On myśli, że ja myślę, że on myśli - blef, zmyła, podpucha

[tomb]

Cześć, poszukuję informacji o grach, które pozwalają w prosty, ale błyskotliwy sposób szacować czyjeś zamysły i możliwości i na takim szacowaniu opiera się cała idea gry.

Może to być:
- wykładanie kart w ciemno - Aton, Sztuka wojny, Szogun;
- lub innego rodzaju programowanie - Metallum;
- sterowanie ukrytą informacją - WP Konfrontacja;
- "przeciąganie liny" - Legendy Blue Moon.

Jak widzicie, rozstrzał duży, ale mam nadzieję, że udało mi się nakreślić atmosferę rozgrywki.

Nie szukam gry imprezowej (np. z ukrytymi tożsamościami), ale możecie podawać takie tytuły - może komuś się przyda.

[TV3]

Nie znam wymienionych gier, zatem atmosfery możliwe, że nie złapałem, jednak w tytułowe "On myśli, że ja myślę, że on myśli" wpisuje się Mr Jack.

[dissident]

Android: Netrunner

[tomb]

O, dobrze celujecie. Tyle że obie gry znam.

[romeck]

Cytadela na dwie osoby. Za to ją kocham.

Szklany Szlak, ale tego akurat nie lubię.

[Gosterq]

Może "Roll for the galaxy"?

[zakwas]

Sztuka Wojny aka Sun Tzu.

Wady: tylko na dwie osoby.

[romeck]

Sztuka Wojny aka Sun Tzu.

Wady: tylko na dwie osoby.

No przecie wymienił w pierwszym poście. Ale fakt, że gra świetna.

[zakwas]

Sztuka Wojny aka Sun Tzu.

Wady: tylko na dwie osoby.

No przecie wymienił w pierwszym poście. Ale fakt, że gra świetna.

Jakimś cudem przegapiłem. Mea Culpa. Ale ta gra jest w 100% oparta na blefie i chytrości graczy, dlatego warto powtórzyć.

Dodam: Race for the Galaxy dla zaawansowanych, choć był Roll.

Teomachia.

Yomi.

[Rafalm]

Jeden wielki blef jest w Szeryfie z Nottigham. Tyle, że tam trzeba też mieć gadane, zdecydowanie nie jest to gra dla milczków.

[grucha]

Pierwsze co mi przyszło do głowy to Packet Row, gra sama w sobie przeciętna ale ma to czego szukasz i właśnie dlatego ją lubię.

[espresso]

7 ronin - szybka i dosyć lekka, ale całkiem udana gra.

[misioooo]

7 ronin - szybka i dosyć lekka, ale całkiem udana gra.

Popieram... Ta gra dokładnie polega na przewidzeniu ruchów przeciwnika, wiedząc, że on przewiduje moje ;PPierwsze partyjki takie sobie, ale po rozegraniu kilku (jak już się pozna specjale lokacji) gra zdecydowanie zyskuje. Rozgrywka 20-30min.

[Bea]

Świat Dysku: Ankh Morpork.

[Grzdyll]

A mi z kolei przyszły do głowy Listy z Whitechapel - choć to dokładnie odwrotny klimat do przekomarzania w Szeryfie i wręcz idealnie pasuje do milczków. A gra rewelacyjna.

[Andy]

Cold War. CIA vs. KGB.

[Zet]

Libertalia, ale problem z grami z wyborem ról jest taki, że jak ktoś ma dosyć domyślania się, co zagrają przeciwnicy, to może to olać, grać swoje i co wyjdzie to wyjdzie

[tomb]

Dziękuję za podpowiedzi. Widzę, że nie jest łatwo, ale podejrzewam też, że na BGG ukrytych jest jeszcze wiele perełek, podobnych Sztuce wojny lub Atonowi. Ciężki jest w takiej masie los małych zgrabnych tytułów.

[warlock]

Dziękuję za podpowiedzi. Widzę, że nie jest łatwo, ale podejrzewam też, że na BGG ukrytych jest jeszcze wiele perełek, podobnych Sztuce wojny lub Atonowi. Ciężki jest w takiej masie los małych zgrabnych tytułów.

Może Strife? Kumpel ostatnio kupił - nie miałem okazji zagrać, ale wygląda właśnie na taką grę a'la Sztuka Wojny (taktyka + blef).

[detrytusek]

Dracula,
.
.
.
szachy

[ttqsmastah]

The King is Dead

[cactusse]

Dla dwóch osób :

BattleCON - Pojedynek w klimatach komputerowych bijatyk. Obaj gracze w tajemnicy wybierają swoje manewry, następnie odkrywają karty i rozpatrują turę. Ważne jest tutaj szybkość manewru, możliwość ogłuszenia i powstrzymania mawewru przeciwnika, dystans, zasięg ataku, dodatkowe modyfikacje i wiele innych. Cała zabawa opiera się na przewidywaniu zagrań przeciwnika, zabezpieczaniu na się na wypadek pomyłki i wciąganiu w pułapki.

2 de Mayo - Jeden gracz próbuje przeżyć małymi rebelianckimi oddziałami w okupowanym mieście, drugi próbuje go wykończyć mając przeważające ale mniej mobilne siły okupacyjne. Rozkazy dla oddziałów zapisywane są potajemnie przez obie strony, po czym następuje rozstrzygnięcie. Rebelianci muszą kluczyć, nie dać się zapędzić i rozbić część oddziałów przeciwnika, okupant musi wybić rebelię, nie dać im zwiać z miasta i nie stracić zbyt wielu ludzi.

R / BraveRats - Gracze mają identyczny zestaw ośmiu kart, każda ma wartość (0-7) i specjalną zdolność (np. "7 - wygrywasz rundę", "1 - jeśli przeciwnik zagrał 7 wygrywasz całą grę", "3 - w tej rundzie wygrywa niższa wartość"). Gracze wybierają jedną kartę z jeszcze nie użytych, odsłaniają równocześnie, porównują i (zwykle) wyższa karta wygrywa. Kto wygra cztery rundy, wygrywa całą grę.

Khmer / Elements - Prosta a mimo tego chytra gra, gdzie starasz się zakończyć partię w momencie, w którym masz na ręce i przed sobą karty o wyższej wartości niż przeciwnik, ale niższe niż pula na stole. W swojej rundzie możesz dołożyć kartę z ręki do puli, zgarnąć kartę z puli przed siebie, odrzucić najwyższą kartę z gry lub zakończyć partię.


Dla większej ilości osób :

Tragedy Looper - Podstępna gra, w której manipulujesz postaciami na planszy, ale tylko jedna osoba (mastermind) zna warunki powodujące porażkę, a pozostali gracze (protagoniści) muszą doprowadzić do sytuacji gdy żaden warunek przegranej nie został zrealizowany. Jeżeli rozgrywka zakończy się nagle porażką, protagoniści mogą powtórzyć całą partię, ale mają ograniczoną ilość powtórzeń.

Sneaks & Snitches - Na stół wykłada się karty kosztowności o różnych wartościach. Każdy gracz wybiera w tajemnicy po którą kosztowność pójdzie, a którą zablokuje dając cynk Policji. Gracz który wybrał jako jedyny dany łup zgrania go, kilku graczy przy tym samym łupie dostają losowe nagrody pocieszenia, gracz który trafił na zablokowaną kosztowność nie dostaje nic.

Ad Astra - Strategiczny podbój kosmosu, w której na wspólny tor akcji każdy gracz zagrywa zakryte karty akcji (typu "wszyscy zbierają zasoby z takiej a takiej planety", "można przelecieć do takego systemu" bądź "wszyscy mogą postawić nową stację wydobywczą"), a następnie rozstrzyga się kolejno wszystkie wyłożone akcje. Trzeba tu przewidzieć co kto położy, wymierzyć zasoby na akcje przeciwników i wykładać swoje akcje w taki sposób, by móc skorzystać z nich lepiej niż inni.

Empire Engine - Ciekawa mikro-gra, w której gracz ma dwie karty, których każda krawędź wskazuje inną akcję (zbierz zasoby, wymień zasoby na punkty na różne sposoby, atak, obrona). W rundzie każdy gracz potajemnie wybiera o ile obróci każdą kartę, akcje na aktualnie górnej krawędzi są wykonywane. Możliwości obrotów są ograniczone, ale i tak trzeba dobrze wyczuć sąsiadów i zaskoczyć ich własnymi decyzjami.

Melee/ Epix - Zabawna gra twórcy "Coup", której celem jest zdobycie zamku któregokolwiek przeciwnika. W rundzie gracze wybierają jedną z trzech akcji - weź kasę, kup wojsko, atakuj, i rozgrywają je w odpowiedniej kolejności. Klu gry to sposób walki, gdzie atakujący wybiera potajemnie pewną ilość pieniędzy a obrońca zgaduje ile przeciwnik wybrał - jeśli zgadł poprawnie atakujący przegrywa, jeśli nie zgadł przegrywa obrońca, ale w obu przypadkach postawione pieniądze przepadają. Rund jest niewiele, jednostki drogie, kasa wściekle potrzebna do potyczek, ale przy odpowiednim kombinowaniu można grę wygrać zanim ktokolwiek zdąży coś zrobić.

Boss - Specyficzny area-control z dedukcją. Jest kilka miast, każde miasto ma przypisane karty symbolizujących nagrody dostępne w tych miastach - więcej lub mniej kasy, więzienie, wygnanie, śmierć. Do każdego miasta losuje się jedną nagrodę (której się nie ujawnia) a pozostałe karty rozdaje graczom, tak, że każdy ma częściową wiedzę czego w którym miesćie na pewno nie będzie. W swojej rundzie gracz może wysłać pewną ilość gangsterów by okupowali dowolne miasto ale musi też ujawnić jedną ze swoich kart, tak, że w trakcie gry powoli wychodzi co nas czeka w którym mieście. Ponieważ gangsterów trzeba zawsze wysłać więcej niż okupujący wrogi gang ale nie można ich wycofać, trzeba dobrze kombinować kto co wie i jak kogoś ubiec bądź wciągnąć w pułapkę.

[misioooo]

I jeszcze ciut w stronę gier logicznych... Przewidywanie zagrań przeciwnika to kluczowy element: Gravwell
Mechanicznie bardzo prosta, ale jest nad czym pomyśleć.

[tomb]

Dzięki za kolejne propozycje. Cactusse przypomniał mi o jednej doskonałej grze, idealnie trafiającej w moje zapotrzebowania - Bossa polecam wszystkim zwolennikom dedukcji i ostożnej gry.
2deMayo też znam - perełka.
Reszty nie miałem okazji zagrać - posprawdzam.

[pingus]

Po pierwsze Libertalia, Kameleon i Szklany szlak

Jestem prawie pewien, że to zupełnie nie wypada i zrobię czego prawdopodobnie nie powinienem, ale ponieważ emocje związane z takim przewidywaniem to jedna z rzeczy, którą lubię w grach najbardziej to w swoich osobistych designach starałem się to zawrzeć. Dlatego polecam też rzucić okiem na CVlizacje (dla krótszych bardziej familijnych doznań) i Andromedę (to już czysto gejmerskie analizowanie kto co zrobi - głównie przy składaniu ofert w mechanice ja dzielę Ty wybierasz). Mam nadzieję, że taki shameless plug zostanie mi tym razem wybaczony.

Pozdrawiam.