Historia Europy na ,,silniku" Twilight Struggle.

Masz pomysł na grę planszową? Chciałbyś go kiedyś zrealizować? Chcesz się nim podzielić albo pomóc w realizacji jakiegoś pomysłu? Do dzieła!
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Historia Europy na ,,silniku" Twilight Struggle.

Post autor: mst »

Dominusmaris pisze:Zgoda, ale to Ty grałeś w setki gier i może już wiesz że stosowanie nadmiernej ilości opcji
w grze z jednolitymi pionkami (poprzez umieszczanie ich w różnych częściach ,,pola"/planszy) może
zepsuć przejrzystość gry, albo że mechanika karciana słabo współgra z dwustronnymi żetonami,albo jeszcze coś innego.
No właśnie sądzę, że nie ma takich dogmatów w planszówkach. Wciąż istnieje nieograniczona przestrzeń twórcza. :)
Dominusmaris pisze:Jakbym umiał postawić konkretne, precyzyjne pytania, zapewne znałbym też na nie odpowiedzi :)
Jedno z drugim, także w pozaplanszówkowym życiu, nie musi mieć nic wspólnego. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Re: Historia Europy na ,,silniku" Twilight Struggle.

Post autor: dasilwa »

Dominus, na tym forum w większości wypowiadają się gracze a nie twórcy gier. My możemy rzetelnie ocenić grę jeśli w nią zagramy. Jeśli ktoś z tego forum tworzy własne gry to nie spodziewam się aby udzielił ci szczegółowej rady na temat mechaniki w twojej grze, bo na pewno nie chce oddawać swoich pomysłów na grę. To musisz sam opracować. Nie pamiętam aby jakikolwiek dobry twórca gier publicznie prosił o znalezienie dla jego gry mechaniki. Opracuj grę, zrób wersję testową i znajdź graczy którzy zagrają i wtedy dostaniesz opinie o niej. Testowanie w praktyce to najlepsze co może być. Widzę że jesteś z Gliwic więc nie powinieneś mieć najmniejszych problemów ze znalezieniem graczy do testów. Jeśli jednak chcesz oszczędzić sobie czas na opracowanie mechaniki to lepiej daj sobie spokój z robieniem gier.
Awatar użytkownika
Comandante
Posty: 572
Rejestracja: 21 lip 2004, 15:49
Has thanked: 6 times
Been thanked: 22 times

Re: Historia Europy na ,,silniku" Twilight Struggle.

Post autor: Comandante »

Moim zdaniem pomysl jest interesujacy - problem polega na tym, ze niezbyt klarownie go przedstawiasz (pewnie ze wzgledu na to, ze masz wiele watpliwosci).

Na pierwszym etapie zrezygnowalbym z pomyslu na wprowadzanie ustroju (siatka heksagonalna).

Zastnowilbym sie, czy podzial na kultury w obrebie cywilizacji jest jednorodny (mnie prawoslawie tu malo pasuje) - ewentualnie wprowadzil do gry religie - czyli gracz reprezentowalby Cywilizacje (Zachodnia, Wschodnia, Orientalna) oraz religie (chrzescijanstwo wschodnie i zachodnie, islam).

Zastanow sie czy zamiast brac sie za tak obszerny temat, nie lepiej sprobowac najpierw czegos mniejszego?
Dominusmaris
Posty: 410
Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Historia Europy na ,,silniku" Twilight Struggle.

Post autor: Dominusmaris »

Masz rację, ale nie potrafię robić gry która mnie nie interesuje, a w tej chwili interesuje
mnie tylko Historia Europy :) Z resztą nie wydaje mi się by robienie rozbudowanych gier
wymagało większego intelektu czy wiedzy niż robienie gier prostych. Zawsze jest to przede wszystkim
kwestia nakładu pracy. Jeśli coś nie działa, to po prostu widać. Wystarczy poświęcić na to więcej czasu.
Dużo więcej.

Co do gry. Podział cywilizacji faktycznie jest niespójny,nie będzie obowiązywał. Nie mam jeszcze jasnej wizji gry, ale
trochę kroków w przód (i jeszcze więcej w tył) zrobiłem.
Nie ma sensu pisanie czegokolwiek więcej, tak jak nie miało sensu zaczynanie tego wątku.
ODPOWIEDZ