GRY-PLANSZOWE.pl

Czołem
Powedzcie mi, jak Azul spisuje się dla dwóch graczy. Gra jest bardzo ładan i żonie się spodoba, tylko kwestia jak to działa w przypadku gry dwuosobowej

Równie dobrze albo i lepiej niż na więcej osób.

Wprost świetnie! Żona uwielbia!

Przy dwóch osobach będzie to rozgrywka już bardziej strategiczna niż taktyczna (łatwiej kontrolować co zostanie na stole).

shivetay pisze: ↑12 wrz 2018, 09:44 Czołem
Powedzcie mi, jak Azul spisuje się dla dwóch graczy. Gra jest bardzo ładan i żonie się spodoba, tylko kwestia jak to działa w przypadku gry dwuosobowej

Najlepiej

Potwierdzam poprzedników, w dwójkę gra nabiera większej głębi, bo przechodzisz z poziomu "co wziąć żebym zapunktował najwięcej" na "co wziąć żeby on/ona zapunktowała mniej" Więcej planowania i więcej interakcji, dla mnie Azul najlepszy jest właśnie we dwójkę.

Dzięki bardzo
Teraz zatem albo poczekam na dodruk, albo kupię Stained Glass of Sintra.

RunMan pisze: ↑12 wrz 2018, 10:39 Potwierdzam poprzedników, w dwójkę gra nabiera większej głębi, bo przechodzisz z poziomu "co wziąć żebym zapunktował najwięcej" na "co wziąć żeby on/ona zapunktowała mniej" Więcej planowania i więcej interakcji, dla mnie Azul najlepszy jest właśnie we dwójkę.

Zależy co kto lubi. Dla mnie z tego samego powodu gra najlepiej chodzi we trójkę, bo wtedy "psoogrodnictwo" jest ograniczone zasadą "gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta". Jeśli chodzi o konfrontację, to zdecydowanie bardziej wolę gry jawnie konfrontacyjne, niż takie, gdzie niby coś sobie tu razem budujemy, lecz realne zyski są z tego, że coś komuś zepsujemy z jego starannie zaplanowanej układanki. Planowania w trzy osoby wcale nie jest mniej,tylko jest trudniejsze .

Hej, Czy wiadomo coś o dostępności dodruku Azula? Miało być jakoś we wrześniu?
Edit: O! Jakbym wywołał.
https://www.facebook.com/20890548913461 ... 303067873/

Pytanie skierowane do posiadaczy gry Azul - czy takie nagromadzenia mikro-rysek na płytkach jak na poniższych zdjęciach w dopiero co otwartym egzemplarzu to rzecz normalna czy tak nie do końca? Na BGG czytałem o wysokiej odporności tych płytek, a tymczasem moje wyglądają jakby były drugiej świeżości.

Dragathil pisze: ↑30 paź 2018, 17:58 Pytanie skierowane do posiadaczy gry Azul - czy takie nagromadzenia mikro-rysek na płytkach jak na poniższych zdjęciach w dopiero co otwartym egzemplarzu to rzecz normalna czy tak nie do końca? Na BGG czytałem o wysokiej odporności tych płytek, a tymczasem moje wyglądają jakby były drugiej świeżości.

Moje płytki również mają drobne wady - jakieś zanieczyszczenia zatopione w niektóre z elementów i jakieś ryski tu i ówdzie. Jednak nie jest to nic co uniemożliwiałoby grę.

Dragathil pisze: ↑30 paź 2018, 17:58 Pytanie skierowane do posiadaczy gry Azul - czy takie nagromadzenia mikro-rysek na płytkach jak na poniższych zdjęciach w dopiero co otwartym egzemplarzu to rzecz normalna czy tak nie do końca?

W moim egzemplarzu płytki też nie są nieskazitelne. Nie przyglądałem im się dokładnie, ale rzuciło mi się w oczy, że niektóre mają niekompletne/wytarte wzorki. Na szczęście nie jest to nic, co psułoby rozgrywkę, ani też nie widać, by wycierały się coraz bardziej (a przynajmniej nie po jakichś 20-30 partiach).

cezarr pisze: ↑31 paź 2018, 08:01 niektóre mają niekompletne/wytarte wzorki. Na szczęście nie jest to nic, co psułoby rozgrywkę, ani też nie widać, by wycierały się coraz bardziej (a przynajmniej nie po jakichś 20-30 partiach).

Po 300 partiach wzorki na czarnych kafelkach zaczynają nieznacznie blednąć na środku... Choć nie wygląda, żeby to jakoś zniechęcało Absolutnie Najlepszą Żonę .

Legun pisze: ↑31 paź 2018, 17:35Po 300 partiach

Słucham?

Atamán pisze: ↑31 paź 2018, 18:49

Legun pisze: ↑31 paź 2018, 17:35Po 300 partiach

Słucham?

Co Cię tak dziwi? To oznacza raptem 3 partie dziennie przez 100 dni . Ja przynajmniej z zasady odmawiam ANŻ czwartej partii tego samego dnia - czasem ją ratuje któraś z córek... Jak pisał wieszcz: Przerażająca jest siła nałogu!

Czy dodatek Joker jest gdzieś do dostania? A jeśli nie, czy będzie jego "dodruk"?

https://www.nextmovegames.com/en/home/3 ... tiles.html

Przesylka 8 USD. Z checia bym zamowil tez, moglibysmy podzielic koszt dostawy - pewnie znalazloby sie tez wiecej chetnych.

Ja się tylko zastanawiam, czemu nikt nie wpadł na to, żeby na planszach graczy zrobić takie zagłębienia, aby ta malutka kostka na torze punktacji nie latała przy każdym możliwym szturchnięciu planszy.

A tak poza tym, tak Azul to świetna gra, szczególnie do partii dwu osobowych

Andarist pisze: ↑02 lut 2019, 22:58 https://www.nextmovegames.com/en/home/3 ... tiles.html

Przesylka 8 USD. Z checia bym zamowil tez, moglibysmy podzielic koszt dostawy - pewnie znalazloby sie tez wiecej chetnych.

Dołączę się do zamówienia. Tylko zerknij na to :

"Joker Tile sets are limited to 4 per customer and not available for retail distribution. Plan B Games reserves the right to cancel orders exceeding that limit"

Nie wiem ale po ekscytacji innych graczy spodziewałem się znacznie więcej. Ta gra mi kompletnie nie podeszła. Ładna i tyle.
Dla niedzielnych graczy i par OK ale dla zaawansowanych ..... raczej nuda.
Poziom Splendora. Tematyka i klimat poziom zero.
Układamy, liczymy a emocji tyle co nic.
Nie chcę narzekać ale piszę to aby inni gracze, którzy zastanawiają się nad kupnem, mieli świadomość że to nie jest mega hit (szczególnie, że tania nie jest).

Bo to nie jest gra dla graczy zaawansowanych i nie ma dostarczać tych samych emocji co gry dla geeków. Azul to świetny logiczny gateway i jako tytuł do rozgrywki rodzinnej czy z niedzielnym graczami sprawdza się rewelacyjnie.

Czyli gra sanatoryjna

TOMI pisze: ↑03 lut 2019, 10:23 Nie wiem ale po ekscytacji innych graczy spodziewałem się znacznie więcej. Ta gra mi kompletnie nie podeszła. Ładna i tyle.
Dla niedzielnych graczy i par OK ale dla zaawansowanych ..... raczej nuda.
Poziom Splendora. Tematyka i klimat poziom zero.
Układamy, liczymy a emocji tyle co nic.
Nie chcę narzekać ale piszę to aby inni gracze, którzy zastanawiają się nad kupnem, mieli świadomość że to nie jest mega hit (szczególnie, że tania nie jest).

Wszystkie gry ma swoją grupę docelową. Dla grup grających wyłącznie w zaawansowane/ciężkie tytuły, Azul wyda się błachy i nudny. IMHO każda grupa lubi mieć odskocznię, więc nie rzucałbym określeniami, że dana gra nie jest dla jakiejś grupy. W sumie tematyki i/lub klimatu brakuje w wielu grach euro. Według wielu osób jest to hit i potwierdza się to też w sprzedaży, która bije wiele znakomitych tytułów

Niestety, ale jedyną radą jest zagranie samemu.

seki pisze: ↑03 lut 2019, 12:54 Bo to nie jest gra dla graczy zaawansowanych i nie ma dostarczać tych samych emocji co gry dla geeków. Azul to świetny logiczny gateway i jako tytuł do rozgrywki rodzinnej czy z niedzielnym graczami sprawdza się rewelacyjnie.

Jestem zaawansowanym graczem to Azul mi się nie może podobać? Czy mam zakaz na granie w niego Zaawansowani gracze nie grają w filerki?
Ja uwielbiam strzelić w niego partyjkę. Jest lekki, ładny i zawsze w niego przegrywam. Czego chcieć więcej.

Dr. Nikczemniuk pisze: ↑03 lut 2019, 14:29 Czyli gra sanatoryjna

A może gra Sontorini

O nie, nie, nie! Santorini jest jeszcze w linii ,,starych" żelaznych i okrutnych gier logicznych (bez kart - dość prostych jeśli idzie o założenia strategiczne i dla mnie - dość monotonnych), gdzie utrata inicjatywy kończy się przegraną, a nie mięciutką utratą paru punktów i obietnicą odrobienia w kolejnych ruchach. Santorini w przeciwieństwie do Azula sanatoryjna (swoją drogą to wcale nie takie pejoratywne określenie (chyba, że idzie o to, że trzeba przy nich pić i uprawiać słingerski nierząd)) nie jest.

Ardel12 pisze: ↑04 lut 2019, 12:59

seki pisze: ↑03 lut 2019, 12:54 Bo to nie jest gra dla graczy zaawansowanych i nie ma dostarczać tych samych emocji co gry dla geeków. Azul to świetny logiczny gateway i jako tytuł do rozgrywki rodzinnej czy z niedzielnym graczami sprawdza się rewelacyjnie.

Jestem zaawansowanym graczem to Azul mi się nie może podobać? Czy mam zakaz na granie w niego Zaawansowani gracze nie grają w filerki?
Ja uwielbiam strzelić w niego partyjkę. Jest lekki, ładny i zawsze w niego przegrywam. Czego chcieć więcej.

Nie zrozumiałeś do końca kontekstu mojej odpowiedzi. Ja Azula bronie przed niesprawiedliwą moim zdaniem oceną przedmówcy. Pewnie nie wyraziłem się wystarczająco precyzyjnie ale uważam tak jak Ty. Jako odskocznia to dla mnie również świetny tytuł, a jako gra pierwszego kontaktu z nowoczesnymi grami to mój nr 1. Wszystkim niedzielnym graczom się bardzo podoba. A gracz zaawansowany jak każdy z nas ma swoje upodobania. Może się nie podobać, nikomu nie neguję jego gustu. Zwracam jednak uwagę jaki jest target tej gry.