Magnum Sal vs Szczęść Boże

[genno]

Wyszuakłem jak mi się wydaje fajną grę Magnum Sal. Już mialem ja kupić ale znalazłem coś w podobnej tematyce: Szczęść Boże. Dwóch tytułów w podobnym kimacie nie chcę mieć więć proszę o opinię ludzi, którzy grali w obydwie.

Najczęściej gramy we dwójkę z żoną ale rośnie kolejny planszówkowicz na razie ma 7 lat i zawsze chce się przyłączać.
- Jakie sa różnice jeśli chodzi o grę na 2 i 3 osoby?
- Który tytuł jest trudniejszy?
- Który jest bardziej klimatyczny?
- Czy w regrywalności są jakieś istotne różnice?

To chyba wszystko, będę wdzięczny za opinię bardziej doświadczonych...

[cezaras]

jest jeszcze Haspelknecht też w klimacie

pokrótce - nie wiem na jakim poziomie zaawansowania jesteście, ale jeżeli dobrze zakładam , że dopiero zaczynacie przygodę z planszówkami, to rekomenduję Szczęść Boże, jako najprzyjemniejszą w graniu, o najniższym "progu wejścia"
(chociaż pozostałym dwóm też nic nie brakuje)

z drugiej strony :
po mojemu Magnum Sal jest z nich najbardziej wymagające
a
sam bym zagrał najchętniej w Haspelknecht, ale być może dlatego, że poznałem ją dopiero ostatnio (ale mieliśmy mnóstwo radości z grania)

[kdsz]

W Magnum Sal gra moja sześcioletnia córka, więc nie przesadzałbym, że to bardzo wymagająca gra. Polecam bardzo!

[vincentblack]

Z wyżej wymienionych znam, mam i gram tylko w Magnum Sal, ale nigdy bym nie powiedział, że jest jakoś szczególnie wymagające, to jest poziom średnio-łatwych euro, dla mnie porównywalne np. do Epoki Kamienia. Nie umiem porównać do Szczęść Boże, ale generalnie polecam bo jest przyjemna i dosyć łatwa.

A mam ją głównie dlatego, że sam mieszkam raptem kilka kilometrów od wielickiej kopalni

[yosz]

Ja polecam Magnum Sal Z oczywistych powodów bo jestem współautorem...

[Nadis]

Magnum Sal to kawał porządnej gry. Nie porywającej, nie takiej, w którą grałabym raz za razem i chciałabym jeszcze (jak np. w przypadku Five Tribes), ale takiej, która ma swoje miejsce na półce i nawet jak nie pogram w nią kilka miesięcy, to nie chcę jej sprzedawać Osobiście w Szczęść Boże nie grałam, grali znajomi, zdecydowanie orzekli, że Magnum Sal jest lepsze. I zajmuje mało miejsca na półce!! A to z czasem bardzo cieszy

[genno]

Dzięki wszystkim za pomoc.

Zwycięzcą jest ....
Magnum Sal