Kingsburg (Andrea Chiarvesio, Luca Iennaco)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 696
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 300 times
Been thanked: 98 times

Kingsburg (Andrea Chiarvesio, Luca Iennaco)

Post autor: MataDor »

Chciał bym wiedzieć czy ktoś grę ma i może powiedzieć jak wypada w "praniu"?

Chciał bym ją kupić bo wygląda prześlicznie i tematyka mi odpowiada, ale przerażają mnie w niej trochę kostki i boję się że będzie zbyt losowa przez to (jak Filary Ziemi). Tym bardziej po przeczytaniu niektórych niepochlebnych recenzji na BGG względem kostek w Kingsburgu...
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Kingsburg

Post autor: mst »

Ja grałem tylko raz więc nie mam wyrobionego jeszcze mocnego zdania na temat Kingsburga ale kostki powodują w nim mniej więcej taką losowość jak w Yspahan (w obu grach ich wykorzystanie jest nowatorskie chociaż zupełnie różne). Czyli zdecydowanie mniejszą niż przy tradycyjnym wykorzystaniu. Sądzę też, że Kingsburg będzie mniej schematyczny od Yspahan'a (chociaż po pierwszej rozgrywce w tę drugą grę tej schematyczności nie widziałem :wink: ).
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Kingsburg

Post autor: melee »

jest gdzieś na BGG strategy guide, jego pobieżna lektura sugeruje, że w grze jest jednak sporo więcej niż turlanie ;)
Polaros miał ostatnio kupić grę w milanie, ale nie wiem czy w końcu nie wyleciała z listy zakupów
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kingsburg

Post autor: Rathi »

Gra calkiem dobra, ale nie za 200 zl (a taka cene slyszalem).
Losowosc jest i jesli ktos naprawde ma pecha i ciagle wypadaja mu niskie wyniki, to rzeczywiscie moze byc sfrustrowany. I przy grze w wiecej jak 2 osoby nie bedzie mial w zasadzie szans na wygrana.
Dosc duze znaczenie ma kwestia podejmowanego ryzyka. Grajac caly czas "bezpiecznie", ma sie dosc male szanse na wygrana. Z drugiej strony, strata budynku moze byc nie do odrobienia.
Generalnie calkiem fajna pozycja i z pewnoscia bym kupil, ale nie za wiecej jak 150 zl. A i to bylaby dosc wysoka cena.
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kingsburg

Post autor: rokter »

Nie wszyscy jeszcze wiedzą, to na wszelki wypadek zapodam:
Kinggsburg za 150 zł pojawił się w Rebelu (i to nareszcie w wersji angielskiej!). Wczoraj zamówiłem, dziś mam na biurku :-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Sztefan
Posty: 1690
Rejestracja: 01 wrz 2006, 17:18
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times

Re: Kingsburg

Post autor: Sztefan »

Aha, czyli tylko mi nie podeszła. Przeklejam z innego wątku, wraz z linkiem do dłuższej, choć chaotycznej opinii:


W skrócie: gra w mojej opinii nie jest aż tak losowa jak jej zarzucają, ale jest monotonna. I na dodatek wcale nie tak dobrze wykonana (jak na taką cenę*).

http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 214#p71214


* chodziło o 200zł, ale 150 to i tak dużo
cannehal
Posty: 323
Rejestracja: 04 paź 2007, 20:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kingsburg

Post autor: cannehal »

rokter: to może już dopisz grę do listy (najlepiej na BGG) i przy okazji uzupełnij swoją kolekcję - przecież nie masz tego dużo (sic!) ;) No i w poniedziałek chętnie bym się jej przyjrzał (Kingsburg, nie Twojej całej kolekcji). :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Kingsburg

Post autor: mst »

Strona Kingsburga dla francuskojęzycznych planszówkowiczów:
http://www.kingsburg.editions-ubik.com/
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Kingsburg

Post autor: Blue »

kmiernik kiedyś pisał o wygrywającej strategii. Z tym, że było to o wersji vs CPU. Czy waszym zdaniem taka strategia istnieje, czy gra jest dobrze przygotowana?
Awatar użytkownika
kmiernik
Posty: 172
Rejestracja: 01 lip 2006, 13:15
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kingsburg

Post autor: kmiernik »

Z góry uprzedzam, że w ŚGP była recenzja tej gry, ale moim zdaniem jest bardzo zła i nieprzemyślana - nie polecam tej lektury.

Gra jest dobra, pomimo wykorzystania kości nie jest bardzo losowa, nazwałbym ją optymalizacyjną, bo trzeba się naprawdę dobrze zastanawiać przed ruchem, także pod kątem wyników rzutów innych graczy. Wbrew temu co napisano w ŚGP są mechanizmy umożliwiające skuteczne granie, nawet przy słabych rzutach - przede wszystkim rozkład surowców na planszy jest dobrze przemyślany i wcale nie jest tak, że niskie rzuty oznaczają złe możliwości. Dużo więcej znaczą budynki i strategia ich budowania. Dodatkowo najsłabszy gracz dostaje pomoc w postaci "królewskiego wysłannika", który pomaga nieco podgonić resztę.

Nadal podtrzymuję, że istnieje problem strategii wygrywającej. Nie twierdzę, że znam najlepszą (bo odkryłem niedawno jeszcze lepszą), ale jest takie zjawisko, że odkąd ją znam to gram tylko w jeden sposób i skupiam się na optymalizacji ruchów w celu jej realizacji, a nie wymyślaniu nowych strategii. Czy to wada to trzeba samemu ocenić - taki urok tej gry (i nie tylko tej). Doświadczenia z wersji komputerowej przekładają się 1:1 na żywe granie, co sprawdziłem osobiście.

Podsumowując - jest to dobra gra, ale chyba nadal trochę zbyt droga (dla mnie powinna być w granicach 100-120) i jest z kategorii lżejszych/średnich tytułów. Na pewno warto spróbować wersji komputerowej przed zakupem.
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Kingsburg

Post autor: Dzej »

Ma ktoś w krakowie? Z chęcią bym pograł.Ostrze sobie ząbki na tą gre odkąd ją ujrzałem :)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: Kingsburg

Post autor: ragozd »

Zgadzam sie z kmiernik - niskie rzuty nie oznaczaja przegranej :) Jedynie co obowiazkowo trzeba zrobic, to zwiekszyc sile najazdow - bodajze spolowilismy pomoc od krola i wtedy gra chodzi bardzo zacnie :)
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Kingsburg

Post autor: waffel »

Grałem raz, generalnie mało mnie interesuje i piszę tylko po to, żeby podać taką ciekawostkę, jeśli ktoś nie widział: http://www.boardgamegeek.com/thread/285713
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1739
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 108 times
Been thanked: 27 times

Re: Kingsburg

Post autor: Tommy »

waffel pisze:Grałem raz, generalnie mało mnie interesuje i piszę tylko po to, żeby podać taką ciekawostkę, jeśli ktoś nie widział: http://www.boardgamegeek.com/thread/285713
ktoś gdzies napisał, że jest taki poradnik, ale w odróżnieniu od poradnika do Agricoli który przeczytałem i z całą pewnością mi pomógł (w sumie gość pisze oczywiste rzeczy, a jednak jakoś tak niedostrzegalne i niewypowiedziane nie były grane - powiedzmy, że uświadamia rzeczy oczywiste i w rezultacie gra się lepiej) to do Kingsburga nie będę czytał specjalnie. Sam chce dojść do wszystkiego, szczególnie, że na prawdę naprawdę ta optymalizacyjna kwestia Kingsburga jest na prawdę naprawdę super, szczególnie, że trzeba ją układać na bieżąco, a nie z góry założyć co się będzie wybierać (w końcu są kostki + inni gracze).

Mnie osobiście Kingsburg zachwycił, od wczoraj rozegrałem 3 partie, a mamy ledwo 13tą dzisiaj ..... to chyba mój rekord życiowy, po prostu mnie podeszła gra (raz kiedyś grałem w nią już), a przede wszystkim bardzo "siadła" małżonce - stąd nasze granie dzisiaj od rana.

Myślę, że wiele osób nie będzie jej doceniać właśnie poprzez stereotyp czystej losowości w związku z kostkami (było już wyjaśnione - niskie numery też dają fajne rzeczy, więc jest to mądrze pomyślane i na prawdę naprawdę to nie jest "gra w kości") + trochę jednak infantylnej oprawie (ale z drugiej strony ładnej, kolorowej i przyjemnej do grania).

Jak dla mnie gra świetna w swoim zakresie - dosyć lekkiej eurogry/ czy też gry familijnej.

Tyle, że za 150 czy 160 to jednak przegięcie, ja kupiłem znacznie taniej i jestem zdecydowanie zadowolony (w odróżnieniu od drugiej nowości w naszym domu która pojawiła się w ten weekend - Carcassonne - makabrycznie nudna i pozbawiona emocji - w życiu tak źle się nie bawiłem w sensie ZERO, absolutne zero emocji ..... poukładaliśmy, skończyliśmy, popatrzyliśmy na siebie i poleciała na dno szafy.....)

Po dotychczasowym przebiegu weekendu:
Kingsburg 8/10
Carcassone 2/10
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Kingsburg

Post autor: waffel »

Ja tego linka podaję jako etatowy advocatus diaboli kiedy tylko ktoś mówi że w Kingsburgu są same kości i brak strategii. W sumie to mi wszystko jedno co kto o tej grze myśli (ja nic nie myślę, grałem raz, może zagram drugi może nie) ale lubię przedstawiać odmienne punkty widzenia :)
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1739
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 108 times
Been thanked: 27 times

Re: Kingsburg

Post autor: Tommy »

Kiedyś zrobiłem żeby grać z moja mamą wersję PL karty budynków - sprawdza się znakomicie przy graniu z osobami którzy wolą nasz język ojczysty.

Polska karta budynków: http://www.boardgamegeek.com/filepage/43737 - tłumaczenie jest moje, wiem, że pewnie niektórzy przyczepią się do słowa walka zamiast bitwa etc. ale w angielskim lepiej mi brzmiało battle, a po Polsku lepiej walka.

a gdyby ktoś chciał pobawić się samemu:

czysta karta budynków: http://www.boardgamegeek.com/filepage/43738

PS. mam też wersję "roboczą" do Photoshopa która ma z 40mb - każdy opis budynku na osobnym layerze - jak ktoś by chciał swoje przeróbki zrobić etc. albo chciałby po prosu zrobić coś po swojemu to mogę udostępnić taką wersje z layerami!

PS2. A co do samej gry - odkąd ją kupiłem minęło sporo czasu i do dzisiaj regularnie znajduje się na stole - na prawde solidna, świetna gra. Ni pokochaliśmy jej jak np. Stone Age, ale i tak bardzo lubimy w nią grać.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Kingsburg

Post autor: bart8111 »

A jakbyście ocenili jej regrywalność, nadal gości na Waszych stołach? Czy po kilku grach nie odkrywa się jakiegoś wygrywającego ciągu budynków? Ja zagrałem dopiero 3 gry z komputerem ale już coś takiego trochę widzę. Wydaje mi się, że jest z grubsza jedna sensowna strategia. W ostatniej grze z dwoma botami dała mi 49 punktów. Nie mam porównania czy to dużo czy mało ale muszę powiedzieć, że komputer był sporo w tyle. Naprawdę bardzo chciałbym, żeby te wątpliwości okazały się nieuzasadnione bo gra mi się spodobała i rozważam jej kupno ale powstrzymuje mnie właśnie ta obawa, że po kilku grach wszyscy będą grali z automatu na to samo, a niektóre budynki nigdy nie ujrzą nawet światła dziennego, a chyba nie ma nic gorszego w tego typu grach.
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Kingsburg

Post autor: bart8111 »

Coś mi się wydaje, że ta cisza jest chyba najlepszą odpowiedzią na moje pytanie :)
Awatar użytkownika
Browarion
Posty: 2374
Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 19 times
Been thanked: 2 times

Re: Kingsburg

Post autor: Browarion »

bart8111 pisze:Coś mi się wydaje, że ta cisza jest chyba najlepszą odpowiedzią na moje pytanie :)
Mam nadzieję, że nie - znajduje się b. wysoko na moim radarze :)
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Kingsburg

Post autor: Dzej »

Ja pograłem bardzo intensywnie tydzien, i mi się znudziła :) Chociaż przyznam, że rok potem jak ściągnąłem wersję komputerową to grałem długo z A.I . Gra się dosyć szybko ( przynajmniej mi) nudzi ale ma w sobie to coś, że chce się do niej wracać.
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Kingsburg

Post autor: Olgierdd »

gra w gronie 3-4 graczy faktycznie szybko może się znudzić, jeśli będzie grana często, ze względu na mało możliwych strategii. Dodatek pewnie rozwiązuje ten problem (ale to tylko moje przypuszczenia), bo pojawia się sporo nowych budynków.

Trochę inaczej wygląda sprawa gdy graczy jest pięciu. Co prawda nie przybywa od tego możliwych dróg rozwoju, ale jest bardzo ciasno na planszy i o wiele trudniej jest zrealizować w pełni swoje plany, przez co gra jest o wiele bardziej emocjonująca i wolniej się nudzi.
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Kingsburg

Post autor: Dzej »

Nawet w zwykłego kingsburga da się grać tylko trzeba zastąpić durne rzuty za sile króla żetonami ( wariant z dodatku który można bardzo prosto zrobić)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
GoldenDragon
Posty: 611
Rejestracja: 11 lut 2009, 22:50
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 7 times
Been thanked: 1 time

Re: Kingsburg

Post autor: GoldenDragon »

Kingsburg kupiony niedawno. Jesteśmy już po około dziesięciu partiach i wydaje mi się, że już widać pewne zagrania, które trzeba zagrać, aby zoptymalizować ruchy. Gramy głównie na dwie osoby, ale jak do tej pory - choć początek mamy wypracowany niemal identyczny czyli karczma, targ - końcówka może być różna. Element losowy z wojskiem jest rzeczywiście denerwujący - bo zawsze można się zabezpieczyć i nie ma emocji związanej z najazdem. Zastanawiam się właśnie nad dodatkiem, ale planuję jeszcze pomęczyć podstawkę i pograć w scenariusze, aby urozmaicić grę. Mam nadzieję, że nie podzieli losu Small Worlda i nie da się "zajechać" :)
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Kingsburg

Post autor: Olgierdd »

dobry wariant na posiłki od króla to różnica wyników z dwóch kostek plus 1, np. (4-2)+1=3. W ten sposób jest o wiele większa szansa, że król przyśle jednego żołnierza, niż 6.
Liarus
Posty: 397
Rejestracja: 09 maja 2009, 19:49
Lokalizacja: Pszczyna
Has thanked: 10 times
Been thanked: 14 times

Re: Kingsburg

Post autor: Liarus »

GoldenDragon pisze:Kingsburg kupiony niedawno. Jesteśmy już po około dziesięciu partiach i wydaje mi się, że już widać pewne zagrania, które trzeba zagrać, aby zoptymalizować ruchy. Gramy głównie na dwie osoby, ale jak do tej pory - choć początek mamy wypracowany niemal identyczny czyli karczma, targ - końcówka może być różna. Element losowy z wojskiem jest rzeczywiście denerwujący - bo zawsze można się zabezpieczyć i nie ma emocji związanej z najazdem. Zastanawiam się właśnie nad dodatkiem, ale planuję jeszcze pomęczyć podstawkę i pograć w scenariusze, aby urozmaicić grę. Mam nadzieję, że nie podzieli losu Small Worlda i nie da się "zajechać" :)
A jak wypada na 2 osoby?? Bo jednak to kościanka,a takowe często raczej słabo idą w parze:) Grałeś juz na więcej jesteś w stanie porównać wrażenia??
ODPOWIEDZ