GRY-PLANSZOWE.pl

Brawo chłopaki

https://www.youtube.com/watch?v=w8n6kLx6KIo

Raz to widziałem. Dobrą antyreklamę chłopaki zrobili. Takiego amatorstwa dawno nie widziałem.
Zresztą wątek w złym dziale.

ramar pisze:Raz to widziałem. Dobrą antyreklamę chłopaki zrobili. Takiego amatorstwa dawno nie widziałem.

A jakieś konkrety?

ramar pisze:Raz to widziałem. Dobrą antyreklamę chłopaki zrobili. Takiego amatorstwa dawno nie widziałem.

A możesz to rozwinąć?

Montaż praktycznie nie istniał. Były momenty gdzie przydługi wstęp do gry był puszczany w dwóch czy trzech scenach po sobie (a nie wyglądało to na celowy zabieg, ponieważ trwało stanowczo za długo). Pierwsze z bublami, a dopiero ostatnie poprawnie, przy czym cały 1-3 minutowy wstęp był praktycznie taki sam. Każdy recenzent na youtubie ma sensowniejszy montaż swoich występów.

Tłumaczenia zasad z jakimiś drobnymi błędami, nie uważam akurat za problem, jednak moim zdaniem chłopaki nie potrafili zachęcić i przekonać mnie do zagrania w daną grę. Odcinek był o grach: XCOM, Adrenalina i jeszcze coś (czyli to co w linku).

Ogólnie program sprawiał wrażenie bardzo chaotycznej prezentacji gier, bez zagłębiania się w szczegóły.
Reszty grzechów nie pamiętam, a prawdopodobnie coś jeszcze się tam działo.

Też oglądałem i też odniosłem wrażenie, że jest to gorsza wersja tego co na co dzień widzimy na chłopaków YT. Generalnie nie widać żadnej zmiany formatu programu (Internet vs. TV), ale za to odnotowałem np. kompletny brak zbliżeń na szczegóły omawianych kart i/lub elementy planszy. Słabo to wyszło...

Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze. Było sporo nawiązań do gier komputerowych, może akurat kogoś zainteresują gry planszowe. Nie podobało mi się tylko, że w materiale przewinęły się dwa niedostępne już w sklepach tytuły - Starcraft i Władcy podziemi.

Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze. Było sporo nawiązań do gier komputerowych, może akurat kogoś zainteresują gry planszowe. Nie podobało mi się tylko, że w materiale przewinęły się dwa niedostępne już w sklepach tytuły - Starcraft i Władcy podziemi.

Mam wrażenie, że od strony realizatorskiej, gracze komputerowi mają wyższe wymagania niż my. Rozgrywki są transmitowane jak relacje sportowe, są analizy i dobrze wyreżyserowane programy. Dlatego tym bardziej ubolewam nad amatorką w wykonaniu tej trójki osób.
Myślę, że właśnie za pomocą takich programów można wiele osób zainteresować grami planszowymi, lecz musi to być podane w sposób inny od strony realizacji i pomysłu oraz bardziej merytoryczny. Taki materiał prędzej znudził kogoś po 5 min niż zachęcił do zagłębienia tematu.

ramar pisze:

Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze. Było sporo nawiązań do gier komputerowych, może akurat kogoś zainteresują gry planszowe. Nie podobało mi się tylko, że w materiale przewinęły się dwa niedostępne już w sklepach tytuły - Starcraft i Władcy podziemi.

Mam wrażenie, że od strony realizatorskiej, gracze komputerowi mają wyższe wymagania niż my. Rozgrywki są transmitowane jak relacje sportowe, są analizy i dobrze wyreżyserowane programy. Dlatego tym bardziej ubolewam nad amatorką w wykonaniu tej trójki osób.
Myślę, że właśnie za pomocą takich programów można wiele osób zainteresować grami planszowymi, lecz musi to być podane w sposób inny od strony realizacji i pomysłu oraz bardziej merytoryczny. Taki materiał prędzej znudził kogoś po 5 min niż zachęcił do zagłębienia tematu.

Kolejny zakładnik własnej opinii?
Nazywam tak ludzi, którym własne zdanie miesza się z własną nieomylnością.

Naprawdę myślisz, że programy telewizji kablówkowej to podstawowe zajęcie zagorzałych miłośników i zawodników e-sportu? Naprawdę?

Chyba jednak profil widzów takiego kanału jest bardziej.... przyziemnie przeciętny. I raczej adresatami będą przeciętni amatorzy mainstreamowego nurtu gier komputerowych, smartfonowych i konsolowych.

"Analizy, relacje sportowe"... taaaaa....
To może od razu relacja z dynamiki zmian na rankingu BGG. Jak codzienna relacja z giełdy nowojorskiej.

Myślisz, że robiąc program mający przekonać ludzi jeżdżących samochodami do zainteresowania się rozrywką w formie przejażdżek rowerem, trzeba się skupić na merytorycznej stronie roweru: ile ma koni, jakie opony, jakie hamulce, jak techniczne wygląda przerzucanie biegów?

Chyba jednak bardziej chodzi o sprzedanie klimatu, wrażenia. I tak to dzisiaj robie większość audycji od reklam po publicystyczne. Leci się na emocjach a nie na merytoryce.

Czy chłopakom się to udało? Moim zdaniem tak na 50%. Sposób prezentacji chyba był za mało imersyjny. Dla osób nieobeznanych raczej nie ukazywał fajnych aspektów tej rozrywki - trudno się było zorientować na czym właściwie polega dana gra. A ciężko poczuć zainteresowanie tylko przez nawet pełne emocji gadanie 3 geeków.

Jest nad czym popracować - żeby tylko mieli szansę, bo na pewno warto.

AnaMan pisze:

ramar pisze:

Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze. Było sporo nawiązań do gier komputerowych, może akurat kogoś zainteresują gry planszowe. Nie podobało mi się tylko, że w materiale przewinęły się dwa niedostępne już w sklepach tytuły - Starcraft i Władcy podziemi.

Mam wrażenie, że od strony realizatorskiej, gracze komputerowi mają wyższe wymagania niż my. Rozgrywki są transmitowane jak relacje sportowe, są analizy i dobrze wyreżyserowane programy. Dlatego tym bardziej ubolewam nad amatorką w wykonaniu tej trójki osób.
Myślę, że właśnie za pomocą takich programów można wiele osób zainteresować grami planszowymi, lecz musi to być podane w sposób inny od strony realizacji i pomysłu oraz bardziej merytoryczny. Taki materiał prędzej znudził kogoś po 5 min niż zachęcił do zagłębienia tematu.

Kolejny zakładnik własnej opinii?
Nazywam tak ludzi, którym własne zdanie miesza się z własną nieomylnością.

Nie chciałbym tworzyć offtopu, ale nie mogę się powstrzymać przed zapytaniem, gdzie w cytowanym fragmencie widzisz symptomy mylenia własnego zdania kolegi ramara z nieomylnością? Osobiście takowych nie dostrzegam. Już bardziej posądzałbym o to Twój post pomimo wszędobylskiego "chyba" oraz "moim zdaniem".

No przecież powinni to zrobić to tak.

Na pewno nie jest idealnie (zdziwiłbym się), ale pooglądaj sobie co tam jest na tym kanale i powiedz mi, że nagle pograsz w WoTa albo Gwinta.

Innymi słowy, źle na pewno też nie jest i trzymają pewien poziom, ale poprawek sporo do zrobienia jest.

Wypadlo to dobrze. Jak na poczatek - uwazam, ze rewelacja.
Pamietajcie, ze to idzie w TV a nie w net i ze odbiorca jest inny.

Plusy:
- popularyzacja planszowek w tak duzym medium, na taka skale (UPC ma byc niedlugo) - to juz sporo.
- target na pewno odmienny niz w necie
- trzeba trafic do innego odbiorcy. Jestem pewien, ze chlopaki czerpia ze swoich dotychczasowych, wszystich wystepow publicznych, budujac formule pod odbior medium TV.
- opowiadali o w miare nowych/dostepnych grach (ok, pomijam SC) - wiekszosc jest osiagalna. SC bylo prezentacja "perelki" czy "zlotego grala" - jako gry docenionej ale slabo osiagalnej.

Co jest wazne, zasieg popularyzacji rosnie. Jako planszowkowicze weszlismy (tak, my wszyscy) w zasieg nowego medium. Wynika to albo z zapalenia kogos w TV (realizator to widz GTTV) oraz, na pewno, swojego rodzaju, zapotrzebowania na taki program.

Nad czym warto popracowac:
- konwencja. Odnioslem wrazenie, ze program byl zbyt dynamiczny. Lecieli z materialem bardzo szybko.
- moze warto zrobic kaciki tematyczne typu
a) news
b) rozne platformy (wspieram/kickstarter/BGG/to zacne forum/znad planszy itp)
c) blogo/youtubosfera - przedstawienie kto jest tu od lat, jak to sie zaczelo (typu w piwnicy, przy swieczkach, odrzucen przez spoleczenstwo itp
d) wywiady z w/w; wywiady z projektantami; relacje z konwentow (duzych: gramy, pyrkon, Essen, UKGE, GenCon, BGG Con; Turnieje MTG, Turnieje LCG, Turniej SW Destiny itp).
e) kartka z kalendarza
f) prezentowanie klasykow (starych ale popularnych gier - kategoryzacja dowolna)
g) slowniczek pojec (RPG/Kooperacja/LCG/CCG/tabletop/miniature games/
h) kacik malarski (Tu mozna poplynac)
i) zmontowany gameplay typu Will W (tylko tak, zeby wyszlo z 5-7 min)
j) slawne persony (polski zagraniczny rynek pod katem designu)
k) kacik Warhammer (30-40k/AoS/planszowe (sporo ich ostatnio sie pokazalo)/)
l) kacik gier figurkowych (w tym jak budowac armie i dlaczego sklada sie ja z oddzielnych pudelek i dlaczego trzeba kupic ksiazke i figurki oddzielnie i dlaczego dzisiaj jest inaczej) - tu warto zaczac od xwing/armady - bo fanow SW nigdy za duzo
Na pewno relacje z turniejow Dust Tactics beda tu na miejscu, tym bardziej, ze odnosimy tam sukcesy.
m) kacik gier dla dzieci (to bedzie mus w tej konwencji)
n) kacik gier karcianych
o) kacik gier wojennych (ciezki temat, trzeba to dobrze opakowac i zaprezentowac)
p) kacik gier przygodowych (produkty FFP, ktore juz sie pojawily, rodzime produkcje ect)

to tak na szybko. Chyba podalem content na jakies 10 sezonow albo ze 4 oddzielne programy

Swietna robota i oby tak dalej. Przez fakt rosniecia chlopakow i zwiekszania zasiegu - rosnie nasze hobby, rosnie to forum i rosnie nam grono planszowkowiczow!

Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze.

Hiu pisze:Pamietajcie, ze to idzie w TV a nie w net i ze odbiorca jest inny.

Wrzucacie wszystkich widzów TV do jednego wora z pokoleniem swoich rodziców i dziadków. Szczerze wątpię, żeby widz E-Sport TV różnił się czymkolwiek od widza YouTube.

Olgierdd pisze:

Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze.

Hiu pisze:Pamietajcie, ze to idzie w TV a nie w net i ze odbiorca jest inny.

Wrzucacie wszystkich widzów TV do jednego wora z pokoleniem swoich rodziców i dziadków. Szczerze wątpię, żeby widz E-Sport TV różnił się czymkolwiek od widza YouTube.

Olgierdd ma rację. Telewizja telewizją, ale kanał E-Sport jest skierowany do specyficznego widza. Takiego, który normalnie siedzi też na YouTube. Ok, nie są to typowi planszówkowicze, tylko miłośnicy gier wideo, ale to nadal dość specyficzna grupa odbiorców. Z tą skalą mimo iż chłopakom kibicuję, też bym nie przesadzał. Jasne, kablówki trafiają do wielu domów, ale znowu "problemem" jest kanał skierowany do węższego grona ludzi. Telewizja to faktycznie nobilitacja, ale śmiem twierdzić, że będąc w Internecie mają większą potencjalną "docieralność" do ludzi, niż na "specjalistycznym" kanale w telewizji

Mozecie miec racje. Medium sie unifikuje. Najwazniejsze jest to, ze nasze hobby weszlo na nowa platforme.

Jak to mawia klasyk - gloscie dobre slowo o tym nowym kanale

Przypomniało mi się, jak ktoś na jakiejś konferencji zapytał Cezika, czy chciałby mieć swój program w radiu/TV, a ten odpowiedział, że dla niego byłby to duży krok wstecz, bo na YT ma większe zasięgi i oglądalność. ;)