[KNURÓW]-Klub Maluch

[mst]

no i niestety znowu mi się nie udało Was odwiedzić (EiT i Alchemik czekały w samochodzie ale z pracy wyszedłem dopiero o 20.45 ) - może za tydzień będzie lepiej - tymczasem proszę, napiszcie jak było

[Darken]

O EiT
Szczerze mówiąc nie wiem, czy ta gra jest tak wspaniała. Grałem zaledwie 2 razy w nią, a po czymś takim nie chce wydawać sądów. Ale wrażenia były bardzo dobre.
No ale nie mam z kim w nią grać, więc jak coś to rozważę gliwice.

[mst]

czy dzisiaj spotkanie odbędzie się zgodnie z planem? o której się zaczyna?

[buras]

Odbywa się o 16.00 , pisze dopiero teraz bo dojechalem do domu i zaraz wychodzę pograć . Następne spotkanie odbędzie sie po feriach zimowych, jak zwykle co piątek..

[mst]

Nareszcie dotarłem i było super - bardzo dziękuję knurowskim planszówkowiczom za gościnę i emocjonujące rozgrywki. Zagrałem w Eufrat i Tygrys oraz w Alchemika w składzie Buras, Darken, Marek, mst i jeszcze w Lifeboats (Rette Sich Wer Kann) (do składu jak wyżej dołączył jeszcze Maks). Grano też na drugim stole i przed moim przyjściem (widziałem m.in. Runebound i Eiertanz oraz tenisa stołowego ).

[Darken]

Wreszcie po długiej przerwie zjawiłem się w klubie.
Powiem jedno: Alchemik rządzi! Tak świetniej gry już dawno nie widziałem. Gra mnie chwyciła w paszcze, przeżuła i wypluła. Nie jestem już tym samym człowiekiem.

Natomiast wyszła pewna sprawa. Wejść może każdy do naszego małego budyneczku.
Ok. przyszedł ojciec po swojego syna, ale wszedł do środka z psem, co zaczęło przyszkadzać kiedy zaczął szczekać. Na szczęście po chwili wyszedł.
No i ten nieszczęsny stół pinpongowy.
Ok, niektórzy nie lubią bardziej mózgożernych gier, ale granie w tym samym czasie w pinponga nie jest fair. Trzeba dogadać się co do dobierania gier w które gramy w klubie, ale tak czy inaczej coś takiego nie powinno mieć miejsca.

[mst]

Powiem jedno: Alchemik rządzi! Tak świetniej gry już dawno nie widziałem. Gra mnie chwyciła w paszcze, przeżuła i wypluła. Nie jestem już tym samym człowiekiem.

Wczoraj, w rodzinnym 4-osobowym gronie zagralismy partyjkę, w której mój syn nie stworzył ani jednej receptury (kopiował tylko receptury pozostałych graczy) i zajął drugie miejsce pomimo, że "jego" składnika zostało najwięcej (co IMHO jest oczywiste ponieważ nie tworząc żadnej receptury praktycznie pozbawił się możliwości stymulowania jego użycia przez innych graczy). Z każdą kolejną rozgrywką jestem coraz bardziej zachwycony ta grą i tylko wypróbowania jej w wersji 2-osobowej brakuje mi do wystawienia 10 na BGG.

[buras]

Tak to prawda ALCHEMIKjest dobry, powiem wiecej jest super, tak super,że na następny tydzień składam zamówienie w niemczech i może ( raczej napewno ) do wielkanocy dojedzie .
Co do tego psa na sali to wprowadził w mojej głowie lekki zamęt przy E i T. Mam nadzieje że jeszcze zagramy w tą gre i Alchemika? ech... nie mogę się doczekać nastepnej partii......

[mst]

No to widzę, że fanklub Alchemika rośnie jak na drożdżach

[buras]

Z przykrością donoszę że KLUB MALUCH przez ferie jest zamknięty, ale możemy się spotkać w naszej zaprzyjaźnionej knajpce X.

[Darken]

Dzisiaj przyniosę dla pokazania karciankę Blue moon.
Będę ok. 16

[buras]

no to ja przyniose carcassonne i 2 dodatki no i ewentualnie jak ktos na jakąś propozycje to prosze pisać .. bede ok 16.

[buras]

w piątek tj. 07.03.2008 KLUB MALUCH JEST NIE CZYNNY

[mst]

Czy to takie zabezpieczenie żeby się nie przeplanszówkować przed Pionkiem?

[buras]

Czy to takie zabezpieczenie żeby się nie przeplanszówkować przed Pionkiem?

Che.. nie, nie, władzy klubu nie będzie

[lukaszkuch]

Po długiej nieobecności wreszcie pojawiłem się w Maluchu. Udało mi się kilka razy zagrać w Eiertanz. Zagraliśmy też w przyniesionego przeze mnie Galaxy Truckera. Jak wam się podobało. Jestem ciekaw Waszych opinii.

[buras]

Yh. gra jest super.. choć do końca nie wiedziałem jak wygrałem muszę jeszcze raz zagrać. wiem że na pewno przysiądę do tej gry i to nie raz (najbardziej mi sie podobały czeskie teksty )

[Darken]

Hehe, no tak.
Wygrałem jedną rudną nad resztą. Kurczę, ale miałem satysfakcje
Gra bardzo mi się spodobała.

[mst]

To kto w końcu wygrał?

[buras]

To kto w końcu wygrał?

Grałem ja 2 rundy potem musiałem wyjść a 3 runde gral DARKEN więc wygraliśmy razem

[lukaszkuch]

To kto w końcu wygrał?

Grałem ja 2 rundy potem musiałem wyjść a 3 runde gral DARKEN więc wygraliśmy razem

Biorąc pod uwagę że po 2 rundach miałeś 0 kasy (słownie zero ) to powiedzmy że 60% zasługi w zwycięstwie jest Jacka

[mst]

Nie no, zasługa burasa też jest wielka bo w tych pierwszych dwóch rundach uśpił waszą czujność.

A Jacek zaczyna być specjalistą w perfekcyjnym dokańczaniu zaczętych przez kogo innego gier. Na Pionku wygrał partię Reef Encountera zaczętą przez Korzenia.

[Darken]

E tam, akurat tam musiałem tylko nie zepsuć tego, co Korzeń stworzył na planszy. Jakoś się to wtedy udało.
Na gotowe to każdy by chciał przyjść

[buras]

Piątkowe spotkanie odbyło sie w cichej spokojnej atmosferze we 2 osoby , JA i Jacek , wypóbawaliśmy chyba wszystkie warianty JENGA (pierwszy raz miałem przy tej grze tyle radochy), no i zombiaki moim zdaniem jedna z najlepszych szybkich karcianek.

[lukaszkuch]

Piątkowe spotkanie odbyło sie w cichej spokojnej atmosferze we 2 osoby , JA i Jacek , wypóbawaliśmy chyba wszystkie warianty JENGA (pierwszy raz miałem przy tej grze tyle radochy), no i zombiaki moim zdaniem jedna z najlepszych szybkich karcianek.

Tym bardziej przykro mi że nie dojechałem. Jak wygląda sprawa z długim weekendem?