GRY-PLANSZOWE.pl

Część druga pojedynku gier na prezent. Poprzedni wygrało zdecydowanie LoH;) natomiast żeby było ciekawiej do porównania dochodzi Zombiecide Czarna Plaga.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że są to całkowicie różne gry i waszą decyzja w ankiecie niech będzie oparta o to w co byście chętniej zagrali i z czego byłoby więcej zabawy i satysfakcji:)

Z tego co czytam to zombiecide ma jedną wadę jak gra się w kilka osób:/ Otóż jak czyjaś postać zginie to może tylko popatrzeć jak inni grają.
Czy ktoś jest w stanie powiedzieć jak bardzo jest to uciążliwe??

Hej,
Generalnie wszystko zależy w ile osób się gra.
Zakładając, że w 6, to faktycznie może stanowić problem, ale np. przy 3, gramy po dwie figurki na osobę, i jak komuś zabraknie, to zawsze można się podzielić
Dodatkowo, część scenariuszy się kończy przegraną, jeżeli ktokolwiek zginie.

LynUlv pisze: ↑12 gru 2018, 11:29 Hej,
Generalnie wszystko zależy w ile osób się gra.
Zakładając, że w 6, to faktycznie może stanowić problem, ale np. przy 3, gramy po dwie figurki na osobę, i jak komuś zabraknie, to zawsze można się podzielić
Dodatkowo, część scenariuszy się kończy przegraną, jeżeli ktokolwiek zginie.

A ja bym tak z ciekawości się spytał: jak gra się kilkoma postaciami na gracza ? Osobiście grałem podobnie tylko w Descent 2, ale tam tak trochę mnie to denerwowało, bo jakoś nie czułem przywiązania do postaci na planszy i cierpiała na tym atmosfera. Pytam, bo w większości gramy we dwie osoby

Btw: Lords of Hellas na 2 osoby super sprawa Na taki rodzaj gry (dudes on the map) jeden z najlepszych przykładów dobrego zgrania mechanik

Mam the others i tu nie przeszkadza mi gra kilkoma postaciami Nawet uwazam ze gra jest ciekawsza i lepiej wszytko zaplanować w 2 osoby ( 1-grzech, druga 4 postacie) lub ewentualnie we 3 osoby i wtedy mamy po 2 postacie i jedna osoba jest grzechem.

Odnośnie tych scenariuszy w Zombiecide to nie mają one chyba charakteru legacy i spokojnie po rozegraniu wszystkich dalej możemy grać?
Powiem szczerze że brakuje mi trochę w podstawce bardziej urozmaiconych przeciwników a nie tylko 4rodzaje no i jakiegoś wielkiego Stwora do pokonania.
Podejrzewam że tu kłaniają się dodatki i one mogą coś takiego wprowadzić..

Nie, Zombicide w żadnym wypadku nie ma elementów legacy.

W sumie jeżeli szukasz jakiegoś "głębszego" przeżycia, to niestety tu go nie znajdziesz. Zombicide to raczej prosta nawalanka, zomiabki różnią się tak naprawdę ilością obrażeń jakie trzeba im zadać, żeby je usunąć z planszy, postacie nie przenoszą ekwipunku i poziomu na kolejne scenariusze, a walka sprowadza się do szczęścia w kościach

Nie ma też co doszukiwać się jakichś nowych mechanik w dodatkach: ot ten stwór ma dwie/trzy aktywacje zamiast jednej.

Lubisz malować ludki, radośnie nawalać zombiaczki przy pizzy i coli (piwo psuje smak pizzy!!) , turlać kosteczkami i nie za wiele myśleć? A poza tym jesteś starym fanem RPG....ZOMBICIDE baby!!!

LynUlv pisze: ↑12 gru 2018, 14:56 Nie, Zombicide w żadnym wypadku nie ma elementów legacy.

W sumie jeżeli szukasz jakiegoś "głębszego" przeżycia, to niestety tu go nie znajdziesz. Zombicide to raczej prosta nawalanka, zomiabki różnią się tak naprawdę ilością obrażeń jakie trzeba im zadać, żeby je usunąć z planszy, postacie nie przenoszą ekwipunku i poziomu na kolejne scenariusze, a walka sprowadza się do szczęścia w kościach

Nie ma też co doszukiwać się jakichś nowych mechanik w dodatkach: ot ten stwór ma dwie/trzy aktywacje zamiast jednej.

Chyba po Twoim komentarzu bliżej mi do Loh;)
Wygląda to wszystko podobnie do the others które mam ale z tą różnicą że w nim złem jest gracz;)

Podobnie jak w poprzedniej części ankiety, tutaj również wskazuję LOH, jako grę zdecydowanie lepszą od konkurenta.

LynUlv pisze: ↑12 gru 2018, 11:29
Btw: Lords of Hellas na 2 osoby super sprawa Na taki rodzaj gry (dudes on the map) jeden z najlepszych przykładów dobrego zgrania mechanik

Rzeczywiście Loh tak dobrze działa na 2 osoby? Z filmików odniosłem wrażenie ze na 2 osoby moze byc zbyt duzo miejsca na planszy, jeden na jednym koncu mapy drugi na drugim i każdy sobie gra sam.

LoH podobno ma jedną drogę do szybkiego zwycięstwa i nie da się jej kontrować. Dla mnie gra jest już pozbawiona sensu.

Khag pisze: ↑15 gru 2018, 12:38 LoH podobno ma jedną drogę do szybkiego zwycięstwa i nie da się jej kontrować. Dla mnie gra jest już pozbawiona sensu.

W takim razie prośba do osób, które mają i grają czy jest coś takiego. Faktycznie może to nieco popsuć rozgrywkę.

Khag pisze: ↑15 gru 2018, 12:38 LoH podobno ma jedną drogę do szybkiego zwycięstwa i nie da się jej kontrować. Dla mnie gra jest już pozbawiona sensu.

Zabicie 3 potworów?
Kontra jest ta sama strategia, a wygrywa ktoś trzeci, przez kontrolę na planszy

Dokładnie chodzi o zabicie 3 stworów, jest jakiś bóg który się w tym specjalizuje i ciężko go zatrzymać.

Khag pisze: ↑16 gru 2018, 00:22 Dokładnie chodzi o zabicie 3 stworów, jest jakiś bóg który się w tym specjalizuje i ciężko go zatrzymać.

W przypadku wielu tytułów gracze w pewnym momencie stwierdzają, że odkryli jakąś "unbeatable strategy", co później okazuje się nieprawdą, bo albo ktoś odkrył sposób na jej kontrowanie, albo po prostu odkrył jeszcze lepszą "unbeatable strategy". "Blood Rage" ma 3 lata, a ludzie wciąż odkrywają nowe kombinacje - "Lords of Hellas" jest z tego roku, więc założyć można, iż jeszcze przez jakiś czas odkrywane będą coraz to nowe strategie.
Walczenie z bestiami jest ryzykowne, bo może się wydawać, że jest się na to przygotowanym, a i tak dostaje się bęcki. Dlatego też niektórzy wolą obierać bezpieczniejszą ścieżkę.

LOH na 2 osoby jest nudny jak cholera. Ta gra robi się wtedy za szybka. Więcej tam rozstawiania niż samej gry.

A zamieszam, a może będzie część trzecia

https://www.kickstarter.com/projects/aw ... escription