Diuna: Imperium / Dune: Imperium (Paul Dennen)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Hejo,
Dune: Imperium immortality po polsku w Q1 2023. Dzisiaj Michał mówił o tym na live'ie w PN.
Dune: Imperium immortality po polsku w Q1 2023. Dzisiaj Michał mówił o tym na live'ie w PN.
- spongePepp
- Posty: 109
- Rejestracja: 16 lut 2021, 22:14
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 64 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Warto dodać, że powiedział coś w stylu "z informacji, które mam, mogę powiedzieć, że to na pewno nie jest koniec sagi"
Moja kolekcja gier planszowych :) https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 06 lip 2006, 12:03
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 35 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Jak widać polityka "Brzdęka" jest kontynuowana. Tytuł się sprzedał więc ilość dodatków też musi się zgadzać.spongePepp pisze: ↑07 wrz 2022, 09:23 Warto dodać, że powiedział coś w stylu "z informacji, które mam, mogę powiedzieć, że to na pewno nie jest koniec sagi"
Pierwszy - "Potęga IX" - jest dobry bo wprowadził poprawki. Pytanie co będzie w kolejnych i na ile wpłyną na grę.
> Kamiya <
"Jestem starszy niż Google"
"Jestem starszy niż Google"
- Shodan
- Posty: 1231
- Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 476 times
- Been thanked: 445 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Mam wątpliwości, czy DI, którą bardzo lubię, nie ewoluuje z eleganckiej, nie nazbyt skomplikowanej i dość szybkiej gry w stronę kombajnu / molocha, z rozrzedzonym rdzeniem gry przez poupychane gdzie się da dodatkowe mechaniki, mikrozasady oraz z rozdętym czasem rozgrywki zniechęcającym do wyciągania gry na stół.
Z góry napiszę, że wiem, iż nie mam obowiązku dokupowania dodatków. Po prostu zastanawiam się, w którą stronę zmierza ten projekt.
Przy czym Potęga Ix przyjęła się bardzo dobrze.
Z góry napiszę, że wiem, iż nie mam obowiązku dokupowania dodatków. Po prostu zastanawiam się, w którą stronę zmierza ten projekt.
Przy czym Potęga Ix przyjęła się bardzo dobrze.
- itsthisguyagain
- Posty: 495
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 347 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Mój ranking liderów wraz z komentarzem. Podzieliłem na trzy grupy: Mocni, Średni, Słabi. Nie koniecznie musi tak być, że Słaby nie ma Szans z Mocnym ale generalnie Mocny lider daje bardzo fajne zdolności które w grze pomagają a słaby może da coś sytuacyjnie albo zupełnie nic.
Mocni:
Armand Ekaz - Trashing wyłożonych kart jest dosyć prosty zwłaszcza jak szybko ogarniemy 3 agenta.
Glossu "Bestia" Rabban - W zależności od gry kartę sygnetu zagramy od 6-9 razy w turze agenta czyli szacuję, że daje 6-14 darmowych żołnierzy tylko z samego faktu, że gramy tym liderem. Darmowe zasoby na start to lepszy bonus niż wszystkie umiejki niektórych słabych liderów. U nas nawet czasem banujemy albo dajemy najsłabszemu graczowi.
Helena Richese - Mamy wolną rękę z zielonymi i fioletowymi polami co każdy doceni kto czekał przez 3 rundy z uzbieranymi scolari na trzeciego agenta albo drednota. A najlepsze jest to, że daje też pewną swobodę w kolejności wykonywania akcji co wprost przekłada się na lepsze rundy. Moc sygnetu to tylko wisienka na torcie.
Średni:
Baron Vladimir - Wysłanie 4 żołnierzy do konfliktu jest możliwe od samego początku gry. Intryga z sygnetu za 1 scolari to dobry deal.
Leto Atryda - Zniżka 1 Scolari za zielone pola daje pełno uśmiechów a z sygnetu przehandlowanie 1 przyprawy na wpływy. Jest prawie w kategorii mocnych ale jak się nie uda kupić fajnych kart z zielonymi symbolami i bonusem w turze agenta to jest tak sobie.
Rhombur Vernius - Jeśli na rynku są tanie technologie to jest fajnie.
Yuna Moritiani - brak wody boli ale większa produkcja kasy nadrabia z nawiązką. Moc sygnetu bardzo rzadko używana.
Hundro Moritiani - moc sygnetu daje dużo więcej zasobów niż przeżera.
Ilesa Ekaz - Bardzo rzadko zdarza się, że nie uda się zagrać karty odłożonej na 2 turę agenta czyli w zasadzie pasywka daje darmowe zasoby i to co rundę.
Słabi:
Tessja Vernius - Pasywka ma dużo tekstu ale bonusy marne. Zmusza do zbierania różnych frakcji czyli częściej robić tury agenta na frakcje co przekłada się na mniej żołnierzy w konflikcie i mniej zasobów.
Ariana Thorwald - Tej to wiecznie brak przyprawy, na szczęście produkuje wodę sygnetem ale wodę trzeba wydać sensownie a poza zbieraniem przyprawy mamy tylko żołnierzy z fremenów (pole wiecznej zajętości) i grę w trzy karty a tu najczęściej bywa tak, że gwiazdy muszą współpracować. Bardzo dużo tego "ale"
Ilban Richese - no i ile razy na grę zapłacisz scolari za pole na planszy?
Paul Atryda - Mnie on frustruje. Gra oferuje kilka sposobów na dobieranie kart i Paul wiedząc co jest na szczycie decku wie czy się opłaca czy nie - no ale co jak na szczycie decku leży jakiś szrot? Co wtedy jest wart ten lider?
Memnon Thorwald - pasywna umiejętność praktycznie bezużyteczna
Mocni:
Armand Ekaz - Trashing wyłożonych kart jest dosyć prosty zwłaszcza jak szybko ogarniemy 3 agenta.
Glossu "Bestia" Rabban - W zależności od gry kartę sygnetu zagramy od 6-9 razy w turze agenta czyli szacuję, że daje 6-14 darmowych żołnierzy tylko z samego faktu, że gramy tym liderem. Darmowe zasoby na start to lepszy bonus niż wszystkie umiejki niektórych słabych liderów. U nas nawet czasem banujemy albo dajemy najsłabszemu graczowi.
Helena Richese - Mamy wolną rękę z zielonymi i fioletowymi polami co każdy doceni kto czekał przez 3 rundy z uzbieranymi scolari na trzeciego agenta albo drednota. A najlepsze jest to, że daje też pewną swobodę w kolejności wykonywania akcji co wprost przekłada się na lepsze rundy. Moc sygnetu to tylko wisienka na torcie.
Średni:
Baron Vladimir - Wysłanie 4 żołnierzy do konfliktu jest możliwe od samego początku gry. Intryga z sygnetu za 1 scolari to dobry deal.
Leto Atryda - Zniżka 1 Scolari za zielone pola daje pełno uśmiechów a z sygnetu przehandlowanie 1 przyprawy na wpływy. Jest prawie w kategorii mocnych ale jak się nie uda kupić fajnych kart z zielonymi symbolami i bonusem w turze agenta to jest tak sobie.
Rhombur Vernius - Jeśli na rynku są tanie technologie to jest fajnie.
Yuna Moritiani - brak wody boli ale większa produkcja kasy nadrabia z nawiązką. Moc sygnetu bardzo rzadko używana.
Hundro Moritiani - moc sygnetu daje dużo więcej zasobów niż przeżera.
Ilesa Ekaz - Bardzo rzadko zdarza się, że nie uda się zagrać karty odłożonej na 2 turę agenta czyli w zasadzie pasywka daje darmowe zasoby i to co rundę.
Słabi:
Tessja Vernius - Pasywka ma dużo tekstu ale bonusy marne. Zmusza do zbierania różnych frakcji czyli częściej robić tury agenta na frakcje co przekłada się na mniej żołnierzy w konflikcie i mniej zasobów.
Ariana Thorwald - Tej to wiecznie brak przyprawy, na szczęście produkuje wodę sygnetem ale wodę trzeba wydać sensownie a poza zbieraniem przyprawy mamy tylko żołnierzy z fremenów (pole wiecznej zajętości) i grę w trzy karty a tu najczęściej bywa tak, że gwiazdy muszą współpracować. Bardzo dużo tego "ale"
Ilban Richese - no i ile razy na grę zapłacisz scolari za pole na planszy?
Paul Atryda - Mnie on frustruje. Gra oferuje kilka sposobów na dobieranie kart i Paul wiedząc co jest na szczycie decku wie czy się opłaca czy nie - no ale co jak na szczycie decku leży jakiś szrot? Co wtedy jest wart ten lider?
Memnon Thorwald - pasywna umiejętność praktycznie bezużyteczna
- crazygandalf
- Posty: 431
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:25
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Ostatnio wrzuciliśmy rozgrywkę dwuosobową wraz z dodatkiem. Może kogoś zainteresuje?
Diuna: Imperium + Potęga Ix
Diuna: Imperium + Potęga Ix
- crazygandalf
- Posty: 431
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:25
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Obejrzane, polecam dalejcrazygandalf pisze: ↑11 wrz 2022, 21:49 Ostatnio wrzuciliśmy rozgrywkę dwuosobową wraz z dodatkiem. Może kogoś zainteresuje?
Diuna: Imperium + Potęga Ix
-
- Posty: 731
- Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
- Lokalizacja: Elbląg
- Has thanked: 104 times
- Been thanked: 425 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Nie grałem nim zbyt wiele, ale to niszczenie ma koszt: musisz wysłać agentów na mniej optymalne pola niż byś chciał, więc ten efekt jest jakby "samobalansujący się". Usuwanie kart co turę też nie jest jakąś super opcją, bo musisz mieć jakieś dobre źródło dokupowania/dociągania kart. Co turę też raczej nie dasz rady niszczyć karty (bo niekoniecznie chcesz lub możesz zajmować wymagane pola), więc efektywnie osłabiasz swoją własną umiejętność. Ale to tylko takie luźne komentarze.itsthisguyagain pisze: ↑10 wrz 2022, 22:53 Armand Ekaz - Trashing wyłożonych kart jest dosyć prosty zwłaszcza jak szybko ogarniemy 3 agenta.
No i jego sygnet jest zbyt sytuacyjny - miałem grę gdzie po prostu musiałem kupować słabe karty (bo nie było tych "średnich"), więc de facto nie odchudzałem talii ze słabych kart, tylko je delikatnie wzmacniałem. To było niefajne.
Nie wiem, dla mnie dobranie karty jest już dość mocną rekompensatą wad. A taki szczegół jak więcej wody i mniej przyprawy czyni dla mnie grę z taką postacią bardzo asymetryczną względem pozostałych graczy. Co jest dla mnie plusem.itsthisguyagain pisze: ↑10 wrz 2022, 22:53Ariana Thorwald - Tej to wiecznie brak przyprawy, na szczęście produkuje wodę sygnetem ale wodę trzeba wydać sensownie a poza zbieraniem przyprawy mamy tylko żołnierzy z fremenów (pole wiecznej zajętości) i grę w trzy karty a tu najczęściej bywa tak, że gwiazdy muszą współpracować. Bardzo dużo tego "ale"
Z mojego doświadczenia to wystarczająco dużo razy. Pole mentata dające dociągnięcie 2 kart daje bardzo fajne tempo na resztę rundy.itsthisguyagain pisze: ↑10 wrz 2022, 22:53Ilban Richese - no i ile razy na grę zapłacisz scolari za pole na planszy?
Dla mnie najważniejsza u niego jest moc płynąca z sygnetu, on zawsze kumulował sporo przyprawy. Jego umiejtność pasywna jest dla mnie tylko dodatkowym gratisem.itsthisguyagain pisze: ↑10 wrz 2022, 22:53Memnon Thorwald - pasywna umiejętność praktycznie bezużyteczna
Ja osobiście Rabbanem, Memnonem i Ilbanem najbardziej lubię grać. Pozostali są fajni tylko ze względu na ich złożoność i nietypowe style gry, ale nie mam wśród nich ulubieńca.
Informacja, że na szczycie leży szrot może się przydać, bo jeśli taką kartę postarasz się dociągnąć, to masz pewność, że w następnej rundzie twoja ręka będzie wolna od tego szrotu. Jeśli masz tam z kolei mocną kartę, ale która akurat nie kombuje się z twoimi kartami, to wolisz nie dociągać za wszelką cenę, bo w nast. rundzie się może bardziej przyda, aaale jest to bardzo sytuacyjne. W całej ogólności zgadzam się - dla mnie to najgorszy lider.itsthisguyagain pisze: ↑10 wrz 2022, 22:53 Paul Atryda - Mnie on frustruje. Gra oferuje kilka sposobów na dobieranie kart i Paul wiedząc co jest na szczycie decku wie czy się opłaca czy nie - no ale co jak na szczycie decku leży jakiś szrot? Co wtedy jest wart ten lider?
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Witam , zastanawiam się nad zakupem dune imperium , bardzo lubię clanka i tyrants of the underdark a także lords of waterdeep , czy ten tytuł też podejdzie?
I jeśli kupować czy wystarczy sama podstawka?
I jeśli kupować czy wystarczy sama podstawka?
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Nam brzdęk nie poszedł, diune kupiłem raczej z myślą, że zagramy i pójdzie, a gra została w kolekcji i dużo emocji nas stołem dostarczyła
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Haha miałem identyczny zestaw gier, DI kupiłem i nie żałuję, dla mnie najlepsza z tej listy i szczerze polecam. Sama podstawka wystarczy jak podejdzie Tobie i Twojej ekipie do grania to dodatek szybko wpadnie do kompletu.
- itsthisguyagain
- Posty: 495
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 347 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
https://www.youtube.com/channel/UCNQtkC ... zWYeGAh6VA
Gościu (po angielsku) wrzuca nagrane rogrywki z tabletop simulator. Obejrzyj i sam oceń czy podejdzie.
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Kupuj również mam i bardzo lubię Brzdęk, Tyranów, Lordsów i Diuna Imperium jest u mnie bardzo wysoko. Na początek polecam samą podstawkę, starczy na wiele rozgrywek.
-
- Posty: 3384
- Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
- Has thanked: 559 times
- Been thanked: 1263 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Ja bym tylko zaznaczył, że IMO Diuna jest przede wszystkim grą worker placement, deckbuilding ma tam mniejsze znaczenie niż we wszystkich wymienionych grach. W dodatku deckbuilding trochę się rozwija, ale nie na tyle, żeby to stało w tym temacie koło tyrantsów i clanka. Sam Diunę uwielbniam, ale turbo satysfakcji w tworzonej talii tam nie ma, to bardziej dodatek ubarwiający grę na planszy.
- spongePepp
- Posty: 109
- Rejestracja: 16 lut 2021, 22:14
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 64 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Zdecydowanie nie komplikuje, a fajnie urozmaica. Wytłumaczenie go współgraczom zajęło z 5 minut... Dodatkowo wprowadza opcjonalny tryb naprawiający deckbuilding - karta startowa, która pozwala usuwać inne karty. Jak dla mnie "must have", nie wyobrażam sobie już grać bez niego
Moja kolekcja gier planszowych :) https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Nie. Zmienia ją. Masz nakładki na planszę główną i 1 dostawkę - tutaj nowe pola. W nowych kartach masz dodatkowe zdolności. Nowi liderzy.
To co ja sobie cenie, to dodali więcej kart do usuwania innych kart z talii.
W mojej opinii, jeśli podstawka ci się podoba, to dodatek obowiązkowy.
W moim przypadku nie wiem co musiałoby się stać, aby rozdzielić dodatek od podstawki, aby zagrać w samą podstawkę.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Zagrałem dziś pierwszy raz. Dwie osoby plus bot.
Wow, jaka ta gra jest dobra...
Dosłownie wszyscy szliśmy łeb w łeb i nawet żonie się podobało, choć jej pierwsza reakcja po bo zobaczeniu planszy to było "co ty znowu wyciągnąłeś, co to za chaos..." W pewnym momencie udało jej się zrobić 3 punkty zwycięstwa naraz i prawie wygrała.
Początkowe tury to faktycznie było zastanawianie się co robić, ale potem to już szło bardzo sprawnie. A i tak o dziwo zeszło nam z 4 godziny. Coś chyba za długo kminimy nad ruchami.
Nie rozumiem trochę zarzutów dla bota.
Jest całkiem ok moim zdaniem.
Wow, jaka ta gra jest dobra...
Dosłownie wszyscy szliśmy łeb w łeb i nawet żonie się podobało, choć jej pierwsza reakcja po bo zobaczeniu planszy to było "co ty znowu wyciągnąłeś, co to za chaos..." W pewnym momencie udało jej się zrobić 3 punkty zwycięstwa naraz i prawie wygrała.
Początkowe tury to faktycznie było zastanawianie się co robić, ale potem to już szło bardzo sprawnie. A i tak o dziwo zeszło nam z 4 godziny. Coś chyba za długo kminimy nad ruchami.
Nie rozumiem trochę zarzutów dla bota.
Jest całkiem ok moim zdaniem.
-
- Posty: 221
- Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 76 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
U nas pierwsze zetknięciu z Diuna było dwuosobowe. Zwyczajowo nie lubimy gier gdzie musimy symulować gracza - juz lata temu np. Belfort padło ofiarą tego problemu. Tutaj po pierwszych rundach płynność użycia bota była wręcz automatyczna. Ba, w dwóch czy nawet trzech grach tak się nawet układało, że jego działania czasem wydawały się jakby były przesiąknięte czystą złośliwością a nie losowością - podbierał celnie pola itd. Efekt tego taki, że gra we dwoje w Diune, zawsze jak dotąd sprawia frajdę; nawet po zaliczeniu potem partii w cztery osoby, dalej sięgamy po nią jako dwuosobówkę.
Jasne można zapewne wiele wad bota wskazać, ale jak dla mnie działa i pozwala cieszyć się grą.
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Spoiler:
Jedną z tych rzeczy było to, że bota graliśmy tak jakby był to bot solo - czyli zdobywał surowce oraz punkty zwycięstwa. I szczerze mówiąc to nie widzę powodu dla którego nie miałbym tak dalej grać. Nie przeszkadza mi, że bot miałby wygrać, a jednocześnie stwarza to większą presję.
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Muszę spróbować. Ciekawe czy zadziałałoby w grze na 2 graczy dodać 2 boty (na zasadach solo).
-
- Posty: 3384
- Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
- Has thanked: 559 times
- Been thanked: 1263 times
Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)
Mieści się spokojnie. Wypraska powoduje, że lekko wystaje wieczko, bo plansze są z nią średnio kompatybilne, ale można ją śmiało wywalić i wtedy to mamy miejsca jeszcze na 2 dodatki.
Swoją drogą to jeden z elementów, który mnie okrutnie irytuje w dodatku - 2 nowe planszetki nie mieszczą się obok siebie na szerokość w pudełku, a spokojnie mogły się mieścić jakby je lepiej zwymiarowali