GRY-PLANSZOWE.pl

Draft ma sens zawsze, po prostu nie patrz na innych w momencie draftowania. Jak zapuszczasz żurawia w czyjąś talię to wiesz...

Do tego przy grach dwuosobowych draft jest słabym rozwiązaniem i my wolimy wybierać te 7 spośród 10 i tyle. Wówczas rewersy kart nie mają w zasadzie znaczenia.

O, to,to! Też tak robię, ewentualnie wymieniam pierwszą dziesiątkę na drugą.
Brr, już sobie wyobraziłem, że robimy z żoną taki sobie wolny draft z połączonej podstawki, Torfowiska i Talii graczy. Przez weekend byśmy nie zaczęli właściwej gry . Ale z drugiej strony, jeśli kiedyś będę cierpiał na nadmiar wolnego czasu, to może usiądziemy do selekcji kart wg własnego widzimisię i wybrania talii marzeń. A może gdzieś istnieje już taka gotowa lista/listy lepszych/gorszych kart? Nie mówię tu już o kartach wspomnianych kilka postów wyżej.

A my - jeśli jest taka potrzeba -przed draftem umawiamy się, że nie uprawiamy np. liczenia grzbietów. Jako czwórka dorosłych ludzi nie mieliśmy z tym nigdy najmniejszego problemu.

PS. wyjątkiem są ofc turnieje, ale tam nie miesza się edycji, tylko gra zawsze najnowszą

Mam pytanie.
Czy w w Agricoli wersji dla gracza w pudełku występują tylko karty z zestawu A i B ??

Tak ale w obu przypadkach są to niepełne talie.
Dodatki je uzupełniają ale tych jeszcze niestety nie ma po polsku.

dave8 pisze: ↑03 paź 2018, 20:54 Tak ale w obu przypadkach są to niepełne talie.
Dodatki je uzupełniają ale tych jeszcze niestety nie ma po polsku.

Nie jestem znawcą Agricoli. Moją wersję zakupiłem z rynku wtórnego. Zastanowilo mnie to bo w instrukcji jest pokazana karta "kochanek" z symbolem C. Od razu kilka bluzg o sprzedającym pod nosem sypnąłem, że nie ma wszystkich kart, ale po przeliczeniu wszystkiego na spokojnie wyszło mi że jest OK. Zatem wychodzi na to że wersja dla gracza jest wersją bardzo okrojoną i tak naprawdę opłaca się kupowac tylko starą wersje??

Temat już był kilka razy dyskutowany, krótko podsumowując różnice:
Nowa jest do 4 graczy
Nowa nie ma wariantu familijnego
Nowa ma mniej kart
Nowa ma rebalansowane karty
Do nowej będą dodatki (już są po angielsku) - karty są powiązane chyba z figurkami, przez co absurdalnie drogie

Jak dla mnie nowa edycja jest do kitu. Stara ma większa regrywalność, a osiągnięcie tej regrywalności w będzie kosztować kupę hajsu na dodatki z kartami i niepotrzebnymi (wg. mnie) figurkami. Jasne, że nowa edycja jest ładniejsza gdzieniegdzie, ale to jak pokroili karty na dodatki jest dla mnie trochę nie fair.

Fojtu pisze: ↑04 paź 2018, 12:23 Temat już był kilka razy dyskutowany, krótko podsumowując różnice:
Nowa jest do 4 graczy
Nowa nie ma wariantu familijnego
Nowa ma mniej kart
Nowa ma rebalansowane karty
Do nowej będą dodatki (już są po angielsku) - karty są powiązane chyba z figurkami, przez co absurdalnie drogie

Jak dla mnie nowa edycja jest do kitu. Stara ma większa regrywalność, a osiągnięcie tej regrywalności w będzie kosztować kupę hajsu na dodatki z kartami i niepotrzebnymi (wg. mnie) figurkami. Jasne, że nowa edycja jest ładniejsza gdzieniegdzie, ale to jak pokroili karty na dodatki jest dla mnie trochę nie fair.

Innymi słowy, nowa (wraz z dodatkami) jest/będzie lepsza tylko jest za droga.

Agricola wersja dla graczy za droga
Przecież stosunek ceny do jakości/zawartości jest wybitnie zadowalający.
No ale wiadomo, stary frak to nie to samo co nowy ortalion...

pomału zaczynam alergizować się na słowo "dodatek"

bardopondo pisze: ↑04 paź 2018, 21:08 pomału zaczynam alergizować się na słowo "dodatek"

Ja powoli też. Zawężam granice jeżeli chodzi o dodatki, lecz przy promkach mam słabe serce

Agricola była moją pierwszą planszówką. Nie mam ich za wiele w kolekcji bo ok 30 tytułów, natomiast do sporej większości z nich mam wszystko co zostało wydane. Paradoks, że do Agricoli nigdy nie czułem potrzeby kupna czegokolwiek a w szczególności talii Z. Nie wiem ile trzeba zagrać partii, żeby zjeść zęby i potrzebować tych 24 dodatkowych kart. Do tej gry potrzeba 500 koszulek, a w ciągu jednej (wcale nie krótkiej) gry przewija się 14 kart...

Jedyne co zakoszulkowałem w Agricoli to karty pól akcji . Kocham karty w Agricoli, są miękkie (fantastycznie się tasują metodą riffle shuffle nawet w dużych stosach) i odporne na uszkodzenia. To chyba najfajniejsze niepłótnowane karty, z jakimi się spotkałem w eurosach .

Agricola to była również jedna z moich pierwszych prawdziwych gier euro, kupiona chyba rok po premierze. Jak to mówią anglosasi... jest to "ever-green", mój top1 w kategorii - nigdy nie sprzedam... aczkolwiek zastanawiam się nad wymianą na nową wersję wraz ze wszystkimi dodatkami (w tym z figurkami). Nie ma to sensu ekonomicznego, ale dla takiej gry tę akurat kwestię mogę pominąć.

Koszulkowałem wszystkie karty, ale zgadzam się z kolegą @worlockiem, że chyba najlepiej jest koszulkować tylko karty pól akcji.

Witam
W temacie naprawdę ogarniętych osób w sferze kart z podstawki.
Mogę kupić lekko wybrakowana grę. Niby turniejowa. Czy moglibyście zerknąć czy warto to brać pod uwagę? Albo wrzucić taką listę kart? Gram głównie na dwie osoby.
https://imgur.com/a/LAAUs61

Cześć,

pytanie do osób, ktore grały w obie edycje Agricoli.

Czy macie w wrażenie, że karty (małe usprawnienia i pomocnicy) w nowej edycji mają mniejszy wpływ na rozgrywkę i że zagrywa się ich mniej niż w starej wersji?

Brak tych "przegiętych" kart powoduje, że rzadziej ustawia się całą strategię pod to co otrzymaliśmy.

Co o tym myślicie?

Dr. Nikczemniuk pisze: ↑04 paź 2018, 20:55 Agricola wersja dla graczy za droga
Przecież stosunek ceny do jakości/zawartości jest wybitnie zadowalający.
No ale wiadomo, stary frak to nie to samo co nowy ortalion...

Tak, zadowalający dla kogoś, kto nie zna starej ed..
Ja za - kupowany dwa lata temu (grudzień 2016r) - nowy zestaw, w skład którego wchodziła podstawowa Agricola oraz trzy rozszerzenia: Torfowisko, Talia Graczy i Z zapłaciłam ok 330zł.

Dziś za zbliżoną ilość komponentów (głównie kart) z nowej ed. musiałabym zapłacić niemal TRZY razy tyle.

Wydawca zarżnął tę grę. Nic dziwnego, że taka cisza w tym wątku.
Jak do tej pory zdaje się, że oprócz podstawki nic nowego nie wyszło, w polskiej wersji językowej.

Hej
Pytanie do oblatanych. Mam najnowszą (jeśli się mylę to poprawcie) wersję podstawki (dla graczy) z puzlowatą planszą główną. Czy razem z tą wersją wyszedł druk jakichkolwiek dodatków, czy może wszystkie dodatki wydrukowane zostały przed drukiem wersji dla graczy? I rzecz, która mnie interesuje najbardziej: Czy są jakieś różnice w kolorze/odcieniu/rewersach/wielkości/teksturze/docięciu kart pomiędzy wersją dla graczy a dodatkiem "Talia graczy". Ostatnio co nie dokupię dodatku do jakiejś gry, to mi ręce opadają, bo rozbieżności kart między podstawką a dodatkami są tragiczne.
Z góry dzięki za odpowiedzi.

eventide pisze: ↑05 wrz 2019, 22:04 Hej
Pytanie do oblatanych. Mam najnowszą (jeśli się mylę to poprawcie) wersję podstawki (dla graczy) z puzlowatą planszą główną. Czy razem z tą wersją wyszedł druk jakichkolwiek dodatków, czy może wszystkie dodatki wydrukowane zostały przed drukiem wersji dla graczy? I rzecz, która mnie interesuje najbardziej: Czy są jakieś różnice w kolorze/odcieniu/rewersach/wielkości/teksturze/docięciu kart pomiędzy wersją dla graczy a dodatkiem "Talia graczy". Ostatnio co nie dokupię dodatku do jakiejś gry, to mi ręce opadają, bo rozbieżności kart między podstawką a dodatkami są tragiczne.
Z góry dzięki za odpowiedzi.

Na ten moment nie wyszedł żaden dodatek do polskiej edycji wersji dla graczy. W planach jest Torfowisko i ma się ono ukazać bodajże w październiku. Ja osobiście niezmiennie czekam na dodatki w postaci talii, bo takich w wersji oryginalnych wyszło już bodajże 3 O tym niestety polskie wydawnictwo, tj. Lacerta nie informowało.

Talia dla Graczy różni się i rewersem i opisami pól, bo w starej edycji nazwy pól akcji były inne. Grać się ponoć da, ale trzeba się przyzwyczaić do takich rozbieżności. Niemniej jeśli już załamywałeś ręce z powodu takich rzeczy, to raczej odradzam w celu uniknięcia dalszego załamywania

Nidav pisze: ↑05 wrz 2019, 22:34 W planach jest Torfowisko i ma się ono ukazać bodajże w październiku.

Nie, termin został przesunięty na rok 2020r.

Kin@a pisze: ↑20 paź 2019, 19:20

Nidav pisze: ↑05 wrz 2019, 22:34 W planach jest Torfowisko i ma się ono ukazać bodajże w październiku.

Nie, termin został przesunięty na rok 2020r.

Potwierdzam - a nawet nie tyle przełożony, co nie ma chętnych na druk międzynarodowy i Lacerta nie może podać nawet przybliżonego terminu wydania. Niemniej swój post pisałem na początku września, kiedy jeszcze wydawnictwo nie poinformowało o tym fakcie

Info od Lacerty z dzisiaj

Jeśli chodzi o dodatek Torfowisko do Agricoli dla graczy – druk w tym roku został anulowany przez oryginalnego wydawcę i przeniesiony na przyszły rok. Planowaliśmy w tym roku wydać zarówno Torfowisko jak i dodatek dla 5-6 graczy. Niestety nie wiemy kiedy dokładnie zaplanowane są druki w przyszłym roku, czekamy wciąż na informację.

Warto zmieniać starą edycję na nową? Słyszałem o poprawionych kartach i teraz mentalnie mam wrazenie ze pewnie mam niedorobioną wersję na półce(nawet jak mało ściąganą to przez sam ten fakt zmniejsza sie szansa na ponowne wyjście na stół, a gre bardzo lubiłem).

Ja posiadam obydwie wersje Agricoli a częściej gram w starą wersję.

Blue pisze: ↑23 gru 2019, 23:18 Warto zmieniać starą edycję na nową? Słyszałem o poprawionych kartach i teraz mentalnie mam wrazenie ze pewnie mam niedorobioną wersję na półce(nawet jak mało ściąganą to przez sam ten fakt zmniejsza sie szansa na ponowne wyjście na stół, a gre bardzo lubiłem).

Myślę, że nie warto. Sam tak zrobiłem i teraz żałuję. Jakby dodatki wychodziły po polsku, to byłoby warto - niestety jednak kiedy za granicą mogą cieszyć się kolejną i kolejną talią, w Polsce niezmiennie jest tyle samo (mało!) kart. Po jakiś 10 grach już nowej edycji nawet nie chce mi się za bardzo wyciągać na stół, bo wszystkie karty ograłem w mniejszym bądź większym stopniu. I trochę zaczynam się zastanawiać, czyby nowej edycji nie sprzedać i znaleźć sobie skądś starą.