GRY-PLANSZOWE.pl

W polskiej instrukcji znaleźliśmy dwa błędy (jeden z nich w dwóch miejscach):

1.

Instrukcja na s. 5 pisze:Uwaga! Zakup nowej karty można wykonać wyłącznie na końcu swojej tury.

oraz

Instrukcja na s. 7 pisze:Na koniec swojej tury (niezależnie od tego,
czy wcześniej przesuwaliście swój pionek lub
wykonywaliście akcje specjalne) możecie kupić
1 kartę (nie więcej).

Nie "na koniec swojej tury", tylko "na koniec Fazy 1 (zagranie kart)". Wynika to zresztą z opisu fazy zagrania kart:

Instrukcja na s. 5 pisze:Zagranie karty pozwala:
a) przesunąć pionek poszukiwacza,
b) wykonać akcję specjalną,
c) kupić nową kartę z rynku.

Zakup karty na końcu tury gracza oznaczałby, że do jego dokonania można użyć nowo dobranych kart, co oczywiście byłoby bez sensu.


2.

Instrukcja na s. 12 pisze:Fioletowe karty
(...)
• podczas zakupu nowej karty, wartość różowej karty = ½ [monety]

Karty fioletowe nie są rzecz jasna różowe.

Słuszne uwagi. Co do pierwszej - faktycznie dwa razy jest słowo "tury" zamiast "fazy".
Jaki jest według Ciebie kolor kart? W niemieckim wydaniu są "violetten Karten", a w angielskim - purple. Zostało to przetłumaczone jako fioletowe. W pdf, który dostałem do korekty, w obu miejscach karty były różowe. Nie wiem, jak to się stało, że w końcu w jednym miejscu stały się znów fioletowe.

Jako facet mam oczywiście kłopot z nazywaniem kolorów. Dla mnie on jest fioletowy, ale pewnie nie miałbym nic przeciw różowemu, gdyby występował konsekwentnie zamiast fioletowego.

Anglicy też chyba mają z tym problem, skoro ich "purple" jest u nas tłumaczone jako purpurowy, szkarłatny, liliowy, karmazynowy lub fioletowy!

Andy pisze: ↑16 paź 2019, 15:02 Jako facet mam oczywiście kłopot z nazywaniem kolorów. Dla mnie on jest fioletowy, ale pewnie nie miałbym nic przeciw różowemu, gdyby występował konsekwentnie zamiast fioletowego.

Dla mnie, na podstawie niemieckiego wydania, był fioletowy. W trakcie tłumaczenia nie miałem pewności, jak będą wyglądały ostatecznie grafiki i dlatego nie oponowałem, gdy redakcja zmieniła kolor w obu miejscach na różowy.

Andy pisze: ↑16 paź 2019, 15:02 Anglicy też chyba mają z tym problem, skoro ich "purple" jest u nas tłumaczone jako purpurowy, szkarłatny, liliowy, karmazynowy lub fioletowy!

A po tłumaczeniu "w drugą stronę" może się z tego purple zrobić magenta

Mam pytanie o interpretację karty Tubylca w przypadku blokady.
Czy zagrywając tę kartę mogę:
- znieść blokadę (nieważne którą) i ew. zagrać kolejną kartę, dzięki temu zajmując pole bezpośrednio za blokadą
czy
- znieść blokadę (nieważne którą) i jednocześnie postawić piona na polu bezpośrednio za blokadą?

Być może ośmieszam się pytaniem, ale mamy w domu różne interpretacje tej karty i nie możemy uzgodnoić jednej wersji

Moim zdaniem właściwa jest pierwsza wersja. Tubylec działa na jedno pole, niezależnie od tego, czy jest to pole terenu czy blokada. Jeżeli tą kartą się blokadę, to trzeba zagrać kolejną, żeby pójść dalej.

Zastanówmy się, czy kartą tubylca można znieść blokadę. Karta mówi "przesuń swój pionek na sąsiednie pole". Jest to akcja specjalna (w grze mamy 3 zastosowania kart: ikony (1 łopata, 2 wiosła itp.), pieniądze (albo złoto albo 0,5 złota) i akcje specjalne. Natomiast, żeby zdjąć blokadę musimy wydać konkretne ikony i moim zdaniem tylko karta zagrana w taki sposób upoważnia do jej zdjęcia (ewetnualnie może to być żeton z jaskinii).

Wniosek: karta tubylca nie pozwala zdejmować blokad (za wyjątkiem blokady mówiącej "zagraj dowolną kartę" - ta szara).

Zgodzicie się z taką interpretacją?

Z instrukcji:

Tubylec pozwala też zdobywać blokady (ignorując ich siłę)

mluckner pisze: ↑20 sty 2020, 12:09 Z instrukcji:

Tubylec pozwala też zdobywać blokady (ignorując ich siłę)

Wow, to jest dosłowny cytat z instrukcji? Ależ musiałem przegapić.

http://gry.nk.com.pl/wp-content/uploads ... dorado.pdf

Strona 12:
TUBYLEC
Gracz może przesunąć pionek na sąsiadujące pole, ignorując siłę tego pola. Polem tym nie mogą być góry oraz pole zajęte przez inny pionek. Tubylec pozwala też zdobywać blokady (ignorując ich siłę).

MichalStajszczak pisze: ↑19 sty 2020, 17:16 Moim zdaniem właściwa jest pierwsza wersja. Tubylec działa na jedno pole, niezależnie od tego, czy jest to pole terenu czy blokada. Jeżeli tą kartą się blokadę, to trzeba zagrać kolejną, żeby pójść dalej.

ok, dzięki za głos:)
mam nadzieję, że ktoś jeszcze się wypowie.

cieszę się, że dzięki temu, że zadałam to pytanie PytonZCatanu został zaskoczony 'nowinką'

shonya pisze: ↑20 sty 2020, 14:49

MichalStajszczak pisze: ↑19 sty 2020, 17:16 Moim zdaniem właściwa jest pierwsza wersja. Tubylec działa na jedno pole, niezależnie od tego, czy jest to pole terenu czy blokada. Jeżeli tą kartą się blokadę, to trzeba zagrać kolejną, żeby pójść dalej.

ok, dzięki za głos:)
mam nadzieję, że ktoś jeszcze się wypowie.

cieszę się, że dzięki temu, że zadałam to pytanie PytonZCatanu został zaskoczony 'nowinką'

Mam za sobą 13 partii i byłem pewien, że znam zasady na wylot, a tu taki klops

PytonZCatanu pisze: ↑20 sty 2020, 16:19 Mam za sobą 13 partii i byłem pewien, że znam zasady na wylot, a tu taki klops

Twoja czternasta partia będzie na pewno zupełnie inna

shonya pisze: ↑20 sty 2020, 14:49 mam nadzieję, że ktoś jeszcze się wypowie

Dr Knizia?

MichalStajszczak pisze: ↑20 sty 2020, 18:06

shonya pisze: ↑20 sty 2020, 14:49 mam nadzieję, że ktoś jeszcze się wypowie

Dr Knizia?

a wiesz, że tak byłoby najlepiej?

Liczyłam po prostu na rozwinięcie dyskusji.

Czy tylko mi sie wydaje, czy granie z barierami na dwie osoby jest odrobine bez sensu?

A dlaczego tak Ci się wydaje?

Bo one mają rozstrzygac ewentualny remis. No ale grając na dwie osoby nie da się zrobić remisu I osoba która zdejmie więcej bariej no jest de facto w plecy.

bobule pisze: ↑28 mar 2020, 17:46 No ale grając na dwie osoby nie da się zrobić remisu

Dlaczego uważasz, że się nie da?

Wyprawa do Eldorado, rozstrzyganie remisów wg. instrukcji (bo budzi to wątpliwości): "Jeśli dwóch lub więcej graczy dotarło na końcową płytkę w tej samej rundzie, zwycięzcą zostaje ten, który zdobył więcej blokad. Jeżeli wciąż jest remis, wygrywa osoba posiadająca blokadę z wyższą cyfrą. Jeśli żadna z remisujących osób nie ma blokad, gracze dzielą się zwycięstwem".

Witam, po wczorajszej partii zrodził się problem dotyczący przchodzenia przez pola zajęte przez innych graczy. Rozumiem, że nie można stawiać pionków na polu już zajętym, ale współgracze poddali w wątpliwość czy można jednak tylko przechodzić przez takie pola, w tzw "przelocie". Problemem były blokady graczy, którzy nie mogli inaczej pójść, więc stali za takim delikwentem powiedzmy 2 partie. Uparłam się że jednak nie można, ale sama też już mam wątpliwości.

Nie można

monia_kamyk pisze: ↑30 mar 2020, 10:30 Witam, po wczorajszej partii zrodził się problem dotyczący przchodzenia przez pola zajęte przez innych graczy. Rozumiem, że nie można stawiać pionków na polu już zajętym, ale współgracze poddali w wątpliwość czy można jednak tylko przechodzić przez takie pola, w tzw "przelocie". Problemem były blokady graczy, którzy nie mogli inaczej pójść, więc stali za takim delikwentem powiedzmy 2 partie. Uparłam się że jednak nie można, ale sama też już mam wątpliwości.

1. Nie można przechodzić "w przelocie". Blokada przeciwnika to ważny element taktyki w tej grze!
2. Jedyny wyjątek dotyczy jednego żetonu z dodatku z jaskiniami - pozwala on naruszyć te zasadę, ale tylko w 1 rundzie.

W kartach promo sa tez karty które umożliwiają postawienie pionka na zajętym polu, lecz pole musi mięć siłę chyba 3.

krzyss pisze: ↑30 mar 2020, 11:46 W kartach promo sa tez karty które umożliwiają postawienie pionka na zajętym polu, lecz pole musi mięć siłę chyba 3.

Jest karta Siłacz, która pozwala wejść na pole, na którym są co najmniej 3 symbole (maczety, monety albo wiosła) nawet wtedy, gdy to pole jest zajęte.