Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Khag
Posty: 261
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:06
Has thanked: 22 times
Been thanked: 21 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Khag »

Ok, a jak z tymi nie jasnościami? Jakiś przykład można prosić? Bo podejrzewam, że one wychodzą dopiero przy rozgrywce, albo konkretnym scenariuszu.
Poznań i okolice.
azazelmo
Posty: 897
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 150 times
Been thanked: 281 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: azazelmo »

mastermind pisze: 23 lut 2023, 18:58 4 i 5 lat zdecydowanie za mało. Tam teoretycznie w każdej rundzie można zrobić kilka rzeczy z czego czasami 2-3 są równie dobre i trzeba się zastanowić na przód. Można dziecku za każdym razem podawać tych kilka optymalnych ruchów do wyboru ale się narobisz i de fakto będziesz wszystkim sterować (choć i tak przez interpretację zasad będziesz zza kulis sterować rozgrywką i poziomem trudności). Wiek z 10 lat to wygląda optymalnie.
Jak teraz myślę to jest dość wąski przedział wiekowy w porywach 8-12 lat. Młodsze nie ogarną a starsze się szybko znudzą.
Zależy od dzieciaka. Ja nie lubię tej gry, ale zaczęliśmy z synem jak miał 3,5. Pewnie, nie grał optymalnie (chodził głównie na „historyjki” - karty z dymkami), ale bawił się świetnie, potrafił wysiedzieć godzinę, podczas której tata nerwowo wertował zasady. A jest dość żywiołowym dzieckiem. Przeszliśmy prawie całą kampanię, ale pod koniec nagle stracił zainteresowanie.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: seki »

Nie no, wg mnie 12 latek nie usiądzie do tej gry. W jakimkolwiek byłby zaawansowaniu, fabuła gry będzie pewnie dla takiego nastolatka zbyt infantylna. Jako przedział wiekowy optymalny podał bym 6-10 lat, przy czym dolna granica zależy od ogrania. Akurat mam syna, ktory jako 8-9 latek grał już w Brassa a jako 6 latek grał bardzo optymalnie w Pluszowe. Córka z kolei ma obecnie 5 lat i oprócz Liska urwiska i Fauny nie chce zupełnie grać w nic cięższego i gry ją nie interesują. To bardzo osobnicza kwestia i myślę, że rodzic musiał by zerknąć na przykładową rozgrywkę i ocenić samemu. Grałem jako mistrz gry, czytając zasady i fabułę ale również grając i bawiąc się bardzo dobrze wspólnie z synem. Grę bardzo polecam, znacząco bardziej od Magii i myszy, która miała jeszcze większe luki w zasadach niż Pluszowe i mechaniczne niedociągnięcia. To niestety albo stety taki autor, który daje wolną rękę w niektórych kwestiach dotyczących zasad gry. Mówi o tym otwarcie. Dla mnie to wada ale zdecydowanie warto pograć z dziećmi w Pluszowe opowieści bo to mechanicznie i klimatycznie naprawdę fajna gra.
mastermind
Posty: 105
Rejestracja: 03 gru 2010, 13:45
Has thanked: 10 times
Been thanked: 7 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: mastermind »

Khag pisze: 23 lut 2023, 18:59 Ok, a jak z tymi nie jasnościami? Jakiś przykład można prosić? Bo podejrzewam, że one wychodzą dopiero przy rozgrywce, albo konkretnym scenariuszu.
Przykłady mniejszych i większych niejasności które mogą się pojawić od pierwszej opowieści:
1. Zdolności postaci
"Użyj tej zdolności przed atakiem Pana Łaty. Dodaj 1 żółtą kostkę do tego ataku."
"Użyj tej zdolności, zanim zaatakujesz Kruszyną. Dodaj 1 niebieską kostkę do tego rzutu na atak."
Czy to oznacza że wyciągamy dodatkową kostkę i dokładamy do ataku czy też można je wziąć tylko z pośród swoich posiadanych kostek?
(ponoć to drugie)

2. Co zrobić z kartami znalezisk z danego opowiadania? Typu przedmioty albo Zagubieni. W instrukcji było coś napisane w stylu że na koniec opowieści będzie powiedziane co z nimi zrobić. Jeśli dobrze pamiętam w ani jednej nie było powiedziane.

3. Karty otoczenia które tłumaczą dodatkowe zasady odnośnie planszy typu kolory linii jak wpływają na rozgrywkę. Często było powiedziane żeby do danej planszy wyciągnąć określoną kartę i stosować zasady z karty. A czasami były specjalne linie i nie trzeba było wyciągać karty. No i wtedy są te dodatkowe zasady czy nie, sam musisz zdecydować.

4. Sprawdzanie zakamarków - "Jeśli pluszak rozpocznie lub zakończy ruch, albo przejdzie przez pole z <oczko>, które można sprawdzić, natychmiast zakończ jego ruch, przerwij jego turę i przeczytaj odpowiedni wpis z Księgi". Czyli chyba nie mogę tylko przejść przez takie pole mając więcej punktów ruchu tylko ruch pluszaka się kończy. Ale w takim razie czemu jest użyte słowo "przejdzie" skoro chyba nie da się przez takie pole tylko przejść. O ile zrozumialsze byłoby zdanie typu: "wchodząc na pole pluszak kończy swój ruch tracąc pozostałe punktu ruchu...". No i wisienka jeszcze "jeśli pluszak rozpocznie". Czyli jak już pluszak tam wszedł to trzymając się zasad nie możne opuścić pola bo trzeba natychmiast zakończyć jego ruch ;)
aspo
Posty: 463
Rejestracja: 27 paź 2011, 14:10
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 17 times
Been thanked: 9 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: aspo »

Mnie bardziej irytowało coś innego: niektóre boczne ścieżki scenariusza (np. zbadanie określonego punktu) mogą sprawić, że do drużyny dołączy jakiś NPC. Ścieżki te są opcjonalne, ale już opowiadanie na zakończenie scenariusza odnosi się do nich, jakby każdy je zaliczył. Przykładowo Kruszyna żegna się z myszką, choć w grze jej nie spotkał; podobnie na początku bodaj 6. opowieści pojawia się nawrócony antagonista jako chwilowo grywalna postać i pluszaki wspominają jedno z tych opcjonalnych wydarzeń. Oczywiście jako MG przeczytałem wcześniej całość, wiedziałem, o co chodzi i co mogę pominąć w opowiadaniu, ale gdybym chciał grać zgodnie z zasadami, byłoby dziwnie.
Khag
Posty: 261
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:06
Has thanked: 22 times
Been thanked: 21 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Khag »

Czyli po prostu wydawca dał ciała po całości i zepsuł cały potencjał tej gry.
Poznań i okolice.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: seki »

Khag pisze: 24 lut 2023, 13:24 Czyli po prostu wydawca dał ciała po całości i zepsuł cały potencjał tej gry.
Wszystkie gry Jerrego mają takie luki. To taki styl autora, a nie jakieś niedopilnowanie czegoś. Równie dobrze można by powiedzieć, że gry RPG zostały zepsute na etapie projektowania bo nie prowadzą za rączkę w każdej kwestii. Gry Jerrego mają być przygodą, mają luki w zasadach i autor nie odpowie na nie na bgg (choć udziela się) ponieważ Ty jako gracz masz grać tak jak sprawia Ci satysfakcję i jak pasuje Tobie a nie jemu. Mnie nic nie przeszkadzało w rozgrywce na tyle by uznać, że jest zepsuta. Te luki w fabule i zasadach to niuanse, które bez problemu można zinterpretować po swojemu.
mastermind
Posty: 105
Rejestracja: 03 gru 2010, 13:45
Has thanked: 10 times
Been thanked: 7 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: mastermind »

Byłbym daleki od dawania przyzwolenia na bylejakość i tłumaczenie tego stylem autora. No nie, standardy w branży gier są określone. Gra ma być zaprojektowana, przetestowana i wykonana poprawnie. Na tym forum chyba mało kto odpuszcza wydawcom i jest morze hejtu za krzywe plansze, literówki, niejasne instrukcje, kulawe zasady czy strategie wygrywające. Czy też możemy powiedzieć że jakieś hipotetyczne wydawnictwo ma po prostu taki styl że np. brakuje komponentów albo ich gry są niezbalansowane?


Tutaj z pewnym wysiłkiem i frustracją da się część rzeczy połatać ale nie zmienia to faktu że autor/wydawca nie wydevelopował tej gry jak należy.
I to z premedytacją skoro w FAQ jedna z odpowiedzi jest typu: no nie zrobiliśmy zasad rozstrzygających taki przypadek więc jak trzeba to sami sobie wymyślcie.
Khag
Posty: 261
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:06
Has thanked: 22 times
Been thanked: 21 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Khag »

Niestety zgodzę się z mastermind, braki w zasadach to niedbalstwo, fabułę można zostawić graczom do interpretacji, ale błędy przytoczone powyżej pokazują, że gra nie była nawet przetestowana w większym gronie... Nie dziwię się, że gra nie odniosła w Polsce większych sukcesów.
Poznań i okolice.
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3380
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 435 times
Been thanked: 1044 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: psia.kostka »

Zgadzam sie, ze to wina braku developmentu. Nie zawsze to musi byc wina/obowiazek autora. Jerry zarzucil koncept gry/historii. Oryginalne wydawnictwo (PHG) nie dopracowalo tego. Tylko skoro tak, to czemu gry Jerrego sa tlumaczone na inne jezyki, wychodza kolejne tytuly, dodatki. Czy wszyscy sa slepi? Lub tak zaslepieni zadza pieniadza, ze nie obchodzi ich gra, bo myszki i pluszaki sprzedadza wszystko? :?
Khag pisze: 24 lut 2023, 15:52 Nie dziwię się, że gra nie odniosła w Polsce większych sukcesów.
Pierwszy naklad sie rozszedl, potem bylo mocne ssanie rynku. Obecnie jest dodruk. Podobnie z wyprzedanymi Myszami.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2023, 16:01 przez psia.kostka, łącznie zmieniany 1 raz.
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: seki »

Co innego skrupulatność zasad w poważnym eurasie a co innego w rodzinnej grze nastawionej na fabułę. Moim zdaniem nie warto się spinać. To fabularny dungeon crawler dla rodzin z dziećmi. Magia i myszy ma znacznie więcej problemów z zasadami a ma ponad 2 tysiące serduszek na bgg. Obie gry mają całkiem wysoką ocenę. Ale jeśli wiesz, że nie mógłbyś grać w grę, gdzie pewne kwestie interpretujesz po swojemu to z całą pewnością możesz odpuścić tę grę, po co się męczyć. Dla mnie w takiej grze to nie problem, ona ma być zabawą z dziećmi a nie poważnym spinaniem się by na pewno grać wg reguł bo inaczej nie ma sensu.
Miszon
Posty: 2515
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1015 times
Been thanked: 492 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Miszon »

Khag pisze: 24 lut 2023, 13:24 Czyli po prostu wydawca dał ciała po całości i zepsuł cały potencjał tej gry.
nie, to jest taka filozofia tworzenia instrukcji i zasad: to są tylko ramy, luki wypełniasz sobie tak, by się dobrze bawić - zabawa jest ważniejsza, niż wertowanie zasad, po prostu róbcie tak, aby grało się płynnie, na bieżąco dostosowując się do sytuacji.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Khag
Posty: 261
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:06
Has thanked: 22 times
Been thanked: 21 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Khag »

Jakoś nie mogę zrozumieć pozostawienia interpretacji zasad dla gracza, to musi być mega denerwujące gdy na bieżąco trzeba sobie dopowiadać jakieś zasady... Gdzie tu ta cała przyjemnsoc z gry za prawie 300zł? Rozumiem pozostawienie fabuły dla gracza, ale gdybym miał tworzyć zasady za autora czy dewelopment to sory, ale nie potrzebuje wtedy w ogóle tego pudełka.

Zasady mogę wymyśleć sobie sam, za figurki posłużą mi mini zabaweczki z Kinder niespodzianki. Za taką cenę to mogę sobie nakupować podręczników do RPGów i latać tam dziury na bieżąco.

Wybaczcie, ale faktycznie przejrzałem portfolio tego Pana i jestem autentycznie zażenowany. Dziękuję bardzo za otwarcie oczu, bo zastanawiałem sie nad zakupem Pluszowych opowieści/Opowieści z Pryncypii.
Poznań i okolice.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: seki »

To miejsce na interpretację to tak naprawdę drobiazgi. Powiedzmy tak 95% zasad jest w instrukcji. Ale jestem przekonany, że to nie gry dla Ciebie bo podchodzisz do tego bardzo rygorystycznie. A to nie jest gra na poważne granie. Mechanicznie jest bardzo prosto ale fajnie. Takie w sam raz do pogrania z dzieciakami. Wyjmij 5 kości i zadecyduj, które z nich użyjesz do jakiej akcji. Widać, że dzieci nie zawsze decydują optymalnie, np czasami marnując kości strzelania na ruch, które lepiej gdyby przekazali innemu pluszakowi. Mechanicznie sprytnie i grało się fajnie, czasami lekko kombinując co zrobić najpierw a w większości przypadków po prostu oczekując emocji związanych z rzutami na atak. Mnie trochę brakowało ciekawszej fabuły. Gra opowiada o pluszakach broniących śpiącą dziewczynkę przed potworami wychodzącymi z mroku. Przy okazji poznają świat, z którego te stwory wychodzą, jego tajemnice i problemy. Jest to jednak dość słabo opisane i myślę, że tu zabrakło jakiegoś dobrego pisarza, który wzbogacił by tę historię. Osobiście fabuła to dla mnie takie 6/10, mechanicznie jako gra z dziećmi 9/10 a uśredniając to bardzo dobra gra, pod warunkiem że traktujemy ją hermetycznie w kategorii DC do grania z dziećmi. Gra będzie błyszczeć przy rodzicach i dzieciach, którzy na bazie przedstawionej historii będą w stanie snuć i ubarwiać tę historię.
Miszon
Posty: 2515
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1015 times
Been thanked: 492 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Miszon »

Kolega wyżej napisał dobrze, ale dodam że to po prostu ma być gra do pogrania na luzie z dziećmi, względnie niech dzieci sobie same w swoim gronie pograją - nie muszą grać dokładnie wg zasad, co więcej niemal na pewno tego nie będą robić, więc po co utrudniać te zasady, niech będą luki, dzieciaki (lub rodzice) dostosują sobie grę do swoich potrzeb. Grunt, żeby się bawić, a nie wertować instrukcję. Mamy proste zasady: weź 5 kości i wykonaj z ich akcje. Pojawia się interakcja z planszą i wydarzenia fabularne, które wprowadzają zamieszanie do tej mechaniki i wydawca nie opisywał tych sytuacji w żadnym FAQ? Nie widział takiej potrzeby, a jak widać gry tego autora mimo to są popularne i dobrze się sprzedają (także w Polsce - zarówno Pluszowe, jak MiMyszy miały dodruki) - najwyraźniej takie podejście odpowiada grupie docelowej.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
baradnor
Posty: 80
Rejestracja: 04 mar 2022, 11:14
Has thanked: 42 times
Been thanked: 10 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: baradnor »

Ja z perspektywy grania z trójką dzieci (10, 8 i 5 lat) powiem, że mechanicznie gra jest niedostestowana, wiesza się (jak pisali przedmówcy) i ma kupę dziur (vide sytuacja żegnania się z myszką, którą wypuściliśmy dwie strony wcześniej) i sam bym chyba nie dał rady zagrać w wiecej niż dwa sceniariusze. Ale pod kątem gry z dziećmi jest ekstra. Syn (ten najstarszy) jest planszówkowym wyjadaczem, który solo gra w horror w Arkham LCG, ale tutaj podchodzi do problemów optymalizacyjnie, próbuje zawsze wszystko przetestować itd i ogolnie nie narzeka. Ale córki żyły tymi historiami kilka dni po rozgrywce. Obie przeżywały wszytko jeszcze raz, starsza tłumaczyła młodszej dlaczego maluchy sikają do łóżka albo oglądały tetrową pieluchę młodszej, która była Jej ,,czerwonym kocykiem", a potem odtwarzały historię zabawkami. Dlatego grę polecam do gry z dziećmi. Warto też zwrócić uwagę na postęp w stosunku do Magii i myszy, która była jakimś turlanym koszmarem. W Opowieściach z Pryncypii mam nadzieję będzie lepiej.

i btw to żałuję, że nikt nie wyda dodatku do Pluszowych - historie tam są krótsze i możnaby było je spokojnie rozegrać na jednej sesji.
Jdn
Posty: 289
Rejestracja: 21 lut 2022, 22:27
Has thanked: 60 times
Been thanked: 44 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Jdn »

Dodatek jest do samo druku po zakupie u polskiego wydawcy. Wiem to nie to samo ale zawsze coś.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: seki »

Jdn pisze: 27 lut 2023, 11:10 Dodatek jest do samo druku po zakupie u polskiego wydawcy. Wiem to nie to samo ale zawsze coś.
Jak do druku samodzielnego? Tobie chyba chodzi o jakiś promo scenariusz bo chyba nie o duży dodatek Oh brother. https://boardgamegeek.com/boardgame/326 ... oh-brother
Jdn
Posty: 289
Rejestracja: 21 lut 2022, 22:27
Has thanked: 60 times
Been thanked: 44 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Jdn »

Chodzi mi o jedną opowieść:
https://factorycube.pl/sklep/opis-produ ... a-opowiesc

Nie to nie jest Oh Brother.
Miszon
Posty: 2515
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1015 times
Been thanked: 492 times

Re: Stuffed Fables | Pluszowe Opowieści (Jerry Hawthorne)

Post autor: Miszon »

baradnor pisze: 27 lut 2023, 10:46mechanicznie gra jest niedostestowana, wiesza się (jak pisali przedmówcy) i ma kupę dziur (vide sytuacja żegnania się z myszką, którą wypuściliśmy dwie strony wcześniej)
My z kolei mieliśmy sytuację, że w jednej opowieści ugasiliśmy tylko jedną chatę w palącej się wiosce, ale mimo to gra nam pozwoliła przeskoczyć na kolejną stronę, na której dziękowano nam za uratowanie wioski z pożaru. Dzieci się z tego śmiały :mrgreen: . . Dlatego też granie w gronie dorosłych byłoby pewnie wkurzające, ale z dziećmi jest bardzo fajna zabawa, duże emocje i faktycznie dzieci potem wspominają te przygody, a u mnie syn wymyślał nazwy postaci dla swoich pluszaków i moce dla nich (niektóre bardzo pomysłowe!)
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
ODPOWIEDZ