Strona 1 z 1

Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 17 sie 2019, 23:30
autor: feniks_ciapek
W grze stajemy się mrocznymi czarnoksiężnikami, którzy udając prawowitych władców budują własne dominia, żeby potem przekształcić je w mroczne i pełne potworów krainy, gromadzące dające nam moc pradawne zło. W naszej misji przeszkadzać nam będą szczwani poszukiwacze przygód oraz inni gracze.

Sama gra jest dość ciekawą hybrydą Euro-Ameri. Głównym mechanizmem jest worker placement rozpatrywany w kolejności wydarzeń i po rozmieszczeniu wszystkich sługusów na planszy. Dochodzi do tego budowanie silniczka oraz bardzo dużo interakcji w stylu "a masz". Jako ukłon w stronę gier rpg mamy wielościenne kości, którymi rzucają awanturnicy oraz różne znane z gier fabularnych tropy fantasy, często wywrócone do góry nogami. Sama gra potrafi być bardzo zażarta i pomimo momentami dość krótkiej kołderki pozwala wygenerować całkiem interesujące wyniki.

Jest bardzo dobrze wydana. Ostatnio stała się ona jedną z moich ulubionych gier średniej ciężkości i jak na razie wszyscy, z którymi w nią grałem, wyrażali się o niej bardzo pozytywnie.

Obrazek

BGG:
https://boardgamegeek.com/boardgame/166854/dark-domains

Gra została wydana w ramach kampanii Kickstarterowej, która być może nie była tak spektakularna, jak inne bardziej znane, ale ufundowała się z rozsądną górką:
https://www.kickstarter.com/projects/la ... %20domains

Polska instrukcja by yours truly:
https://boardgamegeek.com/filepage/1817 ... les-polish

Re: Dark Domains (Laboratory H)

: 18 sie 2019, 00:01
autor: Kościel
Długo o tym tytule myślałem, trochę żałowałem że nie wsparłem. Czekam na więcej opinii.

Re: Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 17 lip 2021, 14:41
autor: John_S_PJK
.

Re: Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 17 lip 2021, 15:37
autor: Wosho
+1, brak opinii kogos znanego.

Re: Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 17 lip 2021, 19:19
autor: feniks_ciapek
Mi na razie wyszedł jeden potencjalny negatyw: przez to, że jest sporo elementów take that w tej grze w zasadzie bez żadnego mechanizmu kompensującego, to mogą się zdarzyć rozgrywki, w których jakiś gracz staje się przez chwilę „chłopcem do bicia”, bo akurat posiada zasoby, jakie są potrzebne innym. Może to być mocno frustrujące. Ale nie licząc tego, cały czas uważam, że to bardzo dobra gra.

Re: Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 18 lip 2021, 13:51
autor: John_S_PJK
.

Re: Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 18 lip 2021, 15:57
autor: feniks_ciapek
Henchmani są bardzo mocni i wokół nich rozgrywa się dużo gry, ale można ich podkradać i uśmiercać, więc nie uważam, żeby jakoś bardzo balansu nie było. Zaklęcia - może, ale jakoś tego nie odczułem za bardzo. Podobnie z potworami. Jak ktoś szuka super zbalansowanego eurasa, to się zawiedzie. Ale ze współgraczy nikt specjalnie nie narzekał, tylko raz się zdarzyła wspomniana sytuacja, gdy osłabionemu już graczowi inny podkradł mocnego henchmana, bo nie było nic lepszego w okolicy i zaliczyliśmy mini table-flip. Też bym się zirytował, ale taka akurat sytuacja na planszy się zrobiła.

Gra świetnie się skaluje i jak się ją lepiej pozna, to wydaje mi się, że problemy z brakiem balansu dają się zmitygować, bo jest dużo opcji do wyboru i nie jest oczywiste, że jakaś strategia jest dominująca.

Re: Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 09 paź 2021, 23:34
autor: Ezekiel
Odkopuje nieco temat. Grę namierzyłem przypadkiem słuchając Secret Cabal Gaming Podcast, przemówiło do mnie inne podejście do euro, szczególnie duża doza negatywnej interakcji, pomysł ze zmianą w złego w trakcie, wykonanie oraz ogólny koncept.

Wczoraj udało się rozegrać dwie partie na 5 osób. Podsumowując, grało się rewelacyjnie, wszystkim się podobało, choć trzeba zaznaczyć, że moja grupa lubi negatywną interakcję. Sam worker placement działa sprawnie, rozstrzyganie kolejności akcji z możliwością "zabijania" workerów bardzo fajnie dyktuje tempo (działa to tak, że pola akcji rozpatruje się zawsze w określonej kolejności i na początkowych polach są akcje pozwalające usunąć workerów z ich akcji, ale jeśli na dalszych polach są wolne miejsca, to można workera przestawić na takie pole).

Podobał nam się sposób ustalania końca gry i mechanizm wydarzeń przed każdą turą. Sporo obaw miałem co mechaniki wypraw bohaterów, ale okazało się, że to mocno policzalna i grając świadomie da się ciekawie tym zarządzać. Wymusza też kontrolę tego, co robią inni gracze, jeśli ktoś to odpuści to może się irytować, ale to już wina gracza. Nie wydawało nam się, że któryś ze sposobów punktowania jest mocniejszy, każdy grał trochę inaczej a końcowe wyniki w ramach podium były bardzo zbliżone. Henchmeni są mocni, ale da się ich dużo pozyskiwać, da się ubijać, przejmować i kontrolować, tak więc trudno uznać, że coś tu jest nie tak. Bardzo fajny jest pomysł z koniecznością zmiany z dobrego na złego gospodarza, z jednej strony gra trochę do tego przymusza (ale nie wiemy do końca kiedy), z drugiej wyczucie dobrego momentu jest kluczowe i stanowi fajny element całości.

Na pewno nie jest to gra dla wszystkich. Dużo take that, blokowania, podbierania, ale nie uważam żeby nie dało się tym sensownie zarządzać plus jednak nie da się uwalać wszystkiego bo to kosztuje, natomiast da się powstrzymać lidera przed rozpędzeniem. Na pewno zawsze trzeba mieć plan B i C. Jest losowość, co dla euro optymalizatorów może być nie do przyjęcia, aczkolwiek jest moim zdaniem mniejsza niż w komentarzach w necie jest to podnoszone. Karty czarów nie mają takiej samej mocy, są lepsze i są gorsze, ale można grać pod czary i wtedy nie jest to tak bolące, bo kart możemy mieć dowolną ilość. Prawda też jest taka, że chyba nie znam gry, gdzie wszystkie karty w takiej ilości byłyby super zbalansowane.

Szkoda, że gra przeszła zupełnie bez echa, moim zdaniem to ukryta perełka dla wyspecyfikowanego grona odbiorców w której kluczem jest wyczucie dobrego momentu na poszczególne działania. Jeśli chcecie worker placement w fajnym klimacie, z twistami, nie boli was pewna losowość oraz dużą negatywna interakcja, to szczerze polecam :)

Re: Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 06 wrz 2023, 15:41
autor: Ezekiel
Rozpoczął się kickstarter drugiej edycji z dodatkiem . Można także dokupić conversion kit. Cena wydaje się atrakcyjna za tę zawartość, oceniam po tym jak wypchane jest pudło 1 edycji. Szczerze polecam :)

Re: Dark Domains (W. Baldwin, J. Horger, C. Horger, J. Roush)

: 06 wrz 2023, 16:00
autor: feniks_ciapek
Mam tylko nadzieję, że uda in się dopasować te wymienione karty do tego, co jest w 1 ed. Wziąłem od nich w międzyczasie Lab Rats, ale w przysłanych kartach wszystko jest inne - faktura, grubość, kolor, a nawet zaokrąglenia rogów. A insert niestety nie mieści kart w koszulkach.

Napisałem km to w preview tej kampanii, ale nie dostałem odpowiedzi.