GRY-PLANSZOWE.pl

Akurat źle tłumaczenia nie są wyłącznie domeną polskich tłumaczy. Przekłady z pierwotnych instrukcji np. niemieckiej na angielską również bywały błędne.

KubaP pisze: ↑01 paź 2018, 21:57

elbruus pisze: ↑01 paź 2018, 11:48

mecenas pisze: ↑01 paź 2018, 11:30 udało mi się obejrzeć gameplay od johngetgames. po pierwszym zainteresowaniu zobaczyłem ostateczna punktację i gracz który skupił się na "zabijaniu" swoich kostek oraz budowaniu domków zdecydowanie wygrał z pozostałymi graczami (no z opcją ze w jednej ze świątyń punktowane dodatkowo była ścieżka umarlych). zacząłem się przez to zastanawiać czy nie ma w grze lepiej punktowanych rozwiązań... coś od graczy którzy już zaczęli odgrywać tytuł?

W Man vs Meeple wspominali, że bardzo mocna była strategia zbierania masek. Z tego co widzę to każdy na razie uważa inną strategię za dominującą a to dobrze świadczy o balansie

wątek o balansie gry i strategiach na bgg: https://boardgamegeek.com/thread/206215 ... t-strategy

Z ciekawostek, jeden z polskich dizajnerów po swojej pierwszej partii stwierdził, że gra jest źle policzona, bo poszedł ostro w maski i mocno przegrał, więc maski muszą być zepsutą strategią przegrywającą

Masz jakiś link do tej wypowiedzi?

elbruus pisze: ↑02 paź 2018, 14:16 Masz jakiś link do tej wypowiedzi?

Wiem, że to w dzisiejszych czasach dziwna sprawa, ale to była zwykła rozmowa Wiesz, ustami

Wojenka o terminologię "gra niezależna językowo" i miesiąc ciszy, a gra już trafiła do ludzi. Naprawdę nikt nie grał?

Mi od premiery udało się zagrać jeszcze dwa razy. Raz na standardowym setupie, drugi raz bardziej losowym. Przede mną jeszcze partia ze zmienioną kolejnością pól akcji. Podtrzymuję wszystko, co pisałem wcześniej w tym wątku, może poza pomyłką, że mamy w tej grze worker placemen Zwłaszcza moja ostatnia partia była emocjonująca. Ułożyłem sobie po setupie w głowie konkretną strategię i konsekwentnie ją realizowałem, krok po kroku. Ugrałem słuszne 150 punktów i na koniec gry zabrakło sześciu do wygranej Najzabawniejsze, że wiem gdzie je zgubiłem, bo raz czy drugi zagrałem bezpiecznie, zbierając kakao, którego finalnie została mi spora nadwyżka. Bo tak jest w tej grze, każdy ruch ma znaczenie. Nie ma pustych przebiegów, wykonując akcję człowiek powinien mieć świadomość po co ją robi, nie ma tu za bardzo miejsca na "pójdę po drewno, może się przyda później". Cudowna sprawa. Pomysł z pracownikami zbierającymi doświadczenie jest świetny i działa jak złoto. Zagrałem już w większość interesujących mnie premier z tego roku i Teotiuhacan nadal jest liderem w wyścigu o GOTY 2018. Chyba już tylko Underwater Cities może mu zagrozić.

Jeśli miałbym się czegoś przyczepić, to małego wycinka oprawy graficznej. Maski są brzydkie (to subiektywne odczucie) natomiast niektóre pola akcji trochę za małe i dokładając tam kostki, zakrywamy funkcjonalną część pola, co zmniejsza jego czytelność. Tyczy się to głównie pola 8, trochę też 6. Irytuje tym bardziej, że pomiędzy polami akcji są spore, puste sekcje z grafikami. Nie byłoby szkody, gdyby pola akcji trochę rozciągnąć, kosztem tych grafik na planszy. Jednak to są pierdoły nijak nie wpływające na odbiór gry.

Czy ktoś dostał już swój egzemplarz z przedsprzedaży, np. z 3trolle.pl?

elbruus pisze: ↑14 lis 2018, 15:34 Czy ktoś dostał już swój egzemplarz z przedsprzedaży, np. z 3trolle.pl?

Cały czas czekam na realizację zamówienia właśnie z trollowego sklepu. Wysyłki dopiero się zaczynają lub niebawem zaczną (zależnie od sklepu), więc nieliczni mieli okazję na razie sobie w to pograć.

gregos pisze: ↑14 lis 2018, 16:15

elbruus pisze: ↑14 lis 2018, 15:34 Czy ktoś dostał już swój egzemplarz z przedsprzedaży, np. z 3trolle.pl?

Cały czas czekam na realizację zamówienia właśnie z trollowego sklepu. Wysyłki dopiero się zaczynają lub niebawem zaczną (zależnie od sklepu), więc nieliczni mieli okazję na razie sobie w to pograć.

No to nie chcę psuć humoru ale na podstronie tej gry zmienili szacowany czas dostawy z listopada na grudzień. Napisałem do nich w sprawie szczegółów, dam znać jak coś więcej się dowiem.

Ale już gdzieś pisali, że dosłali do sklepów nie wszystkie zamówione egzemplarze, bo popyt chwilowo przerósł oczekiwania i gry będą wysyłane w kolejności zamówień, a reszta musi się uzbroić w cierpliwość.

Po jednej rozgrywce wrażenia jak najbardziej pozytywne. Graliśmy we dwoje na standardowym ustawieniu i było sporo decyzji, a i każdy mniej więcej miał wrażenie, że zrealizował jakiś plan. Gra jest krótka więc trzeba dobrze planować każdy ruch. Regrywalność wydaje się być na wysokim poziomie, ponieważ jest sporo zamiennych kafli. Być może problem zniknie z biegiem czasu, ale można było pomyśleć nad planszetkami przypominającymi jak i kiedy liczyć punkty. Ikonografia poza liczeniem punktów jest czytelna i nie rozumię zarzutów co do "biednej" oprawy graficznej. Plansza w pastelowych kolorowach prezentuje się moim zdaniem bardzo dobrze.

Tak jak pisał Lothrain, trolle dostali tylko ulamek swojego zamówienia w listopadzie i wysłali go według kolejności zamówień. Następna dostawa dopiero w grudniu a więc i dalsze wysyłki do nas

Znacie może jakiś update na temat dostępności? Na trollach wisi grudzień ale będzie przed świętami?

Czy ktoś wie jakieś info na temat dodruku? Chciałbym grę kupić ale chyba nie jest dostępna w żadnych sklepie w Polsce ?

Statek z grami powinien właśnie zawijać do portu w Niemczech, więc gra powinna być na sklepowych półkach w ciągu 30 dni.

Ale w sensie będzie dla tych co zrobili preorder czy dla wszystkich dostępna ?

Znany jest choćby kwartał w jakim będzie polska wersja? Na internetach nie ma gdzieś info o druku międzynarodowym?

kamilpr pisze: ↑30 gru 2018, 11:10 Ale w sensie będzie dla tych co zrobili preorder czy dla wszystkich dostępna ?

Sorry, nie jestem sklepem, nie mam pojęcia.

Zagrałem w Teotihuacan przez weekend i już po pierwszej rozgrywce (na 3 os.) stwierdzam , że to kawałek dobrej gry jest
W zalewie gier jakie wychodzą w ostatnim czasie ta przypadła mi do gustu już od pierwszej rozgrywki.
Po rozłożeniu planszy wygląda to wszystko groźnie i skomplikowanie , ale to mylne wrażenie - gra nie jest jakoś szczególnie skomplikowana , jeżeli chodzi o mechanikę i zasady , ba tłumaczy się ją dość szybko i sprawnie.
Analogie z Tzolkinem są oczywiste , bo i temat i autor , ale trzeba powiedzieć , że to zupełnie inne gry są - nie dopatrzyłem się jakichś podobieństw , może poza rozwojem świątyni , który tu jednak działa nieco inaczej niż w Tzolkinie.
Gra się w to mega przyjemnie , wyborów w swojej turze jest wiele , ale nie przyprawiają one o jakiś wielki ból głowy. Ponadto już po pierwszej partii widać , że regrywalność powinna być spora , bo zmienne kafle , bo zawsze inaczej się to porozkłada ...
Po pierwszej grze ochota na kolejne rozgrywki jest wieeelkaa , jest dużo pomysłów na kolejne partie.
Qrde , pisałem już gdzieś , że zajebiste gry Ci Włosi robią ?

KubaP pisze: ↑30 gru 2018, 10:59 Statek z grami powinien właśnie zawijać do portu w Niemczech, więc gra powinna być na sklepowych półkach w ciągu 30 dni.

Mija prawie miesiac - jakies nowe informacje?

Gatherey pisze: ↑21 sty 2019, 15:14

KubaP pisze: ↑30 gru 2018, 10:59 Statek z grami powinien właśnie zawijać do portu w Niemczech, więc gra powinna być na sklepowych półkach w ciągu 30 dni.

Mija prawie miesiac - jakies nowe informacje?

Same dobre Gry już były w naszym magazynie Europie i dystrybutorzy powinni je dostawać. Więc tego - lada moment

Mam pytanie czy jest w planach wersja PL ?? albo gdzies dostepna instrukcja Pl ??

JAREK_AA pisze: ↑24 sty 2019, 12:11 Mam pytanie czy jest w planach wersja PL ?? albo gdzies dostepna instrukcja Pl ??

Będzie wersja polska.

Ale dalej nie wiadomo kto i kiedy?

detrytusek pisze: ↑24 sty 2019, 12:33 Ale dalej nie wiadomo kto i kiedy?

Niedługo powinno być wiadomo.

Wspaniała wiadomość.

No to pięknie dziękuję za info