Zaczynam

[gray2]

Witam wszystkich forumowiczów. Mam pomysł na zrealizowanie gry opartej na symulacji na dosa z 1993 roku tytuł to "Wolf". Chcę zrobić z tego grę planszową. W sumie nie wiem za co mam się wźąść wziąć . Najgorszy jest mechanizm ruchów. Wiem tylko, że karty będą określały wiek i takie różne wiadomo informacje dotyczące postaci. Jest jeszcze problem z ze stworzeniem kart. Mianowicie czy znacie sposób na jakieś proste i szybkie wykonanie ich własnoręcznie. Myśle,że jedna talia podstawowo będzie zawierała 8 postaci. Macie jakieś pomysły jak zacząć tworzenie tej gry??? Z góry dzięki.

[mst]

Macie jakieś pomysły jak zacząć tworzenie tej gry???

Może od lektury poradnika pisanego przez uznanego Autora gier planszowych.

[gray2]

dzęki Mst naprawde dobrze wiedzec ze jest taki poradnik

[gray2]

mam pomysł na dwa typy tej gry jeden to gra kazdy sam a dryga one pack czyli wszyscy gracze to jedna wilcza wataha ktory rodzaj tej planszowki bedze lepszy?

[mst]

Ostatnio b.popularne są gry kooperacyjne czyli takie, w których gracze wspólnie grają przeciwko grze. IMHO warto jednak żebyś sporo poczytał, a przede wszystkim pograł w różne nowoczesne (nie tylko przygodowe) gry zanim zainwestujesz czas w dopracowanie szczegółów swojego pomysłu.

[gray2]

tak czytam to na forach to na roznych stronach szukajac pountu punktu zaczepienia do stworzenia swojej gry... Wiesz może jak stworzyc plansze ktora nie bedzie sie tak szybko nudzila i przeszkody ktore na niej napotkamy beda mogly zaskoczyc

[mst]

Czasami wydaje mi się, że wiem jak grać w gry. O ich tworzeniu nie mam bladego pojęcia.

[gray2]

a ja mam chyba rozwiazanie tego problemu rzut kostka "szczęscia i pecha"tak to nazwijmy zrobic jako staly element gry kazdy gracz w swojej turze bedze musial jej uzyc bedze rowne prawdopodobienstwo na to ze wyrzucimy albo szczeście albo pecha i kozystajac z monopolowego rozwiazania gracz bedze bral losowa karte albo pcha albo fuksa w zaleznosci co wyrzuci

[gray2]

przynajmniej jakies rozwiazanie na teraz zeby sprawdzic czy zadzala mysle ze gra kazdy na kazdego bedze ciekawsza

[mst]

Mam wrażenie, że ktoś ze starych forumowych wyjadaczy wkręca mnie w tę dyskusję*.
Jeśli emocje w grze mają opierać się na oczekiwaniu co przydzieli nam los to proponuję stworzyć ciekawą fabułę i ładne opakowanie do obstawiania rzutu monetą.

* jutro rano włączę komputer i przeczytam w tym wątku "Mamy Cię - jesteś w ukrytej kamerze"

[gray2]

heh jestem tu nowym uzytkownikiem jesli tak mam rozumiec aluzję pytam sie grzecznie i oczekuje ze na forum dostane odpowiedz jesli pomysl z kostka jest zly moze kiedys znajdze sie lepszy ale coz wolalbym zeby bohater gry mial jednak wiekszy wplyw na to czy wpadnie w pulapke czy kierujac sie sprytem wygra ale nie znajuduje na to zadnego sposobu

[gray2]

i zapewniam nie ma zadnej ukrytej kamery

[maluman]

Kolego, zagraj w 10 dowolnych gier z pierwszej setki rankingu BGG (http://www.boardgamegeek.com/browser.ph ... ortby=rank), potem wróć, to pogadamy.

[edrache]

albo przeczytaj: http://gamesfanatic.net/2008/11/20/twor ... w-czesc-i/

gray2 nie odpowiedział na post malumana (a patrząc na czasy postów na pewno go przeczytał). Śmiem sądzić, że posłuchał rady i wróci jak zagra SZACUNEK maluman

gray2: jeżeli jednak tu jesteś to napisz z jakiego jesteś miasta - na pewno łatwiej będzie wtedy nam znaleźć Ci jakąś grupę ludzi, którzy pokarzą pokażą Ci nowoczesne planszówki

no chyba, że ja też zostałem wkręcony...

[mst]

Lekturę tekstów Folko radziłem juz grayowi w pierwszym poście, granie też. Ale jeśli usłyszy te same rady od wielu forumowiczów to może faktycznie łatwiej zrozumie, że warto z nich skorzystać.

[Dominusmaris]

Niestety nie znam gry Wolf, ale mogę podpowiedzieć własny, genialny i przewspaniały pomysł
na mechanikę. Jest to przepiękne połączenie idei rondla i gry ,,boks-folko".

Mamy po prostu kratkę, ileś na ileś pól (czyli jak ring u folka) i pionek-akcji.

Na każdym polu tej kratki jest jakaś akcja np. bieg, skradanie, strzał, kopnięcie itp. (czyli jak działania w,,rondlu")

Na początku wybieramy jakieś pole na którym kładziemy pionek-akcji. W pierwszej kolejce
wykonujemy właśnie tę akcję. Przed każdym następnym ruchem pionkiem-bohaterem na właściwej planszy
wykonujemy obowiązkowego przeskoku (jak szachowy konik, czyli jak w boks-folko) pionkiem na opisywanej kratce.

Jeżeli kratka będzie 4x4 da nam to potencjalnie 16 akcji, chociaż układ powinien być taki że np. akcji ruch będą 3, bieg 2, skradanie 1. Muszą być tak rozłożone by niezależnie od pozycji pionka-akcji te najbardziej standardowe posunięcia były dostępne, i żeby się nie dublowały. Jeżeli pionek może wskoczyć na 3 pola z danego miejsca byłoby bez sensu gdyby
miał do wyboru 2 ruchy i 1 bieg.

Jest to o tyle fajny mechanizm, że trzeba przewidywać jakie możliwe posunięcia będą nam potrzebne.

To tyle. Jakbyś napisał co to za gra ten ,,Wolf" może mógłbym coś więcej doradzić.

P.S. Widzicie jak się przyświeca

(To aluzja do kawału o uprawiającym seks hrabim i przyświecającym
mu służącym. Ponieważ hrabina była nieusatysfakcjonowana, hrabia zaproponował ,,zamianę" z Janem. Teraz hrabina była zadowolona, co hrabia skwitował: Widzisz Janie jak się przyświeca!)

[melee]

gray2: błagam, zanim zagrasz we wszystkie najlepsze gry świata, zacznij od poświęcenia 30 sekund więcej na przelanie na to forum swoich myśli. Masakryczne błędy, zero interpunkcji i logiki

[mst]

P.S. Widzicie jak się przyświeca

Super.

Ja wprawdzie nie gram w przygodówki ale IMHO to b.ciekawy pomysł (i teraz Ciebie gray zasypie pytaniami ).

[Dominusmaris]

Doceniony!

Nie będę mył palca który kliknął na ikonce wchodzącej na ostatni post.
(Co pewnie zmusi mnie do zaprzestania dłubania w nosie w pracy.)

Rozwijając pomysł, można by pomyśleć nad pewnymi akcjami zespołowymi, czyli pionki-akcji
wszystkich postaci powinny być na odpowiedniej akcji, wtedy mamy combo.

Np. na PS grałem w grę o X-menach i każdy z nich miał jakieś moce czy coś i jak się ich odpowiednio używało
to były z tego dodatkowe obrażenia, albo regeneracja czegoś tam.

Oczywiście grałem z młodszym bratem i robiłem to wyłącznie w celu sprawdzenia czy nie ma tam za dużo przemocy. Dlatego nie wiem dokładnie jak to tam działało bo nie interesowało mnie to, że piorun rzucony przez Storm, wsparty pazurami Wolverina i piąchą Colossusa daje dodatkowe 15% doświadczenia co pozwala dotrzeć do 73 levelu szybciej o
12 minut i 18 sek., niż tłukąc wrogów standardowo.

Dodam jeszcze że poziom przemocy uznałem za dopuszczalny dla mojego 20 letniego brata. Tyle że Wolverine powinien
rzucić palenie, a przy najmniej nie być umieszczany na grafikach z papierosem.
Przez niego nie mogę rzucić palenia...

[folko]

Dominusmaris nie chcę Cię załamywać, ale jeden z moich prototypów oparty jest właśnie o taki mechanizm jak opisywałeś
Kilka osób testowało go na jednym z Pionków

[gray2]

Więc rozpisze sie troche na temat "Wolf'a".Oto link http://pl.youtube.com/watch?v=cr1F7nIcsUY . Gra polega na tym, że trzeba przeżyć w dzikich leśnych ostępach i doskonalić swoje umiejętności. Poruszanie się poświecie, ułatwiają zmysły węchu,słuchu i wzroku. Musimy polować i utrzymać pozycję alfa w stadze. Zagrażają nam również myśliwi i kłusownicy, strzelający z ziemi albo helikoptera. Można mieć szczenięta, ale jest to bardzo ciężkie do osiągnięcia. Przed rozpoczęciem gry wybieramy ile ma trwać, jaka jest pora roku, jaka jest dostępność zwierzyny itp. Potem wybieramy ilość wilków w stadze i tego jednego którym sami jesteśmy. W takiej jakby karcie wilka (po kliknięciu na obrazek), są zamieszczone wszystkie potrzebne informacje( płeć,wiek,imię itp.).

(Przepraszam za błędy pisze szybko i niestarannie to fakt).

Jeśli ktoś chciałby sprawdzić działanie tej gry to zamieszczam link doo strony z której można ją ściągnąć(UWAGA gra działa tylko przez Dos.box'a tagże dostępny na stronie). http://www.abandonia.com/en/games/531 .

[Dominusmaris]

Wierze na słowo, jakby nie było wpadłem na ten pomysł pod wpływem Twojego
boksu. Pamiętam, że boks też był na czymś oparty, ale co tam...

Zdaje się, że nie ma czegoś takiego jak prawo autorskie do konkretnego rozwiązania,
patrz ,,listwa Kramera", więc palma pierwszeństwa jest sprawą czysto prestiżową.
Czyli mechanizm i tak mogę zastosować

Ja wpadłem na to zaraz po czerwcowym pionku, wtedy kupiłem parę zaległych ŚGP,
więc zważywszy Twoją wstrzemięźliwość w pokazywaniu swoich produkcji, zakładam
że było to minimum rok po Tobie.

Mimo wszystko fajnie wiedzieć, że wpadłem na to samo co Ty.
Podobną euforię przeżywałem wprowadzając mechanizm karciany do dominusa.
Potem też się okazało że nie byłem pierwszy...

A wiecie. Wymyśliłem ostatnio figurę sześcienną. Na każdej ścianie jest inna liczba
kropek od 1 do 6. Nie wiem jak ją nazwać. Hm. Może ,,klocek numeryczny"?

Co do wolfa. Fajna gra. Dobrze się nadaje na planszówkę. Proponuję kooperację w stadzie. Razem realizujemy zadania ale w zależności od zaangażowania gracz dostaje punkty sfory.
Ten kto ma ich w danym momencie najwięcej jest liderem, co daje mu dodatkowe możliwości.

[edrache]

<komiksowebordy>Kiedyś na tym forum Saise organizował konkurs na pomysł na grę - to jest dobry moment na reaktywację </komiksowebordy>

sorry za OT, nie mogłem się powstrzymać

[gray2]

Więc, może poprosze jeszce raz: Ponieważ nieznam nie znam sie zabardzo za bardzo na mechanizmach gier proszę was o pomoc jak zrealizowac tą tę grę, może to być burza mózgów a ja wybiore sobie element które po złączeniu w całość dadzą jakiś efekt. Wy znacie się lepiej niż ja. Chcę, żeby była to gra możliwie grywalna i nie zrobiona na odpieprz... Pewnie powiecie " Nie zna się i bierze się za coś czego nie potrafi" ale ja dopiero zaczynam! Każdy ma prawo do wymyslenia swojej gry. Syn mojego kumpla wymyslił grę "Humbak" wziął figurki zwierząt i kostę kostkę ustalił, że większe zwierzaki mają po 4 życia a mniejsze 3 i że 0d 5 do 4 to atak za 1 życie a 6 powtarza ruch. Natomiast 3 to defensywa blokująca atak rywala. Jak podczas gry koordynacyjnej sprawić, że gra ma dla nas jakieś wyzwania od których zależy potem nasze powodzenie w przetrwaniu?! Pomóżcie a nie ciągle krytykujecie:)

[maluman]

(...)Ponieważ nieznam sie zabardzo na mechanizmach gier proszę was o pomoc jak zrealizowac tą grę, może to być burza mózgów(...)
Pomóżcie a nie ciągle krytykujecie:)

Już Ci napisałem co powinieneś zrobić (i niczego nie krytykowałem). Wróć po.