GRY-PLANSZOWE.pl

No właśnie - pomóżcie, proszę, w znalezieniu gry z mechaniką worker placement, gdzie możemy korzystać z dużej ilości robotników. Dużej, czyli powiedzmy, od 10 wzwyż. Czyli jak np. w Puerto Rico, który może worker placementem nie jest, ale robotników pozwala nagromadzić sporo.

Keyflower. Nie raz zdarzało się mi mieć ponad 20 robotników.

Z ostatnich gier to np. Architects of The West Kingdom

Projekt Manhattan, The Gallerist, Waggle Dance (kości to pracownicy) oraz Taluva (domki to pracownicy - w końcu wykonują swoje zadania w zależności od ich typu, liczby oraz poziomu budowy).

Keyflower, Anachrony. Gry zupełnie inne,w obu korzysta się z większej niż podałeś ilości robotników. W keyflower robotnicy służą do licytacji i aktywacji budynków, ale kładzie się je często w dużych grupach. Bardziej typowym worker placementem jest tu Anachrony, w którym zajmujesz pola akcji pojedynczymi robotnikami i tych akcji wykonujesz w trakcie rundy sporo. Obie gry bardzo dobre, dla mnie równie dobre choć oferują zupełnie inne doświadczenie. Różnią się kolosalnie mechaniką i przede wszystkim czasem rozgrywki i ciężkością myślenia. W razie zainteresowania pytaj.

gregos pisze: ↑23 mar 2019, 10:58 Taluva (domki to pracownicy - w końcu wykonują swoje zadania w zależności od ich typu, liczby oraz poziomu budowy).

Tyle, że Taluva to nie worker placement, bo nie wykonujesz żadnej akcji po postawieniu chatki/świątyni/wieży na danym polu.

Ja bym dodała Orlean, choć to nie taki klasyczny worker placement, bo rozstawiasz wylosowanych robotników, na swojej i na wspólnej planszetce, żeby wykonać akcję. Robotników możesz mieć w woreczku nawet 30, ale akcji jest mniej.

Coal Baron (Szczęść Boże). Najlepsze co przychodzi mi do głowy z dużą ilością workerów. Świetna gra!

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Na radar wchodzą Szczęść Boże, Anachrony i Keyflower. Dorzucę jeszcze jedno pytanie, o którym zapomniałem: ponieważ granie będzie najczęściej w dwie osoby, jak tytuły się skalują?

W Keyflowera najlepiej się gra w dwie osoby według mnie. Skaluje się bardzo dobrze.

KrzysiekL pisze: ↑23 mar 2019, 07:46 Z ostatnich gier to np. Architects of The West Kingdom

This.

duulamon pisze: ↑24 mar 2019, 17:15 Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Na radar wchodzą Szczęść Boże, Anachrony i Keyflower. Dorzucę jeszcze jedno pytanie, o którym zapomniałem: ponieważ granie będzie najczęściej w dwie osoby, jak tytuły się skalują?

Ja też zwykle gram w 2 osoby i w tym składzie bardzo lubię Keyflower i Anachrony. W Szczęść Boże nie grałem. Keyflower również uważam lepszy na dwóch niż więcej a Anachrony nieco gorszy niż w większym gronie ale nie na tyle by rezygnować z gry w tym składzie. Obie pozycje polecam na dwóch graczy. Nie pisałeś nic o oczekiwanym czasie rozgrywki i ciężkości. Pod tym względem Keyflower dużo krótszy i lżejszy od Anachrony chociaż czacha też potrafi się dymić.

A jak to wygląda w przypadku Lords of Waterdeep oraz Simurgh? Kwalifikują się do założeń tematu?

A może Empires: Age od Discovery

duulamon pisze: ↑25 mar 2019, 16:27 A jak to wygląda w przypadku Lords of Waterdeep oraz Simurgh? Kwalifikują się do założeń tematu?

Jeżeli chodzi o Lords of Waterdeep to gorąco polecam, koniecznie z dodatkiem Jest to wg mnie najlepszy worker placement, jednak nie wiem, czy spełnia założenie tematu. Liczba robotników jest tam powiedziałbym standardowa. Zawsze trochę brakuje, żeby wymaksować to, co miało się zaplanowane.
Jako worker placement - must have.
Jako worker placement z dużą ilością robotników - raczej nie.

Na streamie Heavy Cardboard ogłoszono nową edycję Bus od Splotter i Capstone. Zaczynasz grę od razu z 20 robotnikami. Haczyk w tej grze tkwi w tym, że raz użyci robotnicy odpadają z gry na koniec rundy.

Lewis i Clark - tam rośnie liczba Indian
Tikal

Anachrony (tutaj nabywamy robotników ale już na start mamy ich dość sporo).
Architekci Zachodniego Królestwa (grę po polsku wyda Portal chyba w II kw. tego roku).

A już tak odbiegając od tematu: czy ktoś mógłby napisać coś na temat Lords of WaterDeep vs. Simurgh? Z tego co wyczytałem, to raczej więcej osób bardziej poleca LoW (może jednak znajdą się jacyś obrońcy Simurgha). Czy dodatek do Simurgha coś zmienia w tej kwestii? Widziałem Simurgha za naprawdę śmieszne pieniądze - można go dostać razem z dodatkiem za mniej niż podstawkę LoW - stąd pytanie.