koszulki do Magic: the Gathering

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

Mam pytanie odnośnie MtG.

Nie grałem zbyt wiele razy w tę grę i chyba niestety byłem zbyt młody, kiedy na przełomie tysiąclecia był wielki boom na tę grę, ale mam pytanie do graczy: dlaczego prawie każda osoba ma do tej gry koszulki z twardym tyłem?

Chyba nigdy nie widziałem gracza, który stosowałby obustronnie przezroczyste koszulki. Dlaczego więc ten utwardzany, nieprzezroczysty rewers? Czy chodzi tutaj o być może łatwiejsze tasowanie, a może chodzi o odróżnianie kart (bo różne wzory/kolory są dostępne)?
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10022
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: rastula »

na przestrzeni lat faktycznie mogły się różnić odcienie...ale też w talii mogą być karty o różnym stopniu zużycia - generalnie w grach z budowaniem talii używa się koszulek z jedną stronę nieprzeźroczystą - tak aby uniemożliwić rozpoznanie kart...
Awatar użytkownika
hsiale
Posty: 1263
Rejestracja: 14 paź 2012, 20:08
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: hsiale »

rastula pisze: 08 lip 2020, 19:38 w talii mogą być karty o różnym stopniu zużycia
Przede wszystkim właśnie to, najważniejszy powód.
Matek173
Posty: 98
Rejestracja: 18 sty 2020, 13:59
Has thanked: 10 times
Been thanked: 24 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Matek173 »

Te koszulki są też po prostu lepszej jakości i lepiej chronią karty, których wartość może niekiedy wynosić nawet kilkadziesiąt złotych.

A nawet jeśli masz tylko kilka takich cennych perełek w talii, to koszulki musisz mieć wszystkie jednakowe, żeby nie dało się poznać które są które i gra była uczciwa.

Jak zaczynałem przygodę z MtG również korzystałem z przezroczystych koszulek, które chroniły karty tylko w sposób podstawowy i delikatnie ułatwiały tasowanie. Ale odkąd przeszedłem na sztywne Dragon Shieldy kosztujące 15 zł za 100 sztuk, podczas gdy cena niektórych kart wynosi 30-60 zł za sztukę to nie uważam żeby była to wygórowana cena, a jakościowo jest nieporównywalnie lepiej - lepiej się gra, lepiej tasuje, lepiej wyglądają karty - i już nigdy nie cofnąłbym się do folijek.
Awatar użytkownika
brutusss
Posty: 231
Rejestracja: 06 lis 2019, 12:19
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 216 times
Been thanked: 56 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: brutusss »

Różnie zużyte rewersy kart to raz ale też jak masz kilka decków to różne kolory plecków się przydają.
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

Matek173 pisze: 08 lip 2020, 21:52 sztywne Dragon Shieldy kosztujące 15 zł za 100 sztuk
Zgadzam się, że to niedużo - nawet ktoś tak mało doświadczony jak ja to wie : )

Naprawdę koszulki z twardym tyłem lepiej chronią karty? I rzeczywiście lepiej się tasuje?
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

rastula pisze: 08 lip 2020, 19:38 na przestrzeni lat faktycznie mogły się różnić odcienie...ale też w talii mogą być karty o różnym stopniu zużycia - generalnie w grach z budowaniem talii używa się koszulek z jedną stronę nieprzeźroczystą - tak aby uniemożliwić rozpoznanie kart...
Widzę w tym sens, ale nie do końca rozumiem - pewnie dlatego, że mało grałem nie tylko w MtG, ale ogólnie gry z systemem deckbuilding.
Jaką to różnicę robi przeciwnikowi, czy karta - wg. jego oceny "na oko" - ma 8 lat czy dopiero rok? Z tego co wiem, to dodruki do MtG są do dziś. Więc kartę, która wyszła po raz pierwszy 11 lat temu, można pewnie nabyć i dziś.

Czy chodzi o to, że jeśli to "mocna" karta, to była używana często i dlatego jest poniszczona?

P.S.
Imponująca kolekcja na BGG :wink:
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

hsiale pisze: 08 lip 2020, 19:47
rastula pisze: 08 lip 2020, 19:38 w talii mogą być karty o różnym stopniu zużycia
Przede wszystkim właśnie to, najważniejszy powód.
Mógłbyś rozwinąć myśl? Weź proszę pod uwagę to, że niewiele grałem w tego rodzaju gry i jeszcze nie wszystko jest dla mnie jasne :mrgreen:
KonradT
Posty: 621
Rejestracja: 15 maja 2012, 19:34
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 121 times
Been thanked: 37 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: KonradT »

Starigniter pisze: 20 lip 2020, 08:31
rastula pisze: 08 lip 2020, 19:38 na przestrzeni lat faktycznie mogły się różnić odcienie...ale też w talii mogą być karty o różnym stopniu zużycia - generalnie w grach z budowaniem talii używa się koszulek z jedną stronę nieprzeźroczystą - tak aby uniemożliwić rozpoznanie kart...
Widzę w tym sens, ale nie do końca rozumiem - pewnie dlatego, że mało grałem nie tylko w MtG, ale ogólnie gry z systemem deckbuilding.
Jaką to różnicę robi przeciwnikowi, czy karta - wg. jego oceny "na oko" - ma 8 lat czy dopiero rok? Z tego co wiem, to dodruki do MtG są do dziś. Więc kartę, która wyszła po raz pierwszy 11 lat temu, można pewnie nabyć i dziś.

Czy chodzi o to, że jeśli to "mocna" karta, to była używana często i dlatego jest poniszczona?

P.S.
Imponująca kolekcja na BGG :wink:
To nie musi dać przeciwnikowi żadnej informacji. Karty z widocznymi śladami zużycia mogą być uznane za znaczone.
Poza tym nieprzezroczyste koszulki pozwalają na łatwe rozróżnienie kart przy składaniu szczególnie przy kartach, które zmieniają kontrolę
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

KonradT pisze: 20 lip 2020, 08:42
Starigniter pisze: 20 lip 2020, 08:31
rastula pisze: 08 lip 2020, 19:38 na przestrzeni lat faktycznie mogły się różnić odcienie...ale też w talii mogą być karty o różnym stopniu zużycia - generalnie w grach z budowaniem talii używa się koszulek z jedną stronę nieprzeźroczystą - tak aby uniemożliwić rozpoznanie kart...
Widzę w tym sens, ale nie do końca rozumiem - pewnie dlatego, że mało grałem nie tylko w MtG, ale ogólnie gry z systemem deckbuilding.
Jaką to różnicę robi przeciwnikowi, czy karta - wg. jego oceny "na oko" - ma 8 lat czy dopiero rok? Z tego co wiem, to dodruki do MtG są do dziś. Więc kartę, która wyszła po raz pierwszy 11 lat temu, można pewnie nabyć i dziś.

Czy chodzi o to, że jeśli to "mocna" karta, to była używana często i dlatego jest poniszczona?

P.S.
Imponująca kolekcja na BGG :wink:
To nie musi dać przeciwnikowi żadnej informacji. Karty z widocznymi śladami zużycia mogą być uznane za znaczone.
Poza tym nieprzezroczyste koszulki pozwalają na łatwe rozróżnienie kart przy składaniu szczególnie przy kartach, które zmieniają kontrolę
Co to znaczy "mogą być uznane za znaczone" oraz "karty, które zmieniają kontrolę"?
Awatar użytkownika
brutusss
Posty: 231
Rejestracja: 06 lis 2019, 12:19
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 216 times
Been thanked: 56 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: brutusss »

Starigniter pisze: 20 lip 2020, 09:53 Co to znaczy "mogą być uznane za znaczone" oraz "karty, które zmieniają kontrolę"?
Jakiś specyficzny wzór/rysy na rewersie karty który pozwoli je identyfikować graczowi (np. wiesz co dociągniesz w następnej turze, nieuczciwe tasowanie) - to na turniejach może być powodem dyskwalifikacji i nawet nie musisz tego robić świadomie ;)

Co do zmiany kontroli to niektóre karty pozwalają przejąć kontrolę nad kartami gracza ( przechodzą do twojego "stołu"), używając różnych kolorów unikniesz np wtasowania ich do swojej talii przez przypadek :)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10022
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: rastula »

prościej nie potrafię wyjaśnić niż:

a)
odmienny odcień, znaki zużycia, celowe zabiegi :)...pozwalają rozpoznać kartę .

b)
nieprzezroczyste koszulki uniemożliwiają rozpoznanie karty - czyli zapewniają uczciwą grę.



dodruki MTG nie polegają na tym, że drukuje się te same karty w nieskończność - pojawiają się nowe działania i nowe grafiki - poza tym nie zmusza się graczy kupowania wszystkich kart z każdą edycję, żeby budować za każdym razem talię od zera.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5216
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: BOLLO »

Starigniter pisze: 08 lip 2020, 19:27 Mam pytanie odnośnie MtG.

Nie grałem zbyt wiele razy w tę grę i chyba niestety byłem zbyt młody, kiedy na przełomie tysiąclecia był wielki boom na tę grę, ale mam pytanie do graczy: dlaczego prawie każda osoba ma do tej gry koszulki z twardym tyłem?

Chyba nigdy nie widziałem gracza, który stosowałby obustronnie przezroczyste koszulki. Dlaczego więc ten utwardzany, nieprzezroczysty rewers? Czy chodzi tutaj o być może łatwiejsze tasowanie, a może chodzi o odróżnianie kart (bo różne wzory/kolory są dostępne)?
Poprawne odpowiedzi już się pojawiały więc tylko doprecyzuje.
1) mając nie przeźroczysty tył karty nie jesteśmy raczej w stanie zidentyfikowac karty (chociaż i tutaj są na to sposoby)
2) karty za X pln są na tyle drogie a często i unikatowe pomimo swojej niewielkiej ceny że gracze nie ryzykują i wolą porządne shield protectors
3)przy stosie kart 60szt, karty się nie ześlizgują jak w przypadku przeźroczystych nawet ultrapro.
4)tasowanie też jest lepsze
5)spersonalizowane talie jest nam łatwiej przechowywać jak mamy ich więcej. Nie każda talia jest osobno w deckboxie
6)grając na folijkach z ikoną blacklotusa masz +10 do prestiżu :mrgreen:
7) i teraz bardzo ważna rzecz o której nikt nie wspomniał....wiele kart ma działanie typu (weź kartę od przeciwnika na rękę, do swojego grejwa na pole bitwy itd) przez co może sie zdazyc ze
a) zapomnimy o swoich kartach
b) zawieruszą się nam karty
c)ktoś zachachmęci nasze karty z jego przydkimi playsetami

Tak więc przy MTG jest jakna jbardziej wskazane grać właśnie takimi protektorkami
Matek173
Posty: 98
Rejestracja: 18 sty 2020, 13:59
Has thanked: 10 times
Been thanked: 24 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Matek173 »

Starigniter pisze: 20 lip 2020, 08:31
Jaką to różnicę robi przeciwnikowi, czy karta - wg. jego oceny "na oko" - ma 8 lat czy dopiero rok? Z tego co wiem, to dodruki do MtG są do dziś. Więc kartę, która wyszła po raz pierwszy 11 lat temu, można pewnie nabyć i dziś.
Ano taką samą jakbyś w kasynie narysował sobie dużą czarną kropkę na rewersie każdego Asa. Dzięki temu wiesz czy następna karta to As, czy nie As więc możesz na podstawie tej informacji zaplanować swój następny ruch i załóżmy grając w 21 dociągnąć lub nie dociągnąć karty, co daje Ci nieuczciwą przewagę.

Przenosząc to na bardziej Magicowe realia - wkładasz nowiutkiego potężnego Planeswalkera, którego kupiłeś od kolegi, do starej, zużytej talii. W momencie gdy ten Planeswalker znajduje się na szczycie Twojej talii doskonale go rozpoznasz, co wpłynie na Twoją decyzję w dalszej grze. Zamiast na przykład wyłożyć słabszą kreaturę, którą akurat masz na ręku, możesz zagrać kartę, dzięki której pobierzesz tego Planeswalkera i go wystawić. Takie zagranie daje Ci nieuczciwą przewagę.

Oczywiście dopóki grasz z kumplem raz na miesiąc dla zabawy jakimś prostym deckiem i obojgu Wam szkoda kasy na folijki, to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście sobie tak grali. Aczkolwiek myślę że na jakimkolwiek turnieju, nawet w lokalnym sklepie czy barze inni gracze będą krzywo patrzeć na karty bez folijek.

Poza tym jeśli chcesz się dobrze bawić, to nawet nie chodzi o innych graczy, ale również o samego siebie. Ja nie lubię oszukiwać w grach planszowych czy karcianych bo psuje to zabawę, a mimo najszczerszych chęci nie da się tego już odzobaczyć, nawet jeśli zrobiłeś to nieświadomie.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5216
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: BOLLO »

Z tego co wiem, to dodruki do MtG są do dziś. Więc kartę, która wyszła po raz pierwszy 11 lat temu, można pewnie nabyć i dziś.
I tak i nie ale w wiekszosci przypadkow to przedruk a nie dodruk.
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

To odpowiedzcie mi proszę na jeszcze dwa pytania.

Dziękuję wszystkim za wszystkie odpowiedzi, bo teraz już jak najbardziej rozumiem po co protectory (czyli z tego co rozumiem to koszulki do kart z nieprzezroczystym tyłem) do gry jak MTG.

1 → Czy jest sens używać takich protektorów do innych gier typu CCG/TCG jak The Lord of the Rings Trading Card Game czy Warhammer Age of Sigmar: Champions - The Trading Card Game lub karcianek LCG/ECG jak Władca Pierścieni: Gra Karciana czy Doomtown: Reloaded?


2 → Do "zwykłych" gier karcianych jak BANG!, Gwint czy nawet do tradycyjnej talii kart lub do gier planszowych z kartami, jak Cyklady, Zimna Wojna czy Dracula, lepiej używać protectorów (z nieprzezroczystym tyłem) czy w przypadku takich używać tradycyjnych przezroczystych koszulek?
Podpowiem, że oczywiście rewersy mogą się różnić między sobą (inaczej wyglądają karty Draculi, inaczej Łowców) i później domyślanie się na zasadzie "hmm, karty z niebieskim tyłem do karty Łowców, a te z pomarańczowym to Draculi... albo na odwrót..." może utrudnić granie.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: hipcio_stg »

Starigniter pisze: 03 maja 2021, 01:25 To odpowiedzcie mi proszę na jeszcze dwa pytania.

Dziękuję wszystkim za wszystkie odpowiedzi, bo teraz już jak najbardziej rozumiem po co protectory (czyli z tego co rozumiem to koszulki do kart z nieprzezroczystym tyłem) do gry jak MTG.

1 → Czy jest sens używać takich protektorów do innych gier typu CCG/TCG jak The Lord of the Rings Trading Card Game czy Warhammer Age of Sigmar: Champions - The Trading Card Game lub karcianek LCG/ECG jak Władca Pierścieni: Gra Karciana czy Doomtown: Reloaded?


2 → Do "zwykłych" gier karcianych jak BANG!, Gwint czy nawet do tradycyjnej talii kart lub do gier planszowych z kartami, jak Cyklady, Zimna Wojna czy Dracula, lepiej używać protectorów (z nieprzezroczystym tyłem) czy w przypadku takich używać tradycyjnych przezroczystych koszulek?
Podpowiem, że oczywiście rewersy mogą się różnić między sobą (inaczej wyglądają karty Draculi, inaczej Łowców) i później domyślanie się na zasadzie "hmm, karty z niebieskim tyłem do karty Łowców, a te z pomarańczowym to Draculi... albo na odwrót..." może utrudnić granie.
AD.1
Jeżeli chodzi o koszulki to dragon shieldy to nie mercedesy, tylko maybachy. Jeżeli masz dość pieniędzy to polecam koszulkować w nie wszystko. Komfort tasowania jest nie do opisania. Ponad 20 lat tłuczenia w MTG tak mnie do nich przyzwyczaiło, że nie wyobrażam sobie tasowania mtg w zwykłych koszulkach, lub o zgrozo bez. Nie wiem jak dużą ilość kart trzeba koszulkować w wymienionych grach. Jeżeli tworzysz z puli kart talię do 100 kart i je wymieniasz od potrzeb to polecam jak najbardziej! Jeżeli jak w dominionie trzeba zakoszulkować 1500+ kart to odradzam.

Jeżeli chodzi o odpowiedź na drugie pytanie to mam sporo protektorów po magicu. Dziś używam ich tylko do draftów i koszulkuję w nie niektóre gry do których rozmiar pasuje. Pamiętam, że zakoszulkowałem tak całego sheriffa z nottingham, red7, brassa. Część kart pomocy do gier, gdzie na podstawową grę wystarczyła paczka FFS, a uzupełniałem jakieś karty z innymi tyłami, które musiały się różnić. Nie warto tak koszulkować gier typu 7 cudów świata, bo tam co partię trzeba rozdzielić karty na epoki, a tych nie widać w protektorach.
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

hipcio_stg pisze: 03 maja 2021, 07:47 Jeżeli chodzi o koszulki to dragon shieldy to nie mercedesy, tylko maybachy. Jeżeli masz dość pieniędzy to polecam koszulkować w nie wszystko. Komfort tasowania jest nie do opisania. Ponad 20 lat tłuczenia w MTG tak mnie do nich przyzwyczaiło, że nie wyobrażam sobie tasowania mtg w zwykłych koszulkach, lub o zgrozo bez.
A czy korzystałeś z koszulek innych producentów jak Mayday, Rebel, Legion, KMC lub innych, czy tylko i wyłącznie Dragon Shield? Pytam, ponieważ właśnie tak się zastanawiam od którego producenta koszulki kupować.
hipcio_stg pisze: 03 maja 2021, 07:47 Część kart pomocy do gier, gdzie na podstawową grę wystarczyła paczka FFS
Co to jest FFS?
hipcio_stg pisze: 03 maja 2021, 07:47 Nie warto tak koszulkować gier typu 7 cudów świata, bo tam co partię trzeba rozdzielić karty na epoki, a tych nie widać w protektorach.
A co gdyby oznaczać epoki różnymi kolorami (nie grałem - jeszcze - w tę grę, więc teraz improwizuję), np. I epoka to kolor niebieski, II to pomarańczowy itd.?

Jest taka gra Splendor, która ma 40 zielonych kart I etapu, 30 brązowych II i 20 niebieskich III. Tak przyszło mi do głowy, aby zabezpieczyć je protectorami różnych kolorów.
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

Starigniter pisze: 03 maja 2021, 01:25
Podpowiem, że oczywiście rewersy mogą się różnić między sobą (inaczej wyglądają karty Draculi, inaczej Łowców) i później domyślanie się na zasadzie "hmm, karty z niebieskim tyłem do karty Łowców, a te z pomarańczowym to Draculi... albo na odwrót..." może utrudnić granie.

Dopiero teraz przyszło mi do głowy: takie gry jak Dracula czy Cyklady, czyli produkcje FFG, używają zazwyczaj kart w rozmiarze 57,5 × 89 mm, a nie standardowych 63,5 × 88 mm. Spotkałem się z protectorami jedynie w rozmiarze tych drugich, także już sam sobie odpowiedziałem po części na pytanie → nawet nie ma takiej możliwości, aby założyć protectory na karty do gier typu Cytadela, Gwint, Cyklady czy Dracula, bo po prostu rozmiarowo nie pasują.
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2575
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1167 times
Been thanked: 461 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: polwac »

Do "zwykłych gier" używam tylko zwykłe koszulki Rebel Premium.
Nie widzę potrzeby używać kolorowych koszulek i wolę, żeby oryginalne rewersy kart było normalnie widać.

Natomiast do gier turniejowych typu MtG czy Keyforge, które mają standardowe karty CCG obowiązkowo koszulki nieprzeźroczyste.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

polwac pisze: 03 maja 2021, 18:35 Natomiast do gier turniejowych typu MtG czy Keyforge, które mają standardowe karty CCG obowiązkowo koszulki nieprzeźroczyste.
Jak najbardziej zgoda.
polwac pisze: 03 maja 2021, 18:35 Do "zwykłych gier" używam tylko zwykłe koszulki Rebel Premium.
Nie widzę potrzeby używać kolorowych koszulek i wolę, żeby oryginalne rewersy kart było normalnie widać.
A do jakich mniej więcej gier używasz? Mógłbyś wymienić choć kilka tytułów? Nie ma problemów z tasowaniem, karty się nie ześlizgują ze stosu?
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2575
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1167 times
Been thanked: 461 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: polwac »

Starigniter pisze: 03 maja 2021, 19:37
Spoiler:
polwac pisze: 03 maja 2021, 18:35 Do "zwykłych gier" używam tylko zwykłe koszulki Rebel Premium.
Nie widzę potrzeby używać kolorowych koszulek i wolę, żeby oryginalne rewersy kart było normalnie widać.
A do jakich mniej więcej gier używasz? Mógłbyś wymienić choć kilka tytułów? Nie ma problemów z tasowaniem, karty się nie ześlizgują ze stosu?
No do wszystkich w sumie. Ja jestem z tych co koszulkują wszystko :D
Tutaj lista gier w kolekcji LINK

Jeśli chodzi o tasowanie to koszulki premium bardzo ułatwiają ten proces.
Jeśli chodzi o ześlizgiwanie się kart ze stosu to w większości gier stosy nie są aż tak wysokie, żeby był z tym problem. Natomiast jeśli pojawia się taki problem(np. przy Terraformacji Marsa) to używam takie najprostsze podajniki na karty
Spoiler:
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

Spoiler:
O, super. Też tak właśnie myślałem nad takim podajnikiem do kart. Albo zrobić samemu, albo kupić. Wpisałem na Allegro "podajnik do kart", ale nie pojawił się taki jak na zdjęciu wyżej. Gdzie kupiłeś swój?

I tak przy okazji, jeśli "koszulkujesz" wszystko, a masz w kolekcji 140+ gier, to pewnie już tysiące złotych na koszulki wydałeś, prawda? :D
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2575
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1167 times
Been thanked: 461 times

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: polwac »

Ja akurat używam podajników firmy Warbox.
https://www.warbox.pl

Jeśli chodzi o kwoty wydane na koszulki to ciężko powiedzieć. Koszulkuje praktycznie wszystkie karty, chyba, że jakieś po prostu leżą na stole, nie trzyma się ich w rękach i nie tasuje co chwilę.
Zazwyczaj wygląda to tak, że gdy zamawiam gry to od razu sprawdzam ile jest w nich kart i jakiego rozmiaru. Po czym dorzucam do koszyka odpowiednią liczbę paczek koszulek danego rozmiaru.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 33
Rejestracja: 07 maja 2020, 21:10
Has thanked: 29 times
Been thanked: 1 time

Re: koszulki do Magic: the Gathering

Post autor: Starigniter »

polwac pisze: 03 maja 2021, 20:42 Ja akurat używam podajników firmy Warbox.
https://www.warbox.pl

Jeśli chodzi o kwoty wydane na koszulki to ciężko powiedzieć. Koszulkuje praktycznie wszystkie karty, chyba, że jakieś po prostu leżą na stole, nie trzyma się ich w rękach i nie tasuje co chwilę.
Zazwyczaj wygląda to tak, że gdy zamawiam gry to od razu sprawdzam ile jest w nich kart i jakiego rozmiaru. Po czym dorzucam do koszyka odpowiednią liczbę paczek koszulek danego rozmiaru.
Koszulki z nieprzezroczystym tyłem też od Rebela zamawiasz?

Zdarza się, że czasem "koszulkujesz" podwójnie karty?
ODPOWIEDZ