Strona 1 z 5

Yokohama (Hisashi Hayashi)

: 15 lip 2017, 18:06
autor: 8janek8
Obrazek

Albo jakaś literówka (to proszę moderatora o dołączenie tego postu do właściwego wątku), albo tematu brak:
https://boardgamegeek.com/boardgame/196340/yokohama

Najważniejsze dla mnie pytanie: czy ktoś się przymierza do polskiej edycji?

Re: Yokohama

: 15 lip 2017, 18:42
autor: Fojtu
Ja też bym był ciekaw, grałem w wersję angielską i to jedno z najlepszych euro jakie grałem. Idealnym opisem tej gry dla mnie to "Istanbuł na sterydach". Świetne mechanizmu połączone, w zasadzie nie mam ani jednego zastrzeżenia po 2 grach co do strony mechanicznej. Wizualnie jest taka sobie, nie jestem fanem tego stylu, dodatkowo parę rzeczy po prostu jest mało przejrzystych.

Re: Yokohama

: 19 lip 2017, 10:26
autor: adikom5777
Zrobiłem wczoraj tłumaczenie 30 kart technologii. Przydadzą się posiadaczom wersji zarówno angielskiej jak i niemieckiej. Poza tymi kartami, które leżą jawne na stole, gra nie ma innych elementów zależnych językowo. Do ściągnięcia tu

Re: Yokohama

: 19 lip 2017, 12:18
autor: Fojtu
Edycja niemiecka zaczyna powoli kusić :lol: Szkoda, że nikt w Polsce się nie interesuje, dla mnie to jedyny tytuł z tego roku, który się wybija

Re: Yokohama

: 16 wrz 2017, 13:38
autor: stalker7
Wersja deluxe jest baaardzo fajna i była niewiele droższa od podstawki szkoda, że jedynie limitowana bo powinni ją wprowadzić do obiegu jako standard :mrgreen:
obecnie nie kupię zwykłej ale jak by się udało gdzieś deluxe w ludzkich pieniądzach to chętnie

Re: Yokohama

: 01 paź 2017, 21:57
autor: Dr. Nikczemniuk
Może będzie na Essen?
Może jakiś polski wydawca się przy niej zakręci...

Re: Yokohama

: 02 paź 2017, 06:36
autor: stalker7
sądzę że prędzej wydadzą lisbonę niż yokohamę :roll:
gdybym nie nienawidził szwabskiego i gdyby chociaż tytuły kart były w angielskim lub japońskim to bym wziął niemiecką wersję ale tak to mnie to aż w oczy kuje te nazwy więc trzeba mi eng :|

Re: Yokohama

: 01 lis 2017, 09:23
autor: Wincenty Jan
Wiecie może czy któryś z polskich wydawców nie interesuje się wydaniem tej gry?

Re: Yokohama

: 01 lis 2017, 10:15
autor: BartP
Portal się nie interesuje, Rebel się nie interesuje, sporo wydawnictw się nie interesuje :].

Re: Yokohama

: 01 lis 2017, 10:18
autor: Toudi
BartP pisze:Portal się nie interesuje, Rebel się nie interesuje, sporo wydawnictw się nie interesuje :].
:D

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Re: Yokohama

: 01 lis 2017, 13:44
autor: stalker7
Ok to zostaje lacerta, galakta, gfp, granna, czacha :D

Re: Yokohama

: 29 sty 2018, 16:20
autor: Apos
Odkopuję temat.

Wczoraj natrafiłem na ten tytuł. Poczytałem, poogladałem gameplay'e i się pytam dlaczego tak interesująca gra jest u nas niedostepna :mrgreen: Gra autora Trains.

Dla niezorientowanych recenzje:

https://www.youtube.com/watch?v=AWXo1Ip7si8
https://www.youtube.com/watch?v=DKu-1voBAcY

Zasady:
https://www.youtube.com/watch?v=GwfL12sUGYg

Re: Yokohama

: 29 sty 2018, 17:02
autor: Fojtu
Osobiście polecam, szczególnie osobom, które lubią Istambuł. Gra ma to coś, co przyciąga do stołu - bardzo zróżnicowaną planszę, mnogość strategii i element ciekawego blokowania się i ścigania z przeciwnikiem. O tym jak dobra to gra dla mnie świadczy to jakie są jej 2 największe wady - zajmuje masę miejsca na stole i długo się rozkłada/składa (chociaż jak się ma wprawę to już szybko idzie).

Jedyne co mogę na poważnie grze zarzucić, to to, że niektóre technologie wydają się mało grywalne, ale może kiedyś ktoś mi jeszcze pokaże że się mylę :)

Re: Yokohama

: 04 paź 2018, 15:21
autor: miras23
adikom5777 pisze: 19 lip 2017, 10:26 Zrobiłem wczoraj tłumaczenie 30 kart technologii. Przydadzą się posiadaczom wersji zarówno angielskiej jak i niemieckiej. Poza tymi kartami, które leżą jawne na stole, gra nie ma innych elementów zależnych językowo. Do ściągnięcia tu
Już link nie działa.
Niedługo będę (nie)szczęśliwym posiadaczem niemieckiej Yokohamy dzięki ostatniej edycji MatHandlu. Ktoś poratuje polskim tłumaczeniem kart, bądź skanem angielskich?

Re: Yokohama

: 04 paź 2018, 15:40
autor: stalker7
ja tak zapytam ile dałeś za tą niemiecką (używkę mam rozumieć?)
Teraz na planszostrefie jest za 199 angielska - oczywiście rabat dla kumatych, więc wyjdzie ~180zł za nówkę angielską. Sam chciałem kupić ale mam tyle gier.... a grać za bardzo nie mam ekipy :( Yokohama to moim zdaniem euro na miarę terraformacji marsa- prosta a jednocześnie bardzo satysfakcjonująca i przyjemna gra.

Re: Yokohama

: 04 paź 2018, 15:43
autor: miras23
Nie doczytałeś pewnie, że z MatHandlu. Oddałem inną grę, nie płaciłem. Na dodatek będę miał nową w folii. Jakoś to przeżyję, że niemiecka.

Re: Yokohama

: 04 paź 2018, 15:47
autor: malekith_86
mogę CI podesłać to tłumaczenie co przygotował Adam z planszostrefy jak wrócę do domu
angielskie tłumaczenia kart są w instrukcji
w normalnej na 15 i 16 stronie ale żeby było łatwiej dopasować po rysunkach z kart to możesz ściągnąć instrukcję od wersji deluxe i tam masz na stronach 18-19 całe karty a nie tylko sam tekst jak w normalnej instrukcji

Re: Yokohama

: 05 paź 2018, 07:13
autor: Tomzaq
malekith_86 pisze: 04 paź 2018, 15:47 mogę CI podesłać to tłumaczenie co przygotował Adam z planszostrefy jak wrócę do domu
angielskie tłumaczenia kart są w instrukcji
w normalnej na 15 i 16 stronie ale żeby było łatwiej dopasować po rysunkach z kart to możesz ściągnąć instrukcję od wersji deluxe i tam masz na stronach 18-19 całe karty a nie tylko sam tekst jak w normalnej instrukcji
Mogę też prosić?
Właśnie płynie do mnie gra z mathandlu😅

Re: Yokohama

: 03 lut 2019, 19:27
autor: brazylianwisnia
W związku z obecną kampania na KS byłby ktoś może zainteresowany Yokohama Duel Deluxe? Mnie interesuje duza Yokohama Deluxe wiec można by wziąć pakiet obu aby zaoszczędzić 8-10USD na głowę.

https://www.kickstarter.com/projects/mi ... escription

Re: Yokohama

: 04 lut 2019, 11:19
autor: pvdel
Zalecam ostrożność. TMG to taki odpowiednik GFP/Czachy. Błędy, których firma nie poczuwa się w obowiązku naprawiać, minimalny kontakt z backerami po kampanii, kłamstwa w kwestii progresu produkcji/wysyłek i gigantyczne obsuwy.

Re: Yokohama (Hisashi Hayashi)

: 22 maja 2019, 17:05
autor: detrytusek
Odświeżę temat. Wpadło mi to to w oko. Wszyscy wpadają w zachwyt po gameplayach, a ja chciałem się zapytać jak wygląda sprawa po kilku/kilkunastu rozgrywkach? Czy nie jest nużące, że w każdej turze muszę zrobić to samo (->wystawianie asystentów) i generalnie jest to mielenie zasobami za punkty, nie ma tam za wiele innych opcji oprócz technologii.
Czy inne rozłożenie kafelków cokolwiek zmienia ? Bo nie wyobrażam sobie np by grać przez całą grę bez kontraktów, więc pechowe rozłożenie utrudni zdobywanie surowców ale i tak trzeba to robić. Chyba, że się mylę i da się olać kontrakty i nastukać pkt w inny sposób?
Dużo ciekawiej mi wygląda Yokohama duel ale to to wyjdzie za rok dopiero.

Re: Yokohama (Hisashi Hayashi)

: 22 maja 2019, 17:50
autor: Fojtu
Ja mam zagrane 18 gier (a chciałbym więcej :( ) i powiedziałbym, że warto, ale trzeba wiedzieć w co się pakujemy. Gra jest pełna małych wyścigów między graczami, które w każdej grze układają się trochę inaczej. Oczywiście gra jest trochę powtarzalna pod pewnymi względami. Jak słusznie zauważyłeś, nie da się grać bez kontraktów - jest w nich na tyle dużo punktów i opcji, że osoba próbująca bez zostanie w tyle (przynajmniej z moich doświadczeń), ale nie znaczy to, że gra pozostaje bez ważnych decyzji strategicznych.

Można grać na szybszą grę i próbować zamykać jak szybko się da, można grać bardziej na bonusy za 5 powera, można grać z technologiami i specjalizacją lub wręcz przeciwnie wszystkiego po trochu. Wszystko co robimy jest koniec końców powtarzalne, jednak robimy to w innych proporcjach i innymi sposobami.

Do tego dla mnie jedną z największych zalet gry jest czas rozgrywki. W 3 osoby znające grę można się uwinąć w lekko ponad godzinę i jest spora satysfakcja z mózgożerności takiej godzinki.

Re: Yokohama (Hisashi Hayashi)

: 22 maja 2019, 18:02
autor: detrytusek
A na 2 os coś traci? Bo NPI marudzili. Rzadziej się blokujemy ale jak bardzo nas musi obchodzić co robi przeciwnik przy 2 osobach?

Re: Yokohama (Hisashi Hayashi)

: 22 maja 2019, 19:23
autor: Fojtu
detrytusek pisze: 22 maja 2019, 18:02 A na 2 os coś traci? Bo NPI marudzili. Rzadziej się blokujemy ale jak bardzo nas musi obchodzić co robi przeciwnik przy 2 osobach?
Wg mnie całkiem spoko w dalszym ciągu na 2, ale najlepiej się gra w 3. Na 2 osoby ciągle patrzysz uważnie co robi przeciwnik, bo próbujesz zebrać jak najwięcej bonusów za 5, konkretne miejsca w Customs House czy kościele. Poza tym zablokowanie czyjegoś ruchu kiedy ma np. 3 kostki na tej płytce może być bardzo bolesne, nawet na jedną turę. Zmuszasz wtedy przeciwnika do pójścia gdzieś indziej, gdzie zbierze do ręki mniej kostek i nagle na następną turę ma tylko 2 w ręce do wyłożenia. No i w zasadzie ma się też większą kontrolę nad końcem gry, ale z drugiej strony w 3 osoby łatwiej zamknąć w 2 grę trzeciemu graczowi jak widać że poszedł mocno w długą grę.

Co do samej gry mam tylko 2 zastrzeżenia:
1. Zajmuje absurdalnie dużo miejsca na stole
2. Technologie są wg. mnie średnio zbalansowane, niektóre wydają mi się za drogie jak na to co robią

Re: Yokohama (Hisashi Hayashi)

: 22 maja 2019, 20:15
autor: detrytusek
Fojtu pisze: 22 maja 2019, 19:23
detrytusek pisze: 22 maja 2019, 18:02 A na 2 os coś traci? Bo NPI marudzili. Rzadziej się blokujemy ale jak bardzo nas musi obchodzić co robi przeciwnik przy 2 osobach?
Wg mnie całkiem spoko w dalszym ciągu na 2, ale najlepiej się gra w 3. Na 2 osoby ciągle patrzysz uważnie co robi przeciwnik, bo próbujesz zebrać jak najwięcej bonusów za 5, konkretne miejsca w Customs House czy kościele. Poza tym zablokowanie czyjegoś ruchu kiedy ma np. 3 kostki na tej płytce może być bardzo bolesne, nawet na jedną turę. Zmuszasz wtedy przeciwnika do pójścia gdzieś indziej, gdzie zbierze do ręki mniej kostek i nagle na następną turę ma tylko 2 w ręce do wyłożenia. No i w zasadzie ma się też większą kontrolę nad końcem gry, ale z drugiej strony w 3 osoby łatwiej zamknąć w 2 grę trzeciemu graczowi jak widać że poszedł mocno w długą grę.

Co do samej gry mam tylko 2 zastrzeżenia:
1. Zajmuje absurdalnie dużo miejsca na stole
2. Technologie są wg. mnie średnio zbalansowane, niektóre wydają mi się za drogie jak na to co robią
Damn it. Chyba Mikołaj będzie musiał ruszyć tłuste dupsko też i na dzień dziecka :).