Pangea (Aleksander Jagodziński)

[TV3]

Przyznam, że w tak dużej rozterce dotyczącej ewentualnego zakupu jeszcze nie byłem chyba.
A jak z tą instrukcją i zasadami wygląda mili państwo?

[lotheg]

Instrukcja jest dobrze napisana. Po grze pojawia się trochę pytań, ale to bardziej o doprecyzowanie, a nie coś bez czego nie możesz grać i dodatkowo autor jest dość aktywny i odpowiada często (na bgg, na fb).

Gra jest raczej na 4 osoby. Grałem w 2 osoby i było przyjemnie, ale jednak boty to boty i w tej grze są uproszczone (zaleta) i przez to mają mały wpływ na grę pozostałych graczy (wada).

Polecam tylko kupić wersję z figurkami i to nie tylko z 4 figurkami zwierząt specjalnych, ale ze wszystkimi figurkami (dla każdego zwierzaka), bo bez nich plansza będzie bardzo słabo czytelna.

Co do interakcji to oczywiście jest, ale to nie jest typowa bitwa/konflikt, więc może się nadać dla ludzi nie lubiących zbyt dużej negatywnej interakcji.

[anitroche]

Kwestię instrukcji świadomie pominęłam w poprzednich komentarzach, bo jestem jednym z niewielu przypadków, które nie mają problemu ze zrozumieniem instrukcji do Robinsona Crusoe . Z Pangeą też nie miałam problemów, jeśli chodzi o instrukcję, ale też nie jest to najlepsza instrukcja, jaką miałam w rękach. Ogólnie to mojej opinii, co do instrukcji do tej gry radzę nie brać pod uwagę. Gdzieś chyba na BGG albo tutaj są jakieś narzekania na nią, warto pewnie przejrzeć wątek pod tym kątem, bo ja nie jestem jakoś specjalnie wyczulona na błędy w instrukcjach i nie widzę problemu w doczytaniu tego i owego na forach.

Polecam tylko kupić wersję z figurkami i to nie tylko z 4 figurkami zwierząt specjalnych, ale ze wszystkimi figurkami (dla każdego zwierzaka), bo bez nich plansza będzie bardzo słabo czytelna.

A tutaj mam odwrotne wrażenie , ale przyznaję, że w wersję ze wszystkimi figurkami nie grałam, więc jak najbardziej mogę się mylić.

P.s. Ale jeśli kiedykolwiek przyszłoby ci do głowy kupić grę Merv, to tam instrukcja woła o pomstę do nieba - a skoro nawet ja to mówię, to znaczy, że jest naprawdę kiepsko napisana

[TV3]

bo jestem jednym z niewielu przypadków, które nie mają problemu ze zrozumieniem instrukcji do Robinsona Crusoe

Oo... to podobnie jak ja . Instrukcję do Crusoe zrozumiałem doskonale (miałem to drugie wydanie, gdzie była poprawiona).
Problem jednak był w tym, że niektóre kwestie rozumiałem na dwa sposoby (bo tak wynikało z instrukcji) oraz - że nie rozumiałem kwestii nieporuszonych w instrukcji (którą rozumiałem doskonale) .
I się na nią obraziłem. Na tę instrukcję znaczy.

Polecam tylko kupić wersję z figurkami i to nie tylko z 4 figurkami zwierząt specjalnych, ale ze wszystkimi figurkami (dla każdego zwierzaka)

Taa.. właśnie mam możliwość kupna z bodaj całym tym plastikiem...

[jnowaczy]

Juz nie demonizujmy instrukcje do Robinsona bo jest ona zrozumiała i raczej nie trzeba być wybitnie inteligentnym by sobie z nią poradzić. Co do instrukcji w Pangea to jest ona w mojej ocenie dobrze napisana, nie miałem najmniejszych problemów by po pierwszym przeczytaniu usiąść do rozgrywki .Oczywiście przy pierwszej grze trzeba było do nie sięgać ale nie było to bardzo uporczywe. To co mnie bardziej denerwowało to fakt posiadania wersji bez figurek co odbiło się na cztelności, momentami było z nią naprawdę słabo. Czy w mojej ocenie figurki uratowały by te grę ?, nie. Na 4 osoby to naprawde fajna gra, poniżej jest już tylko gorzej