Strona 30 z 98

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 14 kwie 2019, 22:29
autor: Melafir
War eternal już w przedsprzedaży. Nic tylko zamawiać. Z dodatków raz grałem i przegrana. Losowy market zrobił swoje, był duży chaos. Im więcej komponentów tym większa szansa niefajnego ułożenia.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 14 kwie 2019, 22:47
autor: Damon22
c08mk pisze: 13 kwie 2019, 22:33 Edycja 2
Startowe sparki i gemy z różnych pudełek.
Spoiler:
1 i 3 ok, drugi 4 x nie :lol:
Jestem już dość dobrze zapoznany z Czeluściami. Nowe czary są świetne. Wiedźma to poziom 4... góra 5. Gra (jako podstawka) nabrała jeszcze większego kolorytu. Poczułem ten przedsmak mnogości rozwiązań całości "Aeon's World". Muszę przyznać, że pośpiech Portal Games z Wieczną Wojną mnie zaskoczył... Postanowiłem, że w ramach Mage Knight nie kupuję w tym roku gier, nie licząc dodatków, a tych dodatków się robi więcej niż gier :D
Już pięcioma Magami pokonałem wszystkich Nemesis na solo :P

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 15 kwie 2019, 13:58
autor: ko2a
Mam pytanie o wersję legacy ae. Kupiłem nie dawno podstawkę. Raczej nie spieszy mi się z gra z powodu braku czasu. Czy jak już wyjdzie po polsku to feeling gry legacy jest dużo lepszy niż przy podstawce? Pytanie oczywiście do osób które grały w jedną i drugą

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 15 kwie 2019, 14:02
autor: Gambit
ko2a pisze: 15 kwie 2019, 13:58 Mam pytanie o wersję legacy ae. Kupiłem nie dawno podstawkę. Raczej nie spieszy mi się z gra z powodu braku czasu. Czy jak już wyjdzie po polsku to feeling gry legacy jest dużo lepszy niż przy podstawce? Pytanie oczywiście do osób które grały w jedną i drugą
Feeling jest inny. W Legacy tworzysz swoją postać, stopniowo. Pozostali grający też. Tu nie możesz zmienić drużyny, jak coś nie pójdzie, albo przebudować rynku kart szukając innej kombinacji. Jeśli w jakimś momencie gry powiesz A, to nie możesz za chwilę się z tego wycofać, bo chyba powiedzenie B byłoby lepsze. Jednak nie znaczy to, ze po zagraniu i skończeniu Legacy nie wrócę do zwykłego Aeon's End. Wrócę jak najbardziej i będę się świetnie bawił :)

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 15 kwie 2019, 14:46
autor: ko2a
Gambit pisze: 15 kwie 2019, 14:02
ko2a pisze: 15 kwie 2019, 13:58 Mam pytanie o wersję legacy ae. Kupiłem nie dawno podstawkę. Raczej nie spieszy mi się z gra z powodu braku czasu. Czy jak już wyjdzie po polsku to feeling gry legacy jest dużo lepszy niż przy podstawce? Pytanie oczywiście do osób które grały w jedną i drugą
Feeling jest inny. W Legacy tworzysz swoją postać, stopniowo. Pozostali grający też. Tu nie możesz zmienić drużyny, jak coś nie pójdzie, albo przebudować rynku kart szukając innej kombinacji. Jeśli w jakimś momencie gry powiesz A, to nie możesz za chwilę się z tego wycofać, bo chyba powiedzenie B byłoby lepsze. Jednak nie znaczy to, ze po zagraniu i skończeniu Legacy nie wrócę do zwykłego Aeon's End. Wrócę jak najbardziej i będę się świetnie bawił :)
W odwrotnej sytuacji? Chcesz kupić jedną grę. Jesteś doświadczonym graczem. Obydwie dostępne. Deckbuildingi znasz. Co wybierasz?

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 15 kwie 2019, 15:35
autor: c08mk
W podstawce wybierasz postać, skupiasz się na wygranej z nemezis, kończysz grać i fabuła rozgrywki się też kończy. W Legacy walczysz z nemezis ale fabuła idzie dalej i rozwijasz swoją postać co jest chyba najfajniejszym elementem Legacy.

Legacy po zakończonej kampanii można grać tak jak normalny AE. Jest to zestaw drogi ale też zawiera mniej więcej tyle kart co zwykła podstawka z dwoma dodatkami także regrywalność powinna być na dobrym poziomie. Do tego Legacy ma wrzucone trochę fajnych mechanik do kart graczy i są one dość silne w porównaniu do tego co wyszło do tej pory.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 15 kwie 2019, 16:01
autor: Deem
ko2a pisze: 15 kwie 2019, 13:58 Mam pytanie o wersję legacy ae. Kupiłem nie dawno podstawkę. Raczej nie spieszy mi się z gra z powodu braku czasu. Czy jak już wyjdzie po polsku to feeling gry legacy jest dużo lepszy niż przy podstawce? Pytanie oczywiście do osób które grały w jedną i drugą
Przeszliśmy AE:L we dwóch i ja już nie mam ochoty wracać do podstawowej wersji. Kombinowanie z budową maga, tworzeniem synergii pomiędzy swoimi zdolnościami oraz zdolnościami drugiej postaci jest bardzo „nagradzające”. Do tego dochodzi świadomość, że przy innym wyborze jednej czy dwóch cech musielibyśmy podejść do danej walki zupełnie inaczej. Czekam na kolejne części Legacy, a za standardowe dodatki już podziękuję. Oczywiście jest to kwestia tego, że tworzenie i testowanie czegoś własnego jest dla mnie ciekawsze niż rozwiązywanie łamigłówki magami, których stworzyli autorzy.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 15 kwie 2019, 18:02
autor: c08mk
Deem pisze: 15 kwie 2019, 16:01 Przeszliśmy AE:L we dwóch i ja już nie mam ochoty wracać do podstawowej wersji. Kombinowanie z budową maga, tworzeniem synergii pomiędzy swoimi zdolnościami oraz zdolnościami drugiej postaci jest bardzo „nagradzające”. Do tego dochodzi świadomość, że przy innym wyborze jednej czy dwóch cech musielibyśmy podejść do danej walki zupełnie inaczej. Czekam na kolejne części Legacy, a za standardowe dodatki już podziękuję. Oczywiście jest to kwestia tego, że tworzenie i testowanie czegoś własnego jest dla mnie ciekawsze niż rozwiązywanie łamigłówki magami, których stworzyli autorzy.
Dla mnie Legacy od początku było "dodatkiem" zwiększającym pulę kart do którego dostałem kampanię legacy gratis. Jak widać każdy ma inne podejście do tego pudełka.

Co do nowego Legacy to niekoniecznie się ono pojawi. Najnowsza podstawka, która wyjdzie będzie mieć mechanikę ekspedycji i z tego co zrozumiałem będzie ona działać podobnie jak kampania w Legacy.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 kwie 2019, 22:13
autor: ShapooBah
Kolejne podejście do maski kłamstw, i kolejna porażka. Doszło do okropnej sytuacji w której Ja i moja luba mieliśmy po 5 "zielonych" kart na ręce, a dotego trzech popleczników Maski nie dawało nam żyć za bardzo. Udało się dobić do 49 HP na potwora, ale drugi z magów padł zabity.

Już kompletnie nie mam pojęcie co mogliśmy zrobić inaczej, czy gra na trzeciego maga miałaby sens, czy może zwiększenie "odrobinę" żywotności naszym dwóm magom by wystarczyło.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 kwie 2019, 22:35
autor: Wosho
Normal czy hard?

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 kwie 2019, 22:37
autor: Freshus
ShapooBah pisze: 19 kwie 2019, 22:13 Kolejne podejście do maski kłamstw, i kolejna porażka. Doszło do okropnej sytuacji w której Ja i moja luba mieliśmy po 5 "zielonych" kart na ręce, a dotego trzech popleczników Maski nie dawało nam żyć za bardzo. Udało się dobić do 49 HP na potwora, ale drugi z magów padł zabity.

Już kompletnie nie mam pojęcie co mogliśmy zrobić inaczej, czy gra na trzeciego maga miałaby sens, czy może zwiększenie "odrobinę" żywotności naszym dwóm magom by wystarczyło.
Szczerze mówiąc to my wygraliśmy z maską tylko 2 razy, i to dwukrotnie posiadając w drużynie Phaedraxe, która właśnie przy takich rękach 3/4 zielonych jest w stanie zanegować obrażenia. We wszystkich innych ustawieniach padaliśmy jak muchy :D.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 kwie 2019, 22:39
autor: StanleyStone
A próbowaliście wziąć Maskę na czas? Grając defensywnymi magami to jest chyba jedyna słuszna taktyka. A tak poza tym - w ogóle nie podzielam panującej tutaj opinii, że Książę Pożeraczy jest najtrudniejszy. Najtrudniejszy i najdłuższy przejazd był właśnie z Maską.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 kwie 2019, 22:49
autor: Scamander
Z moich doświadczeń w grze na 2/3 osoby to jednak Książę Pożeraczy (a nie Maska) nas rozwalał częściej i trzeba było zrobić najwięcej podejść do niego.

W grze na 3 i 4 osoby to bym powiedział, że Maska jest dość prosta przy strategii w spoilerze:
Spoiler:
Trochę trudniej na dwie osoby ale wciąż jak dla mnie Książę Pożeraczy > Maska. Przynajmniej tak wychodzi z mojego aktualnego win ratio dla tych nemezis.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 kwie 2019, 09:21
autor: Melafir
Dla mnie również książę pożeraczy jest o niebo trudniejszy. Oraz byłem 'miło' zaskoczony jak przeczytałem umiejętność poplecznika 3 poziomu od marnotrawnego... :) Inny poziom trudności

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 kwie 2019, 12:31
autor: Largo
Używa ktoś z was tego dedykowanego insertu ze sklejki? Zastanawiam się, czy warto bo to jednak 90 zł

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 kwie 2019, 12:46
autor: Scamander
Ja czekam na War Eternal i robię własny insert na dwóch pudłach (w jednym pudle będą same karty: podstawki + dodatki) w drugim cała reszta bajzlu (tokeny, bramy, liczniki życia...). Może nawet uda się tam dopchać karty z Legacy albo New Age.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 kwie 2019, 13:26
autor: inzkulozik
Spoiler:
U mnie to tak wygląda, w pudełku po jednej podstawce AE, WE i małe dodatki (4), trochę promek, przegródki, wszyscy magowie przygotowani na gotowo dzięki dodatkowym kartom z "accessory packa". W osobnym pudełku plansze magów i Nemesis. W koszulkach tylko karty Nemesis i tur.

Co do Legacy i pudła z niego to jest ogromne ale widziałem po zdjęciach na BGG, że powinno jeszcze po dołożeniu New Age wystarczyć na styk jak się dobrze rozplanuje

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 kwie 2019, 14:15
autor: c08mk
U mnie większość kart jest w pudle Legacy. W War Eternal jest prowizorka ale na razie wystarcza. W pudełku z AE póki co są "odpady" z Legacy, gąbki, itp.
Spoiler:

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 kwie 2019, 22:51
autor: Scamander
Cztery podejścia do Władcy Plagi z dodatku (Bezimienni) i cztery przegrane :)

Randomowy rynek nas nie rozpieszczał nie trafiła się ani jedna karta do niszczenia innych kart a przy tym nemezis cieńka talia bardzo by się przydała (szybciej idzie się dostać do spaczonych jadeitów i je zniszczyć).

Sam nemezis bardzo przyjemny, nie dość że ma dodatkową planszetkę to jeszcze swoją talię jadeitów także na bogato.

Bardzo podoba mi się losowość rynku przy wrzuconych dwóch dodatkach, kart jest tak dużo że szanse na identyczny rynek znacznie maleją. Zdecydowany boost do regrywalności.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 kwie 2019, 23:15
autor: Damon22
Siła Nemezis jest trochę źle pokazana moim zdaniem. Np. Władca Plagi wyżej, Książę wyżej, Marnotrawny niżej.
Losowość odmieniła tę grę i gram na razie w tylko to.
Władca Plagi jest szczególnie trudny solo, dużo obrażeń w maga, a co za tym idzie jak padnie to w Gravehold.
Na spaczone jadeity dobre też są karty (jak nie trafią się niszczące) odrzucające i ten nowy topaz: odłóż kartę. Ale popleczników ma przegiętych, a 3 poziom poplecznika Marnotrawnego to jest tragedia... Przy solo to jest: Cześć zaraz giniesz :o bo stracisz bramy...

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 22 kwie 2019, 02:50
autor: sasquach
c08mk pisze: 15 kwie 2019, 18:02 Co do nowego Legacy to niekoniecznie się ono pojawi. Najnowsza podstawka, która wyjdzie będzie mieć mechanikę ekspedycji i z tego co zrozumiałem będzie ona działać podobnie jak kampania w Legacy.
Chyba na Man vs Meeple w rozmowie z autorem na temat ostatniego dodatku padło stwierdzenie, że będzie kolejne Legacy.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 24 kwie 2019, 09:47
autor: Melafir
Premiera wiecznej wojny na pewno będzie w q3? Na stronach niektórych sklepów piszą o q2. :)

Oraz miał ktoś do czynienia z new Age ekspedycjami? Na jakiej to zasadzie działa?

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 24 kwie 2019, 10:17
autor: aeiou871
Melafir pisze: 24 kwie 2019, 09:47 Premiera wiecznej wojny na pewno będzie w q3? Na stronach niektórych sklepów piszą o q2. :)

Oraz miał ktoś do czynienia z new Age ekspedycjami? Na jakiej to zasadzie działa?
Na stronie przedsprzedażowej Portalu piszą o 2. kwartale. Btw w tłumaczeniu portalowskim istnieje karta "Zamarzniętego Melafiru" ;)

Ekspedycja w New Age to rodzaj minikampani, w której walczysz tą samą drużyną magów z trzema/czterema nemezis w wyznaczonej kolejności. Między potyczkami możesz zoptymalizować rynek zasobów, ale przede wszystkim zdobywać skarby (treasures), czyli usprawnienia dla magów czy ich talii.

Skarby poziomu 1. to karty startowe (unique starter) magów z pierwszy dwóch podstawek (np. Pogrzebany Blask Bramy/Brimy czy Odłamek Granatu Mist), które zastępują kryształ/iskrę w Twojej startowej talii (nie ręce).

Skarby poziomu 2. to bonusy działające na całą drużynę (np. "Kiedy dowolny gracz otwiera bramę, może zadać 2 obrażenia").

Skarby 3. poziomu są przypisane do magów, którzy je wybiorą (np. "Jeśli wszystkie Twoje bramy są otwarte, Twoje zaklęcia zadają o 2 obrażenia więcej")

Kolejne walki nie są jednak coraz prostsze, bo ulepszasz nie tylko swoich magów, ale także talie nemezis - zamiast zwykłych kart, wchodzą ich ulepszone - czyli bardziej złośliwe wersje - np. Bane Sire (Demiurg Zguby ;) staje się Bane Commander i oprócz efektu Wyzwolenia zadaje też 1 obrażenie dowolnemu z graczy.

Tutaj znajdziesz informacje o tym, jak stworzyć nową ekspedycję po zagraniu tej przygotowanej przez twórców New Age.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 24 kwie 2019, 11:16
autor: Scamander
Nie nastawiałbym się na konkretną datę, Portal ma w tym zakresie bajzel i opóźnienia.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 24 kwie 2019, 11:26
autor: doczek
Poszło do drukarni. Premiera "przewidziana" koniec czerwca. Nie mam pewności ale chyba robione w PL.