Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja? Przygodówka?
Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja? Przygodówka?
Cześć wszystkim! Poszukujemy ze znajomymi czegoś „świeżego” do naszej kolekcji, czegoś co nie będzie totalnym eurosucharem, może czegoś z klimatem, może kooperacja. Mam nadzieję, że i tym razem pomożecie w tym trudnym wyborze. Dlaczego trudnym? Bo zazwyczaj gramy w 5 osób a duża, jak nie większość gier lepiej działa w mniejszym składzie. Chyba, że zaproponujecie coś naprawdę świetnego na 4 osoby.
Kryteria:
- MUSI dobrze działać na 5 osób
- możliwie w miarę krótki setup
- niski downtime
- rozgrywka w okolicy 1:30 – 2:30 godziny
- regrywalność
- miło jakby gra dobrze wyglądała
- cena w granicach 200-250 zł
Co mamy, co jest jeszcze do ogrania, co lubimy?
- 7 Cudów Świata + Liderzy - generalnie lubimy choć 2 osoby średnio przez brak interakcji i lepsze gry w kolekcji
- Blood Rage - mało graliśmy ale wstępnie jest dobrze
- Brzdęk! w Kosmosie - bardzo, bardzo polubiliśmy. Deckbuilding + plansza to fajne połączenie; 2 osoby są w parze i tak jakoś gramy
- Carcassonne + dodatki - lubimy ale już trochę się przejadło
- Coimbra - jeszcze nie ograna / 4 osobowa
- Colt Express - chyba najmniej lubiana gra w kolekcji
- Cyklady + Hades - lubimy i często wracamy
- Everdell – obecny nasz hit, czekamy na dodatek na 5 osób
- Hansa Teutonica - tak samo jak z BR mało graliśmy ale wstępnie jest dobrze
- Inis - jeszcze nie ograna
- Kemet + dodatki - jeszcze nie ograna
- Kosmiczne Spotkania - ja bardzo lubię, jedna osoba nienawidzi bo nie dajemy jej wygrać , inna średnio akceptuje przez losowość
- Misja: Czerwona Planeta - lubimy choć nie wzbudza jakiś wielkich, epickich emocji
- Osadnicy z Catanu - nie mamy dodatku na 5-6 osób więc bardzo rzadko wracamy
- Splendor - lubimy
- Tajniacy - lubimy i dlatego zastanawiam się nad Decrypto
- Teotihuacan - jedna osoba nienawidzi a generalnie bardzo lubimy
- Terraformacja Marsa - moja ulubiona ale Everdell aktualnie wyparł trochę ze stołu ale większość bardzo lubi
- Welcome To - znajoma pierwszy raz nas widząc zapytała czy gramy w bingo, i w sumie jest to bingo na sterydach ale bardzo fajny fillerek dlatego zastanawiam się nad Kartografami
- Wsiąść do Pociągu - lubimy
- Zamki Burgundii - bardzo lubimy, gramy w 5 dodając znaczników i jakoś działa balans nie jest strasznie zaburzony
Co nam nie siadło ewidentnie to Spartakus, nie wychodzi nam gra ponad stołem. Wiem, wiem głupio szukać czegoś nowego jak jeszcze tyle gier nie jest dobrze ograna ale to jakieś dziwne uzależnienie. I tu rodzi się pytanie co dorzucić do naszej kolekcji? Chcielibyśmy spróbować jakiejś kooperacji, może czegoś z klimatem. Szkoda, że Robinson Crusoe czy Aeon’s End jest na 4 osoby, ale może Martwa Zima: Gra Rozdroży, Zombicide: Czarna Plaga, Horror w Arkham, Eldritch Horror albo Posiadłość Szaleństwa? Choć te trzy ostatnie są raczej długimi grami i tego trochę się obawiam.
Kryteria:
- MUSI dobrze działać na 5 osób
- możliwie w miarę krótki setup
- niski downtime
- rozgrywka w okolicy 1:30 – 2:30 godziny
- regrywalność
- miło jakby gra dobrze wyglądała
- cena w granicach 200-250 zł
Co mamy, co jest jeszcze do ogrania, co lubimy?
- 7 Cudów Świata + Liderzy - generalnie lubimy choć 2 osoby średnio przez brak interakcji i lepsze gry w kolekcji
- Blood Rage - mało graliśmy ale wstępnie jest dobrze
- Brzdęk! w Kosmosie - bardzo, bardzo polubiliśmy. Deckbuilding + plansza to fajne połączenie; 2 osoby są w parze i tak jakoś gramy
- Carcassonne + dodatki - lubimy ale już trochę się przejadło
- Coimbra - jeszcze nie ograna / 4 osobowa
- Colt Express - chyba najmniej lubiana gra w kolekcji
- Cyklady + Hades - lubimy i często wracamy
- Everdell – obecny nasz hit, czekamy na dodatek na 5 osób
- Hansa Teutonica - tak samo jak z BR mało graliśmy ale wstępnie jest dobrze
- Inis - jeszcze nie ograna
- Kemet + dodatki - jeszcze nie ograna
- Kosmiczne Spotkania - ja bardzo lubię, jedna osoba nienawidzi bo nie dajemy jej wygrać , inna średnio akceptuje przez losowość
- Misja: Czerwona Planeta - lubimy choć nie wzbudza jakiś wielkich, epickich emocji
- Osadnicy z Catanu - nie mamy dodatku na 5-6 osób więc bardzo rzadko wracamy
- Splendor - lubimy
- Tajniacy - lubimy i dlatego zastanawiam się nad Decrypto
- Teotihuacan - jedna osoba nienawidzi a generalnie bardzo lubimy
- Terraformacja Marsa - moja ulubiona ale Everdell aktualnie wyparł trochę ze stołu ale większość bardzo lubi
- Welcome To - znajoma pierwszy raz nas widząc zapytała czy gramy w bingo, i w sumie jest to bingo na sterydach ale bardzo fajny fillerek dlatego zastanawiam się nad Kartografami
- Wsiąść do Pociągu - lubimy
- Zamki Burgundii - bardzo lubimy, gramy w 5 dodając znaczników i jakoś działa balans nie jest strasznie zaburzony
Co nam nie siadło ewidentnie to Spartakus, nie wychodzi nam gra ponad stołem. Wiem, wiem głupio szukać czegoś nowego jak jeszcze tyle gier nie jest dobrze ograna ale to jakieś dziwne uzależnienie. I tu rodzi się pytanie co dorzucić do naszej kolekcji? Chcielibyśmy spróbować jakiejś kooperacji, może czegoś z klimatem. Szkoda, że Robinson Crusoe czy Aeon’s End jest na 4 osoby, ale może Martwa Zima: Gra Rozdroży, Zombicide: Czarna Plaga, Horror w Arkham, Eldritch Horror albo Posiadłość Szaleństwa? Choć te trzy ostatnie są raczej długimi grami i tego trochę się obawiam.
Ostatnio zmieniony 01 cze 2020, 12:14 przez Daro_ufo, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 2575
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1223 times
- Been thanked: 1429 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Imperial 2030.
A tak naprawdę to zapanujcie nad nieracjonalną żądzą zakupów i ograjcie to co macie
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
-
- Posty: 424
- Rejestracja: 23 sty 2020, 18:42
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 142 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
W Posiadłośc Szaleństwa grałam tylko raz ale to nie była długa rozgrywka z tego co pamietam (grałam bez dodatków)
Horrory oba to rzeczywiście raczej dłuższe gry z tego co pamietam do tego z długim setupem.
Mi osobiście bardzo przypadła do gustu Martwa Zima, więc polecam. Była to jedna z pierwszych jak nie pierwsza moja planszóweczka od czasu Magii i Miecza w młodości. W Martwej Zimie podoba mi sie to, że w przeciwieństwie do np. Aeons End napięcie oraz poziom frustracji podczas rozgrywki są mniejsze co wynika chyba z tego, że efekt "za krótkiej kołderki" jest mniejszy albo przynajmniej mniej odczuwalny w grze. W każdym razie dla mnie na idealnym poziomie żeby czuć że coś tu jednak trzeba pogłówkować ale jeszcze nie odczuwać z tego powodu frustracji No i jakoś tak mi osobiście łatwo było sie wczuć w klimat Martwej Zimy chociaż słyszałam też opinie, że jest własnie mało klimatyczna. Ale jak już się zastanawiasz nad Martwa Zimą to chyba lepiej zainwestowac w Długą Noc, patrząc po róznicach w komponentach Długa Noc wydaje się mieć wszystko to co podstawowa wersja+coś extra (ale nie grałam w Długą Noc, więc tak mi sie tylko wydaje z porównania opisu gier)
Horrory oba to rzeczywiście raczej dłuższe gry z tego co pamietam do tego z długim setupem.
Mi osobiście bardzo przypadła do gustu Martwa Zima, więc polecam. Była to jedna z pierwszych jak nie pierwsza moja planszóweczka od czasu Magii i Miecza w młodości. W Martwej Zimie podoba mi sie to, że w przeciwieństwie do np. Aeons End napięcie oraz poziom frustracji podczas rozgrywki są mniejsze co wynika chyba z tego, że efekt "za krótkiej kołderki" jest mniejszy albo przynajmniej mniej odczuwalny w grze. W każdym razie dla mnie na idealnym poziomie żeby czuć że coś tu jednak trzeba pogłówkować ale jeszcze nie odczuwać z tego powodu frustracji No i jakoś tak mi osobiście łatwo było sie wczuć w klimat Martwej Zimy chociaż słyszałam też opinie, że jest własnie mało klimatyczna. Ale jak już się zastanawiasz nad Martwa Zimą to chyba lepiej zainwestowac w Długą Noc, patrząc po róznicach w komponentach Długa Noc wydaje się mieć wszystko to co podstawowa wersja+coś extra (ale nie grałam w Długą Noc, więc tak mi sie tylko wydaje z porównania opisu gier)
- miszczu666
- Posty: 264
- Rejestracja: 24 kwie 2018, 15:13
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 157 times
- Kontakt:
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Może zastanowicie się nad Scythe. Co prawda, nie jest to coop, ale gra się świetnie.
Gra działa bardzo dobrze na 5 osób.
Taki eurasek o widmie wojny, gdzie walka czasem się opłaca, a czasem nie.
Eurasek z klimatem, pięknymi grafikami.
Czas przygotowania do rozgrywki to jakieś 10-15 minut.
Gra w 5 osób to góra 2,5 godziny. Nie licząc pierwszych 2-3 gier. Potem to już leci. Akcja za akcję, jak przychodzi twoja kolej, to już masz plan na kolejne 3 kolejki, więc downtime występuje rzadko. Chyba, że trafi się dwóch myślicieli, którzy zapomnieli pomyśleć nad swoim ruchem w kolejce innych graczy.
Regrywalność - wysoka. Różne kombinacje frakcji z arkuszami akcji wymuszają trochę różne podejście do rozgrywki. Różne cele.
A w kwestii coop na 5 osób, to może Descent?
4 vs 1, kampania, śliczne wykonanie, scenariusz można zamknąć w 2-3 godziny.
Jednak setup nie jest aż tak krótki. Trzeba poukładać planszę, elementy, przygotować postacie oraz ich karty (w miarę postępu kampanii jest tego więcej).
Gra działa bardzo dobrze na 5 osób.
Taki eurasek o widmie wojny, gdzie walka czasem się opłaca, a czasem nie.
Eurasek z klimatem, pięknymi grafikami.
Czas przygotowania do rozgrywki to jakieś 10-15 minut.
Gra w 5 osób to góra 2,5 godziny. Nie licząc pierwszych 2-3 gier. Potem to już leci. Akcja za akcję, jak przychodzi twoja kolej, to już masz plan na kolejne 3 kolejki, więc downtime występuje rzadko. Chyba, że trafi się dwóch myślicieli, którzy zapomnieli pomyśleć nad swoim ruchem w kolejce innych graczy.
Regrywalność - wysoka. Różne kombinacje frakcji z arkuszami akcji wymuszają trochę różne podejście do rozgrywki. Różne cele.
A w kwestii coop na 5 osób, to może Descent?
4 vs 1, kampania, śliczne wykonanie, scenariusz można zamknąć w 2-3 godziny.
Jednak setup nie jest aż tak krótki. Trzeba poukładać planszę, elementy, przygotować postacie oraz ich karty (w miarę postępu kampanii jest tego więcej).
Moje tłumaczenia plików pomocy, skrótów zasad: ***LISTA***
Lista zawiera pliki pomocne przy Scythe (z dodatkami), Nemesis, Wojna o Pierścień (z dodatkami), Star Wars Rebelia (z dodatkiem)
Lista zawiera pliki pomocne przy Scythe (z dodatkami), Nemesis, Wojna o Pierścień (z dodatkami), Star Wars Rebelia (z dodatkiem)
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 15 sty 2010, 17:29
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 150 times
- Been thanked: 84 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Battlestar Galactica lub Dracula mogłyby być fajne (tylko totalnie niedostępne, chyba że was interesuje wydawać kupę kasy).
Inne, które warto obczaić: Cytadela, Potwory w Tokio, Descent/Star Wars Imperium Atakuje, Space Alert, Lords of Xidit
Inne, które warto obczaić: Cytadela, Potwory w Tokio, Descent/Star Wars Imperium Atakuje, Space Alert, Lords of Xidit
- karmazynowy
- Posty: 1017
- Rejestracja: 15 lut 2011, 18:26
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 427 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Jak wyżej, Imperial 2030 jest bardzo fajny. Fajnie też może sprawdzić się Godfather.
Od siebie polecę ukochanego Szoguna - idealnie na 5 osób i nie ma gry nad stołem, której nie lubicie. Swoją drogą dziwię się, że podchodzą wam Kosmiczne Spotkania, skoro tam to główna cecha gry.
Oprócz tego warto sprawdzić Martwą Zimę, jako coś zupełnie innego, z lekkim blefem, osobistymi celami, trochę przygodowo - jestem po 1 partii na 5 os. właśnie i świetna jest.
Jak chcecie coś bardziej emocjonującego i z dużą dozą negatywnej interakcji to może La Cosa Nostra?
Od siebie polecę ukochanego Szoguna - idealnie na 5 osób i nie ma gry nad stołem, której nie lubicie. Swoją drogą dziwię się, że podchodzą wam Kosmiczne Spotkania, skoro tam to główna cecha gry.
Oprócz tego warto sprawdzić Martwą Zimę, jako coś zupełnie innego, z lekkim blefem, osobistymi celami, trochę przygodowo - jestem po 1 partii na 5 os. właśnie i świetna jest.
Jak chcecie coś bardziej emocjonującego i z dużą dozą negatywnej interakcji to może La Cosa Nostra?
Na półce | Na stole | Na sprzedaż i zamianę (Gdynia) | Podzielę się rabatem: Grybezpradu.eu - 5% | Planszostrefa.pl - 11%
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Sam jestem zdziwiony, może źle gramy w Kosmiczne Spotkania (np. przy negocjacjach wymieniamy się sprawiedliwie kartami albo tracimy statki w wirze ) ale wydaje mi się, że w Spartakusie było znacznie więcej gry ponad stołem, intrygi, zdrady itd. a to nam słabo wychodzi więc dlatego też właśnie kiedyś odrzuciłem La Cosa Nostrę. Nad Godfatherem myślałem bo bardzo lubię gangsterski klimat ale czy nie będzie to zbyt powtarzalne mechanicznie np. z Blood Rage? @miszczu666 Scythe zakupimy na 99% ale chyba dopiero jak już wyjdzie dodruk i właśnie zapomniałem wspomnieć o Descent: Wędrówki w mroku. Dosyć często myślę nad Descent i Martwą Zimą (@scarletmara nakierowała mnie na Długą Noc, która chyba będzie ewentualnie lepszym wyborem). Descent i Martwa Zima nie zabijają kosmiczną ceną i są czymś innym w kolekcji. Czy któraś z powyższych ma szansę siąść u typowych eurograczy?karmazynowy pisze: ↑26 maja 2020, 12:37Swoją drogą dziwię się, że podchodzą wam Kosmiczne Spotkania, skoro tam to główna cecha gry.
-
- Posty: 424
- Rejestracja: 23 sty 2020, 18:42
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 142 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Jam jest typowym eurograczem i u mnie siadła chyba jako jedyna gra nieeuro, z którą do tej pory miałam styczność. Choć przyznam, że miałam niewielką bo te kilka,w które próbowałam zagrać mnie trochę ukierunkowałow stronę euro jednak. Szczególnie strategie ekonomiczne do mnie przemawiaja. A tu taki rodzynek jak Martwa Zima, ani euro ani ekonomiczna ani na dobrą sprawę strategia.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8741
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2653 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Steampunk Rally
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
-
- Posty: 547
- Rejestracja: 06 mar 2020, 08:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 209 times
- Been thanked: 165 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Co do Everdella na 5 osób. To jak już bardzo chcecie figurki to Krostawiec za 30zl i jest 5 rodzaj workerow. A jak nie przekszadza wam psucie klimatu to albo z innej gry, albo jakies monety i można grać, bo zasady są opublikowane na internecie. Różnice sa niewielkie max ilsoc kart + różna ilość workerow w każdym sezonie
- karmazynowy
- Posty: 1017
- Rejestracja: 15 lut 2011, 18:26
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 427 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
My głównie ciśniemy w area control i euro, raczej nie gramy w przygodowki i koopy a martwa Zima się nam podoba bardzo. Jak o niej myślisz, to się za długo nie zastanawiaj bo z tego co obserwuje to zaczyna znikać w sklepach. Piszę o Długiej Nocy, bo ta mam.
Na półce | Na stole | Na sprzedaż i zamianę (Gdynia) | Podzielę się rabatem: Grybezpradu.eu - 5% | Planszostrefa.pl - 11%
- Grzdyll
- Posty: 813
- Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 297 times
- Kontakt:
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Jak chcecie coś świeżego (patrząc na inne Wasze gry), emocjonującego i jeszcze kooperację na 5 osób to odpowiedź może być tylko jedna. Szukacie Space Alert.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2020, 21:48 przez Grzdyll, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
A ja zdecydowanie odradze Ci martwą zimę i pierwszą i drugą. Mielymy, pogralymy i sprzedalymy. Dlaczego? Bo to nudna, ponura, hardkorowa i uboga gra. chcesz czegoś ze zdrajca? Wybierz cokolwiek innego. W martwa gralismy we dwójke, w trójkę, czwórkę i piątkę. z nowymi, z średniozawansowanymi graczami i ogółem jak bardzo Ci zależy to kup. Ale jest tyle innych, lepszych gier że jest duża szansa że martwa po 3-4-5 grach pójdzie na sell xD
Może warto spróbować Last Day on Earth? ponoć duuuużo lepsze niż MZ. Pozdrawiam
Może warto spróbować Last Day on Earth? ponoć duuuużo lepsze niż MZ. Pozdrawiam
- Yuri
- Posty: 2756
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 326 times
- Been thanked: 1256 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
"Last NIGHT On Earth" Miałem i grałem w obie to się wypowiem Otóż "Martwa Zima" "przemówi" do Was bardziej jeżeli chcecie przygodówkę, ale mocniej podlaną "sosikiem" euraskowym. LNoE to zdecydowanie gra bardziej do zabawy z przymrużeniem oka w klimacie filmów o zombie z lat 80-tych. Lubicie wszelkie "Dnie/Noce Żywych Trupów" ? Bierzcie LNoE, podziękujecie później Do tego grę możecie potężnie rozbudować o scenariusze, dodatki pudełkowe, web-content na stronie wydawcy itd.
p.s. ja wybrałem LNoE i nie żałuję
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Na motywie zdrajcy mi nie zależy, tylko na czymś z ciekawym, z inną mechaniką niż to co do tej pory mamy i dlatego pojawiła się idea kooperacji, przygody i jakiegoś klimatu Innych lepszych gier? Np.? Zombie "kocham" pod każdą postacią W LNoE trochę mnie martwi brak polskiej wersji językowej i mała dostępność. Wiem są tłumaczenia kart ale to nie to samo.Piaskoryb pisze: ↑26 maja 2020, 21:48 A ja zdecydowanie odradze Ci martwą zimę i pierwszą i drugą. Mielymy, pogralymy i sprzedalymy. Dlaczego? Bo to nudna, ponura, hardkorowa i uboga gra. chcesz czegoś ze zdrajca? Wybierz cokolwiek innego. W martwa gralismy we dwójke, w trójkę, czwórkę i piątkę. z nowymi, z średniozawansowanymi graczami i ogółem jak bardzo Ci zależy to kup. Ale jest tyle innych, lepszych gier że jest duża szansa że martwa po 3-4-5 grach pójdzie na sell xD
Może warto spróbować Last Day on Earth? ponoć duuuużo lepsze niż MZ. Pozdrawiam
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Miałem drugą Zimę. Oh jak ja chciałem.pokochac tą grę. Ostatecznie jedyne co było w niej na serio fajne to talia rozdroży. Reszta to nuda. Grałem w kilku konfiguracjach i po wstępnej fascynacji tematem, po paru rundach, każdy tracił zainteresowanie. Cele gry są nijakie, a indywidualne cele każdego z graczy sprawiają że każdy zachowuje się jak zdrajca, przez co motyw ten nie stanowi aż tak emocjonującego elementu gry.
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Masz na myśli Długą Noc? Trochę mnie zmartwiły te mieszane komentarze na temat Martwej Zimy Więc może Descent? Co do polecanego Space Alert zapewne sprawdzę bo widzę można kupić już za 60-70 zł więc to niewielka cena.
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Każda gra rodzi mieszane uczucia wśród graczy. Jednym Martwa Zima odpowiada, innym nie. Ja akurat jestem w tej pierwszej grupie i gorąco będę polecał. Zawsze gramy w wariant ze zdrajcą i doskonale się bawimy. Zabrałem kiedyś grę do znajomych - zagraliśmy pół partii po czym zmieniliśmy grę. Wszystko zależy od współgraczy a nie Twojego wyboru. Sam najlepiej będziesz czuł co się sprawdzi. Z jakiegoś przecież powodu świetny Kemet leży u Ciebie na półce nie ograny
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
To naprawdę świetnie że ci MZ podeszło. Napisałem tylko moje wrażenia z rozgrywek i tyle. Warto żeby kolega poznał jakąś alternatywe zanim podejmie decyzje. Obecnie mozna dostac anniversary edition Last Night on Earth.McAron pisze: ↑27 maja 2020, 13:03 Każda gra rodzi mieszane uczucia wśród graczy. Jednym Martwa Zima odpowiada, innym nie. Ja akurat jestem w tej pierwszej grupie i gorąco będę polecał. Zawsze gramy w wariant ze zdrajcą i doskonale się bawimy. Zabrałem kiedyś grę do znajomych - zagraliśmy pół partii po czym zmieniliśmy grę. Wszystko zależy od współgraczy a nie Twojego wyboru. Sam najlepiej będziesz czuł co się sprawdzi. Z jakiegoś przecież powodu świetny Kemet leży u Ciebie na półce nie ograny
Nam martwa zima tak odpowiadała że nikt nigdy jej nie zaproponował świadomie po kilku pierwszych grach - wszystko wydawało się ciekawsze niz szara i nudna martwa zima. Pozdrawiam
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Blood Rage i Godfather są bardzo różne mechanicznie. W Godfathera można zagrać z każdym, natomiast BR jest świetny w ekipie która ma ten tytuł ograny. Znajomość kart i kombosów jest niezwykle istotna do skutecznego grania. Jeśli chcesz Langa to sięgnij po najnowsze jego dziecko - Cthulhu Death May Die. Kooperacja, jedna z lepszych w jakie miałem okazję zagrać, a trochę ich było. W prostocie siła.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Mimo, że lubię klimaty zombie to jednak najprawdopodobniej kupię Descent`a. Jakbyście mieli jeszcze jakieś propozycję to z miłą chęcią przyjmę bo m.in.: Cthulhu Death May Die, Last Night On Earth ląduje na liście do zagrania. Mimo wszystko też kiedyś spróbuję zagrać w Martwą Zimę
Re: Coś nowego, coś swieżego, coś co nie będzie eurosucharem i będzie działać na 5 osób. Kooperacja?
Ja mam propozycję żebyś w miarę możliwości zagrał w descenta zanim kupisz. Ludzie się od niej odbijają bo to "Dice fest". Ja osobiście nie przepadam za grami w których się chodzi i zabija ale gdybym miał kupić teraz grę w tym stylu to najprawdopodobniej byłaby to Posiadłość