GRY-PLANSZOWE.pl

Ostatnio szukałem gier które by dobrze działały w przedziale 2-5 graczy ale okazało się, że wbrew pozorom ciężko coś znaleźć szczególnie gdy mowa o planszówkach. Jeżeli chodzi o tematykę to coś co ma w sobie ekspansję, ekonomię i walkę a przy okazji da radę wytłumaczyć zasady w miarę szybko

Z opisu wychodzi że szukasz czegoś na wzór 4X i aby dało się to szybko wytłumaczyć a te kwestie się wykluczają. Musisz zdecydować czy gra ma być rozbudowana i mieć sporo mechanizmów (ekspansję, ekonomię i walkę) czy szybka do tłumaczenia. Coś pomiędzy to może SCYTHE? Ale walka ogranicza się tam raczej do zastraszania wrogów i unikania pojedynków - no i nie wiem jak z tłumaczeniem zasad bo sam nie grałem
Z lżejszych tytułów skupiających na walce i ekspansji + szybkie do wytłumaczenia to CYKLADY (najlepiej z dodatkiem Hades). Idąc w stronę bardziej złożonych i cięzkich gier (typowych 4X) to ECLIPSE - jedna rozgrywka zajmuje ok 3-4h ale jeżeli dopiero zaczynacie z planszówkami to nie polecam bo można się zrazić.

Proponuję się zastanowić na czym tak najbardziej Ci zależy w grze i wybrać coś kosztem czegoś bo kompromisy dadzą Ci tak naprawdę "dobrą" grę a wiadomo, każdy raczej szuka "epickiej" gry
Jeżeli zawęzisz trochę swoje kryteria będzie można coś więcej pomóc

ja bym kupił 2 gry ...


serio ...jedną na 2 osoby i jedną na więcej...

Absolutnie wszystkie wymagania spełnia Quartermaster General 1914.

Andy pisze: ↑23 paź 2018, 15:00 Absolutnie wszystkie wymagania spełnia Quartermaster General 1914.

a nie ma takiej sytuacji jak w tej części o II WŚ , że 3 graczy "mocarstwa" grają, a inni ( jakieś Włochy)zagrywają jakieś karty bez znaczenia ... pamiętam, że to było traumatyczne doświadczenie , choć mechanika fajna tylko nie dla pełnej nominalnej obsady.

W QG 1939 też nie ma takich sytuacji, chyba że jakieś fajtłapy grają. Widziałem Włochów ratujących Niemcy, opanowujących Afrykę, Ocean Indyjski a nawet Indie (oczywiście nie wszystko na raz). Nawet Japonia, która trochę "robi na boku", ma bardzo ważną rolę do odegrania i może nastukać górę punktów.

QG39 też oczywiście polecam.

no najlepiej powiedzieć - nie umicie grać ...


ta gra mi się podobała ale nie w pełnej obsadzie ( dla wyższej liczby graczy sztucznie to wypadało) i tyle... i raczej gapą w grach nie jestem...

A może cywiliacja Sid'a Meiera? Z dodatkiem można grać na 5 (podstawka tylko 2-4) - jesli chodzi o zasady... no cóz gra jest rozbudowana - i nie da się tego wytłumaczyć w 5 czy 10 minut...

rastula pisze: ↑23 paź 2018, 15:10 no najlepiej powiedzieć - nie umicie grać ...

Ale co ja poradzę, że nie umicie! Włochy mają bardzo ważną rolę do odegrania w każdej partii QG39. Muszą wspierać Niemcy w opanowaniu Europy Zachodniej albo w ofensywie na Związek Sowiecki, neutralizować Brytyjczyków w basenie Morza Śródziemnego i w Afryce, próbować opanować Środkowy Wschód i zagrozić Indiom etc. Są w stanie zdobywać dużo punktów zwycięstwa dzięki spełnianiu warunków z kart statusu, których mają sporo w talii. Włochami po prostu gra się inaczej niż innymi nacjami - to zresztą dotyczy każdej z nich! Słyszałem nawet opinie, że Włochy są trochę przepakowane w stosunku do ich historycznych możliwości. Może w tym coś być, ale rozumiem twórcę gry, który chciał każdemu graczowi zapewnić godziwą rozrywkę.

Żeby nie offtopikować za bardzo:
1. QG14 spełnia idealnie wszystkie wymagania szurubura.
2. QG39 również, ale trzeba pamiętać, że w 5-osobowym składzie jeden z graczy będzie prowadził dwie nacje.
3. QG14 wydaje mi się lepszy jako wprowadzenie do systemu, ale niektórzy uważają, że łatwiejsza na początek jest podstawka QG39.
4. QG14 jest kompletną grą, a QG39 rozwija w pełni skrzydła z dodatkami.

dobra te zasady może nie muszą być aż tak łatwe, ale grunt by można było je jakoś wytłumaczyć dorosłemu bez poświęcania całego dnia i rozgrywania kilkunastu rozgrywek treningowych. Ogólnie zauważyłem, że jest mało gier które pozwalają rozegrać grę w wariancie 2-5 osób

Myślę, że szukasz Concordii - działa bardzo dobrze na 2 i na 5 graczy (i na wszystko pomiędzy, a wkrótce i na 6), jest ekonomia i ekspansja (walki w sensie militarnym nie ma), zasady ma super proste (przebieg rozgrywki opisany jest jednym zdaniem) ale potrafi zmusić do mocnego kombinowania i to świetna gra tak generalnie. Dzięki mnogości map w niedrogich dodatkach ma też sporą regrywalność.

Drakula
Agricola