Egizia: Shifting Sands (F. Brasini, V. Gigli, S. Luperto, A. Tinto)

[DarkSide]

Czy mi się dobrze obiło o oczy i uszy, że szykuje się jakiś lifting&printing ? Jeśli tak, to czy jakiś polski wydawca będzie w tym partycypował?

https://boardgamegeek.com/boardgame/267 ... ting-sands

Temat o starej edycji:
viewtopic.php?f=1&t=9310

[Gizmoo]

Czy mi się dobrze obiło o oczy i uszy, że szykuje się jakiś lifting&printing ?

Przegapiłeś. Była kampania na KS i to jakiś czas temu. Nie wziąłem, bo starsza edycja ma moim zdaniem lepszą szatę graficzną, bardziej klimatyczną i czytelniejszą. W nowej wersji (Shifting Sands) dodano na siłę kolorów, przez co jest totalny oczopląs. Dodatkowo wygładzono kilka zasad i zmieniono zasady żetonów grobowców z Doliny Królów. Jest teraz dużo łatwiej je pozyskać. Dla mnie to zmiana na minus.

Gra jest prześwietna, w zeszłym miesiącu trafiła ponownie na stół wielokrotnie, w tym również powróciła z przytupem.

Czy jest szansa na reprint? Wątpię. Wersja z KS miała takie sobie wzięcie. Proponuję upolować egzemplarz poprzedniego wydania Egizii. Chyba nawet można ją deszcze dostać w kilku sklepach (ale dawno już nie sprawdzałem)

[BartP]

Gra ma normalnie swoją "retail" wersję. Jak się przegapiło KS, to nic straconego.

Dodałem autorów w tytule i linki do BGG w pierwszym poście ;].

[xawerka]

Czy instrukcja do wersji KS jest gdzieś dostępna? Lub jeżeli ktoś ma to poproszę o link lub przesłanie mailem.

[konradstpn]

Jak zmiany mechaniczne wypadają w zestawieniu z poprzednią edycją ? Rzuciła mi się np. w oczy kwestia rozstrzygania remisów w piramidzie. Poprzednio decydowała lewa , a teraz prawa strona. Pewnie takich zmian jest więcej. Czy wypadkowa wychodzi in plus ?

[adam_k27]

W mojej ocenie także starsza edycja ma ładniejszą szatę graficzną. Moja wersja juz chyba ze dwa lata nie była grana, chyba czas sobie odświerzyć bo to dobra gra

[Luk83bb]

Też wolę starszą wersję, do dzisiaj jest często wyciągana. Wolę zdecydowanie ten starszy design planszy niż ten pstrokaty, nowy. W starej tylko instrukcja pl jest "zepsuta".

[BartP]

Grałem w starą wersję dawno temu, w nową niedawno. Grafiki mi nie robią, ja jestem człowiek-mechanizm. Pod tym względem warto dodać, że zamiast konstruować / budować trzy różne budowle (piramidy, sfinks, obelisk), w nowej wersji budujemy ich aż pięć. Dochodzi kolumnada i coś tam jeszcze. Na BGG znajdziesz gdzieś ładne podsumowanie nowych rzeczy, ale pod względem rozgrywki nowa wersja oferuje mimo wszystko więcej.

[Gizmoo]

budować trzy różne budowle (piramidy, sfinks, obelisk), w nowej wersji budujemy ich aż pięć.

Tu muszę sprostować, bo w starej budujemy 4 (jeszcze są grobowce w tytułowej Dolinie Królów), a w nowej budowli jest w sumie 5.

Starsza wersja jest ciaśniejsza i ma krótszą kołderkę. W nowej, poza piątą budową jest jakiś dodatkowy moduł, ale z tego co pamiętam, to on był tylko w wersji z KS. Dawno nie zaglądałem do tego co było w Shifting Sands, ale pamiętam, że po lekturze instrukcji odpuściłem. Z tego co czytałem na BGG nowsza wersja jest bardziej przystępna do rodzinnego grania. Poza uporszczonym punktowaniem wyrównali też karty Nilu. Te starsze miały bardziej rozstrzeloną siłę działania. Dla mnie to było super, bo trzeba było się o lepsze karty ścigać, czasami rezygnując z dobrych pól. Dylemat jak poruszać się po Nilu był po prostu większy. No ale widać niektórym to nie pasowało, że niektóre karty były na prawdę silne, więc coś tam upiłowano w "balansie". Dla mnie wszystkie zmiany były na minus, dlatego nie zamieniłem starszej wersji na Shifting Sands. Ale to prawda, że w nowszej jest więcej zawartości. Wolę jednak chropowatość i ciasnotę. A i szata graficzna w starszej jest dużo bardziej estetyczna.

[BartP]

Dzięki za szczegóły. Minęły lata pomiędzy rozgrywkami w różne wersje, więc subtelnych różnic nie dostrzegłem. Może jak by ktoś tłukł namiętnie w tę grę, to dałoby się to odczuć. Grałem w Shifting Sands z dwoma geekami i interakcja na Nilu była ostra, o karty walczono i nie odnosiliśmy wrażenia, że gramy w rodzinną ugładzoną wersję ;]. Cały czas nam czegoś brakowało, więc jeśli kołderka była jeszcze krótsza przed laty to pozdro

[Gizmoo]

interakcja na Nilu była ostra, o karty walczono i nie odnosiliśmy wrażenia, że gramy w rodzinną ugładzoną wersję ;]

Może z tą rodzinną wersją to przesadziłem. Chodzi o to, że wśród zmian zmniejszono trochę siłę kilku kart Nilu (kilka kart Sfinksa podobno też), po to by poprawić nieco "balans", a także po to, by gracze dla jednej karty nie skakali na drugi koniec rzeki. Z istotnych zmian, to uproszczono punktowanie na piramidzie i w zasadzie całkowicie zmieniono budoowanie na grobowcach z Doliny Królów. To znaczy - w starej wersji grobowiec o wartości 7 kamieni mógł wyjść już na samym początku. Co super utrudniało budowanie grobowców, a także punktowanie na kartach sfinksa. W Shifting Sands grobowce nie wychodzą już totalnie losowo, tylko są o rosnącej wartości. Dla jednych to będzie zaleta, bo przez to ich budowa nie będzie "zablokowana" przez grobowiec o wysokiej wartości, ale dla mnie zmienia najciekawszą budowlę na planszy, na którą trzeba było kompletnie inaczej grać.

[warlock]

Jest sens siadać do tej gry w dwie osoby, czy szkoda czasu i lepiej montować przynajmniej trzyosobową ekipę?

[autopaga]

Raczej słabo.

[Luk83bb]

W dwójkę działa "przyzwoicie", ale faktycznie zdecydowanie gra nabiera rumieńców od 3 w górę (walka o możliwość budowania , we dwójkę zawsze jesteś w stanie budować). Odnośnie grobowców - fajnym home rulem jest możliwość wylosowania tych o większej wartości 6,7,8 dopiero w drugiej części. W pierwszej części lądują te do 5.