GRY-PLANSZOWE.pl

Ostatnio trafiłem na informacje o bardzo ciekawej planszówce, która nosi tytuł Time Of Legends: Joan Of Arc. Wydawcą jest Mythic Games, a kickstarter planowany jest na IV kwartał 2017.

Jest to gra bitewna w skali 15mm, której akcja toczy się podczas wojny 100-letniej. W grze poza możliwością rozgrywania historycznych bitew, pojawiają się akcenty fantastyczne jak przywoływanie demonów, aniołów, czy też wielkie potwory.
Poza figurkami jednostek pojawi się mnóstwo trójwymiarowych terenów.
Scenariusze nie będą jedynie typowo bitewne, ale również skierowane na rozwiązywanie zagadek (np. odnalezienie wilkołaka w wiosce).

Wywiad z Leonidasem z Mythic Games (świetny!):
https://www.youtube.com/watch?v=zrMP7LXb6JM&t=1970s

Oraz trochę informacji ogólnych:
http://www.beastsofwar.com/time-of-lege ... hic-games/

Ostatnie informacje mówią o Wrześniu.

Biorąc pod uwagę ich poprzedni projekt to zapowiada się ciekawa gra oraz kampania na KS.
https://www.kickstarter.com/projects/80 ... s-pantheon

Co jakiś czas na fb wrzucają zdjęcia modeli.
https://www.facebook.com/Joan.of.Arc201 ... S_TIMELINE

To bedzie mix plaszowki z bitewniakiem, tak samo jak w MBP.

No i obiecują smoka w skali 15 mm, a realnie koło 50 cm.

Ciekawe, ciekawe.

Podobno rozpiętość skrzydeł koło pół metra ;)

https://techraptor.net/content/time-of- ... n-con-2017

Interview plus game play z Genconu.

https://youtu.be/VskXeQIvndU

Przegląd artów z gry.

Muszę powiedzieć, że mi się podoba, ale wspominając cenę Mythic Battles myślę, że obejdę się smakiem.

Błysk pisze:Muszę powiedzieć, że mi się podoba, ale wspominając cenę Mythic Battles myślę, że obejdę się smakiem.

Przy MB nie było źle. Wysyłka ciut za droga ale podstawowy zestaw był naprawdę bogaty.

myślę, że obejdę się smokiem.

Poprawiłem Biorąc pod uwagę, że ma być on dodatkiem, jestem ciekaw, ile osób zamówi sam smoczy dodatek dla figurki, bez gry...

Smok ~ 60 buksów.

Pierwsze dwie minuty - demo z KS.
https://www.youtube.com/watch?v=62hyth5 ... tion=share

Więcej w temacie od 45 min.

Ruszyło...
https://www.kickstarter.com/projects/11 ... oan-of-arc

Załapałem się na EB 317-ty hehe

Sporo Polaków złapało EB, na FB Planszówki na KS jest dość zacna ilość Polaków. Sam również mam EB 102 numer. Czekać tylko kiedy uruchomią się grupówki na forum

Phew, #133:P Choć zdziwię się jeżeli finalnie się zdecyduję - na razie można obserwować, a w razie pomyślnej decyzji lepiej mieć EB niż nie mieć...

Martwi mnie trochę nowy poziom "ekskluzywności". Nie dość, że mamy już prawie wszędzie KS Exy, to teraz wchodzą nowe, lepsze KS Super Ex. Wsparcie za 1$ i rozważanie zalet i wad do otwarcia PM traci rację bytu :/

mmag pisze:Phew, #133:P Choć zdziwię się jeżeli finalnie się zdecyduję - na razie można obserwować, a w razie pomyślnej decyzji lepiej mieć EB niż nie mieć...

Martwi mnie trochę nowy poziom "ekskluzywności". Nie dość, że mamy już prawie wszędzie KS Exy, to teraz wchodzą nowe, lepsze KS Super Ex. Wsparcie za 1$ i rozważanie zalet i wad do otwarcia PM traci rację bytu :/

Z punktu widzenia producenta i czesto wspominanie łapanie produkcyjnego „slotu” w fabryce to jest to jak najbardziej uzasadnione. Masz 31 dni na zastanowienie, aby dostac extra figurki. Jak nie to Twoja strata, ale firma może lepiej zarządzać całym procesem

olsszak pisze:
Z punktu widzenia producenta i czesto wspominanie łapanie produkcyjnego „slotu” w fabryce to jest to jak najbardziej uzasadnione. Masz 31 dni na zastanowienie, aby dostac extra figurki. Jak nie to Twoja strata, ale firma może lepiej zarządzać całym procesem

Nigdzie nie twierdzę, że nie jest to uzasadnione z punktu widzenia producenta. Tym bardziej, że większa kwota podczas kampanii daje też większą szansę na przyciągnięcie kolejnych osób. Z punktu widzenia wspierającego jest to jednak pewna komplikacja i szantaż

Nikt Cię do niczego nie zmusza. Nazwałbym to raczej wyborem

Wsparcie mrocznej frakci...
https://www.youtube.com/watch?v=-Cs49BAesF8

Kusi, wręcz bardzo. Ktoś się orientuje co ciekawego gra oferuje mechanicznie? Podobają mi się faburalyzowe misje, ale wiadomo cos wiecej o mechanice?

Tylko tyle co wynika z filmików.

Po obejrzeniu filmiku z Beasts of War, prezentującego scenariusz z wilkołakiem (https://www.youtube.com/watch?v=a0t55x0OYBA) mam dosyć mieszane/słabe odczucia.

Gra z jednej strony jest prosta, opiera się na kilku podstawowych akcjach, którymi możemy aktywować wszystkie jednostki na danym polu, z drugiej zaś strony wydaje się mieć dużo detali, wyjątków itp. zależnych od scenariusza (?) - wieśniacy są po twojej stronie ALE ksiądz może ich "egzorcyzmować". Są bezbronni ALE możesz szukać broni w wiosce i ich wyposażyć. Możesz atakować budynek z zewnątrz lub od środka ALE jak zaatakujesz od broniący się dostanie bonus do obrony. Możesz się modlić w kościele, ale możesz też w krypcie, a możesz też w ruinach kościoła - w każdym przypadku dostając inną wartość bonusów itp itd.

Całość - w założeniach - wydaje się być ciekawym połączeniem skirmishowych potyczek z elementami przygodowymi. I o ile część przygodowa - poszukiwanie wskazówek, przesłuchiwanie, wbijanie leveli wydaje się być całkiem ciekawe, zarządzanie dostępnymi "zasobami" aktywacji nawet bardzo ciekawe, tak same pojedynki wydają się być zadziwiająco słabe i nudne. W prezentowanej rozgrywce wszystkie walki polegały na prostym rzuceniu kilkoma kośćmi przez atakującego i broniącego się, porównaniu wyników i... tyle. Żadnego zarządzania wynikami, ich modyfikacji itp. Nic. Banalne i - jak dla mnie - kompletnie bezemocjonalne "Ja mam dwa miecze... A ja jedną tarczę... Aha, to zginąłeś". W porównaniu do ciekawego systemu zarządzania wynikami, który widzieliśmy w Mythic Battles tutaj jest słabiutko. Niby te kości mają różne ścianki, jedne są silniejsze, inne słabsze... ale w praktyce tego nie było widać. Na słabe wrażenia na pewno wpłynęło też to, że polujący na wilkołaka gracz już w pierwszej turze na farcie zgadł, który z wieśniaków jest wilkołakiem, co ustawiło całą grę i zmieniło ją w niemal bezmyślny pogrom i szarżę wszystkich jednostek na biednego wilczka...

Mam zamiar jeszcze obczaić jakieś inne nagranie, z innym scenariuszem - Jednak jeżeli odczucia z rozgrywki się nie zmienią, to dla mnie będzie to wyraźny "pas". I co najwyżej będzie można się zaopatrzyć w samą figurkę smoka / diaboła w celach kolekcjonersko - malunkowo - innogrowych.

Proponuje obejrzeć ten filmik jest najlepszy z wszystkich trzech:
https://www.youtube.com/watch?v=wUykyt_BLMY
Niestety ilość reguł się nie zmienia widać że reguły są pisane pod konkretne scenariusze.

Night wolf pisze:Proponuje obejrzeć ten filmik jest najlepszy z wszystkich trzech:
https://www.youtube.com/watch?v=wUykyt_BLMY
Niestety ilość reguł się nie zmienia widać że reguły są pisane pod konkretne scenariusze.

Nie pachnie trochę Conanem? Oby zasady do MBP nie byly pod scenariusze.

Gameplay wrzucony przez Night wolf faktycznie wyszedł znacznie lepiej od polowania na wilkołaka, które opisałem powyżej. Oglądało się to z zaciekawieniem i nawet sam bym chętnie spróbował tego scenariusza.

Niestety potwierdziły się też moje obawy - mnóstwo mikro zasad, obecnych tylko w danym scenariuszu. Nawet twórcy gry co chwilę coś sprawdzali w instrukcji, a koleś z BoW, mimo że już wcześniej grał w ten konkretny scenariusz i tak czasem o czymś zapominał / mylił zasady.

No i ta walka... Czysto kostkowa loteria, w której atakując masz po prostu nadzieję, że rzucisz więcej sukcesów niż broniący się i vice versa. Co sprawia, że całe taktyczne kombinowanie, mądre dysponowanie posiadanymi zasobami aktywacji zazwyczaj sprowadzało się do tego aby zgromadzić na jednym polu swoje siły i zaatakować naraz jak największą ilością kostek. Co jest szczególnie bolesne, przez to że większość figurek w grze padało po pierwszym "szczale". Więc ten jeden sukces często decyduje o życiu lub śmierci - a jeśli zabicie wroga jest naszym celem samo w sobie - decyduje także o zwycięstwie.

W Conana nie grałem i mam tylko mgliste pojęcie jak działa więc się nie odniosę.