bogas pisze: ↑26 wrz 2019, 14:32
Ja użyłem tylko citadel shades agrax + trochę silver i takie coś mi wyszło
Spoiler:
Jak długo mam trenować żeby zrobić coś takiego i jak bardzo przez brak wprawy można to popsuć?
Agrax maluje się sam Tego nie da się zepsuć. Srebrne obręcze to też żadna filozofia. Jeśli nie masz mega trzęsących się rąk to dasz radę. Tylko nie bierz za małego pędzelka (1 jest idealna). Mi to zajęło 15 minut, a nie mam wprawy w malowaniu figurek.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 26 wrz 2019, 20:31
autor: predki
Potwierdzam słowa kolegów. W moim przypadku Agrax Earthshade + jakaś srebrna farba z modelu samolotu. Umięjętności malarskie raczej niewielkie.
Spoiler:
Spoiler:
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 26 wrz 2019, 20:38
autor: kisiel365
Jaki twist - soczyste euro z ładnymi "sześcianikami" zasobów.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 26 wrz 2019, 20:39
autor: ghostdog
Czy Phalanx nie udostępnia instrukcji w PDF? Pytam bo mam wersje ENG i tak z ciekawości bym chętnie porównał obie wersje.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 26 wrz 2019, 20:40
autor: ghostdog
Czy Phalanx nie udostępnia instrukcji w PDF? Pytam bo mam wersje ENG i tak z ciekawości bym chętnie porównał obie wersje.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 27 wrz 2019, 07:03
autor: Dr. Nikczemniuk
ghostdog pisze: ↑26 wrz 2019, 20:40
Czy Phalanx nie udostępnia instrukcji w PDF? Pytam bo mam wersje ENG i tak z ciekawości bym chętnie porównał obie wersje.
Pewnie dlatego nie udostępnia
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 27 wrz 2019, 09:38
autor: kwiatosz
Niesamowite jest jak tania jest polska wersja, aż kupiłem, mimo niewielkich szans na zagranie w tym roku.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 27 wrz 2019, 10:00
autor: rastula
kwiatosz pisze: ↑27 wrz 2019, 09:38
Niesamowite jest jak tania jest polska wersja, aż kupiłem, mimo niewielkich szans na zagranie w tym roku.
brazylianwisnia pisze: ↑28 wrz 2019, 04:15
Nie tylko. Sa tez inne zetony budynkow, wypraska, inne pudelko.
Co znaczy inne żetony budynków ? Grubsze ? Większe ?
Nie Mają czarne boki zamiast szarych
No i mają odwrotnie wydrukowany rewers i awers
To brzmi jak żart, ale serio tak jest!
Generalnie poza monetami, to pozostałe rzeczy z edycji KS to są nic nie warte pierdoły. Oczywiście jak już są te wypasione monety, to większe pudło i wypraska się przydają, ale jak ktoś ma mieć tekturowe żetony, to IMO lepiej jest mieć mniejsze pudło i bez wypraski.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 28 wrz 2019, 10:55
autor: warlock
Generalnie poza monetami, to pozostałe rzeczy z edycji KS to są nic nie warte pierdoły
Potwierdzam. Wypraska jest beznadziejna, pudło jest duże, ciężkie i nieporęczne (chociaż złoty napis jest piękny ). Nie ma co płakać jak nie ma się wersji deluxe.
Złoty środek to wersja retail + metalowe monety ze starej edycji Brassa .
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 28 wrz 2019, 15:03
autor: kuchar
Grałem wcześniej w Lancashire KS. Obecnie sam posiadam obie wersje w Pl edycji wraz z kompletem żetonów, które dla mnie osobiście robią robotę
Natomiast odwrotnie wydrukowane żetony przedsiębiorstw to jednak trochę fail chociaż jest szansa że osoby, które nie grały w KS i nie przeczytają tego posta w ogóle tego nie zauważą ...
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 28 wrz 2019, 22:46
autor: kisiel365
Iron clays są piękne, ale funkcjonalnie nie odstępują zwykłym pokerowym z insertem.
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 01 paź 2019, 23:25
autor: Benedetto XVII
Witam szanowne grono.
Od dawna szukalem fajnej gry ekonomicznej jako nastepcy "Gwiezdnego Kupca" - przy ktorym spedzilem w mlodosci sporo czasu i do ktorego mam ogromny sentyment.
Padło na Brassa: Birmingham, wreszcie śliczne wykonanie (co jest dla mnie bardzo wazne) no i jest to fajny filler miedzy cięższymi tytułami.
Czasami lubie jednak pograc sam, wiec przejde do pytania:
Czy ktos testowal tryby solo? Który jest lepszy i dlaczego? "vs George" czy "Mautoma"?
Pozdrawiam
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 02 paź 2019, 07:03
autor: Jools
Benedetto XVII pisze: ↑01 paź 2019, 23:25
no i jest to fajny filler miedzy cięższymi tytułami.
Ke??
Od kiedy Brass (2-3 godzinny) to filler?
Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)
: 02 paź 2019, 07:50
autor: Jareks1985
Spoiler:
Benedetto XVII pisze: ↑01 paź 2019, 23:25
Witam szanowne grono.
Od dawna szukalem fajnej gry ekonomicznej jako nastepcy "Gwiezdnego Kupca" - przy ktorym spedzilem w mlodosci sporo czasu i do ktorego mam ogromny sentyment.
Padło na Brassa: Birmingham, wreszcie śliczne wykonanie (co jest dla mnie bardzo wazne) no i jest to fajny filler miedzy cięższymi tytułami.
Czasami lubie jednak pograc sam, wiec przejde do pytania:
Czy ktos testowal tryby solo? Który jest lepszy i dlaczego? "vs George" czy "Mautoma"?
Pozdrawiam
Brass Birgingham to główne danie nie wiem jak ktoś schodzi z rozgrywką poniżej 3h.