Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
- Antioch Seleucyda
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 maja 2013, 09:30
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 1 time
Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Cześć.
Potrzebuje pomocy w wyborze gry. Czytałem że są podobnego kalibru, że obok poziomu strategicznego występuje w nich duch przygodówek. Oby dwie konwencje bardzo lubię.
Potrzebuje pomocy w wyborze gry. Czytałem że są podobnego kalibru, że obok poziomu strategicznego występuje w nich duch przygodówek. Oby dwie konwencje bardzo lubię.
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych oraz wojennych grach historycznych.
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Obie są na tyle dobre, że warto je mieć w kolekcji. Skoro lubisz klimaty SW i Tolkiena, to naprawdę nie ma się co zastanawiać. Ok, to spory wydatek, ale nie trzeba kupować obu naraz
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Obie sa fajne, jednak mi sie bardziej podoba WoP. Dlaczego?
- 2 warunki zwyciestwa
- dociagniete karty maja faktyczny wplyw na rozgrywke, wymuszaja inne ruchy i dzieki temu rozgrywki roznia sie od siebie
- walki - sa proste, duza liczba rzutow koscmi faktycznie powoduje ze statystyka dziala
- dziala calkiem niezle na 4 osoby
Rebelie tez lubie, ale mam wrazenie ze taktyka polegajaca na regularnym rozprzestrzenieniu sie Imperium po jak najwiekszej liczbie systemow jest ekstremalnie trudna do skontrowania przez Rebelie. Powoduje to, ze rozgrywki sa do siebie bardzo podobne i jedyne co moze sie zmienic to wyjatkowe szczescie/wyjatkowy pech w rzutach.
- 2 warunki zwyciestwa
- dociagniete karty maja faktyczny wplyw na rozgrywke, wymuszaja inne ruchy i dzieki temu rozgrywki roznia sie od siebie
- walki - sa proste, duza liczba rzutow koscmi faktycznie powoduje ze statystyka dziala
- dziala calkiem niezle na 4 osoby
Rebelie tez lubie, ale mam wrazenie ze taktyka polegajaca na regularnym rozprzestrzenieniu sie Imperium po jak najwiekszej liczbie systemow jest ekstremalnie trudna do skontrowania przez Rebelie. Powoduje to, ze rozgrywki sa do siebie bardzo podobne i jedyne co moze sie zmienic to wyjatkowe szczescie/wyjatkowy pech w rzutach.
- Trawus
- Posty: 192
- Rejestracja: 06 lip 2014, 14:06
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 8 times
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Ciężko by mi było wybrać między tymi tytułami. Mam obie gry i obie polecam. Jeżeli już musisz wybrać to sobie odpowiedz tylko na pytanie co wolisz bardziej, świat Tolkiena czy świat Lucasa i tym się kieruj przy zakupie bo Rebelia oraz WoP są świetnymi grami.
- Antioch Seleucyda
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 maja 2013, 09:30
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 1 time
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Dzięki za odpowiedź. Czy w którąś z tych gier graliście z dziewczynami i czy były to satysfakcjonujące dla oby dwu stron ?
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych oraz wojennych grach historycznych.
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
My co prawda tylko w Rebelię, ale nie zauważyłem jakichś specjalnych marudzeń u partnerki. Gra jest co prawda dość konfrontacyjna i walki są nieuniknione, ale obiema stronami grało Jej się całkiem dobrze, nawet z przewagą kierowania Imperatorem. Fakt dużej przygodowości tytułu może być kluczowy, no i że nie jest on ogrywany zbyt często (Rebelia to raczej gra raz na kwartał niż raz na tydzień). Plus jak na skalę tego, co gra oferuje, zasady są naprawdę przystępne (co nie pozostaje bez wpływu przy graniu w trybie "od święta do święta").Antioch Seleucyda pisze: ↑11 maja 2020, 21:16 Dzięki za odpowiedź. Czy w którąś z tych gier graliście z dziewczynami i czy były to satysfakcjonujące dla oby dwu stron ?
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Ja stawiam na Rebelię. Mam oba tytuły, jednak WoP jest dosyć podobny w rozgrywce - ot drużyna sobie idzie, a Mordor naciera. I jak w WoPie miałem bardzo podobne gry, tak Rebelia za każdym razem jest inna. Dla mnie również Rebelia jest prostsza - WoP nie grany regularnie za każdym razem jest ciężki do przypomnienia. Oczywiście obie gry lubię i nie mam problemu z posiadaniem obu, ale jakbym miał wybrać jedną... Rebelia
When they kick out your front door, How you gonna come? With your hands on your head or on the trigger of your gun!?
______Moja kolekcja______Wymienię/sprzedam______
______Moja kolekcja______Wymienię/sprzedam______
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
VSI jak w WoPie miałem bardzo podobne gry, tak Rebelia za każdym razem jest inna.
WoP- dociagniete karty maja faktyczny wplyw na rozgrywke, wymuszaja inne ruchy i dzieki temu rozgrywki roznia sie od siebie
REBellia
(...)rozgrywki sa do siebie bardzo podobne i jedyne co moze sie zmienic to wyjatkowe szczescie/wyjatkowy pech w rzutach.
forum zawsze pomoże ;D
- miszczu666
- Posty: 264
- Rejestracja: 24 kwie 2018, 15:13
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 157 times
- Kontakt:
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Mam obie, obie są świetne.
Rozgrywka w obu jest inna, i w większości przypadków niepowtarzalna. Ta niepowtarzalność zależy jednak od graczy. Jeśli co rozgrywkę próbujesz innego podejścia, innych taktyk, to i rozgrywki będą się różnić.
Obie kocham.
Rozgrywka w obu jest inna, i w większości przypadków niepowtarzalna. Ta niepowtarzalność zależy jednak od graczy. Jeśli co rozgrywkę próbujesz innego podejścia, innych taktyk, to i rozgrywki będą się różnić.
Obie kocham.
rastula pisze: ↑12 maja 2020, 11:35VSI jak w WoPie miałem bardzo podobne gry, tak Rebelia za każdym razem jest inna.WoP- dociagniete karty maja faktyczny wplyw na rozgrywke, wymuszaja inne ruchy i dzieki temu rozgrywki roznia sie od siebie
REBellia
(...)rozgrywki sa do siebie bardzo podobne i jedyne co moze sie zmienic to wyjatkowe szczescie/wyjatkowy pech w rzutach.
forum zawsze pomoże ;D
Moje tłumaczenia plików pomocy, skrótów zasad: ***LISTA***
Lista zawiera pliki pomocne przy Scythe (z dodatkami), Nemesis, Wojna o Pierścień (z dodatkami), Star Wars Rebelia (z dodatkiem)
Lista zawiera pliki pomocne przy Scythe (z dodatkami), Nemesis, Wojna o Pierścień (z dodatkami), Star Wars Rebelia (z dodatkiem)
- Antioch Seleucyda
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 maja 2013, 09:30
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 1 time
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Ciężki zgryz. Z lektury różnych recenzji itd. wnoszę iż WoP jest trochę bardziej przygodowy.
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych oraz wojennych grach historycznych.
- raj
- Administrator
- Posty: 5186
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 266 times
- Been thanked: 878 times
- Kontakt:
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Obie gry są przygodowe, obie strategiczne, obie bardzo klimatyczne. WoP ma dużo bardziej skomplikowaną instrukcję.
Warto mieć/grać w obie.
Jak trzeba wybrać kieruj się tym, który klimat bardziej ci pasuje.
Warto mieć/grać w obie.
Jak trzeba wybrać kieruj się tym, który klimat bardziej ci pasuje.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Z ciekawosci - jak powstrzymujecie najprostsza strategie Imperium, czyli powolne rozprzestrzenianie sie po wszystkich planetach? W rozgrywkach ktore gralem nie sposob powstrzymywac Rebelia powolnego marszu imperium, co prowadzi do szybkiego ograniczenia mozliwych kryjowek i odkrycia bazy, a stad tylko niepomyslny uklad kosci moze prowadzic do porazki Imperium. Przez to rozgrywki wygladaly podobnie, bo to prosta efektywna strategia.
- Antioch Seleucyda
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 maja 2013, 09:30
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 1 time
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Na pierwszy ogień wybiorę WoP. Dzięki za pomoc.
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych oraz wojennych grach historycznych.
- sqb1978
- Posty: 2621
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Dobry wybór, mam obie i na pytanie w co gramy zawsze wybiorę WoP. Gra jest trudniejsza pod kątem nauki (instrukcja dobrze napisana na szczęście) ale zwraca włożony trud z nawiązką.
Nie jest przygodowa, bardziej bym powiedział że fabularna. W sensie, że podczas rozgrywek budują się alternatywne historie wojny. Zwroty akcji i immersja są niesamowite. Niedawno pomalowałem figurki i teraz wyprzedaję inne gry, bo WoP nie ma konkurencji kiedy ze znajomym, z którym grywam regularnie zastanawiamy się w co zagrać.
Rebelia oczywiście jest również bardzo dobra, ale jednak po kilkudziesięciu rozgrywkach WoP ma dla mnie większą głębię. Czasem jeśli nie uda nam się skończyć w jeden wieczór i gra czeka rozłożona do następnego, to nie mogę zasnąć i cały dzień rozkmniniam jak rozegrać dalszy ciąg. Polecam też conajmniej kupić dodatek Panowie Śródziemia, który wprowadza nowe + alternatywne wersje ppstaci z podstawki. Ale to po co najmniej 20 rozgrywkach, bo bez dodatku gra i tak jest perfekcyjna.
Nie jest przygodowa, bardziej bym powiedział że fabularna. W sensie, że podczas rozgrywek budują się alternatywne historie wojny. Zwroty akcji i immersja są niesamowite. Niedawno pomalowałem figurki i teraz wyprzedaję inne gry, bo WoP nie ma konkurencji kiedy ze znajomym, z którym grywam regularnie zastanawiamy się w co zagrać.
Rebelia oczywiście jest również bardzo dobra, ale jednak po kilkudziesięciu rozgrywkach WoP ma dla mnie większą głębię. Czasem jeśli nie uda nam się skończyć w jeden wieczór i gra czeka rozłożona do następnego, to nie mogę zasnąć i cały dzień rozkmniniam jak rozegrać dalszy ciąg. Polecam też conajmniej kupić dodatek Panowie Śródziemia, który wprowadza nowe + alternatywne wersje ppstaci z podstawki. Ale to po co najmniej 20 rozgrywkach, bo bez dodatku gra i tak jest perfekcyjna.
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Wiesz co, czy ja wiem czy jakoś to powstrzymujemy - jakoś tak wychodzi Może masz graczy bardzo to rozgryzających i analizujących. My bawimy się grą i ważniejsze od zwycięstwa jest klimat i dobra zabawa. Jakby tak grać to pewnie dałoby to zwycięstwo Imperium, ale jaka w tym zabawa?piogar pisze: ↑12 maja 2020, 16:07Z ciekawosci - jak powstrzymujecie najprostsza strategie Imperium, czyli powolne rozprzestrzenianie sie po wszystkich planetach? W rozgrywkach ktore gralem nie sposob powstrzymywac Rebelia powolnego marszu imperium, co prowadzi do szybkiego ograniczenia mozliwych kryjowek i odkrycia bazy, a stad tylko niepomyslny uklad kosci moze prowadzic do porazki Imperium. Przez to rozgrywki wygladaly podobnie, bo to prosta efektywna strategia.
When they kick out your front door, How you gonna come? With your hands on your head or on the trigger of your gun!?
______Moja kolekcja______Wymienię/sprzedam______
______Moja kolekcja______Wymienię/sprzedam______
- wis
- Posty: 1231
- Rejestracja: 20 sty 2009, 18:01
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 24 times
- Kontakt:
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Gram (grałem - dawno nie było okazji) z home rulem. Co rundę gracze ciągną jedną kartę misji więcej i z tych trzech jedną okładają na spód lub górę talii. W ten sposób i Rebelia ma mocniejsze misje (jeśli straciła flotę i nie ma fajnych misji, to nie ma co robić) i Imperium - pokusa ignorowania ich na rzecz ruchu jest większa. Do tego sabotaże na planetach kontrolowanych (Imperium potrzebuje dwóch misji do ściągnięcia), ataki stopujące (atak i odskok). Nawet mając świadomość tej strategii "wygrywającej" Imperium ma spory problem na skupieniu się wyłącznie na ekspansji. Jeśli tak robi, to często ma zbyt ograniczone siły, żeby wszędzie mieć niezwyciężone armie - można przenieść bazę w rejon, gdzie ma się 2-3 rundy spokoju. Można odbudować siły obronne i szykować podobne miejsce gdzie indziej. Nie mam poczucia, że Rebelia jest na straconej pozycji i nie sądzę, żeby Imperium mogło wyłącznie iść w ekspansję - choć koncentracja na misjach z pominięciem ekspansji to oczywiście śmiertelny błąd.piogar pisze: ↑12 maja 2020, 16:07 Z ciekawosci - jak powstrzymujecie najprostsza strategie Imperium, czyli powolne rozprzestrzenianie sie po wszystkich planetach? W rozgrywkach ktore gralem nie sposob powstrzymywac Rebelia powolnego marszu imperium, co prowadzi do szybkiego ograniczenia mozliwych kryjowek i odkrycia bazy, a stad tylko niepomyslny uklad kosci moze prowadzic do porazki Imperium. Przez to rozgrywki wygladaly podobnie, bo to prosta efektywna strategia.
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Odnosnie rozgryzania i analizowania - problem jest wlasnie taki, ze przy tej taktyce nie ma co rozgryzac i analizowac Jest to taktyka prosta jak cep, a jednoczesnie skuteczna, a takie polaczenie jest kiepskie.Bardok pisze: ↑13 maja 2020, 08:37Wiesz co, czy ja wiem czy jakoś to powstrzymujemy - jakoś tak wychodzi Może masz graczy bardzo to rozgryzających i analizujących. My bawimy się grą i ważniejsze od zwycięstwa jest klimat i dobra zabawa. Jakby tak grać to pewnie dałoby to zwycięstwo Imperium, ale jaka w tym zabawa?piogar pisze: ↑12 maja 2020, 16:07Z ciekawosci - jak powstrzymujecie najprostsza strategie Imperium, czyli powolne rozprzestrzenianie sie po wszystkich planetach? W rozgrywkach ktore gralem nie sposob powstrzymywac Rebelia powolnego marszu imperium, co prowadzi do szybkiego ograniczenia mozliwych kryjowek i odkrycia bazy, a stad tylko niepomyslny uklad kosci moze prowadzic do porazki Imperium. Przez to rozgrywki wygladaly podobnie, bo to prosta efektywna strategia.
Niby mozna grac "nie patrzec na zwyciestwo", ale jakies to takie dziwne robic celowo nieoptymalne ruchy (kojarzy mi sie z podkladaniem sie, zeby inny gracz sie nie obrazil ).
A to aurat ciekawe rozwiazanie tymi dodatkowyi kartami misji, moze polepszy balans.wis pisze: ↑13 maja 2020, 10:12 Gram (grałem - dawno nie było okazji) z home rulem. Co rundę gracze ciągną jedną kartę misji więcej i z tych trzech jedną okładają na spód lub górę talii. W ten sposób i Rebelia ma mocniejsze misje (jeśli straciła flotę i nie ma fajnych misji, to nie ma co robić) i Imperium - pokusa ignorowania ich na rzecz ruchu jest większa. Do tego sabotaże na planetach kontrolowanych (Imperium potrzebuje dwóch misji do ściągnięcia), ataki stopujące (atak i odskok). Nawet mając świadomość tej strategii "wygrywającej" Imperium ma spory problem na skupieniu się wyłącznie na ekspansji. Jeśli tak robi, to często ma zbyt ograniczone siły, żeby wszędzie mieć niezwyciężone armie - można przenieść bazę w rejon, gdzie ma się 2-3 rundy spokoju. Można odbudować siły obronne i szykować podobne miejsce gdzie indziej. Nie mam poczucia, że Rebelia jest na straconej pozycji i nie sądzę, żeby Imperium mogło wyłącznie iść w ekspansję - choć koncentracja na misjach z pominięciem ekspansji to oczywiście śmiertelny błąd.
Odnosnie sabotazu - rozumiem, ze musisz dwa razy wykonac misje, ktora przy normalnych zasadach wykonujesz raz? Nie jest to z kolei zbytnie ulatwienie dla Rebelii?
- wis
- Posty: 1231
- Rejestracja: 20 sty 2009, 18:01
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 24 times
- Kontakt:
Re: Star Wars Rebelia vs Wojna o Pierścień
Mnie wyszło, że właśnie największą słabością gry jest sytuacja, w której Rebelia dostaje nieadekwatne misje i nic sensownego nie może zrobić. Skorygowane i śmiga:).piogar pisze: ↑13 maja 2020, 16:01A to aurat ciekawe rozwiazanie tymi dodatkowyi kartami misji, moze polepszy balans.wis pisze: ↑13 maja 2020, 10:12 Gram (grałem - dawno nie było okazji) z home rulem. Co rundę gracze ciągną jedną kartę misji więcej i z tych trzech jedną okładają na spód lub górę talii. W ten sposób i Rebelia ma mocniejsze misje (jeśli straciła flotę i nie ma fajnych misji, to nie ma co robić) i Imperium - pokusa ignorowania ich na rzecz ruchu jest większa. Do tego sabotaże na planetach kontrolowanych (Imperium potrzebuje dwóch misji do ściągnięcia), ataki stopujące (atak i odskok). Nawet mając świadomość tej strategii "wygrywającej" Imperium ma spory problem na skupieniu się wyłącznie na ekspansji. Jeśli tak robi, to często ma zbyt ograniczone siły, żeby wszędzie mieć niezwyciężone armie - można przenieść bazę w rejon, gdzie ma się 2-3 rundy spokoju. Można odbudować siły obronne i szykować podobne miejsce gdzie indziej. Nie mam poczucia, że Rebelia jest na straconej pozycji i nie sądzę, żeby Imperium mogło wyłącznie iść w ekspansję - choć koncentracja na misjach z pominięciem ekspansji to oczywiście śmiertelny błąd.
Odnosnie sabotazu - rozumiem, ze musisz dwa razy wykonac misje, ktora przy normalnych zasadach wykonujesz raz? Nie jest to z kolei zbytnie ulatwienie dla Rebelii?
Chodziło mi sabotaż na planety kontrolowane siłą, nie te lojalne Imperium (nie znam polskiego tłumaczenia) - zdjęcie sabotażu podstawową misją możliwe jest jedynie w lojalnych, więc koszt zdjęcia to zmiana lojalności i dopiero zdjęcie sabotażu.