GRY-PLANSZOWE.pl

Witam mam na imię Michał i będę tutaj wrzucał pytania dotyczące moich przemyśleń oraz wątpliwości związanych z tworzoną przeze mnie grą

Więc do rzeczy :
Poruszanie się armii będzie oparte na średniej szybkości wszystkich jednostek w armii i teraz moje pytanie do was czy powinienem średnią wyciągać ze wszystkich jednostek czy tylko raz na dana klasę jednostki przykład : mamy w armii wojownika ze speedem 2 oraz trzy konnice ze speedem 4 wiec w 1 sposobie średnia speeda będzie wynosić 3,5 a w drugim sposobie średnia wynosić będzie 3
jaki sposób jest w waszej opinii lepszy i dlaczego ?

Żaden, bo obliczanie średniej będzie upierdliwy. Dodatkowo będzie mało realistyczne i logiczne bo armia porusza się tak szybko, jak jej najwolniejsza część.

rastula pisze: ↑17 kwie 2019, 21:37 Żaden, bo obliczanie średniej będzie upierdliwy. Dodatkowo będzie mało realistyczne i logiczne bo armia porusza się tak szybko, jak jej najwolniejsza część.

Z tym się zgodzę że realistycznie nie ma to sensu ale chciałem aby armie składał się z różnych jednostek aby gracze nie unikali grania wolnymi jednostkami w armii
Muszę to przemyśleć

Wolne jednostki są zwykle najbardziej pancerne/nadrabiają siłą ognia.

forioku pisze: ↑17 kwie 2019, 21:00 Poruszanie się armii będzie oparte na średniej szybkości wszystkich jednostek w armii i teraz moje pytanie do was czy powinienem średnią wyciągać ze wszystkich jednostek czy tylko raz na dana klasę jednostki przykład : mamy w armii wojownika ze speedem 2 oraz trzy konnice ze speedem 4 wiec w 1 sposobie średnia speeda będzie wynosić 3,5 a w drugim sposobie średnia wynosić będzie 3

Ambitniejsze byłoby użycie nie średniej arytmetycznej ale geometrycznej albo harmonicznej

mam świadomość tego ze wyliczanie średniej za każdym razem jak dodasz jednostkę do armii nie jest optymalnym rozwiązaniem nadal szukam rozwiązania w którym jednostki szybkie będą grane w jednej armii z wolnymi nie tracąc przy tym waloru szybkości oraz nie chcę aby w grze wystepowałą sytuacja w której gracz A gra same konnice i biega po mapie nie podejmując walki z graczem B kory gra wolne jednostki a zamiast tego podbija mu niebronione tereny grając w kotka i myszkę
Ogólnie kwestia poruszania się nie daje mi zasnąć od jakiegoś czasu

mam świadomość tego ze wyliczanie średniej za każdym razem jak dodasz jednostkę do armii nie jest optymalnym rozwiązaniem nadal szukam rozwiązania w którym jednostki szybkie będą grane w jednej armii z wolnymi nie tracąc przy tym waloru szybkości oraz nie chcę aby w grze wystepowałą sytuacja w której gracz A gra same konnice i biega po mapie nie podejmując walki z graczem B kory gra wolne jednostki a zamiast tego podbija mu niebronione tereny grając w kotka i myszkę
Ogólnie kwestia poruszania się nie daje mi zasnąć od jakiegoś czasu

Ale na tym to polega. Szybsza, czyli konna jednostka może zwolnić swoją prędkość przemieszczania do tempa wolniejszej jednostki. W drugą stronę jest to niemożliwe (spróbuj dogonić galopującego konia )

Pozdrawiam

Można tak. Prędkość stosu = prędkość najwolniejsza jednostki plus X jeśli w stosie jest kawaleria.

może przydać się ta ilustracja
gry wojenne różnego rodzaju funkcjonują od dekad,
myślę że warto zrobić mały przegląd tego co funkcjonuje z powodzeniem na świecie.
Research to niepomijalny etap każdego projektowania, w tym gier.

mauserem pisze: ↑18 kwie 2019, 10:40 może przydać się ta ilustracja

Spoiler:

z adnotacją - że przed wyważeniem drzwi warto sprawdzić czy są otwarte.

gry wojenne różnego rodzaju funkcjonują od dekad,
myślę że warto zrobić mały przegląd tego co funkcjonuje z powodzeniem na świecie.
Research to niepomijalny etap każdego projektowania, w tym gier.

oj tam, oj tam


pomyśl, że mogło być ruch = K6

forioku pisze: ↑17 kwie 2019, 22:00

rastula pisze: ↑17 kwie 2019, 21:37 Żaden, bo obliczanie średniej będzie upierdliwy. Dodatkowo będzie mało realistyczne i logiczne bo armia porusza się tak szybko, jak jej najwolniejsza część.

Z tym się zgodzę że realistycznie nie ma to sensu ale chciałem aby armie składał się z różnych jednostek aby gracze nie unikali grania wolnymi jednostkami w armii
Muszę to przemyśleć

Może daj graczom powód, by nie unikali wolnych jednostek zbliżony do tego, jaki w rzeczywistości mieli dowódcy. Samo podejście "nie chcę, żeby gracze coś robili pomimo tego, że reguły na to pozwalają" jest złe. Jeśli gra oferuje wachlarz możliwości ale prosta analiza pokazuje, że większość opcji jest zdecydowanie gorsza, to równie dobrze tych opcji mogłoby nie być.
Jeśli użyjemy po prostu średniej to mając 3 jednostki o prędkości 5 i dodamy do nich jedną jednostką o prędkości 1 to średnia wychodzi 4. Jak potężna musiałaby być jednostka o prędkości 1, by uzasadnić różnicę w prędkości?
Jeśli wprowadzisz skomplikowany system, to gracze znajdą w nim dziury, które będą wykorzystywać.

dzieki za wszystkie komentarze na ta chwile wydaje sie najlepszym rozwiazaniem prędkosc armii = predkosc najwolniejszej jednostki w armii przy czym muszę grubo przemysleć jak cenna jest ( lub nie jest ) szybkosć w mojej grze