia życie w spornych sytuacjach, a już na kilka się natknąłem. Pozdrawiam serdecznie
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: dziobanes »

Rozegrałem dziś jeszcze raz 3 scenariusz. Grałem Ultramarines i pojawił się w trakcie rozgrywki pierwszy dylemat co do zasad gry. Mianowicie, czy po uruchomieniu teleportu w "control panel" i pozytywnym rzucie kostką, nowo ustawiony na planszy "Terminator" ma 2 punkty taktyczne do wykorzystania w danej turze? czy pojawia się bez punktów? Nie mogłem odnaleźć żadnej wzmianki w instrukcji, więc graliśmy że pojawia się z 2 punktami taktycznymi. A tak na marginesie poniosłem klęskę... Sor Ghorax okazał się po prostu mega kozakiem :shock:
Awatar użytkownika
Mordeczka
Posty: 202
Rejestracja: 03 gru 2007, 23:42
Lokalizacja: Pomorze
Been thanked: 3 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: Mordeczka »

dziobanes pisze:...czy po uruchomieniu teleportu w "control panel" i pozytywnym rzucie kostką, nowo ustawiony na planszy "Terminator" ma 2 punkty taktyczne do wykorzystania w danej turze? czy pojawia się bez punktów?
Ja akurat gram tak, że termos ma punkty ruchu, tylko też nie wiem czy to prawidłowo. Nie pamiętam jak jest w bitewniaku, ale w WH40: Dawn of War 2 jest lekka pauza po tym gdy termosy się teleportują - stoją kilka sekund nieruchomo.

Odnośnie Byczka, to takim kozakiem nie jest - nie udało mi się jeszcze dojść w tej misji do windy. Raz miałem uszkodzone obie nogi i ramię i nie zdążyłem się nim doczołgać, a drugi raz terminatorzy zablokowali go na dwie tury. Może Mroczni Bogowie mi nie sprzyjali?
dziobanes
Posty: 216
Rejestracja: 21 sie 2016, 10:30
Lokalizacja: Milanówek
Has thanked: 40 times
Been thanked: 15 times

Re: The Horus Heresy: Betrayal at Calth

Post autor: dziobanes »

Mordeczka pisze:
dziobanes pisze:...czy po uruchomieniu teleportu w "control panel" i pozytywnym rzucie kostką, nowo ustawiony na planszy "Terminator" ma 2 punkty taktyczne do wykorzystania w danej turze? czy pojawia się bez punktów?
Ja akurat gram tak, że termos ma punkty ruchu, tylko też nie wiem czy to prawidłowo. Nie pamiętam jak jest w bitewniaku, ale w WH40: Dawn of War 2 jest lekka pauza po tym gdy termosy się teleportują - stoją kilka sekund nieruchomo.

Odnośnie Byczka, to takim kozakiem nie jest - nie udało mi się jeszcze dojść w tej misji do windy. Raz miałem uszkodzone obie nogi i ramię i nie zdążyłem się nim doczołgać, a drugi raz terminatorzy zablokowali go na dwie tury. Może Mroczni Bogowie mi nie sprzyjali?
Miałem trochę pecha, bo raz kiedy atakowałem Byczka Termosem, przeciwnik wylosował akurat tą "główną" kartę uszkodzenia byczka, gdzie jest Armour 6 i 5 Stamina , czy jakoś tak i cały atak nie miał prawa się udać. Później trochę pecha w kościach i dupa. Ostatecznie doprowadziłem do sytuacji na planszy, że został tylko Byczek i mój jeden oddział, którym ustawiłem barykadę (zagrałem kartę) , ale to było za mało. Wszyscy zginęli od kul z Assault Cannon ... Wydaje mi się że grająć Word Bearers można dwojako podejść do tej misji. Albo starasz się szybko zablokować teleportowanie Termosów i albo od początku iść "na żywioł" do hexa z windą. Genialna gra :D
ODPOWIEDZ