Bitwa o Polskę

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
genek
Posty: 789
Rejestracja: 28 kwie 2015, 12:09

Bitwa o Polskę

Post autor: genek »

Znalazłem taką grę, która wywołuje ból dupy, bo mozna grać polską armią przeciw islamskim terrorystom :mrgreen:
https://www.facebook.com/bitwaopolske/
Na stronie na fb jednak mało konkretów. Grał w to ktoś? Może powiedziec coś więcej o rozgrywce?
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Pastorkris »

Cała dyskusja w komentarzach warta prześledzenia: jeden z kolegów napisał "Mocarstwa będą miały silną konkurencję" :) I na tym komentarzu poprzestanę.
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Rocy7 »

genek pisze: Na stronie na fb jednak mało konkretów. Grał w to ktoś? Może powiedziec coś więcej o rozgrywce?
Mechanika prawdopodobnie jest skopiowana z Advance Wars do czego tworcy otwarcie sie przyznaja na FB.

Komentarz autorow
Spójrz na rynek. Był Eurobiznes i był Monopol, są Advance Wars i gry pochodne, podobne. Rivet Wars, Nexus Ops, Memoir'44, Wargroove, Ancient Empire: Strike Back oraz cała masa gier wszelakich gier planszowych, komputerowych, konsolowych korzysta bardzo z podobnych założeń taktycznych jak AV, w których mamy miasta, prosto wyznaczone ścieżki, określone ilości punktu ruchu na jednostki.

W grach FPP na model strzelania i biegania wygląda często podobnie, albo nawet tak samo, jednak nikt sobie sobie tego nie zastrzega i nie patentuje tak jak nikt nie patentuje koła.

Gry ewoluują dzięki temu że twórcy korzystają z wypracowanych dróg tworząc coś swojego, coś nowego, gdyby nie to to nadal bylibyśmy na etapie pierwszego Quake'a.

Prawa autorskie są na znaki towarowe i marki, a nie na mechaniki gier, sprawdź.
Wiedźmin wykorzystywał założenia wielu innych gier tworzonych przez twórców wielu innych RPGów niż te od CD projekt, jednak potrafił to zrobić tak by było to unikalne przeżycie. Zarobił setki milionów złotych. Ewolucja, o to tu chodzi. Bez tego branża gier stoi w miejscu. Słyszałeś o grach jak LOL, HOM, HOTS, SMITE, czy one nie mają wielu wspólnych rozwiązań? Dzięki temu że jest konkurencja oni stale muszą się rozwijać i wtedy cały gatunek idzie do przodu. Tylko wtedy. Mamy nadzieję, że i nam się uda. Mamy masę swoich rozwiązań m.in system losowości, rozwoju bohatera, umiejętności specjalnych i też kochamy Advance warsy. Ale nasza gra różni się od tego klasyka, zdziwisz się jak bardzo, gdy zagrasz. Pozdrawiam fana gier.
A gra nie wywoluje bolu dupy przez tematyke walki z terroryzmem, ile przez próbę sprzedaży klona istniejacej gry pod otoczką gry patriotycznej.

Interesujacy jest też ten wróg zewnętrzny obecny w grze, otóż jak rozumniem wrogiem zewnetrznym są wszyscy, którzy nie są "wystarczajaco" patriotyczni.

W nowoczesnej historii dwa typy ustrojów bardzo potrzebowały wrogów zewnetrznych, oba rozwiązywały problemy nie istniejace w innych ustrojach;)

Obrazek
Darboh
Posty: 860
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Darboh »

Patriotyzm tej gry jest na poziomie "patriotyzmu" kija basebolowego ze znaczkiem PW.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Andy »

Dziarscy studenci z Rzeszowa myślą przyszłościowo: może zostaną asystentami ministrów, a może nawet szefami gabinetów politycznych? Zawsze to lepsze niż praca w aptece.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9452
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: MichalStajszczak »

Andy pisze:Dziarscy studenci z Rzeszowa myślą przyszłościowo: może zostaną asystentami ministrów, a może nawet szefami gabinetów politycznych? Zawsze to lepsze niż praca w aptece.
Podejrzewasz, że mecenasem projektu będzie Obrona Terytorialna?
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Andy »

Jakoś to właśnie chodzi mi po głowie! :mrgreen:
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9452
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1444 times
Kontakt:

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: MichalStajszczak »

Na Interii jest artykuł na temat gry, a właściwie reklamy, jaką zamierza jej zrobić tzw. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: rastula »

Największym problemem współczesnej twórczości jest zatarcie granicy pomiędzy "kontrowersyjnym" a "głupim".
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Dabi »

Widziałem i żałuję, że widziałem. :|
No niestety w durny sposób dostarcza się powodów do ośmieszania istotnego problemu imigracji. Widząc taką grę jakkolwiek sam jestem przeciwnikiem polityki otwartych drzwii którą uważam za głupotę i to z kategorii tych groźnych to nie mogę powiedzieć nic dobrego o twórcach ich pomyśle oraz o samej prezentacji.
Spłaszczenie tematu, karykaturalne przedstawienie oraz głupie założenia tylko dostarczą amunicji Ośrodkowi Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych oraz innym instytucjom do tego jaki to w Polsce rasizm oraz ksenofobia nie panują. :|
genek
Posty: 789
Rejestracja: 28 kwie 2015, 12:09

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: genek »

Ale ten pomysł właśnie jest genialny. Znajdujesz jakiś idiotów, którzy się wściekną na sam pomysł i dostarczą ci darmowej reklamy. I nawet nie musisz się przejmować czy masz dobrą grę.
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1215
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 370 times
Been thanked: 261 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Deem »

genek pisze:Ale ten pomysł właśnie jest genialny. Znajdujesz jakiś idiotów, którzy się wściekną na sam pomysł i dostarczą ci darmowej reklamy. I nawet nie musisz się przejmować czy masz dobrą grę.
Pomysł jest co najwyżej prostacki, a w tej całej sytuacji jedynymi idiotami są, Ci którzy kupują produkt na podstawie takiej reklamy.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
szczudel
Posty: 1438
Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
Has thanked: 100 times
Been thanked: 142 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: szczudel »

Nie rozumiem dlaczego można robić gry w stylistyce steampunk czy alternatywnych biegów historii a robi się dym na taką grę. Jak Sobieski bronił Wiednia to było ok, ale jak ktoś robi sci-FI (nie bez powodu fiction jest capslockiem) to się doszukuje drugiego dna.

Neo-husaria jest super pomysłem. Neo-islam idealnym wrogiem. Gra musiałaby mieć stylistykę w stylu Warhammera lub jakiegoś sterylnego otoczenia i fenomenalnie grafiki abym na nią spojrzał. Jednak nie widzę w niej nic niestosownego. Niestosowne jest szukanie w niej niepoprawnych treści.
Darboh
Posty: 860
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Darboh »

szczudel pisze:Nie rozumiem dlaczego można robić gry w stylistyce steampunk czy alternatywnych biegów historii a robi się dym na taką grę. Jak Sobieski bronił Wiednia to było ok, ale jak ktoś robi sci-FI (nie bez powodu fiction jest capslockiem) to się doszukuje drugiego dna.

Neo-husaria jest super pomysłem. Neo-islam idealnym wrogiem. Gra musiałaby mieć stylistykę w stylu Warhammera lub jakiegoś sterylnego otoczenia i fenomenalnie grafiki abym na nią spojrzał. Jednak nie widzę w niej nic niestosownego. Niestosowne jest szukanie w niej niepoprawnych treści.
Gdyby to było w zamkniętej formie sci-Fi nawet nie widziałbym problemu. Ale doszywanie do tego "patriotyzmu"...
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: vojtas »

Umówmy się, w powietrzu unosi się odór Prezesa, Macierewicza i Kukiza.
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3359
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 109 times
Been thanked: 130 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: maciejo »

vojtas pisze:Umówmy się, w powietrzu unosi się odór Prezesa, Macierewicza i Kukiza.
Bardzo lubię SKÓRĘ a nie cierpię rudych psów.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Skid_theDrifter »

Tak tu zaglądam ostrożnie, bo produkt od góry do dołu śmierdzi benzyną i tylko czeka, aż ktoś nieopatrznie zapałkę rzuci. Od strony mechanicznej wypowiedzieć się nie mogę. Gry jednak funkcjonują w więcej niż jednej tylko płaszczyźnie doświadczania, więc o motywie można już coś powiedzieć. "Patriotyczna gra" jest tu używane jako charakterystyka, ale wystarczy spojrzeć za okno by wiedzieć, że "patriotyzm" jako charakterystyka nie działa - zbyt różne są wyobrażenia patriotyzmu. Na przykładzie literatury, inaczej wygląda patriotyzm powstań narodowych z romantyzmu, a inaczej patriotyzm w pracy u podstaw w okresie pozytywizmu. Nawet współcześnie widać, że różne grupy interesów politycznych obrzucają się nawzajem błotem, nazywając siebie patriotami a innych zdrajcami. Na podstawie tego widać zatem, że samo słowo nic nam nie mówi. Na szczęście pojawił się "wróg zewnętrzny" - nad nim już możemy pracować. Zestawmy to z oświadczeniem z FB:
Oświadczenie
Jako twórcy gry Bitwa o Polskę” pragniemy jednoznacznie zaprzeczyć wszelkim wypowiedziom i spekulacjom, jakoby nasza gra miała na celu propagowanie nienawiści rasowej czy jakąkolwiek formy dyskryminacji.
Dobry, mocny początek, (nawet mamy słowo "oświadczenie", w razie gdyby ktoś miał wątpliwości) silna dekonstrukcja FALI spekulacji (a spekulantom i komiwojażerom mówimy stanowcze "NIE"). Jednakże dalej czytamy:
Gra została opracowana w duchu patriotycznym, w oparciu o formułę konfliktu pomiędzy dwoma stronami, w tym wypadku Polską, na której terenie odbywa się tytułowa bitwa, a wrogiem zewnętrznym.

Wróg zewnętrzny nie jest jednoznacznie zdiagnozowany.
Przyznajemy, że pomysłem do stworzenia tej gry, były zamachy terrorystyczne, które mają miejsce w Europe oraz na Świecie.
Ten ulotny wróg zewnętrzny nie jest zdiagnozowany (a może mu coś dolega...?), na szczęście jednak wiemy kim jest! Chyba. Jeśli inspiracją są zamachy terrorystyczne w Europie i na Świecie (bo najwyraźniej są to osobne byty wymagające rozdzielenia), to możemy przejrzeć listę ostatnich zamachów terrorystycznych oraz grup terrorystycznych i określić, kto jest tym wrogiem. Szybko się okaże, że mamy do czynienia z islamskimi fundamentalistami w Manchesterze i innych europejskich miastach, ale również białymi nacjonalistami, którzy ostatnio ze swastykami na flagach maszerowali po Charlottesville, nie zapominajmy również o ataku na meczet w Kanadzie w styczniu tego roku. W historii Europy dodatkowo znane organizacje terrorystyczne to IRA i ETA. Jak już się inspirować terroryzmem, to wypadałoby całym. Dlatego warto sprawdzić, czy gra udostępnia również takich wrogów zewnętrznych. Oczywiście ktoś może powiedzieć: "a czemu IRA lub ETA miałaby atakować Polskę? To nie ma sensu!" Polska na szczęście nie była atakowana również przez żadną inną grupę, więc ustawienie ich w jednym szeregu wydaje się właściwe.
Jednak nie mamy i nie mieliśmy zamiaru nikogo w tym zakresie wskazywać, jako winnych tego typu działań.
Dlatego też wszyscy wrogowie zewnętrzni to ledwie ciemne, nienazwane sylwetki... No żeby nie wskazywać nikogo. Jak jest inaczej, to najwyraźniej kogoś wskazujemy.
Jednocześnie chcielibyśmy podkreślić, że wszelkie symbole lub grafiki, które wywołują dyskryminacyjne skojarzenia u niektórych osób, na bieżąco weryfikujemy, w oparciu o sygnały przesyłane do nas, jako twórców.
To oczywiście się okaże jak już finalny produkt trafi na półki sklepowe.
Na koniec pragniemy zapewnić, że jesteśmy osobami otwartymi, szanującymi inne kultury i nacje.
Nie wiem, co to znaczy, że zespół ma szacunek dla innych nacji. W czasach komuny chodził taki tekst:
- A wiecie, że Stalin kocha dzieci?
- Skąd wiesz?
- No bo pewnego dnia Stalin golił się na werandzie, a obok jego domu przechodziły dzieci. I dzieci mówią: "Dzień dobry Towarzyszu Stalinie!", a Stalin odpowiedział: "Dzień dobry dzieci".
- No i gdzie tu widać, że Stalin kocha dzieci?
- No jak to, miał w ręku brzytwę, mógł je zarżnąć.

Analogicznie, to, czy zespół projektujący grę szanuje inne kultury i nacje wyjdzie nie z oświadczeń i zapewnień, ale z czynów. Na przykład, na FB projektu jest taki komentarz pod oświadczeniem: "nie, gra ma dać frajdę z wirtualnego usuwania brudasów z Polski" - a ja chcę wiedzieć: jak twórcy gry odnoszą się do takiego aplauzu, takiej formy afirmacji? Czy może odwrócą kota ogonem i powiedzą: "no tak, myć się trzeba, a kto na mszę się nie kąpie, to won kapustę siać za zachodnią granicę."
Nie jesteśmy również związani z żadną ideologią, czy ugrupowaniem politycznym.
Co samo w sobie również nic nie znaczy, bo żeby być Amatorem Chleba nie potrzeba legitymacji Partii Chlebowej. Czyny, nie słowa. Widzicie pewien motyw zaklinania rzeczywistości? "To nie są droidy których szukacie".
Sama formuła gry opracowana w duchu patriotyzmu,
Patriotyczna Formuła Gry™ - nie wiem, co to znaczy (to również motyw tego oświadczenia: słowa które pozostawiają otwarte kwestie). Czy chodzi o to, że to my jako frakcja jesteśmy tymi dobrymi, a inni są złymi? Jeśli tak i zachowamy formułę 1vs1: dlaczego Polak-patriota miałby chcieć grać tymi złymi? Wydaje mi się to wysoce niepatriotyczne, żebym miał atakować swój własny kraj. A co jeśli gram tymi złymi i wygram: czy to powód do radości, czy smutku? Włączyć wtedy hejnał mariacki i zalać się łzami? Czy to jest może obosieczny miecz autorefleksji, że nawet jeśli ty, spekulancie, wygrasz, to się nie ciesz, bo Polska przegrała...?

Bardziej patriotyczny byłby co-op: gracze kontra Talia Wrogów Zewnętrznych, w stylu horde mode. A może to jest ta wąska granica szacunku i tolerancji, po której idą zmyślni rzeszowscy konstruktorzy...?
ma głównie za zadanie poprzez rozrywkę kształtować postawy szacunku wobec Polski, jako kraju, który jest naszą Ojczyzną.
I tu mamy mięsko wypowiedzi. "Poprzez rozrywkę kształtować postawy szacunku wobec Polski, jako kraju, który jest naszą Ojczyzną" - wypowiedź ta jest tak masło-maślana, że Mlekovita wychodzi z podziwu. Co zatem powinno wzbudzać w nas szacunek do Polski? Skąd ten szacunek ma pochodzić i czym ma być umotywowany? Najwyraźniej dominacją siłową, biorąc pod uwagę szczątkowe informacje o grze. W XXI wieku Polska ma wzbudzać w swoich obywatelach szacunek ze względu na siłę jaką dysponuje w walce z wrogiem zewnętrznym.
Nie zrozumcie mnie źle, ale gdy ktoś tak stawia sprawę, to wygląda to smutno jak diabli: nie kraj rozwinięty, kraj dostatku, nie kraj dobrobytu, nie kraj dobrodusznych ludzi. Kraj siły. Nie kraj, na który obcokrajowcy patrzą i mówią: "wow, fajnie byłoby tam mieszkać. Byliśmy w zeszłym roku na wakacjach i zrobiło to na nas wrażenie jak tam czysto, grzecznie, smacznie i jak mili byli ludzie" - wiecie, tak jak to jest, jak ktoś od nas pojedzie do jednego z tych bardziej rozwiniętych krajów. A potem nie wracają. Mam mieć szacunek do mojego kraju i nie kwestionować tego co się w nim dzieje, bo jesteśmy silni wyimaginowaną siłą samotnej wyspy. Powinienem również wiedzieć, że wszyscy na zewnątrz to de facto wróg zewnętrzny - i tego również nie wolno kwestionować pod karą nazwania lewakiem.

I tak dochodzimy do tego, że dzieje się tu jedna z dwóch rzeczy:
1) Produkt przeznaczony dla specyficznego odbiorcy. Mechanicznie może być ciekawy, tematycznie mierzi mnie na podobnym poziomie, jak gra z ukochanymi osobami w rosyjską ruletkę.
2) Produkt sprytny, być może mechanicznie szalenie nieciekawy, dlatego korzystający z kontrowersji jako metody osiągnięcia sukcesu.

Jeśli to to pierwsze, to jest to niepokojące, ale dla hobby zupełnie nieważne. Jeśli to drugie, to jest to przejaw marketingu jakim gardzę i który zasługuje na to, by go piętnować, ale raczej pasywnie niż aktywnie. Współczuję tylko wszystkim profesjonalnym recenzentom - jak to już wyjdzie i dostaną swoje kopie, będzie szalenie ciężko tą grę oceniać, czy nawet poddać jakiejkolwiek krytyce bez narażenia się na ataki, z którymi normalnie się pewnie w przestrzeni publicznej nie stykają.

Weźmy teraz kilka pytań z publiczności:
szczudel pisze:Nie rozumiem dlaczego można robić gry w stylistyce steampunk czy alternatywnych biegów historii a robi się dym na taką grę. Jak Sobieski bronił Wiednia to było ok, ale jak ktoś robi sci-FI (nie bez powodu fiction jest capslockiem) to się doszukuje drugiego dna.

Neo-husaria jest super pomysłem. Neo-islam idealnym wrogiem. Gra musiałaby mieć stylistykę w stylu Warhammera lub jakiegoś sterylnego otoczenia i fenomenalnie grafiki abym na nią spojrzał. Jednak nie widzę w niej nic niestosownego. Niestosowne jest szukanie w niej niepoprawnych treści.
Nie wiem, czy widziałeś Scythe, naszą polską Kosę. Tam są frakcje symbolizujące różne nacje (włączając Polskę) - i jakoś obyło się bez wrogów zewnętrznych i antagonizowania innych nacji. Motyw w tym tu wypadku nie jest klasycznym versusem, starciem tytanów: motyw kształtuje przekaz. A motyw jest taki, że Polska jest atakowana. We współczesnym kontekście politycznym i przy naszych ostatnich tarciach z zachodem nie można powiedzieć, że to jest niezwiązane z żadną ideologią. Jak się robi taką grę i mówi coś innego, to jest to stare dobre "To nie są droidy których szukacie". Pytanie, czy jesteś w stanie przejrzeć taką sztuczkę jedi.
Dabi pisze:No niestety w durny sposób dostarcza się powodów do ośmieszania istotnego problemu imigracji. Widząc taką grę jakkolwiek sam jestem przeciwnikiem polityki otwartych drzwii którą uważam za głupotę i to z kategorii tych groźnych to nie mogę powiedzieć nic dobrego o twórcach ich pomyśle oraz o samej prezentacji.
Spłaszczenie tematu, karykaturalne przedstawienie oraz głupie założenia tylko dostarczą amunicji Ośrodkowi Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych oraz innym instytucjom do tego jaki to w Polsce rasizm oraz ksenofobia nie panują. :|
Widać, że jesteśmy w wielu kwestiach po różnych stronach, ale doceniam inteligentną myśl i sprawną artykulację przekonań. W połowie życia zrobiłem przesiadkę z dużego miasta do małego miasteczka, i jak już ją zrobiłem to zobaczyłem, że takie rzeczy jak rasizm i ksenofobia są w Polsce bardziej rozbudowane niż mi się zawsze wydawało, ale to jest coś więcej: to jest absolutna niechęć do inności. jeśli masz jakieś cechy indywidualne, masz przesrane. Jesteś facetem, a masz dłuższe włosy? Masz przesrane. Nie nosisz dresów? Masz przesrane. Lubisz metal? I tak dalej.
Nawet na mojej prowincji zdarzają się obcokrajowcy, kilku Azjatów oraz rezydentów z Bliskiego Wschodu. Pamiętam jeszcze 10 lat temu mieli przesrane strasznie. Albo chodzili obici, albo ich sklepiki były dewastowane. Dziwiłem im się, czemu nie wyjadą, ale też miałem przesrane a się nie ruszyłem. Dziś jest lepiej, częstotliwość takich procederów zmalała. Ale dalej od czasu do czasu tak jest, że szyby lecą.
Do czego zmierzam, to że łatwo jest myśleć, że pewne problemy nie istnieją, jeśli się ich samemu nie doświadczyło: rasizm, bieda... ale też różne choroby, jak rak, albo przemiany związane z procesem starzenia. Duże miasta poszły w Polsce do przodu w takim tempie, że czasem ciężko uwierzyć jak daleko w tyle została ta mniejsza Polska. Tak więc tylko tyle powiem, żebyś nie wątpił w to, że mamy pewne problemy w kwestii tolerancji i otwartości jako naród. Nie wiem, jak bardzo je mamy w skali innych krajów, ale wiem, że są.
Co się zaś tyczy spłycania problemu imigracji: ciężko to zrobić w grze tak, żeby funkcjonowało i nie było niesmaczne. Na pewno nie byłaby to radosna rozgrywka. "This War of Mine" to taka niewygodna gra, która nie ma na celu dostarczania miłych wrażeń, ale też nie jest to gra o konfrontacji. Twórcy "Bitwy o Polskę" chcą mieć grę z konfrontacją, ale ostatecznie tworzą konflikt z jedną słuszną stroną (co zapewnia im "patriotyczne" pozory).

Klasyczne słowo podsumowania: szkoda, że taki pomysł idzie na tapetę, w media, pod strzechy. Mówiąc o temacie z pominięciem mechanik: niedawno widzieliśmy, jak "Stworze" bije rekordy poprzez użycie naszych kulturalnych korzeni w celu zbudowania sukcesu. "Stworze" zrobiło to sięgając wgłąb bogactwa naszej historii i kultury. "Bitwa o Polskę" sięga do płytkich i przerywanych chrząkaniem snów o potędze oraz koszmarów obcości, jakie śnią mali, bardzo mali ludzie. Wielka szkoda, że ktoś znów wytarł sobie pysk patriotyzmem.
Awatar użytkownika
Jan_1980
Posty: 2515
Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 25 times
Been thanked: 75 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Jan_1980 »

głównym celem gry jest przypomnienie, w niespotykany dotąd sposób, czym jest patriotyzm i jak powinna być kształtowana postawa obywatela wobec różnych zagrożeń zewnętrznych.
To ja bym zagrał w grę o sprzątaniu psich kup i o tym, żeby Polacy byli porządni jak Niemcy i serdeczni jak mieszkańcy Kaukazu:)
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3359
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 109 times
Been thanked: 130 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: maciejo »

Jan_1980 pisze:
głównym celem gry jest przypomnienie, w niespotykany dotąd sposób, czym jest patriotyzm i jak powinna być kształtowana postawa obywatela wobec różnych zagrożeń zewnętrznych.
To ja bym zagrał w grę o sprzątaniu psich kup i o tym, żeby Polacy byli porządni jak Niemcy i serdeczni jak mieszkańcy Kaukazu:)
Przepraszam ale mógłbyś proszę sprecyzować cyt: "porządni jak niemcy" :?
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
Jan_1980
Posty: 2515
Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 25 times
Been thanked: 75 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Jan_1980 »

Czysto jest w Niemczech. W pociągach się nie pali papierosów. Porządek jest. Kierowcy uważają na innych. Wiem bo byłem.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Lunf
Posty: 28
Rejestracja: 30 paź 2015, 12:04
Lokalizacja: Midgaard

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Lunf »

Abstrahując od mechaniki i odczuć ludzi co do treści - chłopaki z Rzeszowa dostali potężnego strzała. Gdy wrzucali w piątek na grupę na fb posta mieli na swojej stronie około 50 "lajków".

Gdy patrzyłem na nią w poniedziałek - już polubień było 1500.
Mówili różne bzdury.
Było całkiem inaczej.
Prawda jest taka, że wypluły go gwiazdy.
Indar
Posty: 1057
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Indar »

Temat obecnie chwytliwy.
Wyobraźcie sobie napakowanych Sebow i umalowane Karyny sleczacych nad plansza! A nie, najpierw nad instrukcja.
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Wolf »

Gra trochę przypomina mi pewien tytuł komputerowy:
http://store.steampowered.com/app/448370/IS_Defense/

To też zrobili Polacy i biorąc pod uwagę, że to jest tzw. "rail shooter" (w skrócie: stoisz w miejscu i nawalasz we wszystko :roll:, czyli gatunek w którym raczej nie produkuje się światowych hitów sprzedaży), to można powiedzieć że w skali mikro odnieśli jakiś sukces (no i 95% pozytywnych recenzji na steam :lol:).

Także po prostu jest popyt na takę tematykę nie tylko w kraju, ale i na świecie. Nic tylko siadać i projektować.
genek
Posty: 789
Rejestracja: 28 kwie 2015, 12:09

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: genek »

Deem pisze: Pomysł jest co najwyżej prostacki, a w tej całej sytuacji jedynymi idiotami są, Ci którzy kupują produkt na podstawie takiej reklamy.
Jaki prostacki? Pomysł jest genialny. Darmowa reklama to nie w kij dmuchał. Jak ktoś z kim sie nei zgadzasz odradza ci coś to jest to zdecydowanie pochlebna opinia o tym czymś. Zdecydowanie bardziej sensowne niż słuchać anonimowych ludzi w necie, a jakoś ludzie uważają, że te opinie są cos warte.
Darboh
Posty: 860
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Bitwa o Polskę

Post autor: Darboh »

Indar pisze:Temat obecnie chwytliwy.
Wyobraźcie sobie napakowanych Sebow i umalowane Karyny sleczacych nad plansza! A nie, najpierw nad instrukcja.
:lol: :lol: :lol:
ODPOWIEDZ