Pojedynek Superbohaterów DC - pytania i wątpliwości

[cahir]

Niby prosta gra, ale pytania się pojawiają
1)kryzys KOŃCOWE ODLICZANIE -pokonujesz go jak w banku jest karta o 2,3,4,5,6,7 kosztu. Wcześniej w przygotowaniach gry, wybierasz 100 kart do głównego decku. A co jak w tych odłożonych kartach będę np wszystkie o koszcie 7
2)MROCZNY RYCERZ + CATWOMAN- on zbiera ekwipunek z banku za darmo i kładzie na stos odrzuconych, a jak kotkę zagrasz wcześniej, to te karty ekwipunku i zakupione możesz wziąć do ręki. Ale jakiej chyba tej następnej, a nie aktualnej bo potem można by kupić kolejne karty i znowu brać je do ręki i tak bez przerwy.
3)WONDER WOMAN bohaterka- jej zdolność działa na kupionych lub pozyskanych łotrów z banku. Ale w kryzysowej grze łotrów się eliminuje, a nie pozyskuje, znaczy jej zdolność jej bezużyteczna
4)kILLER FROST- przy kryzysie UCIECZKA Z ARKHAM, łotrzy atakują przy wejściu do banku. Ten eliminuje lokacje, a jak ich nie ma, dobierasz kartę. czy każdy gracz dobiera karte, jak atak był bezskuteczny
5) UCIECZKA Z ARKHAM, a pierwszych 5 kart w banku. Łotrzy rozdani w ten sposób nie atakują w 1 turze gry
6)czy tylko mi się wydaje , że bohaterowie z podstawki są mocniejsi niż kryzysowe wersje bo wg instrukcji jest inaczej....

[dziku]

ad 1) z rachunku prawdopodobieństwa jest nikła szansa na to, jednak gdyby się tak zdarzyło, to przemielisz deck do końca i przegrasz.
ad 2) combo działa na tylko na karty ekwipunku pozyskane z banku w momencie zagrania, ale dokładasz karty do aktualnej ręki.
ad 3) dlatego zalecane jest granie kryzysową wersja postaci, bo podstawowe mogą działać gorzej lub wcale.
ad 4) tutaj musiałbym sprawdzić dokładny opis na karcie bo nie pamiętam.
ad 5) ucieczka z arhkam zawsze jest pierwszym kryzysem, jest stały efekt polega na tym, że łotr w momencie dołożenia do banku atakuje wszystkich graczy (oczywiście można się obronić), grę zaczynami z 5 kartami w banku, jeśli tam się trafi łotr, to nie atakuje.
ad 6) zauważ że wersje podstawowe mają efekt dla siebie tylko, a w wersjach kryzysowych można pomóc też innym graczom, tryb kryzysowy jest przecież trybem kooperacyjnym, więc nie można polegać tylko wyłącznie na własnych kartach, ale należy współpracować, dlatego na pierwszy rzut oka mogą się wydawać gorsze, ale np zdolność bodajże batmana jest istotna, ponieważ pozwala na wymianę innemu graczowi całej ręki w momencie, gdy wszyscy gracze musza zagrać jakaś kartę w celu pokonania kryzysu.

[cahir]

dzięki za odpowiedzi.
WONDER WOMAN- wyjaśnienie było w instrukcji, bo jej obie wersje tak działają jak wyżej opisałem, tylko inny bonus z tego czerpią. Anyway, eliminacja łotrów następuje przez ich kupno, zatem, działa.
KILLER FROST- sa też inni łotrowie, którzy w momencie ataku, zapewniają coś graczowi, który ich zagra z ręki. W momencie zatem gdy sami atakują z banku, zakładam, że ignorujemy ten fragment.
KRYZYSY- dziś miałem jeszcze lepszy numer niż " odliczanie" INNA RZECZYWISTOŚC. " na poczatku tury niszczysz wszystkich bohaterów z reki" aby pokonac" zniszcz bohaterów w discardzie za koszt chyba 12. miałem szczęcie, że miałem gruby discard i stać mnie było najpierw na eliminacje łotrów z banku. Gdyby jeden z tych warunków nie zaszedł, gra solo się kończy w tym momencie. Trzeba chyba założyć, że niektóre kryzysy są nie do przejścia i eliminują cię z gry w pewnych warunkach. mowa o grze solo, bo pewnie kryzys jest przystosowany bardziej do gry kooperacyjnej.

[dziku]

Co do WONDER WOMAN racja, też zerknąłem do instrukcji.
W wypadku KILLER FROST też bym zignorował, bo rzeczywiście karty są dostosowane do obu trybów.
No ogólnie do kryzysów trzeba się dobrze przygotować. INNA RZECZYWISTOŚĆ jest jeszcze do wyprowadzenia, bo możesz z banku kupować bohaterów i kładziesz ich przecież na discard, co nie jest złą opcją bo kilku bohaterów w trakcie niszczenia wymienisz sobie na łotrów ze stosu kart zniszczonych.

Według mnie solo jest dużo trudniejsze, ale w koopie wystarczy, że jedna osoba nie ogarnia lub kombinuje tyko pod siebie to też skończy się na 100% porażką, w szczególności że ma się mniej tur na zbudowanie deck'a. Zawsze możesz sobie stopniować trudność według tej tabelki w instrukcji.

[freezer50]

Czy liczba posiadanych lokacji jest nieograniczona i powiedzmy mając 3 można z nich wszystkich korzystać w swoje turze?

100kart w taki głównej to nie za dużo? Gra ciągnie się nieskończoność w trybie kryzysu:/

[dziku]

Czy liczba posiadanych lokacji jest nieograniczona i powiedzmy mając 3 można z nich wszystkich korzystać w swoje turze?

100kart w taki głównej to nie za dużo? Gra ciągnie się nieskończoność w trybie kryzysu:/

Tak, liczba posiadanych lokacji jest nieograniczona.

Tryb kryzysu rzeczywiście jest dłuższy niż podstawowy tryb, ale jak już gra się rozpędzi to jest ciężko zdążyć pokonać wszystkich superłotrów przed końcem tali głównej, w szczególności w większej liczbie graczy.

[kelvar]

Dodatek: Łotrzy wprowadzawspółdziałanie. I tutaj pytanie:
* czy mieszając go z wersją podstawową (choćby z Wiecznym Złem, bo bardziej do tej wersji jest dedykowany) podstawowi bohaterowie otrzymują współdziałanie? Czy jest tak, że tylko te osoby (ta osoba) która gra super łotrem z Łotrów (...jak to brzmi ) ma współdziałanie?
Sam się składam do tej drugiej opcji

[soadowiec]

ad1. 2 razy gra zdecydowała za nas, że jest niemożliwa do przejścia.

Co ciekawe pomysł talii głównej składającej się ze 100 kart nie znajduje się w oryginalnej instrukcji.
https://www.cryptozoic.com/sites/defaul ... lebook.pdf

Dopiero w drugim kryzysie redukcja talii idzie w parze ze zmniejszeniem liczby superłotrów i kryzysów.

Nie do końca rozumiem jaki jest sens kryzysu, którego nie da się przejść ponieważ przez 2/3 talii nie pojawiła się odpowiednia karta. Gra niespecjalnie daje możliwość wyjścia z takiej sytuacji. A mielić deck przez 2 godziny, po to, żeby się dowiedzieć, że i tak nie było żadnych szans i mogliśmy odpuścić po pół godziny, to średnia zabawa. Utknęliśmy tak na 5 kryzysie z układem kart 3,4,5,6,7, a innym razem na zadaniu z kartami obrony, które okazało się, że się schowały w ostatniej 30tce kart.

Tak sobie myślę, że w robinsonie też gra może zdecydować o tym, że nie mamy najmniejszych szans, albo w takiej pandemii, ale przynajmniej obie dają nam iluzję, że mogliśmy coś zrobić lepiej, no i ciągle coś robimy. I nawet jak się dostanie po tyłku, to i tak się do tego wraca, żeby wreszcie się udało. A tutaj często są przestoje i bezczynne czekanie na tę jedną kartę (która wcale może się nie pojawić), która popchnie grę dalej.

Za to w trybie rywalizacyjnym dalej super.

To tyle

[parasite]

Cześć,
pytanie do rozgrywki solo:

1. nie rozumiem karty Superłotr Atrocitus: pierwsze pojawienie - atak: Każdy gracz kładzie karty ze swojej ręki pod swoim superbohaterem. Jeśli unikniesz tego ataku połóż pod swoim superbohaterem 1 losową kartę z ręki.
- nie mam na ręce karty dzięki której uniknę tego ataku, co dalej?

2. najpierw rozpatruję efekty karty kryzysu, a potem superłotra?

[Kisun]

1. Jeżeli nie unikniesz ataku kładziesz wszystkie karty z ręki pod swoim Bohaterem. Jeżeli unikniesz, bo masz jakąś na obronę, to kładziesz tylko jedną losową (z pozostałych czterech).

[dziku]

W przypadku gdy nie możesz się obronić i odłożysz całą rękę pod swojego superbohatera to w swojej turze możesz jedynie spasować i dobrać komplet kart.

Z tego co pamiętam to karty kryzysów wprowadzają jedynie stałe efekty, ale najpierw odsłaniasz kryzys potem superłotra, więc kryzyz może wpłynąć na atak superłotra.

[cahir]

chodzi o tryb łączony ZŁO+ POJEDYNEK czyli dobrzy vs. źli. połączone dwie talie główne.
1) Pytanko kiedy gra się kończy? czy wystarczy, że jedna grupa pokona swoje talie super- przeciwników czy obydwie?
2) czy zniszczonych kart łotrów i bohaterów, nie można przyłączyć do swojej talii, jak karty dadzą taką możliwość?
3) ogólnie, nie rozumiem, czemu dobrzy nie mogą kupować bohaterów i vice versa? graliśmy na home rules, że jest taka możliwość i nie widziałem dużej różnicy, a pasuje do otoczki gry.
4)czy tylko ja mam wrażenie, że ciężej być superłotrem( z wiecznego zła) niż superherosem z podstawki?